Podziękowania dla młodej bohaterki
(Zam: 09.04.2014 r., godz. 16.58)Niekwestionowaną bohaterką ostatniej sesji Rady Gminy w Zabrodziu została szesnastoletnia Karolina Nadaj – uczennica Publicznego Gimnazjum w Zabrodziu, która w styczniu tego roku uratowała życie mężczyzny.
Specjalne podziękowania młoda bohaterka odebrała 27 marca. Drobna dziewczyna o niebywałej sile psychicznej i odwadze – tak najkrócej można scharakteryzować Natalię. W styczniu tego roku pokazała te cechy światu. Idąc na umówione spotkanie usłyszała wołanie o pomoc. Mimo że nie wiedziała nikogo, nie wahała się ani chwili. Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów zobaczyła wyziębionego mężczyznę – oddała mu swoje ciepłe ubranie i zawiadomiła pogotowie ratunkowe.
– Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat. Dziś składam serdeczne podziękowania i wyrazy najszczerszego uznania za bohaterską postawę podczas ratowania życia ludzkiego – zwrócił się do Karoliny Nadaj wójt Tadeusz Michalik.
Dumy z postawy swojej uczennicy nie kryje dyrektor dyrektor gimnazjum, do którego chodzi Karolina.
– Jan Jakub Rousseau napisał, że roślinę uszlachetnia się przez uprawę, ludzi przez wychowanie – powiedziała dyrektor Elżbieta Oleksiak. – W stosunku do Karolinki cel został osiągnięty – mamy przed sobą młodą osobę, która wykazała się niezwykłą empatią i odwagą. Jej zachowanie było bardzo szlachetne.
Elżbieta Oleksiak zwróciła też uwagę, że postawa Karoliny to, z całą pewnością, ogromna zasługa jej rodziców.
– Jakie dzieci chowanie, taka później z nich rodziców pociecha – podsumowała słowami przypowieści E. Oleksiak. – Radzie dziękuję za docenienie zachowania Karolinki.
A.B.
– Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat. Dziś składam serdeczne podziękowania i wyrazy najszczerszego uznania za bohaterską postawę podczas ratowania życia ludzkiego – zwrócił się do Karoliny Nadaj wójt Tadeusz Michalik.
Dumy z postawy swojej uczennicy nie kryje dyrektor dyrektor gimnazjum, do którego chodzi Karolina.
– Jan Jakub Rousseau napisał, że roślinę uszlachetnia się przez uprawę, ludzi przez wychowanie – powiedziała dyrektor Elżbieta Oleksiak. – W stosunku do Karolinki cel został osiągnięty – mamy przed sobą młodą osobę, która wykazała się niezwykłą empatią i odwagą. Jej zachowanie było bardzo szlachetne.
Elżbieta Oleksiak zwróciła też uwagę, że postawa Karoliny to, z całą pewnością, ogromna zasługa jej rodziców.
– Jakie dzieci chowanie, taka później z nich rodziców pociecha – podsumowała słowami przypowieści E. Oleksiak. – Radzie dziękuję za docenienie zachowania Karolinki.
A.B.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl