Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 23 grudnia 2024 r., imieniny Sławomiry, Wiktorii



„Nie wyrzekajmy się chłopskiego pochodzenia”

(Zam: 13.05.2015 r., godz. 17.19)

W Gminnym Ośrodku Kultury odbyło się spotkanie z Barbarą Olak, autorką książki „Zapomniany rodowód Jana Pawła II”.

Wszystkich zebranych powitała dyrektor ośrodka Małgorzata Wiśniewska. Spotkanie przebiegało na różnych płaszczyznach – centrum zainteresowania stanowiła opowieść Barbary Olak, która była dodatkowo ubarwiona prezentacjami wierszy w wykonaniu podopiecznych Zespołu Szkół w Zabrodziu. Uczniowie: Kamil Dąbrowski, Daniel Król, Milena Skwara, Ewelina Pióro, Edyta Milczarek oraz Katarzyna Trojanek pod opieką nauczyciela Andrzeja Romana przygotowali recytację wierszy Jana Pawła II. Pierwszym z nich był utwór „Nad Twoją białą mogiłą”, który zaprezentowała Milena Skwara. Następnie głos zabrała bohaterka środowego wydarzenia – Barbara Olak, która przedstawiła zebranym powody użycia słowa „zapomniany” w tytule książki. Jak twierdzi, historia Jana Pawła II na przestrzeni wielu lat była przedstawiana obszernie, jednak jego chłopski rodowód był bardzo często tematem pobocznym, wręcz mało istotnym. Dlatego, by przedstawić rodowód papieża postanowiła pojechać do miejscowości Czaniec, z której pochodził dziadek Karola Wojtyły. Książka „Zapomniany rodowód Jana Pawła II” powstała na bazie opowiadań krewnych papieża, którzy do dzisiaj są ubogą rodziną. Jak mówią, posiadają ręce do pracy oraz czyste serce. Barbara Olak potwierdziła, iż papież wielokrotnie podkreślał przywiązanie do terenu czanieckiego. Pierwszy raz rodzinną miejscowość odwiedził jako dziecko, gdyż ojciec wdowiec nie posiadał funduszy na lepsze wczasy dla swojego dziecka. Jan Paweł II starał się uczestniczyć w życiu krewnych i dlatego był obecny na weselach, wielokrotnie w wolnej chwili odwiedzał rodzinę w Czańcu. Rodzina papieża pojawiała się na pielgrzymkach do Rzymu, jak opowiada Barbara Olak, ze względu na kosztowną podróż, krewni papieża brali pożyczkę, którą spłacali cały rok. Jan Paweł II mimo wielu obowiązków zawsze miał czas dla dalszej rodziny. Autorka książki wyznała, że zastanawiała się czy jest godna podjętego tematu, jednak jak opowiada – sama pochodzi z chłopskiej rodziny, a papież wielokrotnie mówił o tym, aby nie wyrzekać się swojej tradycji. Dzięki takim podobieństwom temat chłopskiego rodowodu był bliski pisarce. Przyznała również, iż czas przy pracy nad książką był szczęśliwym okresem. Barbara Olak sprezentowała Gminnej Bibliotece Publicznej w Zabrodzie egzemplarz „Zapominanego rodowodu Jana Pawła II”. Pod koniec spotkania w ramach podziękowania, pisarka z rąk dyrektor Małgorzaty Wiśniewskiej otrzymała kwiaty.
P.T.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta