Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 21 grudnia 2024 r., imieniny Jana, Tomasza



Konkurencyjny komitet „wyręczył” Jerzego Osękę

(Zam: 15.07.2015 r., godz. 17.15)

Prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa w tym, że Komitet Gminno-Powiatowa Wspólnota Samorządowa zamiast Jerzego Osęki zlecił publikację przeprosin skierowanych do Grzegorza Nowosielskiego. Sąd potrzymał to zdanie i jako korzyść wymienił fakt, że J. Osęka „nie musiał się fatygować i ponosić kosztów” związanych ze zleceniem ogłoszenia.

Jerzy Osęka w listopadzie ubiegłego roku złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, które miało polegać na podszywaniu się pod niego przez Komitet Wyborczy Wyborców Gminno-Powiatowa Wspólnota Samorządowa. Mowa tu o czynie opisanym w art. 190a §2 kodeksu karnego „Tej samej karze (pozbawienia wolności do lat 3 – przyp. red.) podlega ten, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej”.
Jerzy Osęka miał przeprosić Grzegorza Nowosielskiego zgodnie z postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku wydanym 14 listopada 2014 r. w tzw. trybie wyborczym. Według decyzji sądu przeprosiny miały się ukazać na pierwszej stronie gazety „Nowy Wyszkowiak” w najbliższym wydaniu, jakie ukazało się po uprawomocnieniu orzeczenia wydanego w sprawie. Ich treść miała brzmieć „Ja Jerzy Osęka oświadczam, że są w całości nieprawdziwe przedstawiane przeze mnie twierdzenia, iż Grzegorz Nowosielski – Burmistrz Gminy Wyszków obiecywał mi odstąpienie od obowiązku wyegzekwowania zapłaty kwoty 15500 zł należnej ode mnie na rzecz Gminy Wyszków, a także obiecywał mi pomoc w znalezieniu zatrudnienia dla mojej żony oraz składał taką propozycję w zamian za rezygnację przeze mnie ze stanowiska Burmistrza Gminy Wyszków w kadencji 2014-2018, za co przepraszam Grzegorza Nowosielskiego”.
Jerzy Osęka jako kandydat komitetu „Czas na zmiany” na burmistrza w ostatnich wyborach samorządowych rozpowszechniał tego typu twierdzenia m.in. na konferencjach prasowych. Burmistrz wniósł sprawę w trybie wyborczym do Sądu Okręgowego w Ostrołęce, ale ten wniosek burmistrza oddalił (Grzegorz Nowosielski domagał się m.in. zakazania J. Osęce rozpowszechniania nieprawdziwych, zdaniem G. Nowosielskiego, informacji dotyczącej rzekomej obietnicy odstąpienia od egzekucji 15 500 zł i znalezienia pracy dla żony J. Osęki). Sąd wyższej instancji w Białymstoku przyznał rację G. Nowosielskiemu i prócz zakazu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji nakazał J. Osęce przeproszenie G. Nowosielskiego, a także wpłatę 1 000 zł na rzecz Ochotniczej Straży Pożarnej w Wyszkowie.
J. Osęka po posiedzeniu białostockiego sądu w komentarzu dla „Wyszkowiaka” podkreślał, że G. Nowosielskiego nie zamierza przepraszać. Mimo to, przeprosiny podpisane jego imieniem i nazwiskiem ukazały się jeszcze przed drugą turą wyborów. Zamieszczenie tego ogłoszenia zlecił jednak nie J. Osęka, a komitet popierający burmistrza Gminno-Powiatowa Wspólnota Samorządowa za pośrednictwem swojego pełnomocnika Elżbiety Piórkowskiej.
J. Osęka poinformował o tym fakcie prokuraturę. Ta, po krótkim śledztwie umorzyła dochodzenie nie dopatrując się znamion przestępstwa. 26 czerwca Sąd Rejonowy w Wyszkowie rozpatrzył zażalenie J. Osęki na postanowienie prokuratury.
– Nie miałem zamiaru przepraszać, można było za mnie poprzez sąd to postanowienie wykonać. Ja mówiłem prawdę – zaznaczył J. Osęka.
Sąd dopytywał go, czy zlecił zamieszczenie przeprosin.
– Nie, nie zleciłem tego. Podszyli się pode mnie pani Piórkowska i pani Kowalewska, a decyzję podjął komitet wyborczy Wspólnota Samorządowa – odpowiedział.
Zacytował też fragment przesłuchań, podczas których w pytaniu do A. Kowalewskiej, zaangażowanej w kampanię wyborczą KWW Gminno-Powiatowa Wspólnota Samorządowa, przytoczył art. 111 kodeksu wyborczego. Mowa w nim m.in., że jeśli osoba zobowiązana do zamieszczenia przeprosin tego nie zrobi, sąd na wniosek zainteresowanego (w tym przypadku G. Nowosielskiego) zarządza opublikowanie przeprosin w trybie egzekucyjnym. Komitet burmistrza ten tryb pominął.
– Na moje pytanie „czy zna pani art. 111 kodeksu wyborczego” odpowiedziała „Nie znam. A czemu powinnam znać”. Drugie pytanie „Czy wie pani, kto miał prawo w przypadku nieumieszczenia przeze mnie w terminie wskazanym przez sąd przeprosin, takowe przeprosiny opublikować i kiedy?”. Odpowiedź „Nie, nie wzbudzało to mojego zainteresowania”. Tak mówi przedstawiciel władzy, tak mówi wiceburmistrz, urzędnik. To jest granda po prostu – oznajmił przed sądem Jerzy Osęka.
Sąd nie uznał jednak jego racji i utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie Prokuratury Rejonowej Ostrołęce.
– Nie sposób doszukać się okoliczności naruszenia prawa w tym, że zostało opublikowane oświadczenie wynikające z zobowiązania do przeprosin w treści ustalonej mocą prawomocnego orzeczenia sądowego – mówił sędzia. – Fakt, że oświadczenie zostało opublikowane na zlecenie KWW Gminno-Powiatowa Wspólnota Samorządowa w Wyszkowie nie tylko nie stanowi czynu zabronionego, ale też jest korzystne dla skarżącego, który nie musiał się fatygować i ponosić kosztów związanych z wykonaniem obowiązku wynikającego z prawomocnego orzeczenia sądowego. Zażalenie stanowi puste, niepoparte niczym zarzuty, które stanowią nieprzydatną polemikę z treścią zaskarżonego postanowienia oraz wywody w bardzo różny sposób nawiązujące do meritum sprawy.
J.P.

Komentarze

Sąd sądem, prokuratura prokuraturą.
Dodane przez Sprawiedliwy, w dniu 15.07.2015 r., godz. 21.33
Niech każdy, kto zna Nowosielskiego i jego kryształową uczciwość sam sobie odpowie na pytanie czy proponował on Osęce co proponował, a w sądzie się wszystkiego wyparł, czy prawda leży po jego stronie.
Dodane przez Anonim, w dniu 16.07.2015 r., godz. 10.48
Nowosielski powinien być traktowany tak jak kampanię uprawiał jego "komitet z klasą".
Dodane przez JOŁ!, w dniu 16.07.2015 r., godz. 22.51
"Pan z klasą" odnalazł się na praliscie wyborczej niedoszłego Ruchu Kukiza!
kikiz
Dodane przez jow, w dniu 17.07.2015 r., godz. 10.24
na proflu kukiza jest tabelka w której burmistrz umieszczony jest jako potencjalny kandydat do sejmu z komilteu Bezpartyjni Samorządowcy zapewne z jedynki, czyżby zamierzał opuścić gminę?
Nasz kandydat chudnie w oczach, chory jest?
Dodane przez ola, w dniu 19.07.2015 r., godz. 10.28
Niech opuszcza, nawet kraj. Teraz śni mu się Sejm i Senat, ale wątpię czy jego "komitet z klasą" ze szwagierkami na czele będzie w stanie porwać za tym pomysłem tłumy. Sam ten proces wiele mówi o naszym burmistrzu. Jest chory, ale na przerost ambicji nad treścią. Yes, Yes, Yes!
Dodane przez #NowoczesnyWyszków, w dniu 22.07.2015 r., godz. 13.43
Cóż za absurdalne uzasadnienie. Ludzie podszywają się pod inna osobę w celu osiągnięcia korzyści (politycznej, wyborczej ale jednak korzyści) a sąd twierdzi, że jeśli już to korzyśc odniósł Osęka. Bełkot. Wychodzi na to, że Osęka powinien jeszcze podziękować za przysługę.
Dodane przez Kaliope, w dniu 22.07.2015 r., godz. 15.36
Czy ten sam skład "Komitetu z Klasą" bedzie organizował burmistrzowi kampanię?

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta