Gol Gołębiewskiego pogrążył Lecha Poznań
(Zam: 18.12.2013 r., godz. 16.05)Napastnik Korony Kielce rodem z Wyszkowa, Daniel Gołębiewski, po długiej przerwie w końcu wpisał się na listę strzelców swojego zespołu w meczu piłkarskiej Ekstraklasy. Po jego bramce Korona pokonała Lecha Poznań 1:0.
Przypomnijmy, że Daniel Gołębiewski trafił do Korony Kielce po degradacji jego poprzedniego klubu – Polonii Warszawa, do IV ligi. Wyszkowianin nie może zaliczyć pierwszej połowy sezonu do specjalnie udanych. Po 20. kolejkach, jego zespół zajmuje dopiero 12. miejsce w tabeli, a sam Gołębiewski trafił do siatki po raz pierwszy dopiero w 19. kolejce. Było to jednak trafienie na wagę trzech punktów, w starciu z silnym Lechem Poznań.
Mecz z „Kolejorzem” Kielczanie rozegrali u siebie, we wtorek 3 grudnia. Już w 8. minucie spotkania, czerwoną kartkę otrzymał jeden z piłkarzy Lecha, Marcin Kamiński. Od tego momentu na boisku przeważali piłkarze w żółto-czerownych strojach. Do końca pierwszej połowy przewaga ta nie została jednak udokumentowana żadną bramką.
Po niespełna kwadransie gry w drugiej odsłonie, na boisku pojawił się Daniel Gołębiewski. Ostatnie pół godziny spotkania to ciągły napór kielczan, który w końcu został nagrodzony bramką. Miało to miejsce w 88. minucie. Po świetnym dośrodkowaniu Pyłypczuka, najwyżej do piłki w polu karnym gości z Wielkopolski wyskoczył Gołębiewski i strzałem głową wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie.
Danielowi gratulujemy trafienia w bardzo ważnym spotkaniu, życząc jednocześnie kolejnych bramek w Ekstraklasie.
Turu
Mecz z „Kolejorzem” Kielczanie rozegrali u siebie, we wtorek 3 grudnia. Już w 8. minucie spotkania, czerwoną kartkę otrzymał jeden z piłkarzy Lecha, Marcin Kamiński. Od tego momentu na boisku przeważali piłkarze w żółto-czerownych strojach. Do końca pierwszej połowy przewaga ta nie została jednak udokumentowana żadną bramką.
Po niespełna kwadransie gry w drugiej odsłonie, na boisku pojawił się Daniel Gołębiewski. Ostatnie pół godziny spotkania to ciągły napór kielczan, który w końcu został nagrodzony bramką. Miało to miejsce w 88. minucie. Po świetnym dośrodkowaniu Pyłypczuka, najwyżej do piłki w polu karnym gości z Wielkopolski wyskoczył Gołębiewski i strzałem głową wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie.
Danielowi gratulujemy trafienia w bardzo ważnym spotkaniu, życząc jednocześnie kolejnych bramek w Ekstraklasie.
Turu
Komentarze
Dodane przez Anonim, w dniu 29.12.2013 r., godz. 16.46
gratulacje
gratulacje
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl