Pierwszy taki zjazd absolwentów
(Zam: 24.06.2015 r., godz. 16.50)Największe emocje wśród zebranych na zjeździe absolwentów Zespołu Szkół Specjalnych w Brańszczyku wywołało wspólne śpiewanie ulubionej pieśni Jana Pawła II „Barka”, które spontanicznie zaproponował jeden z absolwentów.
Podstawowa Szkoła Specjalna powstała w 1962 r. przy zakładzie wychowawczym „Caritas” w Brańszczyku. Od początku jej istnienia, aż do dziś wykształcono w niej 1 402 dzieci wymagających specjalnej troski. W 2000 r., na prośbę rodziców powstała szkoła gimnazjalna i placówka zmieniła nazwę na Zespół Szkół Specjalnych. Początki jej funkcjonowania przedstawia w swoich wspomnieniach Anna Dziewulska, żona pierwszego dyrektora szkoły.
– Wycieczki kilkudniowe, szlakiem Wisły, odbywały się dwa razy w roku. Pieniądze zdobywano w różny sposób: warzywa z działki szkolnej oddawano do kuchni, rozliczano je częściowo na poprawę wyżywienia, częściowo na fundusz wycieczkowy – mówiła. – Wytwory prac dzieci z pracowni technicznych trafiały na loterie przy okazji różnych uroczystości i sprzedawały się do ostatniego egzemplarza za „co łaska” do skarbonek. Współpraca z Fabryką Mebli w Wyszkowie owocowała bezpłatnym materiałem z odpadów płyt meblowych, z których chłopcy robili wiele użytecznych przedmiotów: szafki, wieszaki, donice, kosze na śmieci i wiele innych rzeczy na użytek szkoły, zakładu, pobliskiego przedszkola. W pracowni introligatorskiej oprawiano stare książki, roczniki czasopism dydaktycznych. Koło przyrodnicze prowadziło hodowlę królików. Wszystko to dawało możliwości wygospodarowywania drobnych sum, które skrupulatnie zbierane dawały możliwości organizacji wycieczek.
Teraz po latach, 11 czerwca 2015 r., wszyscy absolwenci wraz z rodzicami, byli nauczyciele oraz dyrektorzy szkoły mieli okazję spotkać się i wspólnie powspominać. Pierwszy zjazd absolwentów Zespołu Szkół Specjalnych w Brańszczyku rozpoczął się mszą w kościele pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela. Po mszy zebrani udali się pod scenę wystawioną na szkolnym placu, gdzie odśpiewano polski hymn. Następnie w klimat spotkania wprowadził uczeń ZSS w Brańszczyku Mateusz Konarski, recytując wiersz nauczycielki ZSS Marzeny Sokołowskiej napisany przez nią specjalnie na zjazd. Starosta powiatu wyszkowskiego Bogdan Pągowski mówił m.in., że szkole należy ufundować sztandar i nadać jej imię. Jednym z elementów programu był też występ przedstawicieli Młodzieżowej Orkiestry Dętej Ochotniczej Straży Pożarnej z Wyszkowa pod batutą Franciszka Józefa Bieganowskiego. Najmłodsi uczniowie ZSS zaprezentowali rymowany spektakl pod tytułem „Porady wróżki dobrej rady”. Po nim przyszedł czas na poczęstunek. W menu znalazły się między innymi grillowane kiełbasy czy bigos. Posilającym się uczestnikom zjazdu przygrywał na keyboardzie uczestnik Warsztatów Terapii Zajęciowej Adam Łoziński. Największe emocje wśród zebranych wywołało wspólne śpiewanie pieśni pt. „Barka”, wszyscy absolwenci, siostry zakonne oraz nauczyciele, zarówno byli jak i obecni, weszli na scenę, aby podziękować za zorganizowanie uroczystości. Wówczas jeden z absolwentów spontanicznie zaproponował odśpiewanie ulubionej pieśni Jana Pawła II.
Następnie na scenie pojawili się wychowawcy i pracownicy Specjalnego Ośrodka Wychowawczego Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi oraz rodzice absolwentów. Jeden z nich, były przewodniczący Rady Rodziców, podzielił się z zebranymi swoimi wspomnieniami.
– Prosiłem panią dyrektor, żeby przyjęła moje dziecko do tej szkoły. Mój Tomek z upośledzeniem średnim, został w drodze wyjątku przyjęty, szkoła przeznaczona jest dla dzieci z upośledzeniem lekkim – mówił. – Jak widziałem po tygodniu, że on chodzi w lewym bucie na prawej nodze i w odwrotnie założonych spodniach, to chciałem koniecznie pomóc. Ale nauczycielki mi zabroniły. Mówiły, że on sam się wszystkiego nauczy. I ciężko opisać radość gdy, po tych wszystkich latach, potrafi się sam ubrać, umyć, przygotować sobie jedzenie czy poprosić kogoś na ulicy o pomoc. Za to wszystko chciałam z całego serca podziękować.
Na zjeździe pojawili się goście: Mieczysław Pękul – wójt gminy Brańszczyk, ksiądz Paweł Stachecki – proboszcz parafii Brańszczyk, ks. Robert Ratomski, ks. Krzysztof Ogrodnik, ks. Łukasz Mikołajczyk – dyrektor Domu Emeryta w Brańszczyku, Janina Kierstan – matka generalna Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, Barbara Król – matka prowincjalna Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, siostra przełożona Wanda Kamiecik z siostrami z Kostowca, siostry z Białołęki, Warszawy-Międzylesia, Sejn, Danuta Ziomek – dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku, Iwona Kulasińska – dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Brańszczyku, Edyta Jarosz – dyrektor Ośrodka Szkolono-Wychowawczego w Wyszkowie, Barbara Rozenek – matka chrzestna wielu chłopców ze szkoły oraz poprzedni dyrektorzy szkoły: Irena Pióro, Halina Przybysz, Jan Ogrodziński i inni.
J.W
– Wycieczki kilkudniowe, szlakiem Wisły, odbywały się dwa razy w roku. Pieniądze zdobywano w różny sposób: warzywa z działki szkolnej oddawano do kuchni, rozliczano je częściowo na poprawę wyżywienia, częściowo na fundusz wycieczkowy – mówiła. – Wytwory prac dzieci z pracowni technicznych trafiały na loterie przy okazji różnych uroczystości i sprzedawały się do ostatniego egzemplarza za „co łaska” do skarbonek. Współpraca z Fabryką Mebli w Wyszkowie owocowała bezpłatnym materiałem z odpadów płyt meblowych, z których chłopcy robili wiele użytecznych przedmiotów: szafki, wieszaki, donice, kosze na śmieci i wiele innych rzeczy na użytek szkoły, zakładu, pobliskiego przedszkola. W pracowni introligatorskiej oprawiano stare książki, roczniki czasopism dydaktycznych. Koło przyrodnicze prowadziło hodowlę królików. Wszystko to dawało możliwości wygospodarowywania drobnych sum, które skrupulatnie zbierane dawały możliwości organizacji wycieczek.
Teraz po latach, 11 czerwca 2015 r., wszyscy absolwenci wraz z rodzicami, byli nauczyciele oraz dyrektorzy szkoły mieli okazję spotkać się i wspólnie powspominać. Pierwszy zjazd absolwentów Zespołu Szkół Specjalnych w Brańszczyku rozpoczął się mszą w kościele pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela. Po mszy zebrani udali się pod scenę wystawioną na szkolnym placu, gdzie odśpiewano polski hymn. Następnie w klimat spotkania wprowadził uczeń ZSS w Brańszczyku Mateusz Konarski, recytując wiersz nauczycielki ZSS Marzeny Sokołowskiej napisany przez nią specjalnie na zjazd. Starosta powiatu wyszkowskiego Bogdan Pągowski mówił m.in., że szkole należy ufundować sztandar i nadać jej imię. Jednym z elementów programu był też występ przedstawicieli Młodzieżowej Orkiestry Dętej Ochotniczej Straży Pożarnej z Wyszkowa pod batutą Franciszka Józefa Bieganowskiego. Najmłodsi uczniowie ZSS zaprezentowali rymowany spektakl pod tytułem „Porady wróżki dobrej rady”. Po nim przyszedł czas na poczęstunek. W menu znalazły się między innymi grillowane kiełbasy czy bigos. Posilającym się uczestnikom zjazdu przygrywał na keyboardzie uczestnik Warsztatów Terapii Zajęciowej Adam Łoziński. Największe emocje wśród zebranych wywołało wspólne śpiewanie pieśni pt. „Barka”, wszyscy absolwenci, siostry zakonne oraz nauczyciele, zarówno byli jak i obecni, weszli na scenę, aby podziękować za zorganizowanie uroczystości. Wówczas jeden z absolwentów spontanicznie zaproponował odśpiewanie ulubionej pieśni Jana Pawła II.
Następnie na scenie pojawili się wychowawcy i pracownicy Specjalnego Ośrodka Wychowawczego Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi oraz rodzice absolwentów. Jeden z nich, były przewodniczący Rady Rodziców, podzielił się z zebranymi swoimi wspomnieniami.
– Prosiłem panią dyrektor, żeby przyjęła moje dziecko do tej szkoły. Mój Tomek z upośledzeniem średnim, został w drodze wyjątku przyjęty, szkoła przeznaczona jest dla dzieci z upośledzeniem lekkim – mówił. – Jak widziałem po tygodniu, że on chodzi w lewym bucie na prawej nodze i w odwrotnie założonych spodniach, to chciałem koniecznie pomóc. Ale nauczycielki mi zabroniły. Mówiły, że on sam się wszystkiego nauczy. I ciężko opisać radość gdy, po tych wszystkich latach, potrafi się sam ubrać, umyć, przygotować sobie jedzenie czy poprosić kogoś na ulicy o pomoc. Za to wszystko chciałam z całego serca podziękować.
Na zjeździe pojawili się goście: Mieczysław Pękul – wójt gminy Brańszczyk, ksiądz Paweł Stachecki – proboszcz parafii Brańszczyk, ks. Robert Ratomski, ks. Krzysztof Ogrodnik, ks. Łukasz Mikołajczyk – dyrektor Domu Emeryta w Brańszczyku, Janina Kierstan – matka generalna Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, Barbara Król – matka prowincjalna Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, siostra przełożona Wanda Kamiecik z siostrami z Kostowca, siostry z Białołęki, Warszawy-Międzylesia, Sejn, Danuta Ziomek – dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku, Iwona Kulasińska – dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Brańszczyku, Edyta Jarosz – dyrektor Ośrodka Szkolono-Wychowawczego w Wyszkowie, Barbara Rozenek – matka chrzestna wielu chłopców ze szkoły oraz poprzedni dyrektorzy szkoły: Irena Pióro, Halina Przybysz, Jan Ogrodziński i inni.
J.W
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl