Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 03 grudnia 2024 r., imieniny Franciszka, Ksawerego



Dzielenie opłatkiem w Gloriosa Trinita

(Zam: 23.12.2014 r., godz. 17.25)

Okres świąteczny to m.in. czas spotkań wigilijnych. 17 grudnia odbyło się ono we wspólnocie działającej w kościele św. Wojciecha w Wyszkowie – Gloriosa Trinita. Przy okazji uroczystości „Wyszkowiak” zapytał uczestników, jak przygotowują się i spędzają święta Bożego Narodzenia.

Spotkanie odbyło się w środę o godz. 19.00 w podziemiach kościoła pw. św. Wojciecha w Wyszkowie. Przybyło na nie wielu członków wspólnoty z całego miasta. Zaczęło się kolędowaniem. „Lulajże Jezuniu” – okazało się ulubioną pieśnią dzieci, które nie mogły oderwać się od mikrofonu. Opiekun wspólnoty w parafii ks. Zbigniew Borawski przeczytał fragment Pisma Świętego, a następnie wszyscy razem pomodlili się w różnych intencjach.
– Moi drodzy, Bogu dziękuję, że jesteście. Bogu dzięki za to, co robicie w naszej wspólnocie parafialnej, za to, że jest was coraz więcej – mówił proboszcz parafii ks. Roman Karaś. – Ewangelizujcie, działajcie. Niech Chrystus mieszka w waszych sercach, domach. Dzielcie się tą radością, że w Chrystusa wierzycie i przekazujecie go innym. Życzę nam wszystkim, aby Gloriosa Trinita rozszerzała się na całe nasze miasto i oby jak najwięcej ludzi przyjęło Jezusa do swojego serca.
Proboszcz wspomniał również o ważnym w tym przedświątecznym czasie wyciszeniu i spokojnym rozważeniu Tajemnic Chrystusowych. Zanim zebrani zaczęli dzielić się opłatkiem i składać sobie świąteczne życzenia, kapłan udzielił każdemu błogosławieństwa.
– Dzielimy się opłatkiem na znak pokoju, jedności i wzajemnej życzliwości. Niech ten biały chleb będzie znakiem przebaczenia i pojednania, a wypowiadane życzenia niech płyną z głębi naszego serca – powiedział ksiądz Zbigniew Borawski.
Podczas uroczystości na wigilijnym stole znalazły się potrawy takie ja: kapusta wigilijna, pierogi z kapustą i grzybami, ryby przyrządzone na przeróżne sposoby, sałatki, słodkie przekąski i wiele innych.
– Wigilie spędzam z najbliższą rodziną, ale już pierwszego dnia świąt wyjeżdżamy do dziadków, zaś drugiego my przyjmujemy gości – mówiła „Wyszkowiakowi” 17-letnia Katarzyna. – Święta to jest taki czas, kiedy powinniśmy odnowić swoje relacje, powinno budzić się w nas nowe nastawienie, płynące prosto z serca uczucie do bliskich. Prezenty są tą miłą częścią świąt, ale nie są najważniejsze, to jest dodatek, przyjemna tradycja. Ja staram się skupić na odpowiednim nastawieniu duchowym, moje serce musi być przygotowane. Najważniejsze jest Boże Narodzenie, ten czas, kiedy celebrujemy przyjście na świat Pana Jezusa.
– Przygotowania do świąt wyglądają u mnie dość tradycyjnie, tzn. najpierw porządki domowe, co stanowi ważny symbol, ponieważ w tym okresie powinniśmy starać się utrzymać nie tylko czystość w domu, ale także czystość naszych serc. Dlatego uczestniczę w rekolekcjach, spowiadam się – tłumaczyła 29-letnia Ewelina. – Bardzo lubię tę gorączkę świąteczną, uwielbiam kupować prezenty, robić bliskim przyjemność. Spotkanie przy stole wigilijnym, dzielenie się opłatkiem, życzenia, bardzo to wszystko przeżywam. W takim momencie w niepamięć odchodzą wszelkie spory i nieporozumienia. Liczy się tylko wspólna więź łącząca mnie i moich bliskich, wspólne kolędowanie i szczęście jakim obdarzył nas Pan Bóg, że mamy siebie, jesteśmy zdrowi i niczego nam nie brakuje.
P.D.

Komentarze

Dodane przez observer, w dniu 29.12.2014 r., godz. 14.21
Sekta rozbijająca jedność Kościoła.
Dodane przez ..., w dniu 30.12.2014 r., godz. 10.57
Dwulicowi kłamcy. Jak można jednocześnie wielbić Boga i zaprzedać się wyszkowskim nowym mafiozom.
Dodane przez Ludzie, spójrzcie na siebie, w dniu 04.01.2015 r., godz. 18.59
Najlepiej jest nie spotykać się z innymi, siedzieć tylko w czterech ścianach przed komputerem i krytykować tych, którzy choć nie są idealni to przynajmniej starają się być lepsi. To przykre, że komuś chce się w ogóle wypisywać zawistne komentarze, podejrzewając wszystkich o złe zamiary i spiskowanie...
Dodane przez observer, w dniu 07.01.2015 r., godz. 12.59
Jakie zawistne komentarze? Wyraziłem tylko swoje zdanie, że wszelkie tego rodzaju ruchy rozbijają Kościół, który winien być jednością a nie dzielić się na jakieś tam "gloriosy", "kościoły domowe" czy też "wspólnoty", które staja się kółkami wzajemnej adoracji i poplecznictwa w życiu publicznym.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta