Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 23 grudnia 2024 r., imieniny Sławomiry, Wiktorii



Spór o stanowiska w sprawie podwyżek

(Zam: 02.12.2015 r., godz. 12.46)

Radni powiatowi przyjęli stanowisko, w którym wnoszą o podwyżki dla grup zawodowych nieobjętych rozporządzeniem ministra zdrowia. Większość nie zaakceptowała jednak wniosku klubu PiS, który w formie stanowiska Rady chciał zobowiązać dyrekcję szpitala do pełnej realizacji porozumienia postrajkowego podpisanego w czerwcu tego roku.



Z inicjatywy powiatu żuromińskiego Rada Powiatu na sesji 25 listopada przyjęła stanowisko, w którym zwraca się do premier, prezesa NFZ, ministra zdrowia o podjęcie działań mających na celu objęcie podwyżkami takich grup zawodowych jak ratownicy medyczni, technicy diagnostyczni, salowe, pracownicy obsługi i administracji.
Na tej samej sesji Jerzy Żukowski w imieniu klubu radnych PiS złożył wniosek o dodanie do porządku sesji stanowiska w sprawie zobowiązania dyrekcji SPZZOZ do pełnej realizacji porozumienia postrajkowego zawartego 20 czerwca 2015 r. pomiędzy Związkiem Zawodowym Pielęgniarek Anestezjologicznych a dyrekcją SPZZOZ przy współudziale ministra zdrowia Mariana Zembali i starosty Bogdana Pągowskiego. Stanowisko miało brzmieć: „Rada Powiatu w Wyszkowie w poczuciu odpowiedzialności za Samodzielny Publiczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wyszkowie, dla którego jest organem tworzącym, zwraca się do Pani Cecylii Domżały – Dyrektora SPZZOZ w Wyszkowie o podjęcie koniecznych i natychmiastowych działań w celu pełnego wywiązania się z realizacji porozumienia postrajkowego, zawartego z protestującymi pielęgniarkami Związku Zawodowego Pielęgniarek Anestezjologicznych w Wyszkowie w dniu 20.06.2015 r. W wyniku długich negocjacji został osiągnięty kompromis płacowy, który miał zakończyć wieloletni spór ze Związkiem Zawodowym Pielęgniarek Anestezjologicznych a Dyrekcją Szpitala. Dawało to nadzieję na budowanie potrzebnego zaufania między pracodawcą i pracownikami szpitala. Realizacja wzrostu wynagrodzenia dla grupy zawodowej pielęgniarek byłaby też usatysfakcjonowaniem ich roszczeń płacowych. Niewywiązanie się przez Panią Dyrektor SPZZOZ w pełni z podpisanego porozumienia może stać się ponownie powodem nowych konfliktów”.
– Na dzisiejszej sesji Rady Powiatu w porządku obrad znalazł się punkt wprowadzony przez zarząd dotyczący stanowiska rady w sprawie podwyżki dla grup zawodowych szpitala, których nie uwzględniono w rozporządzeniu ministra zdrowia z 8 września 2015 r. Klub proponuje w związku z tym przyjęcie drugiego stanowiska – stwierdził Jerzy Żukowski. – Jest ono odpowiedzią na wystąpienie na ostatniej sesji radnej Justyny Garbarczyk, która zaapelowała do dyrekcji szpitala i Zarządu Powiatu o jak najszybsze rozwiązanie problemu wynikającego z osiągniętego porozumienia ze Związkiem Zawodowym Pielęgniarek Anestezjologicznych w Wyszkowie. W związku z tym, że jedna ze stron nadal nie wykazuje woli realizacji porozumienia, wnosimy o przegłosowanie naszego wniosku i uwzględnienie go w dzisiejszym porządku obrad Rady Powiatu.
Wniosek klubu PiS o wprowadzenie projektu stanowiska do porządku obrad nie uzyskał jednak wymaganej większości głosów radnych.
– Dzisiaj mieliśmy klasyczny przykład zachowania radnych koalicyjnych, jak chcą załatwić sprawę narastającego problemu w szpitalu powiatowym w Wyszkowie – skomentował Waldemar Sobczak. – Było przygotowane przez nasz klub stanowisko, które dawało przesłanki do tego, by ten problem jak najszybciej rozwiązać – podkreślił. – Nie chcecie problemu rozwiązać, daliście temu wyraz w głosowaniu – dodał.
– Zawsze pan podnosił, by nie zaskakiwać uchwałami przed samą sesją. W tym wypadku przygotowaliście stanowisko, co do którego nie wiemy, jaką ma treść – argumentował starosta Bogdan Pągowski. – My, kiedy przygotowujemy materiały na sesję, chcemy państwa z nimi zapoznać podczas obrad komisji. W tym przypadku można było przedstawić sprawę na komisji zdrowia, ale nie było z waszej strony takiej chęci. W takim trybie zaskakiwania nie będziemy przyjmować do porządku obrad tego typu spraw. Kwestia jest rzeczywiście poważna i chcemy do niej poważnie podejść.
– Dziś również przyjęliśmy do porządku obrad uchwałę dotyczącą wykorzystania herbu powiatu, której też nie przedstawiono na komisji. Tak samo postępujecie – polemizował Waldemar Sobczak.
– Na komisji zdrowia pielęgniarki były, okazało się, że problem podwyżek nie jest rozwiązany. W związku z tym zaproponowaliśmy to stanowisko, którego treść wynikła z przebiegu obrad komisji – dodał Jerzy Żukowski.
– Trzeba było naszą propozycję dotyczącą stanowiska przyjąć do porządku obrad, wtedy przez głosowanie można było je albo przyjąć albo odrzucić. Wy na samym początku nie dopuściliście, by stanowisko znalazło się w porządku obrad. Chcecie po prostu nadal kneblować nam usta – uznał Waldemar Sobczak.
– Nie, chcemy po prostu zachować pewne procedury – podkreślił Bogdan Pągowski.
Odnosząc się do stanowiska dotyczącego podwyżek dla innych grup zawodowych o głos poprosiła Renata Rębała.
– Że płace tych grup są niskie, wiadomo nie od dziś. Minister ani władze szpitala nie widzieli jednak tego problemu – podkreśliła. – Sprawa pielęgniarek do dziś nie została załatwiona. Porozumienie nie zostało wykonane. Czy jest sens rozbudzać nadzieję pozostałych grup zawodowych?
– Po dwóch tygodniach od ukonstytuowania się nowego rządu w powiecie nastąpiło pijarowskie przebudzenie – zaznaczył Waldemar Sobczak. – W szpitalu są olbrzymie dysproporcje płacowe. Niektóre grupy zarabiają duże, atrakcyjne pieniądze. Inni ciężko pracują, a zarabiają niewiele. To stanowisko zaproponowane przez zarząd ma wymiar stricte pijarowski.
– Stanowisko jest jednoznaczne – dotyczy podjęcia działań legislacyjnych i nieważne, że był minister Zembala, a teraz jest Radziwiłł. To minister zdrowia i nie znaczy, że takich działań nie może podjąć – zaznaczył Bogdan Pągowski. – Dlaczego nie mielibyśmy przyjmować tego stanowiska? Bo minister jest z PiS-u? Są sygnały od premier, że szpital ma być przedsiębiorstwem o charakterze publicznym. Ma sięgać po kredyty? Kto je będzie pokrywał? Ma pan kontakty, proszę zapytać, jak oni tę sprawę widzą – starosta zwrócił się do Waldemara Sobczaka.
– Jest pewien niesmak. Jako Rada Powiatu moglibyśmy wspomóc szpital. W budżecie są zaplanowane inwestycje, o których z nami nikt nie rozmawiał, a nie jest załatwiona sprawa tego porozumienia. Przykrycie tego faktu tym stanowiskiem jest pewnym niesmakiem – odparł W. Sobczak wypominając, że większość nie chciała dopuścić stanowiska zaproponowanego przez klub PiS.
– Wyciągacie propozycję jak z kapelusza jakiś magik. Trzeba było ją do nas wcześniej zgłosić – podkreślał starosta.
– Dobro szpitala, pielęgniarek jest nam bliskie. Nie chcemy bawić się w politykę, tylko problem rozwiązać – podkreślił Krystian Pędzich.
Zdaniem przysłuchującej się tej debacie przewodniczącej Związku Zawodowego Pielęgniarek Anestezjologicznych Jadwigi Pyt apele powinny być wystosowane dużo wcześniej, gdy trwały rozmowy nad ustaleniem regulaminu wynagrodzeń szpitala.
– Pielęgniarki okazały się najbardziej zdesperowane, ale do strajku nie musiało dojść, gdybyście obiektywnie odnieśli się do naszych pism, doprowadzili do uzgodnienia regulaminu wynagrodzeń – oświadczyła. – To stanowisko jest potrzebne, dysproporcje płacowe są ogromne.
– To stanowisko ma sens, bo szpitale walczą o podniesienie poziomu ich finansowania – podkreślił starosta.
Radni przyjęli stanowisko zaproponowane przez Zarząd Powiatu jednogłośnie.
J.P.

Komentarze

Dodane przez Anonim, w dniu 02.12.2015 r., godz. 13.10
"Ma pan kontakty, proszę zapytać, jak oni tę sprawę widzą – starosta zwrócił się do Waldemara Sobczaka." No głowy pan Waldek to już nie ma co kiedyś, ale plecy ma szerokie. Widzieliśmy.
Dodane przez G., w dniu 02.12.2015 r., godz. 13.23
Uda się, uda. W końcu jakieś konkrety. PiS w pełni władzy.
Dodane przez Socjalny, w dniu 02.12.2015 r., godz. 16.43
Pielęgniarki to mają zdrowie!
Dodane przez Nie wiem co o tym sądzić., w dniu 04.12.2015 r., godz. 08.51
A dlaczego nie zgłosił Sobczak wniosku o odwołanie starosty Pągowskiego? Przecież także on odpowiada za niedotrzymanie porozumień w stosunku do pielęgniarek. Przecież nie odwołał dyrektor Domżały, która nie dotrzymuje porozumień. Są i inne zarzuty w stosunku do Pągowskiego. Sobczak woli bić pianę, bo nie chce się narazić swojemu kumplowi Mrozowi i liczy na stanowisko wice jeszcze w tej kadencji.
Dodane przez Stolec Mazowsza, w dniu 04.12.2015 r., godz. 09.43
Pisowska Stolica niewiele ma do POwiedzenia. Wojenki na każdym froncie, historia niczego nie nauczyła?
Zielony kabel
Dodane przez Zbyszek, w dniu 04.12.2015 r., godz. 17.00
Czołem jak można domniemać. Cóś wreszcie drgnęło . I żyj tu człowieku nie wiedząc , że masz cóś takiego w swoim otoczeniu naprawdę nadal !
Dodane przez mieszkaniec, w dniu 04.12.2015 r., godz. 20.26
POwcy wyrzucani z ciepłych posadek w Warszawie wracają na prowincję. Wywalają Paradowskiego bo już przygotowana jest koleżanka partyjna Mroza.Niedługo inni z PO zajmą stanowiska w magistracie i starostwie, bójcie się urzędnicy, apetyty partii są duże. Wyszków pisowska stolica Mazowsza a tu rządzi PO. Śmiech na całe Mazowsze, a co na to Jarosław. Pielęgniarki, dogadajcie się z PSL, lepiej na tym wyjdziecie.
Dodane przez Sumienie, w dniu 04.12.2015 r., godz. 23.36
Nie zgadzam się na wypowiedzenie pracy panu Paradowskiemu. Co pan Pągowski mu zarzuca?
Dodane przez Iza, w dniu 05.12.2015 r., godz. 11.32
Warto żeby w takich sytuacjach starosta miał jasną motywację swojej decyzji. Nie może być tak, że zwalnia kierownika bez uzasadnienia, a trzyma np. dyrektor szpitala pomimo uzasadnienia do zwolnienia. Wierzę, że starosta nie kieruje się racją polityczną
Do Izy
Dodane przez Anonim, w dniu 05.12.2015 r., godz. 14.32
Myślę podobnie
Dodane przez A!, w dniu 05.12.2015 r., godz. 20.33
Nie racją polityczna, a raczej zemsta polityczną.
Dodane przez anonim, w dniu 06.12.2015 r., godz. 13.39
Nadzór budowlany podlega pewnie wojewodzie, więc tak Mróz się śpieszy aby wywalić Paradowskiego i przyjąć kandydatkę PO. Niedługo będzie wojewoda z prawicy, ciekawe czy radni miejscy zgodzą się, żeby radnego zwolnić z Nadzoru, czy wezmą udział w wojence politycznej. Paradowski nie był wrogiem w radzie miejskiej i zobaczymy czy nie zgodzą się czy będzie poprawność polityczna i wszyscy co nie nasi to do zwolnienia.
KOD
Dodane przez Sąsiad z naprzeciwka, w dniu 06.12.2015 r., godz. 23.42
Ja się jutro zapytam Mroza co to ma za kandydatkę z PO i wam powiem. Może sprawę warto nagłośnić na ogólnopolskich forach i salonach. Dla przykładu, jak to nieboszczka PO i zwiędłe PSL... Walczą w obronie demokracji.
Sobczak Was urządzi.
Dodane przez A.K., w dniu 07.12.2015 r., godz. 10.50
Sobczak was urzadzi jeszcze się przekonacie jaki to "działac społeczny" PiS krajowy tak, PiS wyszkowski to samo dno. Dno moralne.
Do A. K
Dodane przez ---?, w dniu 07.12.2015 r., godz. 11.50
Czy aby na pewno wszyscy samo dno?
RAdni pozamiastowi ?
Dodane przez Korytowska, w dniu 07.12.2015 r., godz. 11.50
Wczytując się w w poprzedno zamieszczane teksty komentarzy, jasno nasuwa się wniosek : taki radny podejmie swoje czy inne , nieopłacalne dla mieszkańców miasta decyzje, weźmie kasę , cós przekręci, pojedzie do stolicy. Zawsze suma sumarum można zrezygnować, żeby mieszkańcy miasta nie mieli za złe.
Do koda
Dodane przez Nietoperz, w dniu 07.12.2015 r., godz. 11.53
Dobre!
Doradzę a i podbuduję się
Dodane przez Anonim, w dniu 07.12.2015 r., godz. 16.35
Kwestię zamieszkania radnych powinna regulować Ustawa, w przypadku złego lub bardzo złego szukaj wiatru w polu.
Lubię czytać
Dodane przez judyta, w dniu 07.12.2015 r., godz. 16.39
KUmentarze. Komuś się to nie podoba ?!
Czerwony krawat jest głupi
Dodane przez Anonim, w dniu 07.12.2015 r., godz. 16.53
nie sugeruj też się tym . Marek Kondrat w reklamie mówi - liczą się ludzie... , żeby to zrozumieć nie można być butnym chamem.
laptop
Dodane przez inez, w dniu 08.12.2015 r., godz. 20.52
chyba rada laptopów nie wydzielała :)

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta