Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 22 grudnia 2024 r., imieniny Honoraty, Zenona



Karnawałowe „Zumba Party” w szczytnym celu

(Zam: 26.02.2014 r., godz. 16.52)

Po raz drugi w Wyszkowie z inicjatywy instruktorki fitness Joanny Zglec odbył się charytatywny maraton zumby, którego celem była zbiórka żywności dla zwierząt. „Walutą” wstępu na to wydarzenie była właśnie karma. Wymagany był też karnawałowy strój.

Fantazji w doborze przebrań dziewczętom nie brakowało: były zakonnice, diablice, kocice, kowbojki i wiele innych postaci. Zumbomaniaczki bawiły się we wtorek 11 lutego w klubie PowerFit w Wyszkowie.

– Jest to druga zbiórka żywności dla zwierząt, tym razem trafi ona do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Wyszkowie – mówiła Joanna Zglec z PowerFit. – Jak wiadomo, zima to trudny okres dla wszystkich, również dla zwierzaków, więc chciałam pomóc w jakiś sposób. Poza tym, te zumbowe imprezy są bardzo fajne i dają mnóstwo pozytywnych emocji. Sprawia mi wielką radość, jeśli mogę przy okazji takiego wydarzenia pomóc zwierzętom, one potrzebują tego od nas.
Miłośniczki zumby licznie przybyły na maraton. Z pozytywnym nastawieniem i mnóstwem energii chętnie fotografowały się przed rozpoczęciem zajęć i rozmawiały na temat wydarzenia, na którym się znalazły.
– Przebrałam się karnawałowo, podobnie jak inni i myślę, że będzie super. Mam nadzieję, że wyjdę stąd bardzo zmęczona i zadowolona – zaznaczyła Karolina Glinka.
– Uwielbiam zumbę, często przychodzę na te zajęcia, a dziś przy okazji zbieramy jedzenie dla zwierzaków – mówiła z kolei Jolanta Glinka, mama Karoliny. – Bardzo podoba mi się ta inicjatywa, lubię zwierzęta, uwielbiam się nimi zajmować. Przyniosłam dziś karmę dla psów.
Determinacja niektórych pań była tak duża, że pomimo wielu codziennych obowiązków i natłoku zajęć, nie zrezygnowały z udziału w imprezie.
– Przyszłam, żeby się troszkę odstresować – powiedziała Monika Gołębiewska. – Myślę, że to świetny pomysł, będziemy się dobrze bawić, spalimy mnóstwo kalorii, pomęczymy się, żeby wyjść szczęśliwe i zadowolone. Jestem po ciężkim dniu, po dwugodzinnym squashu, ale mam jeszcze siły na ten maraton, więc jestem. Myślę, że to świetny pomysł poświęcić czas sobie samej i przy tym pomóc zwierzętom.
Jak poinformowała Joanna Zglec, planuje kolejne edycje maratonu, trzecia juz niebawem, prawdopodobnie na wiosnę.
P.D.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta