• - Strona Główna

Wyszkowianie rozpoczęli rundę wiosenną z opóźnieniem. Spotkanie pierwszej kolejki (planowane na 4 marca) zostało przełożone z uwagi na słaby stan murawy wyszkowskiego stadionu. W drugiej kolejce Bug powinien zmierzyć się z Tęczą Łyse, jednak zespół ten został ostatecznie wycofany z rozgrywek, co przełożyło się na walkower dla wyszkowskiej drużyny. Na boisko piłkarze trenera Liszewskiego wybiegli więc dopiero 18 marca, gdy podejmowali na własnym stadionie Czarnych Węgrów. Jeden z bezpośrednich rywali Bugu w walce o utrzymanie został pokonany 1:0 (po bramce Łukasza Kowalczyka). Potem wyszkowska drużyna zaliczyła dwa remisy. Bardzo pechowy, w starciu z Ożarowianką, kiedy to rywale strzelili gola wyrównującego w piątej minucie doliczonego czasu gry. Podziałem punktów zakończyło się również przełożone spotkanie pierwszej wiosennej kolejki z Mazovią Mińsk Mazowiecki. Obie drużyny były w tym czasie notowane zdecydowanie wyżej w tabeli niż Bug, wyniki te można więc było przyjąć z optymizmem. Pierwszy prawdziwy kryzys dopadł wyszkowian w starciu z Dolcanem Ząbki. Chcący zrewanżować się rywalom za jesienną porażkę wyszkowscy piłkarze nie potrafili nawiązać walki z niżej notowanym rywalem i przegrali 0:2. Następnie przyszedł remis 1:1 z Unią Warszawa (mimo niskiej klasy rywali dosyć szczęśliwy – Bug był w tym spotkaniu zdecydowanie słabszą drużyną). Następnie wyszkowianie zremisowali z MKS-em Przasnysz oraz przegrali z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (lider – poza zasięgiem) oraz Ostrovią Ostrów Mazowiecka (bardzo słaby mecz w wykonaniu naszych piłkarzy). W tym momencie sytuacja w tabeli stała się nieciekawa dla naszej drużyny, Bug znalazł się na granicy strefy spadkowej, nie posiadając bezpiecznej przewagi nad kilkoma, depczącymi mu po piętach rywalami. Niestety, ten stan rzeczy nie zmienił się już do końca rozgrywek, „stety” – Bug zdołał obronić się przed degradacją. Po meczu z Ostrovią nadeszło wymarzone przełamanie – wyszkowianie pokonali KS Łomianki 1:0. W następnej kolejce czekał zaś na nich Hutnik Warszawa – klub bezpośrednio walczący z Bugiem o bezpieczne utrzymanie. W niemalże 60. rocznicę powstania stołecznego klubu Hutnik podejmował na własnym stadionie Bug Wyszków. Tego dnia podopieczni trenera Liszewskiego stanęli jednak na wysokości zadania i odnieśli kluczowe dla dalszej walki o utrzymanie zwycięstwo. Po bardzo wyrównanym spotkaniu, okraszonym aż pięcioma bramkami (dla Bugu trafili Bazler, Łada i Majczyna), wyszkowska drużyna wygrała 3:2 i wywiozła cenne trzy punkty z Warszawy. Do końca sezonu Bug grał już bardzo nierówno. Wyszkowianie pokonali Deltę Słupno (5:2), Błękitnych Raciąż (4:1) oraz Podlasie Sokołów Podlaski (5:2), zremisowali z rezerwami Wisły Płock (1:1) i Bzurą Chodaków (0:0), a także przegrali z MKS-em Ciechanów (0:4), Pogonią II Siedlce (2:3) i Mławianką Mława (1:4). Starcie z Mławą było ostatnim dla Bugu meczem w sezonie 2016/17. Mimo przegranej, wyszkowska drużyna utrzymała się w IV lidze, aczkolwiek była jedynie o krok od walki w barażach. W ostatniej kolejce rozgrywek III ligi prezent Bugowi zrobili stołeczny Ursus i wołomiński Huragan, którzy nieoczekiwanie pokonali silniejszych rywali, a tym samym zwiększyli strefę bezpiecznego utrzymania na czwartym froncie.
Ogółem, w rundzie wiosennej wyszkowianie odnieśli 7 zwycięstw, 6 remisów i 6 porażek. Złożyło się to na 27 zdobytych punktów (o jedno oczko więcej niż jesienią). Bug zdobył 32 bramki, tyle samo tracąc. Najlepszymi strzelcami byli Łukasz Kowalczyk (7 bramek) i Łukasz Damętko (7 bramek). W trakcie rundy w zespole zadebiutowało kilku kolejnych juniorów – Dawid Karp, Dominik Penkul, Marcel Wysocki i Piotr Srokowski. Liczymy, że przechodzący powoli w wiek seniora rocznik 2000 będzie istotnym wsparciem dla kadry seniorów.
W następnym sezonie grupa północna, mazowieckiej IV ligi liczyć będzie 16 zespołów. Oprócz Bugu w lidze pozostają: Mazovia Mińsk Mazowiecki, MKS Ciechanów, Wisła II Płock, KS Łomianki, Ożarowianka Ożarów Mazowiecki, Błękitni Raciąż, Pogoń II Siedlce, MKS Przasnysz, Bzura Chodaków, Mławianka Mława oraz Dolcan Ząbki. Jako spadkowicz z III ligi, do rozgrywek najprawdopodobniej dołączy również Huragan Wołomin (chyba, że MZPN zdecyduje się na przetasowanie z grupą południową). Do trzynastu wymienionych zespołów dołączyć może jeszcze Pogoń Grodzisk Mazowiecki, która w pierwszym meczu barażowym o awans do III ligi uległa w Sulejówku miejscowej Victorii 1:2. Rewanż 28 czerwca w Grodzisku Mazowieckim. Do naszej grupy dołączą również mistrzowie lig okręgowych. Na ten moment możemy być pewni, że będą to Naprzód Skórzec (okręg siedlecki) i Mazur Gostynin (okręg płocki). Wszystko to na razie jednak wyłącznie spekulacje, bowiem Mazowiecki Związek Piłki Nożnej przyzwyczaił już wszystkich zainteresowanych do nieprzewidywalności swoich decyzji. O sytuacji będziemy na bieżąco informować.
Turu

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: