Zmarła rzeźbiarka Anna Dębska
(Zam: 28.05.2014 r., godz. 16.29)16 maja w wielu 84 lat zmarła rzeźbiarka Anna Dębska, wielokrotna bywalczyni w Wyszkowie.
Studia rzeźbiarskie w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie ukończyła w 1954 r. W swoich pracach skupiła się na prezentowaniu zwierząt, m.in. koni. O odejściu rzeźbiarki poinformowała m.in. Daria Galat na swoim blogu: „16 maja 2014 r. w swoim domu w Łazach zmarła wybitna rzeźbiarka Anna Dębska, autorka licznych rzeźb w kraju i za granicą, tomów autobiografii „Samo życie”. Założycielka II prywatnej powojennej hodowli koni arabskich w Polsce, przez wiele lat mieszkająca w USA. Od 1995 r. na stałe powróciła do kraju i zamieszkała w domu w Łazach” – napisała.
Rzeźby A. Dębskiej można podziwiać w wielu muzeach, m.in. w Warszawie, Szczecinie, Krakowie, Zielonej Górze, Bydgoszczy. Miała wiele wystaw, zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych w kraju i za granicą. Jej prace są elementem prywatnych kolekcji m.in. w Niemczech, Francji, Japonii
„Annę Dębską jej przyjaciele znali jako gościnną, otwartą osobę, zawsze gotową, by dzielić się swymi doświadczeniami. Była autorką spisanych w kilku tomach wspomnień, wydanych jako fabularyzowana autobiografia pod wspólnym tytułem „Samo życie” – napisał z kolei portal www.polskiearany.com.
J.P.
Rzeźby A. Dębskiej można podziwiać w wielu muzeach, m.in. w Warszawie, Szczecinie, Krakowie, Zielonej Górze, Bydgoszczy. Miała wiele wystaw, zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych w kraju i za granicą. Jej prace są elementem prywatnych kolekcji m.in. w Niemczech, Francji, Japonii
„Annę Dębską jej przyjaciele znali jako gościnną, otwartą osobę, zawsze gotową, by dzielić się swymi doświadczeniami. Była autorką spisanych w kilku tomach wspomnień, wydanych jako fabularyzowana autobiografia pod wspólnym tytułem „Samo życie” – napisał z kolei portal www.polskiearany.com.
J.P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl