• - Strona Główna

• 
  
  

– Podsumowując, można stwierdzić żartobliwie, że najlepiej zarządowi wychodziło goszczenie się na różnych uroczystościach i imprezach – mówił Waldemar Sobczak w imieniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. – Stwierdzenie o jeżdżeniu po ucztach i paradach jest pod publiczkę. Nie będziemy schodzić do tego poziomu –odparł starosta Bogdan Pągowski.

Starosta Bogdan Pągowski zaprezentował podsumowanie realizacji ubiegłorocznego budżetu powiatu podczas sesji 31 maja. W 2016 r. powiat wydał na inwestycje 9 516 950 zł (11,64 proc. ogółu wydatków wynoszących 81 771 589 zł).
– Były lata lepsze, gdzie udział wydatków inwestycyjnych przekraczał 15 proc. budżetu, ale wynika to z faktu, że realizacja szeregu programów wsparcia ulega opóźnieniu – tłumaczył B. Pągowski.
Wśród kosztów poniesionych na inwestycje samorząd najwięcej wydał na drogi – 7 085 299,62 zł. Wśród zrealizowanych zadań w ubiegłym roku z udziałem środków zewnętrznych były przebudowa drogi w Mostówce, budowa drogi na odcinku Ostrowy-Nowe Kręgi, Nowa Wieś-Porządzie, Zygmuntowo-Sieczychy, budowa drogi w Rybnie, budowa chodników w Olszance i Drogoszewie. Łącznie to 8,5 km. Powiat wydał z własnego budżetu na przebudowę dróg 1 724 192,84 zł, wsparły go gminy Brańszczyk – 200 000 zł, Długosiodło – 200 000 zł, Somianka – 200 000 zł, Wyszków – 1 317 444 zł. Samorząd pozyskał 2 245 436,68 zł środków zewnętrznych.
W ubiegłym roku m.in. ze środków powiatu wyremontowano oddział anestezjologii i intensywnej terapii w szpitalu, szpital kupił ambulans. W szkołach podległych powiatowi realizowane były programu edukacyjne poświęcone m.in. kształceniu zawodowemu. Na pewno znaczącym wydatkiem i ważną inwestycją były domy dla dzieci w Wyszkowie oddane do użytku we wrześniu ubiegłego roku. Ich budowa kosztowała 1 354 173,47 zł (realizacja inwestycji trwała od czerwca 2016 r. do sierpnia 2017 r.).

Opozycja niezadowolona
W. Sobczak odczytał stanowisko klubu radnych PiS dotyczące realizacji budżetu.
– Regionalna Izba Obrachunkowa do wykonania budżetu powiatu nie wniosła zastrzeżeń. Jednak RIO oceniła wykonanie budżetu pod względem poprawności formalno-rachunkowej, a nie celowości wydawania wydatków i stawianych sobie celów. Ta opinia jest ważna, niemniej to my jako Rada Powiatu uprawnieni jesteśmy do rozliczania wykonania budżetu – zaznaczył.
Członkowie klubu PiS skrytykowali m.in. praktykę wielokrotnej, comiesięcznej nowelizacji budżetu w trakcie roku, ignorowanie zdania opozycji przy realizowaniu inwestycji, niechęć do konsultacji przy podejmowaniu decyzji, dostarczanie w ostatniej chwili projektów uchwał.
– Martwi nas mała skala inwestycji, remontów dróg powiatowych, brak jest dostatecznego nadzoru nad realizowanymi inwestycjami, w sposób nonszalancki i nieprzemyślany wydatkuje się środki finansowe m.in. na dokumentacje projektowe, które później nie są realizowane – stwierdził W. Sobczak. – Zarząd Powiatu ponosi odpowiedzialność za spóźnioną decyzję zakupu nieruchomości pod szpitalem, przez co zapłacono około 2 mln więcej niż za podobne grunty pod ZDZ – kontynuował. – Mamy duży niedosyt, jeśli idzie o pozyskiwanie funduszy ze źródeł zewnętrznych na inwestycje. Złożone były w ubiegłym roku dwa wnioski z PROW do Urzędu Marszałkowskiego. Efekt jest znany. Żaden wniosek nie znalazł uznania i nie został zrealizowany.

Koalicja przedstawia argumenty
– Czego mogliśmy się spodziewać od opozycji, to oczywiste, że taka konkluzja będzie – zaznaczył wicestarosta Adam Mróz. – Wiadomo, jak wygląda kondycja finansowa powiatu. Mówi pan o konieczności remontu wszystkich dróg powiatowych, co jest nieporozumieniem, drogi poza nielicznymi wyjątkami są w dobrym stanie. Konstrukcja dochodów jest taka, jaka jest i nie możemy spodziewać się czegoś innego. Bez pomocy finansowej gmin, nawet tych dróg, które zrealizowaliśmy nie moglibyśmy sfinansować.
A. Mróz podkreślił, że Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, z którego można pozyskiwać środki unijne, jest tak skonstruowany, że powiat nie spełnia kryteriów (takich jak np. poziom bezrobocia), który uprawniałby do sięgnięcia po te pieniądze.
– Oczywiście z każdej krytycznej uwagi należy wyciągnąć wnioski i dobrze, że pan wskazuje niedociągnięcia. Zadaniem zarządu jest poprawiać swoją pracę, ale z częścią zarzutów nie możemy się zgodzić – dodał wicestarosta.
– Radny Sobczak to pismo powinien złożyć do protokołu, są w nim przesadzone sformułowania – stwierdził Bogdan Pągowski. – Stwierdzenie o jeżdżeniu po ucztach i paradach jest pod publiczkę. Nie będziemy schodzić do tego poziomu – dodał.
Przyznał, że powiatowi nie udało się pozyskać pierwotnie zakładanych kwot z zewnątrz, ale władze samorządowe wprowadzały do budżetu szereg poprawek, by realizować inne zadania.
– Nie głosowaliście za tym budżetem, za poprawkami do niego też nie – podkreślił B. Pągowski.
Odniósł się m.in. do zarzutu kupna działki za rzekomo zawyżoną cenę.
– Wspólnie z wojewodą Sipierą zwracaliśmy się o ugodę, ale do niej nie doszło i padła kwota, jaka padła. Dobrze, że szpital dziś będzie dysponował gruntem – zaznaczył. – Trudno się zgodzić z taką oceną, jaką przedstawiliście, ale nie oczekiwaliśmy innego stanowiska.
– Sytuacja z działką nie pojawiła się w tamtym roku, ale problem był już wtedy, kiedy pan był wicestarostą – Katarzyna Wysocka zwróciła się do Waldemara Sobczaka.
– Z PROW miały być pozyskane pieniądze i nie dostaliśmy ich – to jest fakt. W tym roku zapłacone zostały środki za działkę pod szpitalem. Decyzja o tym była podejmowana w ubiegłym roku – zaznaczył W. Sobczak. – Nie jest tak, że to była sytuacja znana, minęły dwa lata od wpisania spadkobierców do księgi wieczystej, starosta składał pisma do wojewody, premier, a ja mówiłem o opieszałości. Jeśli by była podjęta szybka decyzja, może by było taniej. To są fakty, z nimi się nie dyskutuje.
Skarbnik Anna Anuszewska wytłumaczyła, dlaczego w ciągu roku dokonywane są zmiany w budżecie.
– Rada zmieniała go 13 razy, zarząd 46 razy. Zmiany w budżecie nie mogą być zarzutem, to jest obowiązek nałożony na radę i zarząd. Gdybyśmy mieli większe dochody, może z większym zapasem byśmy je planowali – zaznaczyła. – To nie może być zarzut, to konieczność w wykonywaniu budżetu.
– Ze zmianami w budżecie jest jak z budżetem domowym – jeśli psuje się samochód, to wydamy na jego naprawę i nie kupimy butów żonie – stwierdził członek Zarządu Powiatu Krystian Pędzich. – Trochę to dziwne, że mówimy o zmianach, takie jest życie, wszystkiego z góry nie da się zaplanować. Inwestycje były zaplanowane na 17 mln zł, udało się zrealizować za 9 mln zł. Ale gdybyśmy nie starali się o dofinansowanie, to byłby zarzut, że nie złożyliśmy wniosków. Składamy je gdzie się da licząc, że przejdą, ale wiadomo, że nie wszystkie uzyskają dofinansowanie. – dodał. – Na jakich imprezach członkowie zarządu byli, bo ja sobie nie przypominam – zwrócił się do W. Sobczaka.
Za udzieleniem absolutorium zarządowi było 14 radnych, przeciw 5.
J.P.

• 
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: