Gołębiewski trafił dla Polonii
(Zam: 19.04.2011 r., godz. 10.50)Swoją kolejną bramkę w barwach ,,Czarnych Koszul” zdobył grający w Ekstraklasie Daniel Gołębiewski. Jego Polonia Warszawa pokonała w sobotę 16 kwietnia Polonię Bytom 2:0 (1:0), wyszkowianin strzelił drugiego gola.
Polonia Warszawa pod wodzą trenera Jacka Zielińskiego zaczyna coraz bardziej przypominać zespół, który na początku sezonu zajmował fotel lidera Ekstraklasy. W Bytomiu ,,Czarne Koszule” wygrały trzeci mecz z rzędu, chociaż jeszcze niedawno broniły się przed znalezieniem się w strefie spadkowej. Daniel Gołębiewski rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych. Początek meczu należał do gości z Warszawy, którzy od początku odważnie atakowali bramkę Bytomia. Zaowocowało to piękną bramką wychowanka zespołu, Łukasza Piątka w 14. minucie. W kolejnym kwadransie stołeczni próbowali podwyższyć prowadzenie, jednak wysiłki Adriana Mierzejewskiego i Łukasza Trałki, spełzy na niczym. W ostatnim kwadransie inicjatywę przejęli miejscowi, wynik nie uległ jednak zmianie.
W drugiej odsłonie Gołębiewski pojawił się na boisku w miejsce Artura Sobiecha, który nabawił się niegroźnej kontuzji. Pierwsza faza połowy była dość wyrównana ze wskazaniem na warszawski zespół. W tym czasie dobre okazje na podwyższenie prowadzenia mieli Trałka i Brazylijczyk Bruno. Daniel Gołębiewski po raz pierwszy zagroził bramce gospodarzy w 80. minucie. Wyszkowianin uderzył głową nad poprzeczką po dośrodkowaniu Brzyskiego. W 89. minucie Gołębiewski trafił do bramki Bytomia po dobrym podaniu Bruno, pieczętując tym samym zwycięstwo Polonii w tym spotkaniu.
Dzięki kolejnemu zwycięstwu ,,Czarne Koszule” awansowały na 10 miejsce w tabeli. Warszawianie z dorobkiem 30 punktów tracą do trzeciej Lechii Gdańsk zaledwie 2 punkty. Przypomnijmy, że trzecie miejsce w polskiej Ekstraklasie gwarantuje grę w Lidze Europejskiej, o której po cichu myślą piłkarze i działacze Polonii. Jeśli te marzenia się spełnią, to być może będziemy mogli oglądać wyszkowskiego piłkarza w europejskich pucharach. Warto również wspomnieć, że w poniedziałkowym (tj. 18 kwietnia) wydaniu „Gazety Wyborczej” ukazał się wywiad z Danielem Gołębiewskim, w którym zawodnik Polonii opowiada o obecnej sytuacji w drużynie, jej i swoich celach na ten sezon, a także współpracy z poszczególnymi trenerami. Serdecznie zachęcamy do lektury.
Turu
W drugiej odsłonie Gołębiewski pojawił się na boisku w miejsce Artura Sobiecha, który nabawił się niegroźnej kontuzji. Pierwsza faza połowy była dość wyrównana ze wskazaniem na warszawski zespół. W tym czasie dobre okazje na podwyższenie prowadzenia mieli Trałka i Brazylijczyk Bruno. Daniel Gołębiewski po raz pierwszy zagroził bramce gospodarzy w 80. minucie. Wyszkowianin uderzył głową nad poprzeczką po dośrodkowaniu Brzyskiego. W 89. minucie Gołębiewski trafił do bramki Bytomia po dobrym podaniu Bruno, pieczętując tym samym zwycięstwo Polonii w tym spotkaniu.
Dzięki kolejnemu zwycięstwu ,,Czarne Koszule” awansowały na 10 miejsce w tabeli. Warszawianie z dorobkiem 30 punktów tracą do trzeciej Lechii Gdańsk zaledwie 2 punkty. Przypomnijmy, że trzecie miejsce w polskiej Ekstraklasie gwarantuje grę w Lidze Europejskiej, o której po cichu myślą piłkarze i działacze Polonii. Jeśli te marzenia się spełnią, to być może będziemy mogli oglądać wyszkowskiego piłkarza w europejskich pucharach. Warto również wspomnieć, że w poniedziałkowym (tj. 18 kwietnia) wydaniu „Gazety Wyborczej” ukazał się wywiad z Danielem Gołębiewskim, w którym zawodnik Polonii opowiada o obecnej sytuacji w drużynie, jej i swoich celach na ten sezon, a także współpracy z poszczególnymi trenerami. Serdecznie zachęcamy do lektury.
Turu
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl