„Instytut gruźlicy”, czyli opowieść o gonitwie za marzeniami
(Zam: 10.02.2016 r., godz. 11.58)Kolejny przedstawiciel literacki młodego pokolenia z Wyszkowa, Łukasz Jakubowski, debiutuje powieścią. „Instytut gruźlicy” to historia o zwariowanych, młodych ludziach, którzy gonią za marzeniami.
W październiku 2014 r. nakładem wydawnictwa W.A.B ukazała się książka „Śnieg widmo” wyszkowianina Patryka Fijałkowskiego. Teraz wielbiciele literatury mają szansę sięgnąć po powieść 27-letniego Łukasza Jakubowskiego. Autor urodził się w Wyszkowie, jak mówi to jego miasto rodzinne, choć jako dziecko mieszkał w gminie Długosiodło, gdzie uczęszczał do podstawówki i Gimnazjum Publicznego im. Armii Krajowej w Długosiodle. W Wyszkowie uczył się w I Liceum Ogólnokształcącym im. C. K. Norwida.
– Miłością do literatury zaraziłem się już w szkole podstawowej. Świat książek zawsze mnie otaczał, od wczesnych lat dzieciństwa – wyznaje Łukasz Jakubowski. – Pamiętam, jak moja mama, nauczycielka czytała mi do snu, pamiętam dziadka, który będąc na emeryturze rozpoczynał dzień od sięgnięcia po lekturę i tak samo go kończył. Byłem po prostu skazany na czytanie, z biegiem czasu i pod wpływem pedagogów i czytanych lektur, sam zapragnąłem pisać i już tak zostało. „Instytut gruźlicy” narodził się właśnie z tych pragnień i marzeń. Jest moim pierwszy krokiem, książką, która otwiera mi możliwość stania się częścią świata literatury. Zamierzam się poświęcić tej dziedzinie bezgranicznie, bo tylko wtedy mam realną szansę, żeby zbudować swój pomnik, swoje nazwisko.
Jak podkreśla autor, debiutancka powieść opowiada o zwariowanych, młodych ludziach, którzy gonią za marzeniami i potrzebą hałasowania w rockowej kapeli. Opowiada również o trudach codziennego życia, zagubieniu człowieka i odwiecznej, artystycznej ciągotce za autodestrukcją i nihilizmem.
– Porusza także tematykę uzależnień i potrzebę miłości, tak typową dla każdej żywej istoty. Oprócz tego ciągle pojawia się w niej motyw rozstania z tymi ludźmi, których kochamy. Mam nadzieję, że każda osoba ze słabością do literatury znajdzie w tej książce coś dla siebie – podkreśla Łukasz Jakubowski.
„Instytut gruźlicy” ukazał się w styczniu tego roku nakładem wydawnictwa Poligraf. Można ją kupić m.in. za pośrednictwem strony internetowej sieci Empik.
J.P.
– Miłością do literatury zaraziłem się już w szkole podstawowej. Świat książek zawsze mnie otaczał, od wczesnych lat dzieciństwa – wyznaje Łukasz Jakubowski. – Pamiętam, jak moja mama, nauczycielka czytała mi do snu, pamiętam dziadka, który będąc na emeryturze rozpoczynał dzień od sięgnięcia po lekturę i tak samo go kończył. Byłem po prostu skazany na czytanie, z biegiem czasu i pod wpływem pedagogów i czytanych lektur, sam zapragnąłem pisać i już tak zostało. „Instytut gruźlicy” narodził się właśnie z tych pragnień i marzeń. Jest moim pierwszy krokiem, książką, która otwiera mi możliwość stania się częścią świata literatury. Zamierzam się poświęcić tej dziedzinie bezgranicznie, bo tylko wtedy mam realną szansę, żeby zbudować swój pomnik, swoje nazwisko.
Jak podkreśla autor, debiutancka powieść opowiada o zwariowanych, młodych ludziach, którzy gonią za marzeniami i potrzebą hałasowania w rockowej kapeli. Opowiada również o trudach codziennego życia, zagubieniu człowieka i odwiecznej, artystycznej ciągotce za autodestrukcją i nihilizmem.
– Porusza także tematykę uzależnień i potrzebę miłości, tak typową dla każdej żywej istoty. Oprócz tego ciągle pojawia się w niej motyw rozstania z tymi ludźmi, których kochamy. Mam nadzieję, że każda osoba ze słabością do literatury znajdzie w tej książce coś dla siebie – podkreśla Łukasz Jakubowski.
„Instytut gruźlicy” ukazał się w styczniu tego roku nakładem wydawnictwa Poligraf. Można ją kupić m.in. za pośrednictwem strony internetowej sieci Empik.
J.P.
Komentarze
Jowita
Dodane przez Radca, w dniu 15.02.2016 r., godz. 17.50
dziś twoje imieniny!
Dodane przez Radca, w dniu 15.02.2016 r., godz. 17.50
dziś twoje imieniny!
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl