Niezwykłe zdjęcia zwykłych chwil
(Zam: 24.09.2014 r., godz. 17.19)Mieszkańcy Wyszkowa, leśnicy, społecznicy, artyści, reprezentanci różnych środowisk, zjawili się w czwartek 11 września o godz. 18.00 w Miejsko- Gminnej Bibliotece Publicznej w Wyszkowie na otwarciu wystawy wyszkowskiego fotografa-amatora Wiesława Czapskiego.
Zebrane zdjęcia przedstawiają przyrodę, pejzaże, budynki, ludzi. Są to prace wykonane zarówno profesjonalnym sprzętem, do których autor się przygotowywał, jak i zdjęcia powstałe pod wpływem chwili, przy pomocy amatorskiego aparatu.
Wiesław Czapski to inżynier, fotograf-amator. Od wielu lat fotografuje fascynującą przyrodę nadbużańskiego Mazowsza. W Puszczy Białej, w okolicach Bugu i Liwca, na wrzosowiskach Mostówki, Lucynowa czy też Bagnie Pulwy obserwuje to, co dzieje się w tych miejscach i stara się uchwycić najbardziej zapierające dech w piersiach widoki.
– Miałem duży kłopot z wybraniem tych zdjęć, które zainteresowałyby widzów – stwierdził Wiesław Czapski podczas wernisażu. – Od dawna fotografuję przyrodę, ale czasami rozglądam się też w mieście, co dzieje się wokół człowieka.
Artysta zawsze stara się być we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Jest również fotograficznym kronikarzem spotkań z pisarzami, malarzami, ludźmi sztuki w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wyszkowie i nie tylko. Jego fotografie są dostępne na blogu „Wyszków i okolice. Blog Wiesław Cz.” (www.owyszkowie.blox.pl). Regularnie można tam zobaczyć nowe zdjęcia z odwiedzanych przez artystę miejsc, prześledzić skutki interwencji w sprawie niszczenia przyrody i innych ciekawych zdarzeń. Zdjęcia można też było zobaczyć na trzech wystawach organizowanych na terenie Wyszkowa, w Wyszkowskim Ośrodku Kultury „Hutnik” i bibliotece miejskiej. Fotografie trafiły także na okładki dwóch książek wyszkowskiego poety Józefa Bułatowicza. Wiele zdjęć znalazło się również w promocyjnych albumach o powiecie i gminie Wyszków. Za taką między innymi promocję Wiesław Czapski otrzymał nagrodę Starosty Powiatu Wyszkowskiego „Za Czyn 2012”.
Podczas czwartkowej uroczystości autor opowiedział historię powstania niektórych zdjęć. Wystawa obejmuje: portrety łotewskiego tłumacza, poety Knutsa Skujenieksa, francuskiej piosenkarki Iris Munos czy Chinki Xie Ting Ting mistrzyni ChaYi (kultura parzenia herbaty), są tu wspomnienia po powodzi w Gulczewie, wyburzaniu budynków dawnego Bacutilu (wytwórni pasz w Wyszkowie), prezentowany jest obraz pieca do wypalania cegły w jednej z radzymińskich cegielni, zimy w Kręgach czy wiosny w Gulczewie.
– Utrwala pan to, co się zmienia wokół nas, jest pan recenzentem tego, co my jako zarządzający miastem robimy, to niezwykle potrzebne i cenne – stwierdził zastępca burmistrza Wyszkowa Adam Mróz zwracając się do Wiesława Czapskiego. – Dziś środki techniczne są coraz bardziej doskonałe, są różne nowoczesne aparaty, natomiast konieczny jest artyzm w ujęciu i nie chodzi tu o dobry aparat, tylko o to „coś” w człowieku, który potrafi utrwalić najważniejsze chwile – mówił wiceburmistrz. – Niektóre rzeczy odchodzą tak jak Bacutil, z którym wiele osób wiąże mnóstwo wspomnień. Dobrze, że udało się to ująć w fotografiach, bo nawet za wiele lat będziemy mogli do nich sięgnąć. Dziękuję, że pan jest, że pan działa i utrwala to wszystko. Robi pan to w profesjonalny sposób.
W dniu otwarcia wystawy prace artysty podziwiali między innymi: dyrektor MGBP w Wyszkowie Małgorzata Ślesik-Nasiadko, Adam Mróz, artystka Irena Czyżewicz-Cieślak, architekt, malarz Wojciech Smółkowski, rzeźbiarz Leon Gruzd, wyszkowska plastyk Katarzyna Słowikowska, dyrektor Gminnego Domu Kultury w Brańszczyku Maryla Puścian, prezes Wyszkowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Marek Siekierski, leśnicy z Nadleśnictwa Wyszków na czele z nadleśniczym Wojciechem Kwiatkowskim, miłośnicy okolicznych plenerów, członkowie wyszkowskich klubów turystyczno-przyrodniczych, mieszkańcy Wyszkowa.
P.D.
Wiesław Czapski to inżynier, fotograf-amator. Od wielu lat fotografuje fascynującą przyrodę nadbużańskiego Mazowsza. W Puszczy Białej, w okolicach Bugu i Liwca, na wrzosowiskach Mostówki, Lucynowa czy też Bagnie Pulwy obserwuje to, co dzieje się w tych miejscach i stara się uchwycić najbardziej zapierające dech w piersiach widoki.
– Miałem duży kłopot z wybraniem tych zdjęć, które zainteresowałyby widzów – stwierdził Wiesław Czapski podczas wernisażu. – Od dawna fotografuję przyrodę, ale czasami rozglądam się też w mieście, co dzieje się wokół człowieka.
Artysta zawsze stara się być we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Jest również fotograficznym kronikarzem spotkań z pisarzami, malarzami, ludźmi sztuki w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wyszkowie i nie tylko. Jego fotografie są dostępne na blogu „Wyszków i okolice. Blog Wiesław Cz.” (www.owyszkowie.blox.pl). Regularnie można tam zobaczyć nowe zdjęcia z odwiedzanych przez artystę miejsc, prześledzić skutki interwencji w sprawie niszczenia przyrody i innych ciekawych zdarzeń. Zdjęcia można też było zobaczyć na trzech wystawach organizowanych na terenie Wyszkowa, w Wyszkowskim Ośrodku Kultury „Hutnik” i bibliotece miejskiej. Fotografie trafiły także na okładki dwóch książek wyszkowskiego poety Józefa Bułatowicza. Wiele zdjęć znalazło się również w promocyjnych albumach o powiecie i gminie Wyszków. Za taką między innymi promocję Wiesław Czapski otrzymał nagrodę Starosty Powiatu Wyszkowskiego „Za Czyn 2012”.
Podczas czwartkowej uroczystości autor opowiedział historię powstania niektórych zdjęć. Wystawa obejmuje: portrety łotewskiego tłumacza, poety Knutsa Skujenieksa, francuskiej piosenkarki Iris Munos czy Chinki Xie Ting Ting mistrzyni ChaYi (kultura parzenia herbaty), są tu wspomnienia po powodzi w Gulczewie, wyburzaniu budynków dawnego Bacutilu (wytwórni pasz w Wyszkowie), prezentowany jest obraz pieca do wypalania cegły w jednej z radzymińskich cegielni, zimy w Kręgach czy wiosny w Gulczewie.
– Utrwala pan to, co się zmienia wokół nas, jest pan recenzentem tego, co my jako zarządzający miastem robimy, to niezwykle potrzebne i cenne – stwierdził zastępca burmistrza Wyszkowa Adam Mróz zwracając się do Wiesława Czapskiego. – Dziś środki techniczne są coraz bardziej doskonałe, są różne nowoczesne aparaty, natomiast konieczny jest artyzm w ujęciu i nie chodzi tu o dobry aparat, tylko o to „coś” w człowieku, który potrafi utrwalić najważniejsze chwile – mówił wiceburmistrz. – Niektóre rzeczy odchodzą tak jak Bacutil, z którym wiele osób wiąże mnóstwo wspomnień. Dobrze, że udało się to ująć w fotografiach, bo nawet za wiele lat będziemy mogli do nich sięgnąć. Dziękuję, że pan jest, że pan działa i utrwala to wszystko. Robi pan to w profesjonalny sposób.
W dniu otwarcia wystawy prace artysty podziwiali między innymi: dyrektor MGBP w Wyszkowie Małgorzata Ślesik-Nasiadko, Adam Mróz, artystka Irena Czyżewicz-Cieślak, architekt, malarz Wojciech Smółkowski, rzeźbiarz Leon Gruzd, wyszkowska plastyk Katarzyna Słowikowska, dyrektor Gminnego Domu Kultury w Brańszczyku Maryla Puścian, prezes Wyszkowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Marek Siekierski, leśnicy z Nadleśnictwa Wyszków na czele z nadleśniczym Wojciechem Kwiatkowskim, miłośnicy okolicznych plenerów, członkowie wyszkowskich klubów turystyczno-przyrodniczych, mieszkańcy Wyszkowa.
P.D.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl