Piękno polskich Tatr uwiecznione na fotografiach
(Zam: 17.12.2014 r., godz. 17.51)Stowarzyszenie Form Artystycznych i Turystycznych „FormAT” zorganizowało drugi już wernisaż wystawy fotografii. Tym razem autorem prac jest Bogdan Budzyński, który od 30 lat wędruje po Tatrach jednocześnie robiąc zdjęcia. Oprócz możliwości obejrzenia wystawy, goście mieli okazję wysłuchać poezji o tej samej tematyce.
„Piękno Tatr” to tytuł wystawy, której otwarcie odbyło się w piątek 5 grudnia w Galerii Sztuki PeKaP na dworcu PKP w Wyszkowie. Gości przywitała prezes Stowarzyszenia „Format” Agnieszka Długołęcka, następnie przekazując głos autorowi prac.
– Miałem tę ogromną przyjemność, że pierwszy raz pojechałem w Tatry z ks. Jerzym Popiełuszką i od tego czasu wraz z grupą studencką chodziliśmy po górach – mówił Bogdan Budzyński. – Zdjęcia, które państwo zobaczą wykonywane były przez ostatnie 2-3 lata.
Fotografie przedstawiają przyrodę, zwierzęta, roślinność, krajobrazy, szlaki górskie i same góry, Kozi Wierch, Halę Kondratową, Dolinę Chochołowską, Morskie Oko, Dolinę Roztoki.
– Są zdjęcia z Rusinowej Polany, na której pewnie część z państwa chodziła, bo jest to najłatwiej dostępny i najpiękniejszy punkt widokowy w Tatrach –stwierdził fotograf. – Warto tam być 15 sierpnia, kiedy jest odpust w tamtejszej parafii, a słuchanie góralskich śpiewów w tym miejscu jest niepowtarzalne.
Bogdan Budzyński chętnie opowiadał o swoich doświadczeniach, przygodach i wrażeniach, jakie za każdym razem wywołują na nim widoki Tatr. Pouczał też o właściwym przygotowaniu do podobnych wędrówek.
W tatrzański klimat przeniosła gości dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Wyszkowie, Małgorzata Ślesik-Nasiadko, która zaprezentowała poezję Jalu Kurka (stanowiącą pochwałę polskich gór). Dyrektor wyrecytowała też wiersz Czesława Miłosza „Miłość” ze specjalną dedykacją dla bohatera wieczoru, składając na jego ręce podarek. Prezenty przygotowali również znajomi Bogdana Budzyńskiego z różnych stowarzyszeń, którzy życzyli przyjacielowi wielu sukcesów artystycznych, pięknych zdjęć z wędrówek po szlakach górskich i dzielenia się swoimi wrażeniami. Niespodzianką dla wszystkich było wykonanie przez tę grupę góralskiej przyśpiewki „Idzie dysc”. Po oficjalnym otwarciu wystawy, z dworcowej poczekalni zebrani udali się do galerii, by podziwiać fotografie. Chętnych okazało się być tak dużo, że trudno było się poruszać.
Zainteresowani wystawą wciąż mają szansę ją obejrzeć w godzinach otwarcia galerii – od 17.00 do 19.00 w środy, czwartki i niedziele.
P.D.
– Miałem tę ogromną przyjemność, że pierwszy raz pojechałem w Tatry z ks. Jerzym Popiełuszką i od tego czasu wraz z grupą studencką chodziliśmy po górach – mówił Bogdan Budzyński. – Zdjęcia, które państwo zobaczą wykonywane były przez ostatnie 2-3 lata.
Fotografie przedstawiają przyrodę, zwierzęta, roślinność, krajobrazy, szlaki górskie i same góry, Kozi Wierch, Halę Kondratową, Dolinę Chochołowską, Morskie Oko, Dolinę Roztoki.
– Są zdjęcia z Rusinowej Polany, na której pewnie część z państwa chodziła, bo jest to najłatwiej dostępny i najpiękniejszy punkt widokowy w Tatrach –stwierdził fotograf. – Warto tam być 15 sierpnia, kiedy jest odpust w tamtejszej parafii, a słuchanie góralskich śpiewów w tym miejscu jest niepowtarzalne.
Bogdan Budzyński chętnie opowiadał o swoich doświadczeniach, przygodach i wrażeniach, jakie za każdym razem wywołują na nim widoki Tatr. Pouczał też o właściwym przygotowaniu do podobnych wędrówek.
W tatrzański klimat przeniosła gości dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Wyszkowie, Małgorzata Ślesik-Nasiadko, która zaprezentowała poezję Jalu Kurka (stanowiącą pochwałę polskich gór). Dyrektor wyrecytowała też wiersz Czesława Miłosza „Miłość” ze specjalną dedykacją dla bohatera wieczoru, składając na jego ręce podarek. Prezenty przygotowali również znajomi Bogdana Budzyńskiego z różnych stowarzyszeń, którzy życzyli przyjacielowi wielu sukcesów artystycznych, pięknych zdjęć z wędrówek po szlakach górskich i dzielenia się swoimi wrażeniami. Niespodzianką dla wszystkich było wykonanie przez tę grupę góralskiej przyśpiewki „Idzie dysc”. Po oficjalnym otwarciu wystawy, z dworcowej poczekalni zebrani udali się do galerii, by podziwiać fotografie. Chętnych okazało się być tak dużo, że trudno było się poruszać.
Zainteresowani wystawą wciąż mają szansę ją obejrzeć w godzinach otwarcia galerii – od 17.00 do 19.00 w środy, czwartki i niedziele.
P.D.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl