Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 23 grudnia 2024 r., imieniny Sławomiry, Wiktorii



Droga niezgody

(Zam: 11.11.2015 r., godz. 10.38)

Wciąż daleko do konsensusu mieszkańców w sprawie budowy ul. Kasztanowej w Wyszkowie. Po raz kolejny zebrali się na zaproszenie władz miejskich, by przedyskutować powstający projekt drogi.



Spotkanie odbyło się 3 listopada w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego. Po rozmowach, które odbyły się z mieszkańcami w ciągu ostatnich tygodni, urzędnicy zaproponowali ostatecznie wybudowanie nakładki asfaltowej na części ul. Kasztanowej na wysokości firm. Dalej, w stronę ul. 3 Maja na wysokości domów mieszkalnych, ma być kostka brukowa z odwodnieniem i wjazdami. Również projektowana ul. Złotych Kłosów (prostopadła do Kasztanowej) będzie z kostki brukowej.
Kasztanowa miejscami będzie wąska (ok. 4 m szerokości), dlatego tam, gdzie to możliwe projektant, Marek Wiesiołek przewidział szersze strefy pozwalające na mijanie się przejeżdżających z naprzeciwka samochodów. Takie parametry ulicy to konsekwencja pozostawienia przy niej kasztanowców – mieszkańcy w większości nie zgadzają się na ich wycięcie, co pozwoliłoby z kolei na stworzenie szerokiej, pełnowymiarowej ulicy. Niektórzy mający swoje domostwa w rejonie Kasztanowej twierdzą, że to uliczka spacerowa, a urok przechadzek na pewno jest większy, gdy można je odbywać wśród drzew. Inni chcieliby mieć szeroką jezdnię, chodniki i byliby gotowi poświęcić kasztanowce w imię własnego komfortu życia.
Ostatecznie drzewa mają pozostać z wyjątkiem trzech kasztanowców koniecznych do wycięcia, bo będących w rejonie skrzyżowań. Znaleźli się jednak i tacy, którzy zaczęli bronić tych kilku drzew.
– Musimy je wyciąć, bo chyba ważniejsze jest bezpieczeństwo ludzi niż kasztany – zwróciła uwagę naczelnik wydziału inwestycji Urzędu Miejskiego Urszula Fijałkowska.
Zachowanie większości drzewa spowoduje, że Kasztanowa w swoim przebiegu nie będzie idealnie prosta, ale będzie w wielu miejscach lekko skręcać tak, by ominąć drzewa.
Kasztanowce to nie jedyna kość niezgody. Emocje wzbudza też fakt, że z powodu działających w tym rejonie firm ul. Kasztanową poruszają się samochody ciężarowe. Według Marka Wiesiołka, projekt przebudowy drogi będzie zakładał, że na odcinku z kostki brukowej będzie obowiązywał znak zakazu ruchu samochodów ciężarowych. Niektórzy z uczestników dyskusji proponowali skierowanie tirów na inne drogi, jednak na to nie zgodzili się mieszkańcy okolicznych uliczek. Inni uważają, że droga nie powinna być wykonana w jednym miejscu z asfaltu, w drugim z kostki brukowej.
– Sami państwo nie wiecie, czego chcecie – najpierw mówicie, żeby zostawić kasztany, a teraz wam się nie podoba, że będzie kostka – podkreśliła U. Fijałkowska.
Wymiana poglądów, chwilami nerwowa nie doprowadziła do ostatecznego porozumienia między mieszkańcami. Marek Wiesiołek będzie przygotowywał projekt zgodnie z przedstawionymi podczas spotkania założeniami.
J.P.

Komentarze

Dodane przez pati, w dniu 11.11.2015 r., godz. 18.28
czyli:konsultacje konsultacjami a władzuchna robi co sobie wcześniej zaplanowała. pic na wodę...
Dodane przez Kasztany na żołędzie, w dniu 11.11.2015 r., godz. 22.19
Wyciąć wszystkie kasztanowce, wystarczy, że zaczynają się tam sprowadzać dupki żołędne.
bezsensu są te wladze
Dodane przez Po co te konsultacje?, w dniu 12.11.2015 r., godz. 07.41
Wladza sie zachowuje jakby nie mieli o niczym pojecia, skoro chca konsultowac z mieszkancami (z bozej laski eksperci od logistyki i planowania przestrzennego).
"Musimy je wyciąć, bo chyba ważniejsze jest bezpieczeństwo ludzi niż kasztany " zwróciła uwagę naczelnik wydziału inwestycji Urzędu Miejskiego Urszula Fijałkowska.
Dodane przez PO sąsiedzku, w dniu 12.11.2015 r., godz. 09.49
ja bym powiedział inaczej: Musimy je wyciąć, bo widzimisię nowego sąsiada - burmistrza - jest ważniejsze od bezpieczeństwa kasztanowców.
Dodane przez Anonim, w dniu 12.11.2015 r., godz. 10.15
A gdzie są obrońcy przyrody i środowiska? Dostali jakąś obietnice w zamian za milczenie w tej sprawie? W innych przypadkach to na przeszkodzie stoją :ślimaczki, kaczki, robaczki, a w tym wypadku milczą?
Dodane przez jasio małolat, w dniu 13.11.2015 r., godz. 09.02
Kasztanowce stoją tam gdzie stały od wieku, co najmniej. olu
Dodane przez ~(), w dniu 13.11.2015 r., godz. 10.44
pisząc że sprowadzają się dupki żołędne masz na myśli sierżanta pączusia
Dodane przez anonim, w dniu 14.11.2015 r., godz. 20.00
wg mnie podstawowym błedem urzędników jest to, że z konsultacji społecznych robią spotkania w stylu "czy mozna tak czy inaczej zrobić ten kawałek drogi i czy można przyciąć tą gałązkę a to drzewko wyciąć". Bzdura jakaś! Nigdy się wszystkich nie zadowoli, a przez mającyh sie za wszechekspertów kilku miejscowych krzykaczy budowa tej czy innej drogi odsuwa sie na kolejne miesiące lub lata. Kasztan i jego obrońcy! potem jeszcze najpepiej postawić znak - "zakaz ruchu dla wszystkich poza mieszkańacami. Obcy ewentualnie na rowerkach po naszej uliczce, bo to nasza kasztanóweczka!"
Dodane przez Kasztanka Piłsudskiego, w dniu 15.11.2015 r., godz. 10.09
To ulica wyjątkowa, która jako zabytkowa aleja kasztanowa, będąca niegdyś gościńcem wiodącym wprost do pałacu, powinna zostać zachowana w jak najlepszym stanie. Chyba, że na siłę burmistrz będzie się chciał zemścić na tych kasztanach za przegraną w sądach ze spadkobiercami Skarżyńskich.
Dodane przez :), w dniu 15.11.2015 r., godz. 11.07
Wy to o remontach dobrych dróg, a Sitno nadal w błocie stoi.
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 16.11.2015 r., godz. 08.52
Zgadzam się z Kasztanką - to powinien być elegancki trakt, nie za głęboko osadzony aby nie uszkodzić korzeni kasztanowców. Do działek poprzecznych, po wykonaniu jezdni ulicy Kasztanowej, powinno dojeżdżać się od ulicy Szpitalnej a z drugiej strony od ulicy Złotej gdzie powinna być jezdnia asfaltowa. Gmina powinna także wydzielić działki gruntu wchodzące w skład nowych, projektowanych dróg na Rybienku Nowym które jeszcze nie zostały wydzielone i utwardzić te drogi. To zwiększy aktywność w budowie nowych budynków mieszkalnych lub mieszkalno-usługowych i pobudzi branżę budowlaną.
Zgadza się wszystko Panie Gajewski
Dodane przez Rybienko Nowe, w dniu 16.11.2015 r., godz. 10.26
Jak miło poczytać głos kogoś kompetentnego.
Do Pana Gajewskiego
Dodane przez 123, w dniu 16.11.2015 r., godz. 14.59
Po pierwsze, wytyczenie dróg jest robione na etapie tworzenia planu, a nie jak już został uchwalony, jak panie Gajewski miał Pan pomysł/koncepcję trzeba było składać wnioski do planu. Po drugie, po co utwardzać drogi, jak zostaną za chwilę rozkopane, bo trzeba uzbroić działki w media, po trzecie drogi nie są własnością Gminy i tam nie powinna inwestować, po czwarte, jest jeszcze wiele innych dróg w Gminie Wyszków, wymagających utwardzenia, a nie budowa dróg "w polu", jako kandydat na Radnego powinien Pan to wiedzieć.
Dodane przez Zołza, w dniu 16.11.2015 r., godz. 15.42
Zapewne nie chodziło o kompleksowe zbudowanie dróg, ale zwykłe utwardzenie. Droga docelowo, jakiej wszyscy by chcieli, nie polega przecież jedynie na utwardzeniu. Ale to w przyszłości, jak się zabudują pola. Teraz rzeczywiście wystarczy te polne drogi jedynie utwardzić. Również tę do nowej willi burmistrza. Nic więcej.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta