Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 23 grudnia 2024 r., imieniny Sławomiry, Wiktorii



Wiosenne porządki

(Zam: 06.04.2016 r., godz. 13.31)

Już ponad tydzień temu, gdy wracałem rowerkiem z wypadu po okolicy, na łęgach, w Głuszy widziałem wiele oznak wiosny. Płaczące wierzby puszczające żółto-zielone listki, jakieś nieznane mi rośliny śmiało przebijające się przez skorupę suchych liści na bagnie i coraz więcej pękających pąków na krzewach i drzewach.

Oczywiście najwięcej koloru zielonego dostarczają jeszcze oziminy, ale niedługo to się zmieni. Ścieżka wiodąca nad samą skarpą w okolicy Zakręzia jest tak umiejscowiona w stosunku do stron świata, że coraz intensywniej świecące słońce tworzy w niektórych miejscach cieplarniany mikroklimat. Wiatru nie ma w ogóle, słoneczko przygrzewa, wody nie brakuje. Cała przyroda więc rusza do życia. Miałem szczęście już wielokrotnie widzieć żurawie, które przyleciały w tym roku bardzo wcześnie, ale w minionym tygodniu spotkałem również przymierzające się do gniazda bociany oraz skowronka. Widać już coraz więcej rowerzystów, choć niektórzy niepotrzebnie czekają na jeszcze wyższe temperatury tracąc wiele z pierwszych wiosennych widoków.
W polskich sprawach również wiosennie. Nowa władza, która podjęła się dokonać dobrej zmiany nie zwalnia tempa, uchwala jedną ustawę za drugą i pracuje pełną parą. Jasno trzeba powiedzieć, że dotrzymuje słowa. Wystartował już Program 500+, który był sztandarową obietnicą zjednoczonej prawicy. Ze wszystkich stron dochodzą pozytywne sygnały. Media publiczne przestały być miejscem agresji i ciągłych prowokacji skierowanych do patriotów, konserwatystów, katolików, narodowców i wszystkich myślących po polsku. Jak powiedziała celnie dziennikarka Strefy Wolnego Słowa i posłanka Joanna Lichocka – w mediach publicznych „wyłączona została nienawiść”. Na szczęście nie stały się miejscem permanentnej agitacji, jak to było za rządów PO-PSL. Przekaz jest po prostu bardziej zrównoważony, jako komentatorzy, czy dyskutanci zaczęły pojawiać się nowe osoby z różnych środowisk, do tej pory spychanych na margines życia publicznego. Osobiście bardzo mnie ucieszyło uchylenie wyroku na Mariusza Kamińskiego, człowieka uczciwego do szpiku kości, walczącego od zawsze o najważniejsze polskie sprawy, który został skazany, tak naprawdę za ściganie przestępców. Może to jaskółka zapowiadająca pozytywne zmiany w sądownictwie? Jednocześnie dzisiejsza opozycja, która w swoim czasie chciała „dorzynać watahę”, dziś nadal próbuje wdrażać nowe wersje przemysłu pogardy, atakuje brutalnie i… coraz bardziej się ośmiesza. Na szczyty żenady środowisko Nowoczesnej Platformy Obywatelskiej, a także przeróżne czady i kody wspięły się w komentarzach w związku z wizytą prezydenta Dudy w Stanach Zjednoczonych. Mieliśmy najpierw wypuszczane coraz intensywniej jeszcze przed wizytą informacje, że będzie ona oczywistą klapą, że Obama nie spotka się z Dudą, ponieważ w Polsce zagrożona jest demokracja itp., itd. W mojej ocenie to po prostu bicie piany z tego powodu, że w trakcie szczytu w Waszyngtonie było ponad 50 ważnych polityków, w tym pani Angela, pan Cameron (nie mylić z Kamerunem), z którymi prezydent Obama nie planował również spotkania. Czyżby dlatego, że w Niemczech i Anglii zagrożona jest demokracja? Jakie musiały być miny eleganckiego towarzystwa, gdy Obama jednak spotkał się z Dudą? Dodatkowo ma w PO miejsce ostra jatka. Schetyna wyciął Protasiewicza z władz dolnośląskiej PO oraz rozwiązał tamtejsze struktury. Trzy lata wcześniej Protasiewicz, pupil Tuska, kupował ludzi przeciwko Schetynie za stanowiska w KGHM. Teraz sytuacja się odwróciła. Nastąpiły również czystki we władzach centralnych PO. Narasta bunt tusko-kopaczowej frakcji odsuwanej od ważniejszych funkcji w partii i szykuje się ostra walka. A może po prostu przejdą do Nowoczesnej? Pani Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej już dawno temu mówiła, że jest duża kolejka działaczy PO, którzy chcieliby znaleźć się w partii Ryszarda Petru. Wyczuwalne jest osłabienie i wypalenie obu tych środowisk, brak realnych propozycji i grzęźnięcie w związku z tym w jałowym sporze o Trybunał, który mało kogo już interesuje. Prawo i Sprawiedliwość oraz wspierające tę partię środowiska mogą więc spokojnie robić wiosenne porządki.
Marek Głowacki

Komentarze

Po przeczytaniu kolejnego, klakierskiego gniota
Dodane przez 101, w dniu 06.04.2016 r., godz. 14.20
wszyscy idioci przytaknęli...
Dodane przez Lupa, w dniu 06.04.2016 r., godz. 14.59
Śmieszny jest ten KOD, jedyne co osiągnął pozytywnego, to to, że obrzydził Polakom cały ten Trybunał i prezesa capa Rzeplińskiego. Niewielu (jak pan Marek E.) będzie gotowych umrzeć za skompromitowany, polityczny trybunał.
Dodane przez ola, w dniu 06.04.2016 r., godz. 15.14
Jak mało kogo interesuje TK mogliśmy się przekonać nie dalej jak w poniedziałek i wtorek tego tygodnia; wiemy też co będzie za dwa tygodnie w związku z tym tematem, tak nieważnym i nieistotnym dla Polski, jak pisze pan Głowacki. Gdy czytam co pan pisze, to dziwnym trafem przypomina mi się jedna z pań, obecnie chyba w PO, Joanna Kluzik-Rostkowska, która będąc wtedy w PiS, też głosiła zupełnie bezrefleksyjnie idee prezesa; do czasu - taki człowiek do wynajęcia...
ola ?
Dodane przez Smacznego ;), w dniu 06.04.2016 r., godz. 15.27
Stałaś się niewiarygodna, traktuję cię więc jak miejscowy folklor, obok Eychlera.
Dodane przez ola, w dniu 21.03.2016 r., godz. 09.37
Dodane przez Wentzl, w dniu 06.04.2016 r., godz. 16.31
Refleksje po wizycie sanatorów amerykańskich u Prezydenta; panowie zostali zaproszeni na obiad do restauracji w Krakowie "Wentzl", której właścicielką jest Katarzyna Kukieła, Członkini Obrony Demokracji, i zapytała potem czy jedzenie z jej koryta gościom smakowało... Kłamstwo ci POsmakowało ola? To prawda, stałaś się tym co M. E.
Żenujace z tym Kamerunem.
Dodane przez Przemek, w dniu 06.04.2016 r., godz. 16.37
Chce się pan jawić jako osoba błyskotliwa i dowcipna a gracji w tym tyle co u opitego drwala wymachującego siekierą raz w lewo, raz w prawo.
"Cameron (nie mylić z Kamerunem)"
Dodane przez 1234, w dniu 06.04.2016 r., godz. 17.18
Oj nie ceni Pan wysoko swoich czytelników, nie ceni...
Dodane przez Anonim, w dniu 06.04.2016 r., godz. 21.40
TV stała się po prostu przyjazna Polsce.
Dodane przez Anonim, w dniu 06.04.2016 r., godz. 23.13
Żal mi tych wszystkich, którzy dali się uwieść plastikowemu miernocie Petru. Jakim trzeba być dyletantem?
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 07.04.2016 r., godz. 04.07
Z Ryszardem Kamerunem Petru problem jest tego rodzaju, że operacja się udała, ale pacjent może nie przeżyć. W panicznej sytuacji, kiedy klęska PO w wyborach stała się coraz bardziej prawdopodobna Petru i jego Nowoczesna była szalupą dla środowiska wspierającego dotychczas PO. Dzięki rzuceniu potężnych środków medialnych i finansowych w projekt "Nowoczesna" szalupa utrzymała się na wodzie. Dziś jednak Nowoczesna jest słabiutka, nie ma żadnego programu, lider popełnia gafę za gafą, a w PO buldogi walczą pod dywanem i nie wiadomo czym się to skończy. Intensywna wymiana ciosów ma miejsce również na linii Nowoczesna - PO. Co to będzie, co to będzie ?
trwoga
Dodane przez Komoruski, w dniu 07.04.2016 r., godz. 07.35
Panie Marku, los Nowoczesnej oraz PO tak Panu spać nie daje, że o czwartej komentarze piszesz? Nie frasuj się tak Pan, dobrze będzie
co to będzie, co to będzie?
Dodane przez BankDyterka, w dniu 07.04.2016 r., godz. 08.25
ola nam zaraz wytłumaczy, PO swojemu.
Dodane przez Jacek, w dniu 07.04.2016 r., godz. 09.20
Tysiące ludzi (ok 6,5-8 tys) codziennie rano wstaje ok 4 rano, bo trzeba się ogarnąć, zjeść śniadanie w spokoju, zajrzeć do prasy, napisać post i dojechać do pracy do Warszawy. Kogo ta pora dziwi, oderwany jest od życia. Targi budownictwa zachęcają do osiedlania się w Wyszkowie. Ale nie mając szans na znalezienie tu pracy, zaczynam się zastanawiać czy uroki Wyszkowa zrekompensują wstawanie o 4 rano. Na szybki pociąg pod praskie metro nie mamy co za naszej lokalnej władzy liczyć. Może PiS na to wpłynie?
Dodane przez ola, w dniu 07.04.2016 r., godz. 09.56
Poparcie dla partii politcznych wg IBRiS z 31.03.2016 rok: PiS - 29%, Nowoczesna -22%, PO - 14%, Kukiz15 - 11% - panie Głowacki powód do satysfakcji pełen; można otwierać szampana, a pan zamiast cieszyć się z wygranej, swoim zwyczajem czerpie satysfakcję z problemów opozycji - naprawdę to godne, zwłaszcza w Roku Miłosierdzia Bożego
Dodane przez sPOd mostu, w dniu 07.04.2016 r., godz. 10.17
daj sobie sianka wieśmaczko
Rok Miłosierdzia Bożego
Dodane przez DPS, w dniu 07.04.2016 r., godz. 10.19
Nie masz Ola z tym nic wspólnego.
Dodane przez Anonim, w dniu 07.04.2016 r., godz. 11.04
No jak to nie ma w Wyszkowie pracy? Do garerii ciągle szukają obady ekspedientek po 7 zł na godzinę.po 10 godz dziennie na umowy " śmieciówki".
Dodane przez anonim, w dniu 07.04.2016 r., godz. 12.05
ola albo Eychler możecie się wykazać swoją elokwencją na dzisiejszym spotkaniu pisowskim w bibliotece o 18.
do Jacka pracującego
Dodane przez Ula, w dniu 07.04.2016 r., godz. 12.19
Jacek autobusem jedź, będzie szybciej. A w tej pracy to chyba aż tak ciężko ci nie jest skoro o 9 komentarze piszesz? Co Jacku?
Dodane przez ola, w dniu 07.04.2016 r., godz. 13.21
cd. w najbliższą środę PE podejmie rezolucję w sprawie praworządności w Polsce i odbędzie się głosowanie - z góry dziekuję za wyzwiska w związku z podaniem tego faktu, tak już mało interesującego...
Dodane przez Anonim, w dniu 07.04.2016 r., godz. 14.40
Aż na wymiory zbiera, jak się słyszy TK, a tym bardzej, jak tą sprawą zajmują się państwa, które mają swoje problemy.
Dodane przez Genek, w dniu 07.04.2016 r., godz. 15.40
ola,tobie z rozumem nie PO drodze. Jestes przykladem jakie tepoty zajmuja urzedy. Do tego szmacisz sie za judaszowe srebrniki. Czas na dyzenfekcje twojego etatu.
cuda
Dodane przez Ania, w dniu 07.04.2016 r., godz. 16.09
Pan Marek ma problemy z przytoczeniem sukcesów obecnego rzadu i pewnie dlatego zajmuje sie opozycją. Czekamy na obiecane sukcesy
do Ani z 16.09
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 07.04.2016 r., godz. 17.06
Przede wszystkim przytaczam w moim felietonie sukcesy rządu. Np. spełnienie konkretnej obietnicy wyborczej ( 500 +) i "wyłączenie nienawiści" w mediach publicznych. Obie sprawy są bardzo ważne dla Polski. Na dalsze sukcesy również czekam, także można powiedzieć, że w jakimś sensie czekamy wspólnie. Jeżeli natomiast chodzi o opozycję - donoszenie na Polskę, inspirowanie ataków i współpraca z różnymi krajami i międzynarodówkami w celu utrzymania neokolonialnego statusu Polski to dla mnie współczesna Targowica.
Dodane przez Jacek, w dniu 07.04.2016 r., godz. 18.19
Urszulo, nie wstaję o czwartej, ale wielu znajomych wstaje. Skąd przyszło Ci do głowy, że pisze o sobie? Wczułem się w sytuację np. Pana Marka, o którym wiem, że do pracy dojeżdża do Warszawy. Pracuję na państwowym, od 8.00. Jak zechcę, znajduje czas na napisanie komentarza. Nikt mnie pod tym względem nie kontroluje. Nie nadużywam jednak tego.
DO Ania
Dodane przez Josek, w dniu 07.04.2016 r., godz. 19.30
Opozycja obecnie zajmuje sie truciem koni , strzelaniem do bocianow i kornikiem w Pusczy Bialowiejskiej, a pierwszy alimenciarz III RP Mateusz K. ( osobnik z luznymi spodniami i ciasnymi horyzontami) byczy sie w Nowym Jorku za pieniadze otumanionych, skolowanych i nieuodpornionych na najnowsze techniki manipulacji medialnej(TVN Gazeta, Jakaly) uzytecznych idiotow/ w tym takze prowincjonalnych nieudacznikow politycznych z Wyszkowa/...
Dodane przez Anonim, w dniu 07.04.2016 r., godz. 20.24
Chwalić sukcesy obecnego rządu będą rodzice, którzy otrzymają wsparcie w wychowaniu dzieci. Nikt się nie spodziewał, że rząd tak szybko wypełni obietnicę przedwyborczą.
Dodane przez 1234, w dniu 07.04.2016 r., godz. 20.37
O czym Wy piszecie? Sukces??? Sukces to nie mnożenie wydatków, a zrównoważenie budżetu, naprawa finansów publicznych, etc. O ewentualnym sukcesie będzie można pisać po kilku latach, gdy pojawią się skutki działań obecnej władzy. Dziś można pisać o spełnianiu obietnic wyborczych, których efektów i kosztów nikt nigdy nie próbował oszacować. Niestety z budżetem państwa jest podobnie jak z budżetem domowym. Nie ma żadnych pieniędzy publicznych. Są tylko te, które państwo ma z naszych podatków.
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 07.04.2016 r., godz. 20.40
Żeby było jasne – nie mam nic przeciw krytyce nowej władzy. Ale w większości przypadków mamy do czynienia nie z krytyką, ale z przemysłem pogardy, a więc świadomym oczernianiem, opluwaniem, plugawieniem i ciągłym szarpaniem. Podałem konkretny przykład z wizytą Andrzeja Dudy w USA. Ale takich przykładów jest mnóstwo. Tak naprawdę utrudnia to, albo wręcz uniemożliwia poważną rozmowę, lub dyskusję. I niewątpliwie o to chodzi miłośnikom wiecznych POwsko-postkomunistycznych rządów. III RP to kraj oparty na oszustwie i manipulacji od samego początku tzn. od okrągłego stoliczka. Od dawna widać to również jak na dłoni, że status neokolonialny III RP był budowany przez naszego „sojusznika” – Niemcy w radosnym tańcu z częścią tubylczego ludu oraz pseudoelit III RP. Ostatnio zachowanie niemieckich mediów w stosunku do naszej ojczyzny jest dla mnie szokujące. A instruowanie niemieckich dziennikarzy przez przedstawicieli niemieckiego rządu, jak szkalować Polskę, wiele ostatnich ohydnych artykułów, programów i zachowań dziennikarzy w stosunku do nas to już jawna wojna informacyjna. Aktywny w tym udział biorą politycy PO, Nowoczesnej i spora część polskiej lewicy. I to dość często jako inspiratorzy. Przypomina to czasy przedrozbiorowe. Wyzwalanie się z tych uzależnień to niewątpliwie trudny i czasochłonny proces. Ale on na szczęście postępuje. Mamy więc teraz, że tak powiem podwójną, polską wiosnę.
Dodane przez Asia, w dniu 07.04.2016 r., godz. 21.49
Panie Marku, nasze resortowe elity zachowują się jak Targowica. Polacy jednak wyciągnęli wnioski z historii i można powiedzieć, że niemal w ostatniej chwili odbiliśmy naszą ojczyznę z rąk ludzi fałszywych i zdrajców. Bogu dziękować. Pozdrawiam.
Dodane przez Kazik z Sowińskiego, w dniu 08.04.2016 r., godz. 04.11
Właśnie słyszę pociąg jadący chyba na Warszawę. Jest 04.09. Pozdrawiam wszystkich dojeżdżających.
sukcesy
Dodane przez Tiaktior, w dniu 08.04.2016 r., godz. 06.30
Panie Głowacki, piszesz Pan o wiośnie w polityce krajowej o "dobrej zmianie",ale jak tu wierzyć jak Pan z Sobczakiem nawet wygrać nie umiał. Taki trochę słaby z Pana prorok
Dodane przez ola, w dniu 08.04.2016 r., godz. 09.26
Wiosna za oknem, jakieś rośliny przebijają się do słońca, ojczyzna odbita z rąk zdrajców i fałszerzy. PiS może spokojnie robić wiosenne porządki i robi: a to przeniesie prokuratora, a to napisze gniota legislacyjnego ( ustawa o dochodzie z VAT ), a to zobaczy miliardy za trzecim zakrętem, a to wprowadzi chaos w szkolnictwie, a to zmieni media publiczne na narodowe, przy okazji przemyci opłatę do rachunku za prąd, a to Prezydent ma nowy pomysł dla "frankowiczów " ( wcześniejszy okazał się bublem! ), a to napisze coś do Komisji Weneckiej, a to chce przyjąć do Polski tylko wykształconych migrantów. Ale, że w kampanii wyborczej można obiecywać wszystko, nawet malowanie liści a potem tak nie jest, przekonał sie minister obrony, który do zmian się nie kwapi: nie robi rewolucji w wojsku, a krytykowane przez niego kwestie pozostają bez zmian, nawet zakupione za 5 mln zł chełmy dla spadochroniarzy spadają w powietrzu. Zupełnie tego zrywu wiosennego nie rozumie PE, przyczepił się jak rzep psiego ogona i nie odpuszcza. Konie niezadowolone wracają do siebie aby żyć, a 40% młodych ludzi deklaruje wyjazd z Polski, mając za nic 500+ i perspektywę odsłaniania kolejnych pomników. No naprawdę dwie wiosny, bo i słońce i grad, ale przynajmniej nad bezpieczeństwem uczestników ŚDM będzie czuwał "palec Boży", jak przekonywał jeden z budowniczych dróg do Brzegów ( i wcale mu się nie dziwię, biznes to biznes ).
Dodane przez Obserwacja, w dniu 08.04.2016 r., godz. 10.25
Pan Sobczak na fali wzrostowej PiS nie pomnożył stanu posiadania w samorządzie. Można uznać, że zaliczył porażkę. Masz Wybór Głowackiego, jako debiutant wypadło bardzo przyzwoicie. Ale nie to jest teraz najważniejsze. Tego typu wojenki na prawicy są na rękę, komu - domyślcie się. Wierzę, że obaj panowie połączą siły, w innym przypadku obaj będą przegrani.
Dodane przez Anonim, w dniu 08.04.2016 r., godz. 14.49
olu, cóż twoje przykłady naprzeciw listy kilkudziesięciu afer poprzednich rządów. Mam ci je przypomnieć hurtem, czy będziemy delektować się każdą z osobna?
Dodane przez ola, w dniu 08.04.2016 r., godz. 15.27
do "Anonim" - afery PO oczywiście znam i pamiętam, nie pochwalałam i nie zagłosowałam na tę partię, ale to nie znaczy, że mam być ślepa i bezkryteczna wobec tego co jest dzisiaj, toż mamy rok 2016. Jestem Polką, mieszkam tutaj i każdy sukces prezesa jestem gotowa swiętować szampanem, ale nawet jego zwolennicy o tym nie piszą...
Dodane przez ola, w dniu 08.04.2016 r., godz. 15.27
do "Anonim" - afery PO oczywiście znam i pamiętam, nie pochwalałam i nie zagłosowałam na tę partię, ale to nie znaczy, że mam być ślepa i bezkryteczna wobec tego co jest dzisiaj, toż mamy rok 2016. Jestem Polką, mieszkam tutaj i każdy sukces prezesa jestem gotowa swiętować szampanem, ale nawet jego zwolennicy o tym nie piszą...
Dodane przez Mieszkaniec/Wyborca, w dniu 08.04.2016 r., godz. 15.39
Na efekty działań rządu poczekajmy. Ale żeby nie tracić czasu, skupmy się na naszym własnym podwórku. Od wyborów minie zaraz półtora roku, jak przedwyborcze obietnice realizowane są w naszym mieście? Co dla nas maluczkich wielkie europejskie sprawy. Żyjemy tu i teraz i nikt za nas nie przypilnuje naszych własnych spraw.
Dodane przez ZibiPO, w dniu 08.04.2016 r., godz. 17.30
ola znowu znowu lzesz,ze nie glosowalas na PO i czemu tak nam obwieszczasz, ze jestes Polka. Przeciez nikt cie o to nie pyta. Chcesz tez nam pokazac jak wiele wiesz o tym co zlego robi Rzad. Od bardzo dawna klamliwie krytykujesz siejac zamierzona propagande wiadomo robiac to na zlecenie. A moze tak podzielisz sie z nami o patologi w twoim urzedzie. Czy bedziesz tez tak odwazna. Sprobuj,oczekujemy. Jeszcze pytanie? Co sie dzieje z twoim pobratanicem z Pultuskiej,przestal pisac,czy jest na odpoczynku?
człowiek sukcesu
Dodane przez pol, w dniu 09.04.2016 r., godz. 05.57
Niby wszystko się zgadza, lecz z drugiej strony co to za lider jeślì nie potrafi przekonać do swojej wizji najbliższe otoczenie polityczne? W Radzie powiatu też nie błyszczy, chyba że wroga mu prasa celowo milczy na temat jego tam wkładu. Sobczak co by nie powiedzieć i przygotowany na sesje i często celnie punktuje rządzących, a tu nic - balonik. Miał być lider opozycji, a wyszła mizerota. Zgadnijcie o kim to?
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 09.04.2016 r., godz. 06.30
Wiosna to dla mnie wielka radość. Obserwuję z przyjemnością wszelkie jej przejawy. Jeżeli chodzi o ptaki to słyszałem już śpiewającą ziembę i widziałem pliszki. Ptactwo już powszechnie szykuje gniazda i oczywiście śpiewa na potęgę. Kwiaty obsypały już forsycje, a w lasach można spotkać dywany zawilców i przylaszczki. Trzeba ruszać w teren. Do lasu i nad wodę. Niedługo wszędzie będzie pięknie. A Polska podnosi się z kolan.
Co to za lider jeśli nie potrafi przekonać do swojej wizji najbliższe otoczenie polityczne?
Dodane przez Wizjoner?, w dniu 09.04.2016 r., godz. 17.06
Do przekonania najbliższego politycznego otoczenia nie wystarczy "własna wizja". Potrzebna jest "przekonująca wizja".
Dodane przez dobra rada., w dniu 10.04.2016 r., godz. 11.38
PO czy PSL to widzimy jak rządzili lub rządzą , symbolicznym dowodem ich nieudolności była katastrofa smoleńska. Ale od PiSu też trzeba wymagać aby nie zdarzyła się podobna tragedia.Mówisz pol, że niby wszystko się zgadza, lecz z drugiej strony co to za lider jeśli w wyborach parlamentarnych PiS dostaje olbrzymie poparcie a partia PiS w Wyszkowie ma wymiar symboliczny. W radzie powiatu też nie błyszczy, chociaż stara się być przygotowany to sypie tylko piasek w tryby a nie pracuje nad dobrymi propozycjami. Teraz widać wyraźnie, gdy PiS wygrał i tworzy rząd jak Sobczak zmarnował te 8 lat. Powinien mieć dobrą i dobrze zorganizowaną drużynę, która reprezentowała PiS w Wyszkowie a ma zbieraninę, słabo reprezentowaną w samorządzie i zasilana desantem od Nowosielskiego. A fakt, że reprezentują Wyszków, w instytucjach ogólnopaństwowych, takie osoby jak Rębała, Król czy Bala, osoby o umiejętnościach stażystek a na funkcjach dyrektorskich czy kierowniczych, o pensjach ok. 8-10 tysięcy złotych miesięcznie, nie najlepiej wróży na przyszłość. Lider opozycji, o którym mówisz, będzie miał swoją szansę, twój lider powinien zejść już z sceny.
Dodane przez Do pol itp, w dniu 10.04.2016 r., godz. 13.34
Panie Głowacki, ktoś chce Pana sprowokować, ktoś boi się podpisać, bo dostałby cięgi od komentatorów za swoją postawę. Ciekawa jestem, czemu to pol przestało błyszczeć i tylko jako anonim może się wypowiadać. Tak zejść na psy, to jest obciach.
co tam panie w polityce
Dodane przez Społem, w dniu 10.04.2016 r., godz. 15.39
Faktycznie, mogłby Głowacki napisać choć raz co On w tej Radzie Powiatu robi. W końcu pobiera za to uposażenie. Coś chyba niezbyt się wysila.
Dodane przez gs, w dniu 10.04.2016 r., godz. 15.45
Nie wątpliwie wiosna co bardzo interesująca pora roku. Człowiek jak i wszystkie pozostałe zwierzęta wchodzą w etap pozytywnego spojrzenia na otoczenie. Jeżeli jednak u typowych zwierząt jest to oczywiste, to u człowieka już nie, ponieważ jest polityka. Ta nie pozwala mimo wiosny całkowicie oddać się pozytywnemu spojrzeniu. Faktycznie nowa władza nie zwalnia tempa w robieniu bałaganu i tworzeniu ustaw słusznie przez Olę nazwanych gniotami. Czy faktycznie tempo ma aż takie znaczenie? Czy nie lepiej wolniej, ale z lepszą jakością i uwzględnieniem nie tylko spojrzenia jednej opcji politycznej? Panie Marku, spełnienie jednej obietnicy uważa Pan za dotrzymywanie słowa? Czy to była jedyna obietnica w kampanii? Przecież miało być na każde dziecko. Ja traktuję to jako spełnienie częściowe tej obietnicy i podchodzę do tego bez euforii, ponieważ było to pójście na łatwiznę. Rozdawać pieniądze i to jeszcze nie swoje jest najłatwiej. Dla mnie to zwyczajne kupowanie głosów było. Ja bym dał tym ludziom pracę. Niech zarobią te pieniądze. Publiczne media. Nie oglądam. Obraz żalu i rozpaczy. Programy stronnicze i widać to wyraźnie. Nastawione na krytykę poprzedniej władzy. Wyłączona nienawiść? Faktycznie. Jest takie powiedzenie „najciemniej pod latarnią”. Oglądałem program Warto rozmawiać, gdzie gośćmi byli M. Karnowski oraz T. Sakiewicz. W mojej opinii ziali pogardą i nienawiścią do gości o odmiennych poglądach. A zdanie M. Karnowskiego, że L. Kaczyński to mąż stanu i w jego przemówieniach widać przebłyski geniuszu spowodował u mnie żal w stosunku do tego człowieka. Sprawa Mariusza Kamińskiego. Pana, Panie Marku ucieszy każde uniewinnienie osoby o podobnych poglądach do Pańskich. Nie jest i nie będzie Pan tutaj obiektywny. Nawet jeżeli złamał prawo to i tak będzie Pan interpretował to po swojemu czyli na przykład, że wyrok ten był na zlecenie polityczne. Nawet jeżeli M. Kamiński chciał dobrze to przekroczył uprawnienia i powinien ponieść konsekwencje. To w jaki sposób zostało to „załatwione” przez PiS świadczy, że stawiają się ponad prawem i obowiązujące prawo mają za nic. Widać to też na przykładzie podejścia do Trybunału Stanu.
Do Oli i innych sofistow KOD-owskich
Dodane przez Josek, w dniu 10.04.2016 r., godz. 16.34
Analizujac wpisy Oli ma sie nieodparte wrazenie, ze jest ona wspolczesna "Sofistka", ktora probuje --za pomoca falszywej, perfidnej i podchwytliwej argumentacji stosowanej wobec / jak jej sie subiektywnie wydaje / nieoswieconych, otumanionych i zniewolonych medialnym szambem ( TVN, Gazeta Wyborcza ) czytelnikow komentarzy WYSZKOWIAKA -- rozmaitych chwytow i sztuczek slownych.....Posluguje sie podstepnymi rozumowaniami; z jednej strony usiluje oslabic i ukryc prawde, a z drugiej strony probuje wzmocnic falsz przybierajac go w pozory prawdy...Ma pogarde dla tzw. sprawiedliwosci, dla kazdego prawa stanowionego ( takze przez PIS ) i dla kazdej zasady moralnej... Jej pisarski duch sofistyki politycznej popierajacej szkodnikow Polski ( PO, KOD, NOWOCZESNA ) jest patologia...Wpisy OLI ociekaja hipokryzja i roznymi formami insynuacji, bledami logicznymi, niespojnoscia skladniowa, wieloznacznoscia, niedopowiedzeniami, aliwokacja / gloszenie czegos innego niz chcial powiedziec to jej autor /, nonsensem, paralogizmem / rozumowanie zawierajace falszywy wniosek /, paradoksem klamstwa / falszowi nadanie pozoru prawdy np: niezbyt madrzy uczestnicy marszow KOD tlumacza przeciez, ze oni sa kontynuatorami idei SOLIDARNOSCI/.... Podobne zasady stosuje niejaki Marek E....... Olu i Marku, troche autorefleksji i swiezego powietrza dobrze wam zrobia...!!!!!
Dodane przez ola, w dniu 10.04.2016 r., godz. 18.16
No Josek, jestem pod wrażeniem...może oglądałeś i słuchałeś dzisiaj program Woronicza 17 na info TY?, jeśli nie, to polecam odszukać gdzieś w archiwum, naprawdę warto: jedyną osobą, która dzisiaj, zwłaszcza dzisiaj nie mogła się powstrzymać od agresywnej retoryki, był poseł PiS, chociaż pięciu pozostałych gości kilkakrotnie o to prosiło. P.S. może następnym razem z polskimi znakami?, chyba że masz włączony angielski układ klawiatury.
Dodane przez kaliope, w dniu 10.04.2016 r., godz. 21.37
A pan gs pomimo swojej "mądrości" życiowej, jakoś nie potrafi przekonać sąsiadów żeby zostać zwykłym radnym. Za to poucza pan wszystkich, na każdy temat. Dlaczego się pan nie potrafi przebić? A to toczenie piany, to chyba przejaw zazdrości.
Dodane przez Parada, w dniu 11.04.2016 r., godz. 09.05
PiS ma do społeczny mandat do PO-zamiatania.
Dodane przez gs, w dniu 11.04.2016 r., godz. 10.30
...Trybunału Stanu. Miało być Trybunału Konstytucyjnego.
Słoń Trybunalski
Dodane przez Kaliope, w dniu 11.04.2016 r., godz. 15.26
W pańskim przypadku to niewielka różnica :) opisuje pan niestworzone rzeczy.
Dodane przez Kaliope, w dniu 11.04.2016 r., godz. 15.28
Przepraszam, miało być Słoń Trąbalski
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 11.04.2016 r., godz. 16.07
No i ilu was było na tym waszym pożal się Boże Marszu Miliona?
Dodane przez gs, w dniu 11.04.2016 r., godz. 16.07
"opisuje pan niestworzone rzeczy". Proszę o podanie przykładu tej niestworzonej rzeczy, wraz z wyjaśnieniem dlaczego jest niestworzona.
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 11.04.2016 r., godz. 16.35
Tak jak mówiłem - było nas "milion" na Krakowskim Przedmieściu czyli bardzo, bardzo dużo. Nikt nie miał siły liczyć tych tłumów przez cały dzień. Bardzo dobre przemówienie Prezydenta Andrzeja Dudy. PS. W tłumie, idącym w Marszu Pamięci, zauważyłem rodziców Prezydenta. Nie w limuzynie, ale jak zwyczajni ludzie w wolno poruszającym się Marszu. :)
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 11.04.2016 r., godz. 17.06
Czy Pan Gajewski wie, że milion to tłum mieszczący się na całej szerokości ulicy, ciągnący się na długości od pl. Zamkowego do Piaseczna, czyli jakieś circa 27 km ??? Samo Krakowskie Przedmieście (jeśli jest całe wypełnione) może pomieścić góra 15 tysięcy. Matematyka się kłania...
Do eychlera
Dodane przez JA, w dniu 11.04.2016 r., godz. 17.14
9999999 bo ciebie nie bylo
Dodane przez Kaliope, w dniu 11.04.2016 r., godz. 19.30
Nie będę się rozdrabniać gs.
Samo Krakowskie Przedmieście (jeśli jest całe wypełnione) może pomieścić góra 15 tysięcy. Matematyka się kłania...
Dodane przez Kaliope, w dniu 11.04.2016 r., godz. 19.35
To w takim razie na manifach KOD musiało być ok. 1,5 tys uczestników.
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 11.04.2016 r., godz. 19.43
Panie gs. Proszę nie ulegać poglądowi wg którego na drugi dzień po zaprzysiężeniu nowego rządu należy go rozliczać z całego programu wyborczego. Sprawy, o których dyskutujemy to poważne długofalowe tematy. Zjednoczona prawica ma 4 lata na realizację swoich obietnic, a biorąc pod uwagę niektóre cele ( np. plan Morawieckiego) to dopiero 8lat to wystarczający okres na podsumowanie tak ambitnych zamierzeń. PO rządziło 8 lat i co zrealizowało ? Prawie nic. A zjednoczona prawica rządzi dopiero ok. 5 miesięcy. Jeżeli chodzi o media to popada pan w sprzeczność oceniając jako efekt zmian program, który nie jest wcale nowy pod jakimkolwiek względem. Nie zmienił on bowiem formuły po zmianie władz TV. Natomiast w sprawie Trybunału pan Rzepliński napisał dla poprzedniej koalicji ustawę pod jej polityczne zapotrzebowanie po to, żeby w przyszłości móc blokować nową władzę, a potem sam ją zakwestionował jako niezgodną z konstytucją. Ale nie wtedy, gdy PO rządziła i uchwalała tę ustawę. Brzmi to parodystycznie. Wtedy demokracja nie była zagrożona ? Jest partyjnie zaangażowany od zawsze - w czasach komuny pierwszy sekretarz PZPR na UW, niedawno kandydował z PO zdaje się, do senatu. Teraz robi za apolitycznego sędziego ? Pan się na to nabiera ?
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 11.04.2016 r., godz. 19.58
Na Krakowskim Przedmieściu w rocznicę tragedii smoleńskiej jak zwykle wspaniała atmosfera. Podczas mszy staliśmy sporą grupą osób z Wyszkowa i okolic pod kolumną Zygmunta. Próba wbicia się do katedry nie miała szans powodzenia. Mieliśmy widok zarówno na cały plac Zamkowy, jak i na Trakt Królewski. Wszędzie pełno ludzi i morze flag oraz transparentów. Ludzie z Warszawy oraz z najdalszych zakątków Polski, a także liczne delegacje polskich emigrantów. Polska powstaje z kolan.
Dodane przez Widz, w dniu 11.04.2016 r., godz. 21.20
Naiwność Składanowskiego jest PO-walająca. A podobno Głowackiemu tak fajnie się z nim rozmawiało. O czym?
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 11.04.2016 r., godz. 21.37
"Niemcy wstają z kolan" to hasło pod którym Hitler szedł do wyborów. Po wygranych wyborach zabrał się za Trybunał, media, obsadzanie swoimi ludźmi wszelkich funkcji i posad. No i bardzo się jemu nie podobali imigranci i wszelcy "obcy", choćby żyli tam od wieków. Jego stosunek do prawa do aborcji znany jest również powszechnie. No, ale on miał wtedy duuuuużo większe poparcie i prawie nikt się z niego nie śmiał.
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 11.04.2016 r., godz. 22.06
Zadajemy sobie dziś w Polsce pytanie :Co jest lepsze?: Zabrać im władzę bez ceregieli,motywując stanem wyższej konieczności,teraz póki czas,póki wszystkiego jeszcze nie spiep... do końca...Czy jednak czekać elegancko do wyborów i sprzątać ten burdel po nich przez następne 25 lat? Ale czy wystarczy wtedy życia by przywrócić w Polsce normalność?
Dodane przez Saksończyk, w dniu 12.04.2016 r., godz. 07.52
Eychlej, zabierz niemcom władzę. POtrafisz?
Dodane przez ola, w dniu 12.04.2016 r., godz. 08.44
Nowa zmiana idzie fantastycznie jak walec, wszyscy w PiS słuchają prezesa, który widzi wszędzie spisek i można się spodziewać zemsty i kar. Temat główny rządu aborcja oraz Targowica, a wszystko ma służyć pisaniu nowej historii oraz wykreowaniu nowych bohaterów - jest to ostatnie 5 minut prezesa, jak nie teraz to kiedy?, nie ma nic do stracenia. PiS szuka poparcia w PE, nie bardzo mu się udaje, ale z wielkimi nadziejami pisze swoją rezolucję, czego konsekwencją będzie to, że nadal będziemy mieli nadzór. PiS nie załatwia w Unii żadnych interesów dla Polski, natomiast skutecznie już się ze wszystkimi skłóciła, nie uczestniczy w najważniejszych dyskusjach europejskich, bo z jednej strony jest tam mniejszością a z drugiej, po kilku miesiącach ma samych wrogów. Jedno jest pewne, PiS nie pracuje nad kompromisem, ani w kraju , ani poza jego granicami. "Czy popiół tylko zostanie i zamęt, Co idzie w przepaść z burzą? - czy zostanie Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament, wiekuistego zwycięstwa zaranie..." Polska powstaje z kolan i idzie prosto...na wschód, niestety.
Dodane przez :), w dniu 12.04.2016 r., godz. 09.29
Przejmij Panie Marku E. władzę w Wyszkowie. Okop się na stanowiskach, podciągnij armię na przedpola Warszawy i zrób skok na władzę, jak to chciał zrobić Dzierżyński. Dobierz sobie tylko jeszcze Kona i Marchlweskiego.
Andrzej Obłuda
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 12.04.2016 r., godz. 10.07
Jak wielka jest obłuda w środowiskach pisowskich niech świadczy ostatnia nieobecność na uroczystościach pierwszej damy. Wydaje się, że przeszła ona już zdecydowanie na stronę swojej rodziny popierającej jawnie KOD. Do tego wszystkiego doszło jeszcze coś ciekawego. Oto bogobojny Andrzej obściskuje się i ślimaczy z Martą Kaczyńską, co widać na zdjęciach, które obiegają internet z prędkością błyskawicy. Cóż, chłop postanowił zamienić starą żonę na, co prawda mocno już zjechany, ale jednak nowszy model. Teraz to dopiero będziemy mieli "prawdziwą pierwszą damę".
do eychlera
Dodane przez ja, w dniu 12.04.2016 r., godz. 10.09
a co ty taki zatroskany jesteś? gdzie byłeś przez 8 lat rządów POPSL - siedziałeś w niemczech na robotach?
A co na to stryj?
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 12.04.2016 r., godz. 10.48
Zamienił stryjek siekierkę na kijek, jak mówi przysłowie.
Dodane przez Lech, w dniu 12.04.2016 r., godz. 11.20
olu, zajmijmy się wyszkowskim śmietnikiem. Co nas tam wielka polityka... żyjemy, tu i teraz, a gdzie się człowiek nie ruszy wdepnie w g...
Dodane przez Anonim, w dniu 12.04.2016 r., godz. 12.12
Jakbyś się ola nie starała, to pracy w KRUS nie dostaniesz.
Do Eychlera
Dodane przez Anka, w dniu 12.04.2016 r., godz. 14.12
Takie wymysly powstaja w chorej glowie,gdzie nie ma juz nadzieji na poprawe. Dziwnie,ze jeszcze nikt ze strozow prawa nie zainteresowal sie jak bezczelnie i klamliwie oczerniasz i ,szydzisz z pana Prezydenta. Czyzby osoby czuwajace by nie lamac prawa nie czytaja tych skandalicznych,opluwajacych i ziejacych jadem,nienawistnych komentarzy Eychlera. Tolerowanie tego jest przyzwoleniem na jego bezprawie.
Dodane przez olek, w dniu 12.04.2016 r., godz. 14.29
Marek wyluzuj, Grzesiek ma pisiorków pod kontrolą a jak będą za mocno fikać to ich powyrzuca. Jak się tak napinasz to oni się z ciebie śmieją. Wcześniej czy później skoczą sobie do gardeł, Sobczak i Andrzejewski będą niszczyli Głowackiego, Gajewskiego i innych. Oni nigdy się nie pogodzą. To nam pasi.
Panie Sobczak,dlaczego nie reaguja pan na klamstwa
Dodane przez Wanda, w dniu 12.04.2016 r., godz. 14.35
W kazdym wydaniu Wyszkowiaka roi sie od przeklaman ,ublizania naszemu Prezydentowi i Premier,ktore sa autorstwa Eychlera i osoby podajacej sie za ola. Nie bede wymieniala epitetow jakimi obrzucani sa ludzie PiS i osoby popierajace obecny Rzad. Milczenie pana w tym temacie jest zatrwazajace,to wlasnie pan powinien bronic dobrego imienia swojego ugrupowania. Prosze zainteresowac sie tematem,czy osoba pracujaca w Urzedzie podajaca sie za ola, wynagradzana z naszych podatkow moze byc wiarygodna w pracy skoro na codzien posluguje sie klamstwami i piszac te komentarze w pracy.
Dodane przez Anka, w dniu 12.04.2016 r., godz. 15.18
No żeby tak jeszcze pisał na Komorowskiego to bym zrozumiała, a on na naszego Dudę. Toż to mowa nienawiści!
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 12.04.2016 r., godz. 15.49
Nareszcie wiemy kim jest osobnik o pseudonimie "Ruchadełko Leśne", z którym tak długo i namiętnie pisał na fejsie Andrzej.
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 12.04.2016 r., godz. 17.26
Olek, ja do Sobczaka nigdy nic nie miałem i nie mam. Powiem więcej, nic mi nie przeszkadza spotkać się z nim, pogadać, umówić się na rowery, kajaki czy popływać razem jachtem po Mazurach. On w moim towarzystwie nie porusza politycznych tematów, a ja w jego.
Dodane przez ola, w dniu 12.04.2016 r., godz. 17.43
do Wandy - gdybyś swoje umiejętności abdukcji zamieniła na dedukcji, może byłabyś zatrudniona przez krymialnych z Las Wegas, ale niestety z rozumowania "jest kura, więc było jajko" nie można wnioskować, że jeżeli ktoś pisze na forum w komputerze, to robi to w Urzędzie Miasta, a szczególnie w godzinach pracy - natomiast faktu, że obywatele są utrzymywani z podatków, czyli budżetu państwa, wszyscy bez wyjątku, bez względu na poglądy polityczne i inne różnice, uczą na poziomie szkoły podstawowej, i przekazywana tutaj taka "złota myśl"nie odkrywa Ameryki. P.S. wiadome zdjęcia Prezydentowi autorytetu nie przysporzą...
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 12.04.2016 r., godz. 20.07
Niedawno wójt jednej z gmin w woj. zachodniopomorskim Arkadiusz Walach z PO napisał list to premier Szydło z prośbą o pomoc twierdząc, że pani Kopacz go oszukała.Niedługo eleganckie towarzystwo pozagryza się ? Hmmm. To całkiem możliwe. Schetyna ponoć zarządził następne "audyty" w regionalnych strukturach tej partii. Biorąc pod uwagę fakt, że po pierwszym wypadł spod dywanu trup Protasiewicza i PO straciło władzę na Dolnym Śląsku należy spodziewać się silnych wrażeń. Brawo Schetinno !!! Dziś nieźle również błysnął zerami Ryszard Kamerun Petru. Defekt muzgó ? Ale na szczęście idzie wiosna - chłoptasie będą mogli sobie poharatać w gałę. Może dadzą nam spokój ?
Dodane przez ola, w dniu 12.04.2016 r., godz. 20.09
Zostały opublikowane nieznane dotąd zapisy dzwiękow z prezydenckiego TU-154M - polecam się zapoznać. PiS dotychczas tak chętny do powołania międzynarodowej komisja ekspertów do zbadania przyczyn katastrofy, już taki skory nie będzie, oj nie będzie.
Dodane przez knom, w dniu 12.04.2016 r., godz. 21.02
Brawo Eychlej, jesteś twarzą wyszkowskiej PO. Żeby nikt nie miał złudzeń. Mam nadzieję, że będziesz też twarzą kampanii Pola Nadziei.
Dodane przez gs, w dniu 12.04.2016 r., godz. 21.21
Panie Marku, Zgadzam się, że nie należy rządu rozliczać z całego programu wyborczego już, ale irytuje mnie trochę takie podejście sympatyków, którzy na każdym kroku przytaczają program 500+ jakby był jedyny, najlepszy, niepowtarzalny. Czytając takie teksty można odnieść wrażanie, że rząd już nie musi nic robić. Zjednoczona Prawica rządzi dopiero około 5 m-cy to fakt, ale sporo zdążyła już namieszać, popsuć, oczernić, bezpodstawnie oskarżyć. Takiej „jakości” polityki nie mieliśmy jeszcze nigdy po 89 roku. Wg mnie schodzi na psy. Kultury za grosz. Kompetencji także. Jeżeli chodzi o media to oceniałem nie tylko na podstawie programu Warto Rozmawiać (podałem go jako przykład przemysłu pogardy), ale także spoglądając na program, który zdecydowanie przechylił się na stronę Zjednoczonej Prawicy i to widać wyraźnie chociażby w filmach dokumentalnych o Smoleńsku robionych pod polityczne zamówienie. Panie Marku, jeżeli pan Rzepliński napisał ustawę pod polityczne zapotrzebowanie, to dlaczego wtedy PiS nie utworzył KOD’u? Dlaczego nie wychodzili na ulicę? Przecież mogli. Faktycznie z tego punktu widzenia brzmi to parodystycznie. PiS krytykuje coś czego nie kwestionował, gdy był w opozycji. Jeżeli pan Rzepliński był w PZPR to pan prokurator Piotrowicz też. Tutaj mamy 1:1 :)
Dodane przez Dobra zmina, w dniu 12.04.2016 r., godz. 23.37
PO za to wyznaczała górnolotne standarty. Może pan czarować innych, ale sam siebie Pan nie oszuka. Pan po prostu zazdrości gs. Wie pan co, jest Pan nawet podobny do tego capa Rzeplińskiego. Wystarczy zapuścić trochę włosy, coś ala nasz W. Chodkowski i z powodzeniem będzie mógł Pan zagrać jego postać "męczennika" w jakimś PO-wskim filmie. Mentalność identyczna, powinno to pójść Panu jak z płatka. Pozdrawiam.
dobra zmiana
Dodane przez Henio, w dniu 13.04.2016 r., godz. 07.13
Król i Bala to efekt dobrej zmiany? Panie Głowacki gratuluję
Dodane przez ola, w dniu 13.04.2016 r., godz. 07.23
Najnowszy film o Smoleńsku nie został publicznie wyemitowny po cenzurze prezesa, i nawet córka pary prezydenckiej nie chciala o nim dyskutować, twierdząc, że nie widziała, i już. A ponieważ jest to jedyna od zarania wieków, w całym kraju córka, która straciła rodziców, może sobie mówić co chce, gdzie chce i kiedy chce - podobnie, jak podobno obecna pani prezydentowa, w co akurat nie wierzę, bo głos w sprawie jej autonomi i wolnomyślicielstwa zabrał pan Magierowski, a potem pan mąż.
Dodane przez czytelnik, w dniu 13.04.2016 r., godz. 11.32
stażystka Bala bez wyższego wykształcenia zostaje dyrektorem KRUSu, Może stała obok Krusu ? -....widzisz i nie grzmisz..... Nie docenili w starostwie jej ukrytych pokładów.
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 14.04.2016 r., godz. 07.24
Panie gs. Projekt 500+ jest często wymieniany ze względu na to, że to duży i ważny temat dla wielu polskich rodzin, a także jedna z najważniejszych obietnic wyborczych zjednoczonej prawicy. Już zrealizowana, w bardzo krótkim czasie. W temacie tym dzisiejsza opozycja pokazała cały swój cynizm i lekceważenie Polaków. W kampanii wyborczej bowiem wyśmiewali projekt i twierdzili, że jest nie do zrealizowania, bo budżet tego nie wytrzyma, a teraz twierdzą, że powinien być zrealizowany w jeszcze szerszej wersji. Nie ulega wątpliwości, że to prymitywne manipulacje skierowane jedynie do ludzi ograniczonych, ponieważ te dwie opinie są ze sobą zasadniczo sprzeczne. Nie pierwszy to przypadek, kiedy pani Kopacz, pan Schetyna, pan Petru traktują nas, Polaków jak kompletnych idiotów. To samo ma miejsce w sprawach smoleńskich. Postępowanie koalicji PO-PSL w tych sprawach to zdrada stanu. Jeżeli uważnie przeczyta pan moje trzy felietony o tych sprawach ( są na stronie internetowej Wyszkowiaka) to zrozumie pan dlaczego tak uważam. Pisze pan o filmach dokumentalnych o Smoleńsku to proszę skomentować jedną sprawę. W jednym z tych filmów są zdjęcia pokazujące jak ruscy na drugi dzień po katastrofie niszczą wrak samolotu – tną piłami tarczowymi i tłuką łomami. Odkrywa to nie państwo polskie, dysponujące milionami np. na Agencję Wywiadu, ale dziennikarka Gazety Polskiej Anita Gargas. Zostaje ona na drugi dzień po pokazaniu tych zdjęć wyrzucona z pracy z “polskiej” telewizji, a jej program “Misja specjalna” skasowany. Państwo polskie natomiast ustami pana Donalda Tuska, Ewy Kopacz, czy też Radosława Sikorskiego chwali wspaniałą współpracę z Rosjanami w sprawie prowadzenia śledztwa.
Dodane przez Anonim, w dniu 14.04.2016 r., godz. 08.20
Ciekawe co teraz, po tej porcji twardych argumentów Głowackiego, pan gs wymyśli.
Dodane przez Anonim, w dniu 14.04.2016 r., godz. 09.25
Które państwo po katastrofie swojego samolotu na terytorium innego państwa nie ściąga czarnych skrzynek i wraku do swojego kraju? Jeszcze do tego samolotu w którynm leciał prezydent państwa.
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 14.04.2016 r., godz. 14.51
Kolejna porcja absurdalnych porównań i kłamstw z ust Głowackiego wylewa się w oczekiwaniu, że ciemny lud to kupi. Panie G. , a gdzie honor człowieka, który w kampanii prezydenckiej krzyczał, że poda się do dymisji jeśli przez rok (a zaraz rok minie) nie obniży wieku emerytalnego i nie podniesie kwoty wolnej od podatku??? Gdzie 500 zł na KAŻDE dziecko? Kto w ogóle dostał jakiekolwiek pieniądze, że ma pan czelność mówić o spełnionej obietnicy???
Dodane przez gs, w dniu 15.04.2016 r., godz. 10.49
Owszem w bardzo krótkim czasie, ale dlaczego? Ponieważ nic łatwiejszego zabrać bankom, a dać ludziom. Gorzej zbudować taki program, który da też tym ludziom rozwój zawodowy i spowoduje, że będą mieli pracę. Tym sposobem zniknie przynajmniej część patologii, bezrobocia. I ludzie będą czuli się potrzebni. PiS poszedł po najniższej linii oporu, ale czego więcej można się po nich spodziewać? Ja nie spodziewam się niestety programów przemyślanych, ambitnych. Panie Marku, nie widziałem zdjęć niszczenia wraku, ale mogłem przeoczyć. Krytykuje Pan wyrzucenie z pracy p. Anity Gargas za te zdjęcia. Zakładam, że uznał Pan, że przez to, że skrytykowała PO-PSL pokazując te zdjęcia. Załóżmy więc, że PO-PSL bardzo źle postąpiła. Co zatem zrobiło PiS, wyrzuciło T. Lisa. Też za krytykę władzy. Czy zatem różni się PiS od PO-PSL? Gdzie ta dobra zmiana? Czy dobra, bo ich?
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 15.04.2016 r., godz. 11.02
Ciekawe jak oni mieli wyjmować resztki ciał z tego kłębowiska blach bez ich rozcinania? Każdy rozumny człowiek, który kiedykolwiek widział na oczy wypadek, wie, że służby muszą porozcinać samochód by wyciągnąć z niego ofiary wypadku. Gdzie tu więc afera, gdzie spisek? Ale Gargas zrobiła z tego wielką aferę, a ciemny lud to kupił. Był to jeden z jej podłych przekrętów. Było ich o wiele więcej.
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 15.04.2016 r., godz. 17.45
Podobnie rzecz się miała z oburzeniem, jakie wywołało na pani Gargas i jej podobnym, złożenie zwłok prezydenta w "ruskiej trumnie". A w jakiej, k ...rwa pytam mieli go położyć? W hinduskiej?
Dodane przez Marek Głowacki, w dniu 16.04.2016 r., godz. 19.00
Panie gs. Jeżeli chodzi o filmy, czy ogólniej rzecz biorąc wiedzę na tematy smoleńskie - na prawdę nie musi pan nic zakładać. Wystarczy trochę poczytać i obejrzeć te filmy, o których wypowiada się pan bez oglądania. Natomiast w sprawie 500 + - jeżeli to takie proste to dlaczego nikt tego do tej pory nie zrobił ?

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta