Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 23 grudnia 2024 r., imieniny Sławomiry, Wiktorii



Okiem rzuciłam

(Zam: 27.07.2016 r., godz. 12.01)

Tym razem postanowiłam nie komentować tego, co ukazało się w lokalnych tytułach. Bez względu na to, co bym dzisiaj napisała, oczy mieszkańców naszego powiatu skierowane są w stronę wyszkowskiego szpitala.

Większość z nas z uwagą obejrzała dwa reportaże wyemitowane w TVN w cyklu „Uwaga” w środowy i czwartkowy wieczór. Od kilku dni dyskutujemy o tym, co widzieliśmy i słyszeliśmy. Dziennikarze TVN-u pokazali nam wyjątkowy system rejestracji do specjalisty funkcjonujący w przyszpitalnych poradniach. Za tzw. cegiełki, czyli dobrowolne wpłaty dla szpitala, pielęgniarka jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, w ciągu jednego dnia potrafiła załatwić wizytę u lekarza specjalisty. Reportaż pokazał nam, że dobrowolne wpłaty (czyli cegiełki) okazały się wpłatami nie dla szpitala, lecz zapewne dla pracujących tam osób. Dlaczego piszę w liczbie mnogiej? Bohaterem reportażu była przecież jedna pielęgniarka, która bez rejestracji, bez skierowania do specjalisty, tworząc fikcyjne historie choroby „pomagała” chorym ludziom. Wszyscy jednak wiemy, że skierowanie do lekarza specjalisty wystawiane i podpisywane jest nie przez pielęgniarkę, a przez lekarza. Kto chociaż raz odwiedził lekarza wie, że mamy u niego swoją historię choroby, w której odnotowywana jest każda nasza wizyta. Historię choroby wypełnia lekarz, skrupulatnie odnotowując w niej, po co przyszliśmy, co nas boli, czego chcemy i na jakie leki została nam wystawiona recepta, bądź do jakiego specjalisty dostaliśmy skierowanie. W tworzeniu historii choroby rola pielęgniarki jest żadna. Obok głównej bohaterki reportażu – pielęgniarki, są więc również bohaterzy drugoplanowi – lekarze. O ile dyrektor szpitala zdecydowanie krytykuje zachowanie pielęgniarki, o tyle zachowanie lekarzy tłumaczy tak „Ich wyjaśnienia są jednoznaczne: przyjęli pacjentów, ponieważ ci zostali zarejestrowani do przyjęcia. Pani pielęgniarka postępowała w sposób niedopuszczalny. To była jej decyzja, jej samowola! Naprawdę nie mogę oceniać w sposób negatywny, że lekarze przyjęli pacjentów. Rozmawiałam z kierownikiem przychodni. Mówił, że działał w pełnym zaufaniu o pełnienie obowiązków przez panią pielęgniarkę. Powiedział (chirurg, który wydał dwa skierowania dla dziennikarzy, których nie widział – przyp. red.), że tej sytuacji nie pamięta i nigdy nie zdarzyło się, by wystawiał skierowania bez obecności pacjenta”. Odnoszę wrażenie, że dyrektor szpitala odpowiedzialnością za handel cegiełkami, których nie było, za tworzenie fikcyjnych historii chorób i za wystawianie skierowań do specjalisty dla ludzi „duchów” obarcza jedynie pielęgniarkę, zaś wyjaśnienia lekarzy (drugoplanowych „aktorów” reportażu) przyjmuje bez jakichkolwiek wątpliwości i refleksji. Czas pokaże, co dalej wydarzy się w wyszkowskim szpitalu.

***

Szał Pokemonów dotarł do Wyszkowa. Tabuny młodzieży wpatrzonej w ekrany telefonów przemieszczają się ulicami naszego miasta. Wyraźne zagęszczenie młodych ludzi widoczne jest m. in. przy tzw. starej poczcie na ul. Daszyńskiego oraz w parku. Pierwsze informacje o grze w łapanie Pokemonów potraktowałam z przymrużeniem oka. Potem zdziwiłam się, że łapaniem małych stworków w każdej wolnej chwili zajmują się zarówno mali, jak też dorośli. Krytycznie podchodzę do gry, która powstała po to, by wyciągnąć z domów ludzi godzinami tkwiących przed komputerami. Ludzie z domów wyleźli, nie siedzą przy komputerach, łażą po ulicach, czyli są na powietrzu, ale ich uwaga skupiona jest tylko i wyłącznie na malutkim ekranie telefonu, który pokazuje, gdzie można złapać kolejnego Pokemona. Czy dziwaczna gra jest jedynym sposobem na wywabienie z domów nudzących się ludzi?
Judyta
judyta@wyszkowiak.pl

Komentarze

Tych rąk władza już nie umyje.
Dodane przez AWP, w dniu 27.07.2016 r., godz. 16.15
Czytając słowa starosty, jestem zażenowana tym, jak ten pan przez ostatnie lata nauczył się ślizgać. Są sprawy, których zwykłym popłukaniem umyć się nie da. Szczególnie związane ze szpitalem, gdzie pełno zarazków. Proceder kwitł od lat i całej władzy to pasowało. Jej dzisiejsza postawa pokazuje jakiej ta władza jest klasy.
Dodane przez Krzysztof Sol, w dniu 28.07.2016 r., godz. 05.48
Może ambitny politycznie doktor Darocha napisze felieton na temat bagna, w którym pracuje. Pani Lidia odwalała czarną robotę, z której zapewne korzystał nie jeden ważniak w białym kitlu.
Dodane przez masakra, w dniu 28.07.2016 r., godz. 14.08
Domżała to taki wyszkowski Erdogan, rządzi niepodzielnie, ustala swoje warunki i wie, że jej nikt nie będzie się wtrącał bo nikt nie wiele co robić. Korupcja, patologia a co tam, aby się kręciła służba zdrowia, z naszych podatków ostatnio przecież dosypali do szpitala, wójtowie a Nowosielski prawie 800 tysięcy. W wyszkowskim samorządzie jest zgnilizna i takie audycje czy patologie to niewiele ich wzrusza, zajmują się swoimi wynagrodzeniami i swoich znajomych i rodzin.To Nowosielski, Mróz, Pągowski odpowiadają za potężną katastrofę komunikacyjną w Wyszkowie i niewiele z tego sobie robią. Nawet ciągłości ciepłej wody z PECu Nowosielski nie potrafi zapewnić. Czas zacząć protestować to ruszą tłuste pupska. Domżała może spać spokojnie bo inni mają więcej za uszami, u nas zostaje niesmak, bo mają lekarze wysokie uposażenia, kontrakty, nagrody jak roczne wynagrodzenia normalnych ludzi i jeszcze im mało. Muszą jeszcze po 50 złotych, cegiełki, aby dostać się do lekarza, gdy boli. A taki lekarz zamiast przyjąć 25 osób przyjmuje 50 to co on może pomóc człowiekowi, jak ustali co go boli, powinien człowieka rozpytać, zerknąć w badania. To przykre, że w naszym szpitalu wszystko jest na niby.
Dodane przez Anka, w dniu 28.07.2016 r., godz. 14.58
Zastanawiajace jest,ze starosta,dyrektorka szpitala nie sa wstrzasnieci tymi przekretami,trwajacymi kilkanascie lat. mowiac,ze nie wiedzieli dyskfalifikuje ich do pelnienia funkcji zarzadzajacych. O czym to swiadczy? Ludzie z odrobina honors powinni natychmiast opuscic zajmowane stanowiska i ze wstydu nalozyc czarina opaske na oczy,a najlepiej opuscic Wyszkow. Znalezli malo ambitna,pielegniarke,ktora wkrecioli w to szambo. Domzalowa czeka na wyjasnienia od prokuratury,a pani jako sama juz dawno powinna bedac sprawe od nitki do klebka,chyba,ze PO drodze sa ,,suply" ktore strach poruszyc. Robia wszystko,zeby sprawe wyciszyc,ale zapominaja,ze to juz nie te czasy,gdzie przekrety i afery byly cacy i.
W sprawie AWP
Dodane przez Stynka, w dniu 28.07.2016 r., godz. 15.26
Kto z kim przestaje takim się staje jak mówi ludowe powiedzenie. Ten kto osobiście takich sytuacji doświadczył już wcześniej był nią wstrząśnięty, oburzony.
Dodane przez Anonim, w dniu 29.07.2016 r., godz. 15.46
Cicho jakoś o przypadku sepsy. Niedawno pochowano młodego ok. 21 letniego chłopaka. Pochodził z biednej, nieporadnej rodziny. Oficjalnie wykończył go nowotwór.
Radnej Garbarczyk nie widac nawet przy sadzeniu drzewek
Dodane przez Anonim, w dniu 29.07.2016 r., godz. 16.05
Czy jeszcze jest radną ? Kto to wie? Jeżeli już nie działa to z jakiego powodu ? Brak jest jakiejkolwiek informacji. Czy to jest uczciwe wobec mieszkańców ?
Do felietonu na temat ludobójstwa
Dodane przez Anonim, w dniu 29.07.2016 r., godz. 18.31
Z zachodu od wieków szerzą się wszelkie wzorce. Rewolucja francuska poprzez rewolucję październikową zapoczątkowała nowy ustrój. Niemcy definitywnie odstawili Hitlera. Z jakiego powodu i to właśnie, budzi szczególnie zastanowienie młodzież ukraińska wychowywana jest w organizacjach propagujących według nich męstwo walczących Ukraińców o ulicach, pomnikach nie wspominając. Dla mnie nie jest jasne.
Dodane przez Gdzie jest zeszyt?, w dniu 29.07.2016 r., godz. 19.34
Ciekaw jestem owoców pracy prokuratury i tego czy mieszkańcy wyciągną w końcu z tego właściwe wnioski.
Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie komitetu Nowoczesna.pl Ryszarda Petru
Dodane przez MK, w dniu 29.07.2016 r., godz. 20.43
PKW z sędziami TK, SN i NSA (żadnego PiSiora) w składzie, uczniowi Balcerowicza i partii "eksperckiej" w zakresie finansów, odrzuciła sprawozdanie wyborcze. Oni PIT-a nie potrafią wypełnić i oni chcieli Polską rządzić, oni o finansach państwa i "rejtingach" rozprawiali. W uzasadnieniu decyzji PKW wymieniona jest cała lista błędów i przekrętów na poziomie cinkciarzy, ale prawdziwa perełka i jednocześnie puenta skeczu, to tłumaczenie Nowoczesnej. Lewy przelew na blisko 2 miliony złotych miał być wykonany: „pomyłkowo, pod wpływem zmęczenia i stresu pracownika Komitetu Wyborczego Nowoczesna.pl”. Pod takim samym "stresem" i zmęczeniem mistrz Balcerowicz ze swoimi uczniami przez 25 lat przelewali polski kapitał na konta zachodnie i proradzieckie. Na koniec pytanie za 10 pkt - kto z wyszkowskiej "elity" z lubością lajkuje wszystko co związane z Nowoczesną.pl i Ryszardem Petru?
Dodane przez Lupa, w dniu 29.07.2016 r., godz. 23.36
Dobry temat z tym nowoczesnym milionerem. Ogromny majątek ukrył pod spódnicą żony.
Pan Pągowski niech ufunduje jeszcze jedną nagrodę dla swojej partyjnej koleżanki
Dodane przez Żenua, w dniu 30.07.2016 r., godz. 07.02
"... Powiedział (chirurg, który wydał dwa skierowania dla dziennikarzy, których nie widział – przyp. red.), że tej sytuacji nie pamięta i nigdy nie zdarzyło się, by wystawiał skierowania bez obecności pacjenta." Dobrze, że prokuratura zabezpieczyła nagrania, pan doktor z krótką pamięcią będzie mógł sobie wszystko przypomnieć.
Dodane przez 123, w dniu 30.07.2016 r., godz. 10.08
Tyle szumu medialnego i nastała cisza, kolejna sprawa zamieciona pod dywan, PSL powinno przyznać sobie kolejne nagrody "za czyn", w tym roku Pani Lidzi za cegiełki, pomysłowość oraz promocje Powiatu Wyszkowskiego na arenie krajowej.
Dodane przez Jątek, w dniu 30.07.2016 r., godz. 11.11
Dlaczego tylko Lidzi? Ten sukces promocyjny powinien mieć wielu ojców. Matek zresztą też. "Za Czyn" dla całej szpitalnej CEGIELNI.
Dodane przez AntyBox, w dniu 30.07.2016 r., godz. 14.40
Z tych "cegiełek" nie jeden się PObudował.
Dodane przez Tedy, w dniu 30.07.2016 r., godz. 15.44
p.Darocha obronca demokracji jakos przycichl? A gdzie ulubiency kodziarzy i ich marszow. Czy nie sa oburzeni cegielkami w szpitalu. Ani Pagowski,ani Mroz nie odniesli sie na forum do trwajacej od lat w szpitalu szachrajstwa.. Smialo panowie,jezeli uczciwosc,praworzadnosc jest dla was priorytetem,odezwijcie sie i wyjasnijcie te wysoko nagradzana i chwalona patologie za rzadow dyrektor PSLowki. Nie liczcie na to,ze pozwlimy wam na to co robiliscie poprzednio. Wiemy kto moze nam w tym skutecznie pomoc,a wasza powsciagliwosc w tej sprawie wszystko tlumaczy.
Dluga tradycja szpitalnych cegielek
Dodane przez Josek, w dniu 30.07.2016 r., godz. 21.02
Nadmieniam z gory , ze z tymi cegielkami nie jestem w temacie ( poza doniesieniami prasowymi) , poniewaz z Wyszkowskim Szpitalem osobiscie mialem tylko raz do czynienia i bylo to w 1995 roku...W klinice w Ingolstadt mialem operowany palec lewej reki ( polaczenie przecietego nerwu ). Po powrocie z Niemiec do Polski po pewnym czasie udalem sie do Wyszkowskiego Szpitala na kontrole i sciagniecie szwow. Po przywitaniu sie z chirurgiem( nazwiska nie pamietam dokladnie "Jac....szek" albo podobnie....) i podaniu mu okolicznosci mojej wizyty od razu dostalem propozycje zakupu cegielki na szpital/ musialem kupic oczywiscie te drozsza / Zeby nie rzucac niepotrzebnych podejrzen na kogokolwiek, musze przyznac sie , ze nie pamietam czy dostalem potwierdzenie zakupu cegielki....Wynika z tego , ze tradycja zakupu cegielek w Wyszkowskim Szpitalu ma dluga tradycje, a tylko zostala zmodernizowana i zaktualizowana do nowych warunkow spoleczno-ekonomicznych .....!!!!!
Dodane przez anonim, w dniu 31.07.2016 r., godz. 15.42
Może wybuczymy Pągowskiego, Mroza lub Nowosielskiego jak będą składać kwiaty 1 sierpnia. Walą głupa w sprawie szpitala to ich obudzimy.
Dodane przez Wyszków też świętuje, w dniu 31.07.2016 r., godz. 16.14
Wymienieni, to prawdziwi czciciele AK-owskich wartości. Całym swoim życiem godnie naśladują powstańcze ideały. Mamy tego przykład niemal na każdym kroku. Ostatnio ich AK-owska godność przejawiła się w umyciu rąk od szpitalnej afery pod ich patronatem i złożeniem kozła ofiarnego w osobie pani Lidii. Innych winnych, ci różowi patrioci nie widzą. Zwalili wszystko na słabą kobietę, a jutro z fałszywą dumą udawać będą spadkobierców AK-owców. A może jednak BANDEROWCÓW?
Wyszkow tez swietuje - super wpis na czasie
Dodane przez Tedy, w dniu 31.07.2016 r., godz. 20.06
Wymienieni przez. Ciebie czciciele AKowskich wartosci ociagaja sie z zwolnieniem stanowisk, bo zapewne czekaja na nasza pomoc,zebysmy ich wywiezli na taczkach. Milczenie osob nadzorujacych szpital jest dowodem,ze tez bawili sie cegielkami.,o honorze ich nie wspomne, bo wizus ich mowi wszystko.
Dodane przez Jarek, w dniu 31.07.2016 r., godz. 20.11
Wiadomo kto wyszkowskiemu PSL patronowal i pod czyimi skrzydlami kwitl nepotyzm i przekrety. Hanba panowie,wielka hanba,jezeli to slowo cos dla was znaczy.
Dodane przez ???, w dniu 01.08.2016 r., godz. 08.09
Dowiemy się o ustaleniach prokuratury?
Co z kręgosłupami dzieci?!
Dodane przez Cyganka, w dniu 01.08.2016 r., godz. 11.49
odnośnie artykułu na temat tzw. chustowania. Z punktu widzenia psychologicznego zaś uważam ,że noszenie dziecka w ten sposób to przesada. Prowadzi do zbytniego przywiązania dziecka do matki, w efekcie do mazgajstwa. Na rękach też nie należy dziecka zbyt długo nosić, to ogólnie znana prawda. Kiedyś wśród chłopów była to konieczność, swetrów też nie było więc okrywano się chustami.
Sukces ŚDM i Polski. :)
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 01.08.2016 r., godz. 23.26
Papież Franciszek podczas powrotu do Rzymu ze Światowych Dni Młodzieży opowiadał o wrażeniach z pobytu w Polsce. Pochwalił organizację ŚDM, zachwycał się Polakami i krajem. Polska była wyjątkowa podczas Światowych Dni Młodzieży Franciszek mówił, że w czasie jego podróży Polska była wyjątkowa. Zażartował: - W Polsce była jeszcze jedna inwazja, ale tym razem dokonała jej młodzież. Zauważył też, że był bardzo entuzjastycznie witany, zarówno przez młodych, jak i starszych ludzi, bez względu na pogodę. Mówił także o "szlachetności narodu polskiego". Papież wspomniał, że kiedy był dzieckiem, poznał w miejscu, gdzie pracował jego ojciec, wielu Polaków w Argentynie, którzy przyjechali tam po wojnie. - To byli dobrzy ludzie i to pozostało w sercach. Odnalazłem na nowo tę waszą dobroć - zapewnił papież. Podkreślał, że lubi rozmawiać z młodzieżą i czasem "pożycza sobie od nich język". Następnie powrócił do słów, które wygłaszał wielokrotnie podczas wizyty w Polsce, że "ponieważ młodzi ludzie są naszą przyszłością", należy prowadzić z nimi dialog, a także czuwać nad tym, aby trwał dialog między "młodymi a dziadkami". Na tym polega - wyjaśnił - przekazywanie doświadczenia następnym pokoleniom.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta