• - Strona Główna

W miniony piątek burmistrz podsumował pierwsze pięć dni działania w gminie Wyszków spółki MPK z Ostrołęki. Mieszkańcy niektórych budynków wielorodzinnych nie mieli gdzie wyrzucać posegregowanych śmieci, ponieważ ostrołęcka firma nie zdążyła z dostarczeniem pojemników.
- Mamy kontakt z tymi wspólnotami i spółdzielniami, a także z wykonawcą usługi, który zapewnia nas, że lada moment te pojemniki dotrą. Problem polega pewnie na tym, że po prostu w kraju brakuje na dziś pojemników, jak i worków i firma nie jest w stanie zapewnić ich odpowiedniej ilości– mówi burmistrz. – Na szczęście, w większości przypadków obyło się bez problemów, ponieważ pojemniki zostały odkupione – wielu spółdzielców nie zauważyło zmiany firmy i zmiany systemu.
Jak relacjonuje burmistrz, był też problem z zapewnieniem worków we właściwych kolorach, do których mieszkańcy powinni wrzucać określony rodzaj posegregowanych śmieci.
- Zaangażowaliśmy się mocno w dystrybucję informacji o segregacji i harmonogramie odbierania odpadów, jak również dystrybucję worków na odpady segregowane, a worki w odpowiednich kolorach nie były dostarczone zgodnie ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia – twierdzi G. Nowosielski.
Jak mówi burmistrz, firma tłumaczyła ten fakt brakiem odpowiednich worków w hurtowniach. MPK ratowała sytuację dostarczając worki czarne.
- Zdajemy sobie sprawę, że wejście systemu w życie jest trudnym czasem, bo firma ma pół województwa mazowieckiego do obsługi, ale oczekujemy, że następne worki będą już we właściwych kolorach, bo inaczej będziemy wyciągali konsekwencje zgodnie z umową – zastrzega burmistrz.
Według niego, mieszkańcy miasta worki już dostali, natomiast na wsiach zostaną one dostarczone przy pierwszym odbiorze śmieci niesegregowanych. Jak informuje też Grzegorz Nowosielski, urzędnicy odebrali wiele telefonów z uwagami od mieszkańców. Te, zapewnia, trafiły do MPK.
Najprawdopodobniej wejście w życie nowego systemu spowodowało, że do Urzędu Miejskiego w ostatnim czasie mieszkańcy przynieśli kilkaset deklaracji dotyczących opłat za śmieci (termin ich składania minął 15 kwietnia). Według burmistrza, złożone do tej pory deklaracje dotyczą prawie 32 tys. mieszkańców (opłaty liczone są według ilości domowników, a nie od gospodarstwa domowego). Ci, którzy nie dopełnią tego obowiązku muszą liczyć się z tym, że samorząd naliczy im opłatę wyższą (jak za śmieci niesegregowane) i według ilości osób zameldowanych w danej nieruchomości.
Burmistrz nie wyklucza ogłoszenia przetargu na odbiór śmieci od działkowców (być może także od firm). Nie są oni bowiem objęci nowym systemem – zgodnie z prawem, tak jak dotychczas, mają obowiązek podpisania indywidualnych umów z odbiorcami odpadów.
Radni wciąż też nie obniżyli opłat za odbiór odpadów, które pobiera gmina (termin pierwszej płatności mija 20 września). Mają to zrobić na najbliższej sesji 25 lipca w związku z niższymi kosztami przedsięwzięcia, jakie wynikły z miejskiego przetargu.
Przypominamy też, że przetarg na prowadzenie Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych dla mieszkańców gminy Wyszków wygrała firma Wab-Pil Andrzeja Wójcika. Gmina zapłaci za usługę 6 800 zł miesięcznie (nienależnie od ilości odpadów dostarczonych do punktu mieszczącego się przy ul. Leśnej).
J.P.

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: