• - Strona Główna

• 
  
  

Do oddania hołdu powstańcom zaprosił Urząd Miejski wszystkich mieszkańców, w tym przedstawicieli kombatantów, środowisk społecznych, politycznych itp. Punktualnie o godz. 17.00, w godzinę „W”, zatrzymał się ruch uliczny, zawyły syreny, a na rondzie na skrzyżowaniu ul. Sowińskiego i Pułtuskiej kibice Bugu Wyszków odpalili race. Co roku są oni uczestnikami tej patriotycznej uroczystości trzymając swoje transparenty, m.in. z cytatem „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy”. Głośnym śpiewem zachęcili uczestników do zaśpiewania nie tylko pierwszej, ale także kolejnych zwrotek hymnu państwowego. Flagi organizacji m.in. Młodzieży Wszechpolskiej, ale głównie narodowe powiewały w trakcie tej podniosłej chwili. Wielu uczestników założyło koszulki z godłem, czy w barwach narodowych. Prócz reprezentantów władz powiatowych i gminnych, lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości byli też przedstawiciele Klubu Gazety Polskiej, Hufca Wyszków, Bugu Wyszków, Młodzieży Wszechpolskiej, Związku Piłsudczyków. W tym roku Stowarzyszenie „Pepisko” przygotowało dla uczestników wyjątkową niespodziankę. Jego członkowie rozdawali wszystkim chętnym patriotyczne gadżety – symbole związane z Powstaniem Warszawskim przekazane przez Instytut Pamięci Narodowej w ramach akcji „Pokaż, że pamiętasz”. Uczestnicy uroczystości otrzymywali biało-czerwone opaski na rękę i filcową naklejkę – znak Polski Walczącej. Umieszczając te symbole w widocznym miejscu dawali wyraz swojego przywiązania do wartości patriotycznych i solidarności z powstańcami. Stowarzyszenie przekazywało także naklejkę na samochód z napisem „1944 Powstanie Warszawskie”.
Wiceburmistrz Aneta Kowalewska w swoim krótkim przemówieniu podkreślała, że pamięć o Powstaniu Warszawskim jest znakiem solidarności z walczącymi.
O wydarzeniach sprzed 72 lat mówił także prezes wyszkowskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej Karol Dądera.
– To pokolenie młodych pokazało, co dla nich znaczy ojczyzna, stanęli do boju wedle rozkazów i pomimo ogromnej przewagi wroga dzielnie bronili się przez 63 dni. Ten stosunek obowiązków jednostki do swojego narodu, przywiązanie do polskości, polskiej kultury przez wiele lat nie podobało się wielu ludziom, dlatego niejednokrotnie opluwano powstańców – podkreślił, mówiąc o kłamliwych publikacjach. – My, narodowcy będziemy za wszelką cenę bronić dobrego imienia powstańców, powoływać się naprawdę historyczną i wychowywać młode pokolenie w duchu wartości powstańczych jak „Bóg, honor i ojczyzna”. Bo to szczególnie dziś, w czasach bezideowości i hedonizmu trzeba krzewić postawy młodzieży z lat 30. i 40. ubiegłego wieku – dodał.
Mieczysław Joniuk wygłosił swój wiersze „Warszawskie powstańcze krzyże”, w którym opisał obraz zniszczeń m.in. „Gdy dopaliły się zgliszcza ruin, słońce chowało swą twarz krwawo, powracali z wygnania mieszkańcy, nie miałaś dla nich domów Warszawo. Zabrakło także kościołów świątyń bożych, zerwane mosty tkwiły w wiślanym żwirze, wśród zgliszcz wypalonych kamienic tysiącami stały krzyże, krzyże, krzyże…”.
Delegacje złożyły pod pomnikiem Gloria Victis kwiaty i znicze.
J.P.

• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: