• - Strona Główna

• 
  
  

Wierni zebrali się w świątyni w południe, by wspólnie modlić się podczas mszy pontyfikalnej. Celem ustanowienia sanktuarium jest promocja rodziny i małżeństwa, wszechstronna pomoc rodzinie w różnych dziecinach życia – psychologicznym, duszpasterskim, zdrowotnym, materialnym. Parafianie już działają we Wspólnocie Domowego Kościoła umacniając się poprzez rekolekcje, wyjazdy, sympozja dla małżeństw i inne. Mogą korzystać z poradnictwa psychologów, pedagoga, terapii uzależnień. W kościele odbywają się comiesięczne nabożeństwa dla jubilatów, małżeństw oczekujących dziecka, pragnących potomstwa, przeżywających kryzys w małżeństwie itp. Pielęgnowany jest tu kult świętych, zwłaszcza tych, którzy żyli w małżeństwie, św. Rity, Joanny Beretta Molla, Zelii i Ludwika Martin, bł. Marianny Biernackiej.
– Zadanie, jakie stoi przed duszpasterzami tego sanktuarium, to dbać i troszczyć się o rodziny, promować je, zabiegać o kondycję duchową rodzin, podnosić poziom życia duchowego, kulturalnego, społecznego, patriotycznego – zaznaczył ceremoniarz diecezjalny ks. dr Krzysztof Chodkowski. – Zabiegać o poszanowanie życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci, a także pomagać w wychowywaniu młodego pokolenia.
Podczas mszy obecny był biskup pomocniczy łomżyński Tadeusz Bronakowski, księża pracujący w urzędach centralnych diecezji, kapłani diecezji ełckiej, płockiej, warszawskiej, warszawsko-praskiej i łomżyńskiej.
W ławach dla wiernych zasiedli m.in. senator Robert Mamątow, starosta Bogdan Pągowski, burmistrz Grzegorz Nowosielski, radni miejscy i powiatowi, wójtowie gmin powiatu wyszkowskiego.
– To sanktuarium staje się sanktuarium rodziny. Macie do niego przychodzić, kiedy pojawią się na horyzoncie problemy rodzinne, ono ma na celu też umacniać jedność małżonków – stwierdził biskup Janusz Stepnowski. – W dzisiejszym świecie małżonkowie być może zapomnieli, że Chrystus jest wodą życia. Jeśli ktoś do tej wody nie przychodzi, to jak może zachować się jego małżeństwo? Tą studnią dla nich, tym znakiem przymierza był ołtarz Jezusa Chrystusa, on przez ręce kapłana, sakrament pobłogosławił i umocnił na dalsze życie i to do Niego trzeba przychodzić, gdy na horyzoncie pojawią się problemy. Do Niego trzeba się zwracać, by nasze rodziny umacniał – kontynuował. – Dwie osoby nieznane sobie spotykają się na drodze życia i całą resztę tego życia chcą przejść razem. On, Pan połączył te dwie osoby, On też da siłę, by małżeństwo jako sakrament przetrwało. Trzeba mieć jednak głęboką wiarę, że małżeństwo jest sakramentem, znakiem, elementem naszego życia pobłogosławionym przez samego Boga. On daje siłę. Zapewne i w waszych rodzinach są problemy małżeńskie. Być może pochodzicie z rodzin, gdzie małżeństwa się rozpadły. Widzimy jak nieraz ten rozpad jest powodem wielkiego bólu, szczególnie dla młodego pokolenia. Gdyby rodzice byli świadomi bólu dzieci, to zapewne głęboko by zastanowili się nad rozstaniem i starali się za wszelką cenę utrzymać jedność małżeństwa. To sanktuarium jest nie tylko po to, by się modlić, ale też uzyskać poradę prawną, psychologiczną, ponieważ trzeba i nam uczynić wysiłek, aby małżeństwo ocalić.
J.P.

• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: