Współpraca z Ukrainą – tylko kulturalna
(Zam: 18.09.2013 r., godz. 10.30)Niedawno powiat wyszkowski opuściła piętnastoosobowa delegacja samorządowców i młodych artystów z powiatu złoczowskiego na Ukrainie. Kilka lat temu oba samorządy podpisały porozumienie o współpracy.
Ukraińska delegacja, której przewodniczył starosta złoczowski Andrii Leskiv zwiedziła dwie gminy – Długosiodło i Rząśnik. Obserwowała również warunki i technikę pracy w Drukarni Quad Winkowski i wystąpiła na Powiatowo- Gminnych Dożynkach w Brańszczyku.
Kiedy w 2008 r. powiaty zawierały umowę, mówiło się o współpracy na niwie kulturalnej. Były też plany wymiany gospodarczej i ekonomicznej, z tych jednak nic nie wyszło.
- Trudno mówić o współpracy gospodarczej i ekonomicznej. To dzisiaj załatwiają kapitaliści, którzy rywalizują między sobą. Nasza współpraca z powiatem złoczowskim ogranicza się do wymiany kontaktów i artystów – mówi starosta Bogdan Pągowski. – Myślę, że delegacja z Ukrainy wiele z tej wizyty wyniosła. Obserwowali jak funkcjonuje nasza Komenda Straży Pożarnej i jednostki ochotnicze. Interesowało ich także jak są finansowane, ponieważ u nich tego typu struktur nie ma. Przenoszą więc na swój grunt rozwiązania, które u nas funkcjonują z powodzeniem od wielu lat.
Jak na razie nie można mówić o wspólnych planach na przyszłość, tym bardziej o obopólnych korzyściach gospodarczych.
- To była typowa rewizyta i myślę, że pod tym kontem należy ją odbierać – dodał starosta.
A.B.
Kiedy w 2008 r. powiaty zawierały umowę, mówiło się o współpracy na niwie kulturalnej. Były też plany wymiany gospodarczej i ekonomicznej, z tych jednak nic nie wyszło.
- Trudno mówić o współpracy gospodarczej i ekonomicznej. To dzisiaj załatwiają kapitaliści, którzy rywalizują między sobą. Nasza współpraca z powiatem złoczowskim ogranicza się do wymiany kontaktów i artystów – mówi starosta Bogdan Pągowski. – Myślę, że delegacja z Ukrainy wiele z tej wizyty wyniosła. Obserwowali jak funkcjonuje nasza Komenda Straży Pożarnej i jednostki ochotnicze. Interesowało ich także jak są finansowane, ponieważ u nich tego typu struktur nie ma. Przenoszą więc na swój grunt rozwiązania, które u nas funkcjonują z powodzeniem od wielu lat.
Jak na razie nie można mówić o wspólnych planach na przyszłość, tym bardziej o obopólnych korzyściach gospodarczych.
- To była typowa rewizyta i myślę, że pod tym kontem należy ją odbierać – dodał starosta.
A.B.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl