• - Strona Główna

• 
  
  fot. Justyna Pochmara

Działka przy ul. Komisji Edukacji Narodowej ma powierzchnię 4,0844 ha i obecnie stanowi współwłasność czterech osób. Postępowania sądowe dotyczące prawa własności do nieruchomości trwały od 1996 r. Szpital wystąpił wprawdzie o zasiedzenie gruntów, ale bezskutecznie. Niemal dwa lata temu sąd wpisał spadkobierców rodziny Skarżyńskich do księgi wieczystej jako właścicieli nieruchomości. Zarząd Powiatu uważa, że nie ma już innej możliwości, jak tylko wykupienie gruntów – bez tej transakcji szpital nie mając prawa do dysponowania nieruchomością nie będzie mógł występować o dofinansowania zewnętrzne, pozwolenia na budowę itp., jednym słowem rozwijać się i modernizować.
– Po negocjacjach z wojewodą, jako zarząd powiatu doszliśmy do wniosku, że trzeba przeciąć tę kwestię – żeby szpital mógł normalnie funkcjonować, trzeba kupić działkę za 5 mln zł – tłumaczył starosta Bogdan Pągowski. – To duży wydatek dla budżetu powiatu, ale będzie to już nasz majątek bez roszczeń osób trzecich.
– Jestem w szoku. Wynika on z faktu, że zaledwie wczoraj zarząd podjął decyzję odnośnie przyjęcia takiego projektu uchwały – oznajmił Waldemar Sobczak (PiS). – Mamy świadomość, że to bardzo ważne, ale najlepiej byłoby rozważyć sprawę na komisjach – moglibyśmy zadać pytania i uzyskać wiedzę. To sprawa zbyt trudna, aby ad hoc podjąć tak ważną decyzję dla budżetu powiatu.
W. Sobczak pytał przedstawicieli Zarządu Powiatu o skutki finansowe zaciągnięcia 5-milionowego kredytu.
– Starosta powiedział, jeśli będzie podjęta uchwała i nastąpi zakup działki, w dalszej kolejności jako powiat wystąpimy do wojewody o zwrot pieniędzy, które wydaliśmy. Czy jest jakaś opinia prawna dająca szansę pozyskania tych środków ze Skarbu Państwa? – drążył temat. – Czy wykorzystane zostały wszystkie warianty, które pozwoliłyby na uniknięcie kupna tego gruntu na kredyt? Ubolewam, że nie byliśmy na bieżąco informowani o przebiegu negocjacji. Podejmowanie dziś decyzji o tak kluczowym znaczeniu dla budżetu powiatu jest za szybkie. Uważam, że można by było zwołać sesję nadzwyczajną, a temat jeszcze przepracować na komisjach, by rozwiać wszelkie wątpliwości.
– Negocjacje trwały do ostatniego dnia, jeszcze dziś rano rozmawialiśmy z kancelarią o pewnych szczegółach. Nie wszystko mogę powiedzieć, bo to dość trudne negocjacje. Cena nie wynika z sufitu, jest rynkowa, robiliśmy wyceny – podkreślił starosta Bogdan Pągowski. – Można jeszcze poczekać pół roku, może dwa lata, ale przekładanie tej sprawy będzie nas drożej kosztowało. Trzy gminy w podobnych sytuacjach wygrały ze Skarbem Państwa i odzyskały pieniądze, są więc szanse. Wystąpimy też do wojewody o możliwość zakupu działki z rezerwy budżetu państwa, choć poprzednie wystąpienia do wojewody Kozłowskiego, pani premier nie przyniosły skutku.
B. Pągowski uważa, że samorząd powiatowy na tyle dobrze do tej pory gospodarował budżetem, zaciągając kredyty tylko na wkład własny do dużych projektów, że dziś może sobie pozwolić na wzięcie 5 mln zł.
– Jest to do udźwignięcia – zapewnił.
– Zostaliśmy zaskoczeni tym potężnym przyspieszeniem sprawy – oznajmił Marek Głowacki. – Na którejś z komisji było mówione, że następuje przyspieszenie decyzji, ale bez konkretów. Dwie godziny temu dowiedzieliśmy się, że będziemy procedować ten ważny temat. Takie sprawy analizowało się tygodniami, a tak krótki czas nie pozwala przeanalizować wszystkich informacji prawnych, finansowych i podjąć właściwej decyzji – dodał Marek Głowacki. – Jest też drugi aspekt tej sprawy – informacje dla społeczeństwa co do tych wszystkich zależności prawnych, finansowych oraz potencjalnych konsekwencji w przyszłości. Dociera ona w stopniu ograniczonym przez brak dyskusji. Może wypadało to ogłosić na jakiejś konferencji prasowej.
– Podczas sesji, kiedy uchwalaliśmy budżet wytknęliście nam brak wizji, rozrzutności, pomysłów. Mówiliśmy wtedy, że czeka nas decyzja dotycząca konieczności zakupu nieruchomości. Zaskoczenie dotyczące kupna, negocjacji jest przesadą – oznajmił wicestarosta Adam Mróz. – To rokowania dotyczące wykupu, a nie przetarg, gdzie decyduje najniższa cena. Tu mówimy o sytuacji odwrotnej. Starostwo wspólnie z kancelarią prawną negocjuje z profesjonalną kancelarią reprezentującą państwa Skarżyńskich. Jej prawnicy analizują informacje z naszych mediów. Informacje rozchodzą się błyskawicznie. Istnieje więc konieczność pewnej dyskrecji rokowań, nie można mówić o wszystkim – dodał. – Dziś to spadkobiercy mogą stawiać warunki. Druga strona negocjacji wie, ile mamy pieniędzy w budżecie, jakie są wskaźniki.
Zapewnił też, że radni mają nieograniczony dostęp do dokumentów dotyczących sprawy. Według Adama Mroza, szpital ma możliwość ubiegania się o pieniądze w naborach wniosków. Jednak może to zrobić tylko będąc właścicielem działki przy ul. KEN.
– Jeśli nie złożymy wniosków o środki, tego nie zapomni nam nikt – podkreślił Adam Mróz.
– Pan starosta mówi o dostępności dokumentów, ale sami państwo stwierdzacie, że wczoraj podjęliście decyzję – polemizował Waldemar Sobczak. – Jeszcze nie przeczytałem uzasadnienia do projektu uchwały, bo nie było czasu. Normalną procedurą jest rozważanie projektów podczas obrad komisji, my tej szansy nie mieliśmy. Wiedzieliśmy, że jedną z dróg rozwiązania sytuacji jest zakup działki. Nie negujemy zasadności pozyskania tego gruntu jak najszybciej, wiemy, że jest możliwość składania wniosków. Podejmując jednak dziś decyzję o zaciągnięciu kredytu, będzie trudno o zapewnienie wkładu własnego do projektów w przyszłości. Pan Popławski (dyrektor Zespołu Szkół nr 1 – przyp. red.) pożegna się z termomodernizacją.
– Przedłużanie decyzji o tydzień, dwa nie ma sensu. Cena będzie rosła. Zakup nie jest wyrzucaniem pieniędzy, to inwestycja, która pozwoli szpitalowi na funkcjonowanie. To przemyślana decyzja – zapewniał B. Pągowski.
– Cieszę się, że przyszedł moment, kiedy powiat podjął próbę uregulowania praw do gruntu. Podejmowanych było szereg działań pozyskania środków, by sfinansować ten zakup. Teraz najważniejsze jest to, by szpital miał prawo do dysponowania gruntem, uzyskiwania pozwoleń na budowę, pozyskiwania środków finansowych i rozwoju – zapewniała dyrektor szpitala Cecylia Domżała prosząc radnych o podjęcie uchwały.
– To historyczna decyzja – uznał sprawę wykupu działki Jan Getka. – Czuję dumę, że podjęliśmy decyzję o budowie o Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, domów dziecka. Za chwilę z czystym sumieniem poprę decyzję o zakupie nieruchomości, zaciągnięciu kredytu – dodał. – Jestem pewny, że nabycie tych gruntów przejdzie do historii, a my jako rada wykażemy odpowiedzialność za naszych mieszkańców.
Jerzy Żukowski powtórzył argument o przyspieszeniu decyzji dotyczącej transakcji kupna, mimo że spadkobiercy uzyskali wpis do księgi wieczystej niemal dwa lata temu.
– Zarząd zwlekał z zakupem. Stoimy teraz, bez mała, przed faktem dokonanym – stwierdził.
– To naprawdę nie jest sklep, w którym kupujemy określony towar za określone ceny. Prokuratoria Generalna przygotowała dla nas 13-stronicową odpowiedź, z której wnika „radźcie sobie sami”. Do tej pory nie było przesądzone, że to my musimy działkę wykupić – wyjaśnił Adam Mróz.
– Myślę, że naszych mieszkańców wiele nie interesują deficyt, sprawozdania finansowe, budżet. Ich interesuje, gdzie będą mogli się zwrócić, w razie potrzeby zdrowotnej – zaznaczyła przewodnicząca komisji zdrowia Rady Powiatu Katarzyna Wysocka. – Szpital musi się rozwijać, by podnosić jakość usług. Trzeba raz podjąć męską decyzję, sprawa ciągnie się od 20 lat. Jeśli przez dwa lata nie wybudujemy ani kilometra drogi nic się nie stanie, mieszkańcy do szpitala dojadą, ale on musi być – zaznaczyła.
Większość radnych zdecydowała, że powiat zaciągnie kredyt i kupi nieruchomość. Sprzeciwiło się temu czworo radnych opozycyjnych. Starostwo Powiatowe ma zamiar spłacać kredyt w latach 2018-2027.
J.P.

• 
  fot. Justyna Pochmara
• 
  fot. Justyna Pochmara
• 
  fot. Justyna Pochmara
• 
  fot. Justyna Pochmara

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: