Modernizacja drogi za duże pieniądze
(Zam: 15.10.2014 r., godz. 16.52)Kilkadziesiąt milionów złotych będzie kosztowała droga, do przebudowy której przymierzają się władze powiatu. Mowa tu o modernizacji drogi relacji Wyszków-Rybno-Kręgi-Somianka, która, o ile będzie realizowana zgodnie z przewidywaniami, zakończy się w 2020 r.
Całkowita kwota tego przedsięwzięcia jest szacowana na niebagatelną sumę 43 058 170 zł, w roku 2014 powiat ma zaplanowane wykupy, podziały geodezyjne i aktualizacje dokumentacji za 782 850 zł. W 2013 r. wydał już 275 520 zł – pieniądze zostały wykorzystane na projekt inwestycji. W latach następnych powiat planuje przebudowę podzieloną na etapy. Od roku 2015 do 2020 władze powiatu przewidują wydanie każdego roku po 7 milionów na kontynuację tego przedsięwzięcia. Pieniądze mają po części pochodzić z finansowania zewnętrznego. W 2015 r. powiat zamierza złożyć wniosek o dofinansowanie projektu do Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Maksymalna kwota, którą może otrzymać to 3 miliony. Pozostałe pieniądze będą pochodziły z montażu finansowego – 2 miliony przekaże powiat wyszkowski, a po milionie gminy Somianka i Wyszków.
– Czy jesteśmy w stanie udźwignąć taki ciężar dwóch milionów rocznie na jedną inwestycję, przy założeniu, że przez sześć lat będziemy dostawali trzy miliony z tak zwanego programu „schetynówek”? – zastanawia się Waldemar Sobczak. – Myślę, że to jest nierealne. Pewnie nie zdołamy ogarnąć takiego ciężaru z tego powodu, że degradacja dróg powiatowych, tych odnawianych cztery czy sześć lat temu jest tak duża, że lwią część naszego budżetu będzie trzeba przeznaczyć na ich odnowę.
Starosta potwierdza, że powiatowe założenia są dość optymistyczne. Jeśli zdarzy się tak, że powiat dofinansowania w ramach „schetynówek” nie otrzyma, będzie musiał zweryfikować swoje plany.
– Gdy „schetynówki” nie będzie, to się bierze gumkę i wyciera – mówi Bogdan Pągowski. – Mamy jednak przygotowany projekt techniczny i szkoda, żeby ten projekt leżał na półce.
Mimo że powiat na tę chwilę zakłada tylko dofinansowanie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, to również będzie się starał pozyskać pieniądze w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
Uchwały o zapewnieniu pieniedzy na tę inwestycję w swoich przyszłorocznych budżetach podjęły już Rady Gminy w Wyszkowie i Somiance.
A.B.
– Czy jesteśmy w stanie udźwignąć taki ciężar dwóch milionów rocznie na jedną inwestycję, przy założeniu, że przez sześć lat będziemy dostawali trzy miliony z tak zwanego programu „schetynówek”? – zastanawia się Waldemar Sobczak. – Myślę, że to jest nierealne. Pewnie nie zdołamy ogarnąć takiego ciężaru z tego powodu, że degradacja dróg powiatowych, tych odnawianych cztery czy sześć lat temu jest tak duża, że lwią część naszego budżetu będzie trzeba przeznaczyć na ich odnowę.
Starosta potwierdza, że powiatowe założenia są dość optymistyczne. Jeśli zdarzy się tak, że powiat dofinansowania w ramach „schetynówek” nie otrzyma, będzie musiał zweryfikować swoje plany.
– Gdy „schetynówki” nie będzie, to się bierze gumkę i wyciera – mówi Bogdan Pągowski. – Mamy jednak przygotowany projekt techniczny i szkoda, żeby ten projekt leżał na półce.
Mimo że powiat na tę chwilę zakłada tylko dofinansowanie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, to również będzie się starał pozyskać pieniądze w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
Uchwały o zapewnieniu pieniedzy na tę inwestycję w swoich przyszłorocznych budżetach podjęły już Rady Gminy w Wyszkowie i Somiance.
A.B.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl