Pożar przy ul. Pułtuskiej
(Zam: 25.11.2015 r., godz. 10.41)Spalony garaż, dwa ciągniki siodłowe, podwozie od naczepy, motocykl, wyposażenie warsztatu samochodowego, magazynowane produkty przygotowane do transportu, sprzęt biurowy oraz część dokumentacji – m.in. takie zniszczenia poczynił pożar, do którego doszło 15 listopada przy ul. Pułtuskiej w Wyszkowie w budynku gospodarczo-garażowym z częścią biurową.
Zgłoszenie o pożarze wyszkowska straż pożarna odebrała około godz. 19.00. Dyżurny operacyjny powiatu skierował zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz trzy zastępy jednostek ochotniczych z Lucynowa Dużego, Rybna i Gulczewa. Po przybyciu na miejsce okazało się, że pożar był już rozwinięty, dlatego potrzebne było wezwanie dodatkowych sił. Ogień zaczął się rozprzestrzeniać na dach budynku i wydobywał się na zewnątrz poprzez objęte już całkowicie pożarem stanowiska garażowe. Ze względu na dużą ilość oleju napędowego, nagromadzonych smarów i substancji łatwopalnych w części warsztatowej budynku działania strażaków były utrudnione. Ze uwagi na rodzaj zabudowy, jak również rodzaj nagromadzonych elementów w warsztacie, na terenie panowało silne zadymienie. Strażacy w aparatach chroniących drogi oddechowe przystąpili do gaszenia.
W części biurowej budynku także prowadzono akcję ratowniczo-gaśniczą zabezpieczając i wynosząc ważne dokumenty i mienie właściciela. W trakcie działań pomocy medycznej udzielono jednemu mężczyźnie, które znajdował się poza budynkiem objętym pożarem i najprawdopodobniej wskutek szoku stracił przytomność. Na miejsce zdarzenia przybył Komendant Powiatowy PSP w Wyszkowie. Po opanowaniu strażacy oddymili obiekt przy pomocy agregatu oddymiającego.
Pomimo tych ogromnych strat udało się uratować część mienia przed spłonięciem. Działania trwały ponad 5 godzin – w ich trakcie zużyto ok. 70 ton wody oraz 0,5 tony środka pianotwórczego. Na miejscu swoje działania przeprowadzili także policja, pogotowie ratunkowe i energetyczne.
Oprac. J.P.
Na podstawie informacji KP PSP Wyszków
W części biurowej budynku także prowadzono akcję ratowniczo-gaśniczą zabezpieczając i wynosząc ważne dokumenty i mienie właściciela. W trakcie działań pomocy medycznej udzielono jednemu mężczyźnie, które znajdował się poza budynkiem objętym pożarem i najprawdopodobniej wskutek szoku stracił przytomność. Na miejsce zdarzenia przybył Komendant Powiatowy PSP w Wyszkowie. Po opanowaniu strażacy oddymili obiekt przy pomocy agregatu oddymiającego.
Pomimo tych ogromnych strat udało się uratować część mienia przed spłonięciem. Działania trwały ponad 5 godzin – w ich trakcie zużyto ok. 70 ton wody oraz 0,5 tony środka pianotwórczego. Na miejscu swoje działania przeprowadzili także policja, pogotowie ratunkowe i energetyczne.
Oprac. J.P.
Na podstawie informacji KP PSP Wyszków
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl