Bez kuchni... i bez lodówki
(Zam: 15.10.2014 r., godz. 16.55)Nowo wybudowana siedziba Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego przy ulicy Zakolejowej w Wyszkowie nie ma własnej kuchni. O sprawę rozwiązania kwestii posiłków w placówce pytała na sesji radna Urszula Mikołajczyk.
– Posiłki są dowożone z budynku byłej Bursy, a to generuje koszty, przy czym komfort jedzenia i wydawania posiłków też jest znacznie pogorszony – mówiła Urszula Mikołajczyk. – Jakie jest docelowe rozwiązanie?
Jak mówi starosta, brak stołówki był założony na samym początku tej inwestycji.
– Będziemy dożywiać dzieci z zewnątrz. Dzisiaj kuchnia nie jest obowiązkowa – tłumaczy.
Bogdan Pągowski przyznaje jednak, że punkt wydawania posiłków, który mieści się w ośrodku nie jest kompletnie wyposażony – brakuje między innymi lodówki i kilku innych elementów wyposażenia.
– Nie od razu Kraków zbudowano, nie mówiąc o Rzymie – odpowiedział starosta, gdy radna U. Mikołajczyk zwróciła uwagę, że taka sytuacja nie jest komfortowa dla przebywających w ośrodku dzieci.
A.B.
Jak mówi starosta, brak stołówki był założony na samym początku tej inwestycji.
– Będziemy dożywiać dzieci z zewnątrz. Dzisiaj kuchnia nie jest obowiązkowa – tłumaczy.
Bogdan Pągowski przyznaje jednak, że punkt wydawania posiłków, który mieści się w ośrodku nie jest kompletnie wyposażony – brakuje między innymi lodówki i kilku innych elementów wyposażenia.
– Nie od razu Kraków zbudowano, nie mówiąc o Rzymie – odpowiedział starosta, gdy radna U. Mikołajczyk zwróciła uwagę, że taka sytuacja nie jest komfortowa dla przebywających w ośrodku dzieci.
A.B.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl