Stare demony wróciły, Camper przegrywa w Nysie
(Zam: 18.02.2015 r., godz. 16.28)Nie udało się siatkarzom Campera Wyszków wywieźć choćby punktu z Nysy, gdzie podopieczni trenera Jana Sucha rozegrali zaległy mecz 17. kolejki rozgrywek I Ligi z miejscową Stalą.
Po dość jednostronnym spotkaniu wyszkowianie przegrali 0:3 (20:25, 20:25, 19:25).
Mecz Stal konta Camper został rozegrany w sobotę 7 lutego w Nysie. Wyszkowianie rozpoczęli pierwszą odsłonę w składzie: Bartosz Zrajkowski, Łukasz Kaczorowski, Jakub Peszko, Rafał Faryna, Jakub Kowalczyk, Sebastian Wójcik, Damian Sobczak (libero). Początek partii należał do gospodarzy, którzy nękali wyszkowian bardzo mocnymi zagrywkami. Z drugiej strony, siatkarze Campera nie potrafili odpowiedzieć pięknym za nadobne, psując seryjnie własne serwisy. W środkowej fazie seta wyszkowianie złapali drugi oddech. Mistrzowie I ligi zaczęli wykorzystywać błędy gospodarzy i udanie kontrować. Dzięki dobrej postawie Bartka Zrajkowskiego w polu zagrywki Camper zdołał nawet wyjść na dwupunktowe prowadzenie (18:16). Niestety, końcówka należała do gospodarzy. Nysanie stłamsili wyszkowian, grając przede wszystkim skutecznie blokiem. Ostatecznie pierwsza partia została zapisana na korzyść gospodarzy z rezultatem 25:20.
W drugiej odsłonie oba zespoły początkowo toczyły walkę punkt za punkt. Po kilku minutach gry, po stronie wyszkowian powróciła niestety tendencja do popełniania seryjnych błędów. Rywale natomiast byli bezlitośni. Akademicy z Nysy ponownie dobrze blokowali, a podczas swoich akcji imponowali skutecznością. Tylko dobra postawa Łukasza Kaczorowskiego w drugiej fazie seta uchroniła Camper przed blamażem. Ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Stali 25:20, wynik jednak mógł być dużo gorszy.
W trzeciej, i jak się później okazało ostatniej partii, na boisku po stronie wyszkowian pojawili się Tomek Rutecki, Maciej Główczyński i Konrad Woroniecki. Trener Such wyraźnie postawił wszystko na jedną kartę, próbując znaleźć receptę na dobrze dysponowanych rywali. Nowi zawodnicy wnieśli w poczynania wyszkowskiego zespołu nieco świeżości, gospodarze jednak szybko dostosowali się do gry Campera. Co prawda, jeszcze w połowie seta na tablicy widniał wynik po 16, jednakże sama końcówka należała już tylko i wyłącznie do gospodarzy. Ich wygrana 25:19 nie pozostawia miejsca na dodatkowy komentarz.
Stal Nysa – Camper Wyszków 3:0 (25:20, 25:20, 25:19)
Camper: Bartosz Zrajkowski, Łukasz Kaczorowski, Jakub Peszko, Rafał Faryna, Jakub Kowalczyk, Sebastian Wójcik, Damian Sobczak (libero), a także: Konrad Woroniecki, Tomasz Rutecki, Maciej Główczyński.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w 17. kolejce:
AGH AZS Kraków – SMS PZPS Spała 2:3
CARO Rzeczyca – Kęczanin Kęty 1:3
Avia Świdnik – Warta Zawiercie 1:3
Pekpol Ostrołęka – Victoria Wałbrzych 1:3
Krispol Września – Espadon Szczecin 1:3
Ślepsk Suwałki – KPS Siedlce 3:0
W najbliższą sobotę Camper rozegra kolejne spotkanie ligowe. Rywalem wyszkowian będzie zespół CARO Rzeczyca. Mecz zostanie rozegrany w hali rywala.
Turu
Mecz Stal konta Camper został rozegrany w sobotę 7 lutego w Nysie. Wyszkowianie rozpoczęli pierwszą odsłonę w składzie: Bartosz Zrajkowski, Łukasz Kaczorowski, Jakub Peszko, Rafał Faryna, Jakub Kowalczyk, Sebastian Wójcik, Damian Sobczak (libero). Początek partii należał do gospodarzy, którzy nękali wyszkowian bardzo mocnymi zagrywkami. Z drugiej strony, siatkarze Campera nie potrafili odpowiedzieć pięknym za nadobne, psując seryjnie własne serwisy. W środkowej fazie seta wyszkowianie złapali drugi oddech. Mistrzowie I ligi zaczęli wykorzystywać błędy gospodarzy i udanie kontrować. Dzięki dobrej postawie Bartka Zrajkowskiego w polu zagrywki Camper zdołał nawet wyjść na dwupunktowe prowadzenie (18:16). Niestety, końcówka należała do gospodarzy. Nysanie stłamsili wyszkowian, grając przede wszystkim skutecznie blokiem. Ostatecznie pierwsza partia została zapisana na korzyść gospodarzy z rezultatem 25:20.
W drugiej odsłonie oba zespoły początkowo toczyły walkę punkt za punkt. Po kilku minutach gry, po stronie wyszkowian powróciła niestety tendencja do popełniania seryjnych błędów. Rywale natomiast byli bezlitośni. Akademicy z Nysy ponownie dobrze blokowali, a podczas swoich akcji imponowali skutecznością. Tylko dobra postawa Łukasza Kaczorowskiego w drugiej fazie seta uchroniła Camper przed blamażem. Ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Stali 25:20, wynik jednak mógł być dużo gorszy.
W trzeciej, i jak się później okazało ostatniej partii, na boisku po stronie wyszkowian pojawili się Tomek Rutecki, Maciej Główczyński i Konrad Woroniecki. Trener Such wyraźnie postawił wszystko na jedną kartę, próbując znaleźć receptę na dobrze dysponowanych rywali. Nowi zawodnicy wnieśli w poczynania wyszkowskiego zespołu nieco świeżości, gospodarze jednak szybko dostosowali się do gry Campera. Co prawda, jeszcze w połowie seta na tablicy widniał wynik po 16, jednakże sama końcówka należała już tylko i wyłącznie do gospodarzy. Ich wygrana 25:19 nie pozostawia miejsca na dodatkowy komentarz.
Stal Nysa – Camper Wyszków 3:0 (25:20, 25:20, 25:19)
Camper: Bartosz Zrajkowski, Łukasz Kaczorowski, Jakub Peszko, Rafał Faryna, Jakub Kowalczyk, Sebastian Wójcik, Damian Sobczak (libero), a także: Konrad Woroniecki, Tomasz Rutecki, Maciej Główczyński.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w 17. kolejce:
AGH AZS Kraków – SMS PZPS Spała 2:3
CARO Rzeczyca – Kęczanin Kęty 1:3
Avia Świdnik – Warta Zawiercie 1:3
Pekpol Ostrołęka – Victoria Wałbrzych 1:3
Krispol Września – Espadon Szczecin 1:3
Ślepsk Suwałki – KPS Siedlce 3:0
W najbliższą sobotę Camper rozegra kolejne spotkanie ligowe. Rywalem wyszkowian będzie zespół CARO Rzeczyca. Mecz zostanie rozegrany w hali rywala.
Turu
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl