RHINOS Wyszków zwyciężają w pierwszym ligowym meczu
(Zam: 01.07.2015 r., godz. 16.43)Blisko 60 młodych mężczyzn, którzy jeszcze osiem miesięcy temu nie wiedzieli o futbolu amerykańskim zbyt wiele, w minioną sobotę stawiło czoło doświadczonej drużynie AZS Olsztyn Lakers na wyszkowskim stadionie i z łatwością pokonali rywali. Nosorożce wygrały w meczu pierwszej kolejki PLFA II z drużyną z Olsztyna 57:20.
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Rhinosi trenują od listopada ubiegłego roku, mecz z zawodnikami z Olsztyna był ich debiutanckim starciem. Wyszkowianie mieli spore zabezpieczenie w postaci licznej grupy rezerwistów, ale i obawy przed doświadczonymi przeciwnikami. Podczas kilku rekrutacji, jakie miały miejsce pod koniec ubiegłego roku, do drużyny Rhinosów zapisało się około stu potencjalnych zawodników, dzięki czemu wyszkowianie zbudowali solidną ekipę. W jej skład wchodzą również zagraniczni zawodnicy – Brian Robinson, a także Sebastian Frausto, skład teamu zasilają także byli zawodnicy warszawskiej drużyny Crusaders. Przed meczem w Wyszkowie, Olsztyn Lakers rozegrali w PLFA 22 spotkania, z czego mogli się pochwalić 5 zwycięstwami. Do meczu w Wyszkowie przygotowywali się długo, a ubiegłoroczny jesienny nabór zasilił ich drużynę kilkoma nowymi graczami.
Obie drużyny zmierzyły się ze sobą 27 czerwca, w sobotę o godz. 15.00 na stadionie miejskim Wyszkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Było to widowisko dla całych rodzin, przyszło wielu widzów, niestety nie dla wszystkich starczyło miejsc siedzących na skromnych trybunach. Na przybyłych czekały dodatkowe atrakcje takie jak grill, zabawy dla dzieci i konkursy z nagrodami, ale najważniejsza była akcja na murawie, bo na to wydarzenie każdy czekał od dawna. Emocje wśród publiczności niejednokrotnie sięgały zenitu. Nosorożce od początku pokazały, na co ich stać, błyskawicznie zdobywali kolejne przyłożenia. Wyszkowianom udało się prowadzić w trzech kwartach na cztery rozgrywane. Już pierwsza kwarta zakończyła się 8 do 0 dla Rhinosów. W drugiej zawodnicy z Olsztyna zdobyli pierwsze punkty, było tym razem 31:13. Trzecia kwarta była dość wyrównana, choć tu Lakersom udało się minimalnie prowadzić – 6:7, co jeszcze bardziej zmotywowało Nosorożców do ostrej rywalizacji. Ostatnią rozgrywkę zakończyli 12:0. W podsumowaniu mecz zakończył się 57:20 dla gospodarzy. „Solidnie, defensywnie, twardo” – tak o grze Nosorożców mówił znany już na boiskach Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego spiker meczowy – Bartosz Frydler, który tego dnia komentował mecz. Frydler przyznał, że wprowadzenie debiutantów z Wyszkowa jest „porządne”, z czym nie można się nie zgodzić.
Kolejny mecz już 19 lipca
Starcia zawodników stanowiły niezwykłe widowisko, było wiele upadków i groźnie wyglądających sytuacji, nie brakowało poważnych urazów, a co za tym idzie, interwencji ratowników medycznych. Kontuzjowanych zawodników drużyny tradycyjnie żegnały klękając na jedno kolano, co stanowi wyraz szacunku dla poszkodowanego zawodnika. Nosorożce oddały w ten sposób hołd Karolowi Augustynikowi, Bartoszowi Mące i Brianowi Robinsonowi.
– Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z moich zawodników. Osiągnęli ogromny sukces. Przypomnę tylko, że to ich pierwszy mecz w życiu. Cieszymy się z obecności aż tylu kibiców. To przerosło nasze oczekiwania, mamy nadzieję że wszystkim się podobał mecz – powiedział „Wyszkowiakowi” prezes zarządu Rhinos Wyszków Piotr Wykowski. – Zagraliśmy bardzo dobry mecz, ale było też mnóstwo błędów wynikających z braku doświadczenia oraz stresu wynikającego z debiutu. Teraz będziemy mieli czas na analizę i wyeliminowanie błędów. Mam nadzieję, że w następnym meczu zagramy jeszcze lepiej i już bezbłędnie wykonamy założenia trenerów – dodał.
Odniósł się również do relacji z drużyną Lakersów, bo na boisku nie brakowało spięć.
– W futbolu amerykańskim nie ma wrogów, wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną. Wiadomo, podczas meczu jest wiele niemiłych sytuacji, ale wynika to z charakteru tego sportu – zauważył. – Jest to twardy sport, w którym dużo jest zderzeń, więc emocje czasami puszczają. Ale po meczu, gdy wszystko ucichnie, wszystko wraca do normy, czyli jesteśmy kumplami.
Następny mecz FA już 19 lipca tego roku, również na wyszkowskim stadionie. Nosorożce zmierzą się tym razem z drużyną Warsaw Sharks B z Warszawy. To kolejna doświadczona drużyna na drodze twardzieli z naszego miasta.
„Postawmy Wojtusia na nogi”
Impreza miała charakter charytatywny, podczas wydarzenia odbyła się akcja pod nazwą „Postawmy Wojtusia na nogi”, każdy mógł wspomóc finansowo chorego chłopca. Wojtek Bołądź urodził się jako wcześniak w 28 tygodniu ciąży. Ma 3 latka i walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym. Zmaga się również z wodogłowiem pokrwotocznym, zezem zbieżnym, oczopląsem i opóźnionym rozwojem psychoruchowym. Problemy zdrowotne chłopca powodują, że jest pod stałą opieką wielu specjalistów, wymaga rehabilitacji i specjalistycznego sprzętu, na który nie stać samotnie wychowującą Wojtka matkę. Podczas meczu pieniądze zbierała do puszek rodzina chorego chłopca. W sumie udało się zebrać około 2 800 zł. Rodzinę nadal można wspierać przekazując darowiznę:
BANK BPH S.A
15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
Tytułem: 21638 – Bołądz Wojciech – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Losy chłopca można śledzić na Facebooku wpisując w wyszukiwarce hasło: „Postawmy Wojtusia na nogi”.
P.D.
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Spektakularne zwycięstwo Rhinos Wyszków w ich pierwszym ligowym meczu |
Zapraszamy też do oglądania zdjęć na naszym profilu na Facebooku www.facebook.com/wyszkowiak
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl