Na Bankową nie dojedziesz
(Zam: 19.02.2014 r., godz. 16.55)Nie tylko ulica Osiedlowa w Lipinach pozbawiona jest drogi asfaltowej (o temacie pisaliśmy w nr 1/2014 „Wyszkowiaka”) – z takim problemem mierzą się każdego dnia mieszkańcy ulicy Bankowej w tej samej miejscowości.
Uchwalenie gminnego budżetu teoretycznie zaprzepaściło budowę ulicy Osiedlowej w Lipinach. Mieszkańcom miejscowości do tej pory trudno pogodzić się z taką decyzją Rady, tym bardziej, że inwestycja polegająca na modernizacji dwóch ulic w Lipinach – Osiedlowej i Bankowej była planowana już jakiś czas temu. Poprzedni wójt Adam Ołdak chciał zrealizować inwestycję w 2014 r.
– Ludzie nie mają jak dojechać do swoich posesji i chodzą w kaloszach w środku lata – mówi o ulicy Bankowej jedna z mieszkanek Lipin.
Warunki na tej drodze są wyjątkowo trudne – na 15 posesji do żadnej nie ma dojazdu. Nie przejedzie wóz strażacki czy karetka, nie dojeżdża nawet samochód odbierający śmieci.
Jak informuje wójt Tadeusz Michalik, pierwsze kroki ku budowie drogi zostały już poczynione. Wójt zlecił geodecie wydzielenie pasa gruntu z okolicznych działek. Jednak, żeby inwestycja w ogóle mogła ruszyć, gmina musi wykupić od właścicieli posesji część ich gruntów.
– To są prywatne działki, nie możemy tam wejść – informuje wójt.
Mimo że procedura już się rozpoczęła, trudno określić, kiedy mieszkańcy przejdą suchą stopą do swoich domów. Raczej mało prawdopodobne, by nastąpiło to jeszcze w tym roku.
– Procedury mogą trwać jeszcze i pięć lat, a ludzie będą umierać, bo pogotowie nie dojedzie – komentuje sytuację wyraźnie wzburzony radny Jan Ślendak.
A.B.
– Ludzie nie mają jak dojechać do swoich posesji i chodzą w kaloszach w środku lata – mówi o ulicy Bankowej jedna z mieszkanek Lipin.
Warunki na tej drodze są wyjątkowo trudne – na 15 posesji do żadnej nie ma dojazdu. Nie przejedzie wóz strażacki czy karetka, nie dojeżdża nawet samochód odbierający śmieci.
Jak informuje wójt Tadeusz Michalik, pierwsze kroki ku budowie drogi zostały już poczynione. Wójt zlecił geodecie wydzielenie pasa gruntu z okolicznych działek. Jednak, żeby inwestycja w ogóle mogła ruszyć, gmina musi wykupić od właścicieli posesji część ich gruntów.
– To są prywatne działki, nie możemy tam wejść – informuje wójt.
Mimo że procedura już się rozpoczęła, trudno określić, kiedy mieszkańcy przejdą suchą stopą do swoich domów. Raczej mało prawdopodobne, by nastąpiło to jeszcze w tym roku.
– Procedury mogą trwać jeszcze i pięć lat, a ludzie będą umierać, bo pogotowie nie dojedzie – komentuje sytuację wyraźnie wzburzony radny Jan Ślendak.
A.B.
Komentarze
Gratulacje
Dodane przez Przyjaciel, w dniu 22.02.2014 r., godz. 14.09
Faktycznie radni i poprzednicy obecnego Wójta z upływającej kadencji stanęli na wysokości zadania. Widać, zrobili wszystko żeby przygotować budowę drogi. Nawet działek nie wydzielili. Strach zapytać co z wodą, kanalizacją i gazem. Jakby ktoś chciał naprawdę wybudować drogę, to już dawno zacząłby przygotowania. Wzburzenie Pana Radnego na parę miesięcy przed wyborami jest co najmniej niezrozumiałe. Gdzie był przez trzy lata swojej kadencji? Zapomniał zapytać czy coś już wiadomo? Może to teraz nagle ta droga się pogorszyła? Przedtem pogotowie mogło jeszcze dojechać? Oczywiście po raz kolejny gratuluję szeroko reklamowanych kompetencji i mistrzostwa w planowaniu. Ciekawe jak długo będziemy jeszcze tak ciągnąć?
Dodane przez Przyjaciel, w dniu 22.02.2014 r., godz. 14.09
Faktycznie radni i poprzednicy obecnego Wójta z upływającej kadencji stanęli na wysokości zadania. Widać, zrobili wszystko żeby przygotować budowę drogi. Nawet działek nie wydzielili. Strach zapytać co z wodą, kanalizacją i gazem. Jakby ktoś chciał naprawdę wybudować drogę, to już dawno zacząłby przygotowania. Wzburzenie Pana Radnego na parę miesięcy przed wyborami jest co najmniej niezrozumiałe. Gdzie był przez trzy lata swojej kadencji? Zapomniał zapytać czy coś już wiadomo? Może to teraz nagle ta droga się pogorszyła? Przedtem pogotowie mogło jeszcze dojechać? Oczywiście po raz kolejny gratuluję szeroko reklamowanych kompetencji i mistrzostwa w planowaniu. Ciekawe jak długo będziemy jeszcze tak ciągnąć?
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl