Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 21 grudnia 2024 r., imieniny Jana, Tomasza



Pożar w szkole – straty mogły być większe

(Zam: 21.08.2013 r., godz. 10.30)

Tylko dzięki czujności i szybkiej reakcji sąsiadów udało się jeszcze w zarodku ugasić pożar, który wybuchł w piątek 9 sierpnia w Szkole Podstawowej w Jackowie Górnym.

Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych, kiedy pracownicy firmy remontującej dach szkoły zakończyli roboty. Wtedy ogień zajął część elewacji na powierzchni około 4 metrów kwadratowych i przeniósł się na znajdujące się w pobliżu okno. Pożar zajął część budynku w zaułku mało niewidocznym chociażby z drogi, dlatego kilkanaście minut później rozprzestrzeniłby się zapewne na dalsze części szkoły. Na szczęście ogień zauważyła mieszkająca naprzeciwko sąsiadka – Rozalia Waszkiewicz, która wraz z córką zaalarmowała sąsiadów, w tym radnego Leszka Kozona. Wspólnymi siłami mieszkańców udało się ugasić pożar. Jednostki straży pożarnej z Wyszkowa, które wezwane przyjechały na miejsce w ciągu kilkunastu minut nie miały już właściwie nic do zrobienia.
- Tylko dzięki przytomności umysłu naszych sąsiadów nie ponieśliśmy większych strat, bo pół godziny później ogień mógłby zająć większą przestrzeń – mówi Aleksandra Kalinowska, dyrektor szkoły w Jackowie Górnym.
Oficjalna przyczyna pożaru nie jest znana, najprawdopodobniej jednak wybuchł w wyniku zaprószenia ognia od gorącej papy, którą jest remontowany dach lub niedopałka papierosa. Obecnie dyrekcja szkoły czeka na wizytę ubezpieczyciela, który oszacuje straty. Wiadomo jednak, że trzeba będzie wymienić zniekształcone przez ogień okno, w którym popękały szyby.
A.B.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta