Młodzież z Izraela przejazdem w Wyszkowie
(Zam: 02.09.2015 r., godz. 16.45)W środę 19 sierpnia w Wyszkowie gościła 120-osobowa grupa młodzieży ze szkoły w północnym Izraelu. Wycieczka podróżująca z Treblinki do Pułtuska złożyła kwiaty przy tablicy pamiątkowej poświęconej Mordechajowi Anielewiczowi.
Krótka uroczystość odbyła się przy ul. Berka Joselewicza, gdzie znajduje się pomnik. Młodzież przywitali delegaci z Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku oraz przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Wyszkowie. Historię tego miejsca oraz informacje na temat Mordechaja Anielewicza przybliżyła gościom Elżbieta Szczuka.
Anielewicz urodził się w 1919 r. w Wyszkowie, był działaczem organizacji młodzieżowej Haszomer – Hacair, dowódcą Żydowskiej Organizacji Bojowej. Dowodził powstaniem w Getcie Warszawskim, gdzie zginął 8 maja 1943 r. Pomnik postawiono w miejscu nieistniejącego już domu, w którym przyszedł na świat. Pod koniec XVIII w. w wyniku przeprowadzenia sekularyzacji przez zaborców, w Wyszkowie zaczęła się legalnie osiedlać ludność żydowska. Od tej pory odsetek mieszkańców wyznania mojżeszowego w mieście stale się zwiększał i w okresie międzywojennym osiągnął 49 proc. W zdecydowanej większości grupa ta trudniła się w mieście handlem i rzemiosłem. Blisko 1/3 społeczności stanowili ortodoksyjni chasydzi. Przy pobliskim skrzyżowaniu ulic Wąskiej i Kościuszki znajdowała się synagoga. Miejscowi Żydzi pomimo, że tworzyli odrębną grupę wyznaniową, jednoczyli się z ludnością polską podczas świąt państwowych i innych ważnych uroczystości. Pomnik oraz Kirkut przy ul. Łącznej upamiętniają społeczność, która uległa zagładzie podczas II wojny światowej. Tablice odsłoniętego w maju 2003 r. pomnika opatrzono napisami informacyjnymi w trzech językach: polskim, angielskim i jidysz. Tekst umieszczony na pomniku brzmi: „Współcześni powinni przywracać naszej pamięci tych, których już nie ma. W tym miejscu stał dom, w którym mieszkał urodzony w Wyszkowie Mordechaj Anielewicz (1919-1943) dowódca powstania w getcie warszawskim. W 60. rocznicę jego śmierci, Rada Miejska w Wyszkowie”.
– Jesteśmy szczęśliwi, że znaleźliśmy się dziś w tym miejscu, możemy lepiej poznać naszą historię, legendę, Żydów, którzy mieszkali tutaj przed laty. Usłyszeliśmy tu wiele fascynujących faktów, jesteśmy pod wrażeniem – powiedziała „Wyszkowiakowi” nauczycielka młodzieży z Izraela, Tali Golan.
Młodzież złożyła kwiaty przy pomniku i odmówiła modlitwę.
P.D.
Anielewicz urodził się w 1919 r. w Wyszkowie, był działaczem organizacji młodzieżowej Haszomer – Hacair, dowódcą Żydowskiej Organizacji Bojowej. Dowodził powstaniem w Getcie Warszawskim, gdzie zginął 8 maja 1943 r. Pomnik postawiono w miejscu nieistniejącego już domu, w którym przyszedł na świat. Pod koniec XVIII w. w wyniku przeprowadzenia sekularyzacji przez zaborców, w Wyszkowie zaczęła się legalnie osiedlać ludność żydowska. Od tej pory odsetek mieszkańców wyznania mojżeszowego w mieście stale się zwiększał i w okresie międzywojennym osiągnął 49 proc. W zdecydowanej większości grupa ta trudniła się w mieście handlem i rzemiosłem. Blisko 1/3 społeczności stanowili ortodoksyjni chasydzi. Przy pobliskim skrzyżowaniu ulic Wąskiej i Kościuszki znajdowała się synagoga. Miejscowi Żydzi pomimo, że tworzyli odrębną grupę wyznaniową, jednoczyli się z ludnością polską podczas świąt państwowych i innych ważnych uroczystości. Pomnik oraz Kirkut przy ul. Łącznej upamiętniają społeczność, która uległa zagładzie podczas II wojny światowej. Tablice odsłoniętego w maju 2003 r. pomnika opatrzono napisami informacyjnymi w trzech językach: polskim, angielskim i jidysz. Tekst umieszczony na pomniku brzmi: „Współcześni powinni przywracać naszej pamięci tych, których już nie ma. W tym miejscu stał dom, w którym mieszkał urodzony w Wyszkowie Mordechaj Anielewicz (1919-1943) dowódca powstania w getcie warszawskim. W 60. rocznicę jego śmierci, Rada Miejska w Wyszkowie”.
– Jesteśmy szczęśliwi, że znaleźliśmy się dziś w tym miejscu, możemy lepiej poznać naszą historię, legendę, Żydów, którzy mieszkali tutaj przed laty. Usłyszeliśmy tu wiele fascynujących faktów, jesteśmy pod wrażeniem – powiedziała „Wyszkowiakowi” nauczycielka młodzieży z Izraela, Tali Golan.
Młodzież złożyła kwiaty przy pomniku i odmówiła modlitwę.
P.D.
Komentarze
Więzi
Dodane przez Anonim, w dniu 03.09.2015 r., godz. 09.54
Perspektywicznie rzecz ujmując powstrzymywanie, jedności bardzo dobrze rokuje. Jestem przekonany , że opublikowanie albumu w języku angielski, też jidysz, uwidaczniającego żydowską historię , kulturę w naszym mieście , zawierającego między innymi fotografie z Kirkuta oraz Kościoła św. Idziego a także nowych świątyń, przypomni , pozwoli poznać dzieje miasta poza granicami kraju.
Dodane przez Anonim, w dniu 03.09.2015 r., godz. 09.54
Perspektywicznie rzecz ujmując powstrzymywanie, jedności bardzo dobrze rokuje. Jestem przekonany , że opublikowanie albumu w języku angielski, też jidysz, uwidaczniającego żydowską historię , kulturę w naszym mieście , zawierającego między innymi fotografie z Kirkuta oraz Kościoła św. Idziego a także nowych świątyń, przypomni , pozwoli poznać dzieje miasta poza granicami kraju.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl