• - Strona Główna

• 
  
  

Ulice Hanki Sawickiej (położona między ul. Serocką i Pułtuską), I Armii Wojska Polskiego i Gwardii Ludowej (w tym samym rejonie miasta co ul. Hanki Sawickiej) podlegają tak zwanej ustawie dekomunizacyjnej, która nakazuje zmianę nazw tych ulic, skwerów, placów, obiektów użyteczności publicznej i in., które nawiązują do systemu komunistycznego lub innego ustroju totalitarnego. Co ciekawe jednak, Instytut Pamięci Narodowej zaproponował nowy wariant ul. I AWP – ul. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego. Radni postanowili jednak zmieniając nazwę wrócić do tej historycznej, którą niegdyś nosiła droga.
Po zmianie nazw dokonanych na podstawie ustawy dowody osobiste i inne dokumenty utrzymują ważność. Urząd Miejski zamierza prowadzić rozmowy ze starostą w sprawie zwolnienia z opłat za wydanie nowych dowodów rejestracyjnych.
Jak już informowaliśmy, radni miejscy zamierzają zmienić nazwę I AWP na Świętojańską, ul Gwardii Ludowej na Bolesława Prusa, ul. Hanki Sawickiej na al. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Część mieszkańców ul. H. Sawickiej uważa jednak, że lepszą nazwą będzie ul. Dębowa. Zwolennicy poszczególnych opcji zbierali podpisy wśród mieszkańców.
– Zawsze szanowaliśmy wolę mieszkańców, bo to nie my mieszkamy przy danej ulicy. Są przedstawiciele ulicy, więc ich posłuchajmy – mówiła podczas połączonego posiedzenia komisji Rady Miejskiej Elżbieta Piórkowska. – Pamiętajmy, że historia kołem się toczy i kiedyś Hanka Sawicka to była wspaniała dziewczyna, ale weszła ustawa. Czy kiedyś przy zmianach historia nie zatoczy koła i nie każą usuwać, poniekąd dziś wspaniałego Piłsudskiego?
Hanka Sawicka (Hanna Krystyna Szapiro) była działaczką komunistyczną pochodzenia żydowskiego, przewodniczącą Związku Walki Młodych, zmarła w 1943 r. w więzieniu na Pawiaku, gdzie została przewieziona po schwytaniu przez gestapo.
Mieszkanka ul. Hanki Sawickiej, emerytowana nauczycielka Teresa Szymańska goszcząca podczas obrad próbowała przekonać radnych, że powinni pozostawić nazwę bez zmian.
– To była bogata Żydówka, przed wojną organizowała świetlice dla dzieci robotniczych – podkreśliła. – Jak wybuchła wojna ukrywała się, z grupą młodych ludzi zorganizowała Związek Walki Młodych – to była grupa przyjaciół, którzy walczyli z okupantem. Co ta Hanka Sawicka jest wam winna, to ja tego nie wiem.
Teresa Szymańska uważa, że dotychczasowa nazwa ulicy może upamiętniać nie tylko działaczkę komunistyczną.
– W Ostrołęce nazwa 22 Lipca miała być zdekomunizowana, ale mieszkańcy znaleźli datę w 1807 r. i zdarzenie patriotyczne, do którego doszło 22 lipca. Nazwa ulicy pozostała. To mnie zaintrygowało. Czy istnieje tylko jedna Hanka Sawicka? Przecież jest tle Hanek Sawickich – zaznaczyła mieszkanka sugerując, że można upamiętnić np. jedną ze znanych w Wyszkowie lekarek o tym nazwisku. – Dziś wpłynęło od mieszkańców pismo, w którym prosimy radę, by nie procedowała nazwy tej ulicy, byśmy mieli możliwość udokumentować to, o czym teraz mówię. Być może zgłosi się wiele Hanek Sawickich lub ich rodzin, które będą zasługiwały na nazwę ulicy. Błagam wszystkich radnych jako 76-letnia starsza kobieta, nie głosujcie przeciwko mieszkańcom naszej ulicy.
Radni nie zdążyli jednak zapoznać się z pismem, o którym wspomniała Teresa Szymańska.
– Na dziś nie mam innego wniosku, jak te dwa, które nic nie mówią na temat zostawienia nazwy Hanki Sawickiej. Musimy jako radni opierać się na dokumentach, które mamy – podkreślił prowadzący obrady Jan Abramczyk.
– Wystąpiliśmy do Instytutu Pamięci Narodowej z zapytaniem, czy nazwy tych trzech ulic powinny być zmienione. IPN powiedział, że tak – zaznaczyła naczelnik Iwona Kozon. – Radni zadecydowali o ulicy Piłsudskiego. W międzyczasie mieszkańcy 11 posesji opowiedzieli się za ul. Dębową, 7 za Piłsudskiego. Mieszkańcy dwóch posesji podpisali się pod obiema propozycjami.
Rafał Salwin w końcu zaproponował, by radni odłożyli w czasie decydowanie w sprawie nazw.
Danuta Kukwa przypomniała, że na osiedlu Zakręzie jest skupisko ulic, których nazwy pochodzą od roślin (np. Wrzosowa, Jaśminowa, Kalinowa). Nazwę Dębowa noszą już ulice położone w gminie Wyszków, m.in. w Leszczydole-Nowinach, Rybienku Nowym, Skuszewie.
– Dębowa została demokratycznie wybrana, a Piłsudski jest osobą bardzo kontrowersyjną – stwierdziła mieszkanka.
– Co ma pani do Piłsudskiego? – żachnął się Krzysztof Sobieski.
– To nie ja mam zarzuty, to historycy – stwierdziła rozmówczyni.
Wobec braku porozumienia radni nie wydali opinii w sprawie proponowanej uchwały dotyczącej zmiany nazw.
J.P.

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: