„Zabierzcie ręce od spółdzielczości”
(Zam: 12.06.2013 r., godz. 10.30)Niemal wszyscy mieszkańcy bloków Spółdzielni Mieszkaniowej „Przyszłość” zadeklarowali, że będą segregować śmieci. Prezes Mirosław Marszał przyznaje jednak, że możliwości kontrolowania, czy wywiązują się z tego obowiązku, nie ma.
- Warunki techniczne są takie, że niełatwo przeprowadzić segregację. Ludzie opowiedzieli się za tym, żeby było taniej, a nie za segregowaniem – uznał prezes Marszał.
Zgodnie z uchwałą miejskich radnych opłata za śmieci segregowane miesięcznie to 10,46 zł za osobę, za niesegregowane – 16,66 zł. Temat nowego systemu gospodarki odpadami to jeden z głównych poruszanych podczas walnego zgromadzenia członków spółdzielni, które podzielono na części (według osiedli). Na spotkaniu mieszkańców Osiedla Norwida prezes poprosił gminę o przygotowanie ulotek, w których znajdą się instrukcje, jak segregować śmieci. Skorzystał z obecności naczelnika wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego Zdzisława Mikołajczyka, który obiecał, że takie informacje będą przygotowane.
Mirosław Marszał poinformował, że do 5 kwietnia do spółdzielni od mieszkańców wpłynęło niewiele deklaracji dotyczących liczby domowników oraz sposobu gromadzenia śmieci (segregowane, zmieszane). Za zgodą gminy „Przyszłość” przedłużyła termin przynoszenia dokumentów. Według prezesa, do 7 maja, nie wpłynęły one z 66 lokali (na 3 648 znajdujących się w zasobach spółdzielni).
- Wiemy, że ludzie w nich mieszkają. Możemy jednak ich tylko prosić o deklaracje, nie mamy możliwości ich egzekwować – stwierdził M. Marszał. – Nie jesteśmy w stanie też kontrolować, czy ktoś segreguje, bo ustawodawca nie dał nam takiej możliwości. Możemy mieszkańcom zwracać jedynie uwagę i liczyć na ich moralność.
Spółdzielnia na podstawie deklaracji mieszkańców złożyła do Urzędu Miejskiego deklaracje zbiorcze, dla każdej nieruchomości oddzielnie.
Mirosław Marszał krytykował nowe rozwiązania wynikające z tzw. ustawy śmieciowej.
- Ustawodawca uważa, że sam wie wszystko lepiej, chce nas wyręczyć. Jest walne zgromadzenie, sami powinniśmy decydować. Zabierzcie ręce od spółdzielczości, sami sobie poradzimy – oświadczył.
- Według nas, mało czasu mieliśmy na profesjonalne podejście do kwestii śmieci – podkreślił miejski radny, jednocześnie kandydat do Rady Nadzorczej Spółdzielni Jan Abramczyk. – Prezes Marszał zgłosił do nas swoje wnioski. Między sesjami rozmawialiśmy, usłyszałem od niego cenne uwagi. Większość wniosków burmistrz i radni uwzględnili.
Poinformował, że na czerwcowej sesji radni zamierzają podjąć uchwałę, w której ustalą odpłatność za odbiór śmieci z dołu (a nie jak dotychczas planowano, z góry).
- Pieniędzy z opłat za śmieci ani burmistrz, ani radni, gmina nie mogą wydać na inne cele. Po przetargu założone ceny powinny pójść w dół – stwierdził Jan Abramczyk.
O ile? Trudno na ten czas powiedzieć. Faktem jest jednak, że stawki w Wyszkowie są najwyższe w porównaniu z ościennymi gminami, np. w Ostrowi Mazowieckiej ustalono opłatę w wysokości 7 zł – śmieci segregowane (ale nie więcej niż 30 zł), 10 zł za niesegregowane (ale nie więcej niż 60 zł miesięcznie). W Pułtusku jedna osoba w gospodarstwie domowym zapłaci 4,50 zł za segregowane i 9 zł za zbierane w sposób nieselektywny, ale już za dwie osoby łącznie trzeba zapłacić 8,50 zł (segregowane) i 17 zł (niesegregowane), czyli taniej. Stawka maleje wraz ze wzrostem liczby członków w gospodarstwie domowym. W Wołominie mieszkańcy wyłożą 7 zł i 15 zł od osoby.
Przy obecnej stawce rodziny wielodzietne za wywóz odpadów będą płaciły majątek, a w Wyszkowie takich rodzin jest sporo.
- Na mojej klatce jest więcej rodzin, które żyją z opieki społecznej niż rodzin, które na siebie zarabiają. Jeżeli te stawki pozostaną, to co z nimi będzie? – pytała dr Janina Bloch.
Jan Abramczyk objaśnił system wsparcia, który ostatnio uchwaliła Rada Miejska. Zgodnie z nim gmina dopłaci 10 zł do każdej osoby, która utrzymuje się z zasiłków społecznych i do czwartego i kolejnego dziecka do 18 roku życia, gdy spełnione będzie kryterium dochodowe określone w przepisach.
W praktyce oznacza to, że wszystkie rodziny, które są za bogate na pomoc społeczną, ale za biedne na godne życie będą musiały jeszcze mocniej zaciskać pasa.
Trochę statystyki
Według danych, które znalazły się w sprawozdaniu zarządu z działalności spółdzielni mieszkaniowej za 2012 r., w zasobach „Przyszłości” mieszka 9 568 osób, w tym 3 662 członków. Na mieszkanie czekają 182 osoby. Spółdzielnia zarządza 96 budynkami (w tym 92 mieszkalnymi). Ma w swoich zasobach 3 648 mieszkań, 112 garaży, 61 stanowisk postojowych. Koszty w ubiegłym roku wyniosły 17 244 200 zł, w tym eksploatacja – 4 556 800 zł, woda i ścieki – 2 693 100 zł, gaz – 736 900 zł, ciepło – 6 195 900 zł, pozostałe koszty (opłaty sądowe, komornicze i in.) – 61 400 zł. Przychody to 18 173 400 zł, w tym eksploatacja – 7 883 800 zł, woda – 2 691 700 zł, gaz – 711 000 zł, ciepło – 6 195 900 zł, przychody finansowe (odsetki z lokat, rachunków bankowych, nieterminowe płatności z czynszu) – 477 000 zł, pozostałe (zwrot kosztów sądowych, komorniczych, zastępstwa prawnego i in.) – 214 000 zł.
Ubiegłoroczne remonty to: wymiana okien na klatkach schodowych i w piwnicach (204 sztuki), malowanie pralni i suszarni (6), usunięcie przecieków z dachów, rynien, obróbek blacharskich (198 zgłoszeń), regulacje drzwi wejściowych, naprawa okienek piwnicznych i klatkowych oraz inne roboty stolarskie, murarskie, ślusarskie wpisane do książki zgłoszeń (846), usunięcie zagrzybień w 16 lokalach, naprawa tynków w 15 lokalach, położenie nowej terakoty w 7 wiatrołapach, montaż 30 nowych tablic ogłoszeń, prześwietlanie drzew, cięcie krzewów, utylizacja gałęzi, konserwacja placów zabaw, ławek parkowych, znaków drogowych na osiedlach, naprawa włazów dachowych, szklenie okien piwnicznych przed sezonem zimowym i in. W ramach przetargu spółdzielnia wyremontowała chodniki (577 m kw.), przebudowała ulice i parkingi (2 190 m kw.), wyremontowała elewacje (2 825 m kw.), płyty balkonowe (36 sztuk), opaski przy budynkach (541 m), malowała 37 klatek schodowych, wymieniła 5 404 wodomierzy, zamontowała 515 zaworów odpowietrzających, przebudowała wjazd z ul. Sowińskiego na drogę osiedlową, zmieniła zagospodarowanie terenie przed budynkiem 11 Listopada, przycięła dwukrotnie żywopłoty, pięciokrotnie kosiła trawniki (pow. 21,5 ha).
Wymiana wodomierzy na ukończeniu
W tym roku spółdzielnia zamierza dokończyć wymianę wodomierzy, w mieszkaniach pozostało 3 000, którym kończą się homologacje. W dalszej kolejności spółdzielnia chce docieplać stropy piwnic. Zachowała także możliwość dofinansowania wymiany okien.
W ubiegłym roku o 0,17 proc. spadło zadłużenie lokali w porównaniu do 2011 r. i wynosiło 1 837 599,49 zł, czyli 10,25 proc. ogólnego obciążenia lokali (wyniosło ono w 2012 r. 17 930 137,97 zł, w tym lokale mieszkalne – 15 763 721,42 zł, użytkowe – 2 166 416,55 zł). „Przyszłość” wysłała 493 monity do osób zalegających z opłatą czynszu, do sądu przekazała 64 sprawy, zapadły 52 wyroki sądowe.
Średnie zatrudnienie w spółdzielni w ubiegłym roku wyniosło 54 osoby, średnie miesięczne wynagrodzenie (po odjęciu odpraw emerytalnych, rentowych, nagród jubileuszowych, ekwiwalentów za urlopy wypoczynkowe, ZUS) – 2 927,43 zł (78,65 proc. średniej krajowej).
J.P. & A.B.
Zgodnie z uchwałą miejskich radnych opłata za śmieci segregowane miesięcznie to 10,46 zł za osobę, za niesegregowane – 16,66 zł. Temat nowego systemu gospodarki odpadami to jeden z głównych poruszanych podczas walnego zgromadzenia członków spółdzielni, które podzielono na części (według osiedli). Na spotkaniu mieszkańców Osiedla Norwida prezes poprosił gminę o przygotowanie ulotek, w których znajdą się instrukcje, jak segregować śmieci. Skorzystał z obecności naczelnika wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego Zdzisława Mikołajczyka, który obiecał, że takie informacje będą przygotowane.
Mirosław Marszał poinformował, że do 5 kwietnia do spółdzielni od mieszkańców wpłynęło niewiele deklaracji dotyczących liczby domowników oraz sposobu gromadzenia śmieci (segregowane, zmieszane). Za zgodą gminy „Przyszłość” przedłużyła termin przynoszenia dokumentów. Według prezesa, do 7 maja, nie wpłynęły one z 66 lokali (na 3 648 znajdujących się w zasobach spółdzielni).
- Wiemy, że ludzie w nich mieszkają. Możemy jednak ich tylko prosić o deklaracje, nie mamy możliwości ich egzekwować – stwierdził M. Marszał. – Nie jesteśmy w stanie też kontrolować, czy ktoś segreguje, bo ustawodawca nie dał nam takiej możliwości. Możemy mieszkańcom zwracać jedynie uwagę i liczyć na ich moralność.
Spółdzielnia na podstawie deklaracji mieszkańców złożyła do Urzędu Miejskiego deklaracje zbiorcze, dla każdej nieruchomości oddzielnie.
Mirosław Marszał krytykował nowe rozwiązania wynikające z tzw. ustawy śmieciowej.
- Ustawodawca uważa, że sam wie wszystko lepiej, chce nas wyręczyć. Jest walne zgromadzenie, sami powinniśmy decydować. Zabierzcie ręce od spółdzielczości, sami sobie poradzimy – oświadczył.
- Według nas, mało czasu mieliśmy na profesjonalne podejście do kwestii śmieci – podkreślił miejski radny, jednocześnie kandydat do Rady Nadzorczej Spółdzielni Jan Abramczyk. – Prezes Marszał zgłosił do nas swoje wnioski. Między sesjami rozmawialiśmy, usłyszałem od niego cenne uwagi. Większość wniosków burmistrz i radni uwzględnili.
Poinformował, że na czerwcowej sesji radni zamierzają podjąć uchwałę, w której ustalą odpłatność za odbiór śmieci z dołu (a nie jak dotychczas planowano, z góry).
- Pieniędzy z opłat za śmieci ani burmistrz, ani radni, gmina nie mogą wydać na inne cele. Po przetargu założone ceny powinny pójść w dół – stwierdził Jan Abramczyk.
O ile? Trudno na ten czas powiedzieć. Faktem jest jednak, że stawki w Wyszkowie są najwyższe w porównaniu z ościennymi gminami, np. w Ostrowi Mazowieckiej ustalono opłatę w wysokości 7 zł – śmieci segregowane (ale nie więcej niż 30 zł), 10 zł za niesegregowane (ale nie więcej niż 60 zł miesięcznie). W Pułtusku jedna osoba w gospodarstwie domowym zapłaci 4,50 zł za segregowane i 9 zł za zbierane w sposób nieselektywny, ale już za dwie osoby łącznie trzeba zapłacić 8,50 zł (segregowane) i 17 zł (niesegregowane), czyli taniej. Stawka maleje wraz ze wzrostem liczby członków w gospodarstwie domowym. W Wołominie mieszkańcy wyłożą 7 zł i 15 zł od osoby.
Przy obecnej stawce rodziny wielodzietne za wywóz odpadów będą płaciły majątek, a w Wyszkowie takich rodzin jest sporo.
- Na mojej klatce jest więcej rodzin, które żyją z opieki społecznej niż rodzin, które na siebie zarabiają. Jeżeli te stawki pozostaną, to co z nimi będzie? – pytała dr Janina Bloch.
Jan Abramczyk objaśnił system wsparcia, który ostatnio uchwaliła Rada Miejska. Zgodnie z nim gmina dopłaci 10 zł do każdej osoby, która utrzymuje się z zasiłków społecznych i do czwartego i kolejnego dziecka do 18 roku życia, gdy spełnione będzie kryterium dochodowe określone w przepisach.
W praktyce oznacza to, że wszystkie rodziny, które są za bogate na pomoc społeczną, ale za biedne na godne życie będą musiały jeszcze mocniej zaciskać pasa.
Trochę statystyki
Według danych, które znalazły się w sprawozdaniu zarządu z działalności spółdzielni mieszkaniowej za 2012 r., w zasobach „Przyszłości” mieszka 9 568 osób, w tym 3 662 członków. Na mieszkanie czekają 182 osoby. Spółdzielnia zarządza 96 budynkami (w tym 92 mieszkalnymi). Ma w swoich zasobach 3 648 mieszkań, 112 garaży, 61 stanowisk postojowych. Koszty w ubiegłym roku wyniosły 17 244 200 zł, w tym eksploatacja – 4 556 800 zł, woda i ścieki – 2 693 100 zł, gaz – 736 900 zł, ciepło – 6 195 900 zł, pozostałe koszty (opłaty sądowe, komornicze i in.) – 61 400 zł. Przychody to 18 173 400 zł, w tym eksploatacja – 7 883 800 zł, woda – 2 691 700 zł, gaz – 711 000 zł, ciepło – 6 195 900 zł, przychody finansowe (odsetki z lokat, rachunków bankowych, nieterminowe płatności z czynszu) – 477 000 zł, pozostałe (zwrot kosztów sądowych, komorniczych, zastępstwa prawnego i in.) – 214 000 zł.
Ubiegłoroczne remonty to: wymiana okien na klatkach schodowych i w piwnicach (204 sztuki), malowanie pralni i suszarni (6), usunięcie przecieków z dachów, rynien, obróbek blacharskich (198 zgłoszeń), regulacje drzwi wejściowych, naprawa okienek piwnicznych i klatkowych oraz inne roboty stolarskie, murarskie, ślusarskie wpisane do książki zgłoszeń (846), usunięcie zagrzybień w 16 lokalach, naprawa tynków w 15 lokalach, położenie nowej terakoty w 7 wiatrołapach, montaż 30 nowych tablic ogłoszeń, prześwietlanie drzew, cięcie krzewów, utylizacja gałęzi, konserwacja placów zabaw, ławek parkowych, znaków drogowych na osiedlach, naprawa włazów dachowych, szklenie okien piwnicznych przed sezonem zimowym i in. W ramach przetargu spółdzielnia wyremontowała chodniki (577 m kw.), przebudowała ulice i parkingi (2 190 m kw.), wyremontowała elewacje (2 825 m kw.), płyty balkonowe (36 sztuk), opaski przy budynkach (541 m), malowała 37 klatek schodowych, wymieniła 5 404 wodomierzy, zamontowała 515 zaworów odpowietrzających, przebudowała wjazd z ul. Sowińskiego na drogę osiedlową, zmieniła zagospodarowanie terenie przed budynkiem 11 Listopada, przycięła dwukrotnie żywopłoty, pięciokrotnie kosiła trawniki (pow. 21,5 ha).
Wymiana wodomierzy na ukończeniu
W tym roku spółdzielnia zamierza dokończyć wymianę wodomierzy, w mieszkaniach pozostało 3 000, którym kończą się homologacje. W dalszej kolejności spółdzielnia chce docieplać stropy piwnic. Zachowała także możliwość dofinansowania wymiany okien.
W ubiegłym roku o 0,17 proc. spadło zadłużenie lokali w porównaniu do 2011 r. i wynosiło 1 837 599,49 zł, czyli 10,25 proc. ogólnego obciążenia lokali (wyniosło ono w 2012 r. 17 930 137,97 zł, w tym lokale mieszkalne – 15 763 721,42 zł, użytkowe – 2 166 416,55 zł). „Przyszłość” wysłała 493 monity do osób zalegających z opłatą czynszu, do sądu przekazała 64 sprawy, zapadły 52 wyroki sądowe.
Średnie zatrudnienie w spółdzielni w ubiegłym roku wyniosło 54 osoby, średnie miesięczne wynagrodzenie (po odjęciu odpraw emerytalnych, rentowych, nagród jubileuszowych, ekwiwalentów za urlopy wypoczynkowe, ZUS) – 2 927,43 zł (78,65 proc. średniej krajowej).
J.P. & A.B.
Komentarze
Dodane przez Zdzich, w dniu 12.06.2013 r., godz. 21.01
"Zabierzcie ręce od spółdzielczości" - bo teraz zabierze się za nią Zbysio Wiśniewski. Drepcze już sobie ścieżkę do korytka.
"Zabierzcie ręce od spółdzielczości" - bo teraz zabierze się za nią Zbysio Wiśniewski. Drepcze już sobie ścieżkę do korytka.
Dodane przez Bożena, w dniu 12.06.2013 r., godz. 23.17
Pan, który wielką POlitykę zamienił na mały stołek, zaczyna się rozpychać.
Pan, który wielką POlitykę zamienił na mały stołek, zaczyna się rozpychać.
Dodane przez Zdzich, w dniu 13.06.2013 r., godz. 09.53
Chce być przed wyborami ważny Pan z niego. Wtedy może znów POprze swoim autorytetem, któregoś kandydata na burmistrza. Za POzostawienie przy żłobie.
Chce być przed wyborami ważny Pan z niego. Wtedy może znów POprze swoim autorytetem, któregoś kandydata na burmistrza. Za POzostawienie przy żłobie.
Dodane przez Ela, w dniu 13.06.2013 r., godz. 11.23
Panie Abramczyk, niech się już pan nie kompromituje
Panie Abramczyk, niech się już pan nie kompromituje
Dodane przez Grześ, w dniu 13.06.2013 r., godz. 18.07
Komuno wróć - takie odgłosy śnią się naszemu przerobionemu na PO kartoflowi...
Komuno wróć - takie odgłosy śnią się naszemu przerobionemu na PO kartoflowi...
Dodane przez Iza, w dniu 13.06.2013 r., godz. 23.12
Czy komentując rzeczywistość można całkowicie wyrzec się personaliów? ;) To są ludzie działający w naszym imieniu, na wielu szczeblach i urzędach. Musimy mieć jasność sytuacji. Jestem za krytyką i satyrą, ale popieram pomysł aby eliminować obrażanie kogokolwiek. Wystarczy jednak ożywić dwie nasze zasady, Antoniego: "odpowiedzialność za słowo"; i (nie pamiętam czyją?) "Dla chamstwa nie ma tu tolerancji". Pamiętacie? Wiem, że nie wam o tym przypominać, ale pod innym artykułem wkurzył mnie dżentelmen o nicku "Radek". Do niczego PO za tym co napisał, nie miał zastrzeżeń. Prostactwo.
Czy komentując rzeczywistość można całkowicie wyrzec się personaliów? ;) To są ludzie działający w naszym imieniu, na wielu szczeblach i urzędach. Musimy mieć jasność sytuacji. Jestem za krytyką i satyrą, ale popieram pomysł aby eliminować obrażanie kogokolwiek. Wystarczy jednak ożywić dwie nasze zasady, Antoniego: "odpowiedzialność za słowo"; i (nie pamiętam czyją?) "Dla chamstwa nie ma tu tolerancji". Pamiętacie? Wiem, że nie wam o tym przypominać, ale pod innym artykułem wkurzył mnie dżentelmen o nicku "Radek". Do niczego PO za tym co napisał, nie miał zastrzeżeń. Prostactwo.
Pora na zmiany.
Dodane przez belzebub, w dniu 13.06.2013 r., godz. 23.20
Już chyba najwyzszy czas zmienić prezesa spółdzielni... ja jestem za...kto mnie popiera ?
Dodane przez belzebub, w dniu 13.06.2013 r., godz. 23.20
Już chyba najwyzszy czas zmienić prezesa spółdzielni... ja jestem za...kto mnie popiera ?
spół.
Dodane przez olaf, w dniu 14.06.2013 r., godz. 09.25
Zbigniewie - ostatni sekretarzu PZPR daj sobie spokój z dalszą działalnościa,zabierz swojego brata Marka z WOSiR-u bo obydwaj pokazujecie swoje nieudolne działania.
Dodane przez olaf, w dniu 14.06.2013 r., godz. 09.25
Zbigniewie - ostatni sekretarzu PZPR daj sobie spokój z dalszą działalnościa,zabierz swojego brata Marka z WOSiR-u bo obydwaj pokazujecie swoje nieudolne działania.
Dodane przez Pipi, w dniu 14.06.2013 r., godz. 11.35
Prezes Marszał, chyba nie najgorzej kieruje spółdzielnią. Jest więcej parkingów, zieleń jest utrzymana. Nie wiem na ile spełnia to oczekiwania mieszkańców, bo sama mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych.
Prezes Marszał, chyba nie najgorzej kieruje spółdzielnią. Jest więcej parkingów, zieleń jest utrzymana. Nie wiem na ile spełnia to oczekiwania mieszkańców, bo sama mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych.
Dodane przez Wlad, w dniu 14.06.2013 r., godz. 12.27
Izo masz rację. Krytykujmy nawet złośliwie, ale nie przekraczajmy granic. Nie róbmy z wyglądu, wieku, stanu cywilnego powodów do drwin i obrażania.
Izo masz rację. Krytykujmy nawet złośliwie, ale nie przekraczajmy granic. Nie róbmy z wyglądu, wieku, stanu cywilnego powodów do drwin i obrażania.
Dodane przez Wlad, w dniu 14.06.2013 r., godz. 12.30
Ja życzyłbym sobie jeszcze tylko zrobienie porządku z wjazdem w osiedle od ul. 1 Maja, wprost na blok nr 9, obok "medyka".
Ja życzyłbym sobie jeszcze tylko zrobienie porządku z wjazdem w osiedle od ul. 1 Maja, wprost na blok nr 9, obok "medyka".
Dodane przez Królowa Bona, w dniu 14.06.2013 r., godz. 18.13
"Zgodnie z uchwałą miejskich radnych opłata za śmieci segregowane miesięcznie to 10,46 zł za osobę", a ja ostatnio słyszałam, że to ceny iście warszawskie. Stolica opuściła je do 10 zł. Brawo "Ojcowie" miasta, brawo!
"Zgodnie z uchwałą miejskich radnych opłata za śmieci segregowane miesięcznie to 10,46 zł za osobę", a ja ostatnio słyszałam, że to ceny iście warszawskie. Stolica opuściła je do 10 zł. Brawo "Ojcowie" miasta, brawo!
Dodane przez Ken, w dniu 14.06.2013 r., godz. 18.46
Z tymi stawkami panowie przeholowali. Niewybaczalne!
Z tymi stawkami panowie przeholowali. Niewybaczalne!
Nowosielski jest antysPOłeczny!
Dodane przez Fakt, w dniu 15.06.2013 r., godz. 10.34
Faktem jest jednak, że stawki w Wyszkowie są najwyższe w porównaniu z ościennymi gminami, np. w Ostrowi Mazowieckiej ustalono opłatę w wysokości 7 zł - śmieci segregowane (ale nie więcej niż 30 zł), 10 zł za niesegregowane (ale nie więcej niż 60 zł miesięcznie). W Pułtusku jedna osoba w gospodarstwie domowym zapłaci 4,50 zł za segregowane i 9 zł za zbierane w sposób nieselektywny, ale już za dwie osoby łącznie trzeba zapłacić 8,50 zł (segregowane) i 17 zł (niesegregowane), czyli taniej. Stawka maleje wraz ze wzrostem liczby członków w gospodarstwie domowym. W Wołominie mieszkańcy wyłożą 7 zł i 15 zł od osoby
Dodane przez Fakt, w dniu 15.06.2013 r., godz. 10.34
Faktem jest jednak, że stawki w Wyszkowie są najwyższe w porównaniu z ościennymi gminami, np. w Ostrowi Mazowieckiej ustalono opłatę w wysokości 7 zł - śmieci segregowane (ale nie więcej niż 30 zł), 10 zł za niesegregowane (ale nie więcej niż 60 zł miesięcznie). W Pułtusku jedna osoba w gospodarstwie domowym zapłaci 4,50 zł za segregowane i 9 zł za zbierane w sposób nieselektywny, ale już za dwie osoby łącznie trzeba zapłacić 8,50 zł (segregowane) i 17 zł (niesegregowane), czyli taniej. Stawka maleje wraz ze wzrostem liczby członków w gospodarstwie domowym. W Wołominie mieszkańcy wyłożą 7 zł i 15 zł od osoby
Dodane przez Stara Baba, w dniu 15.06.2013 r., godz. 15.42
Wszystko jest u nas najdroższe i niewiele mamy w zamian.
Wszystko jest u nas najdroższe i niewiele mamy w zamian.
Nigdy nie ufaj nagiemu kierowcy autobusu
Dodane przez RóżaL., w dniu 15.06.2013 r., godz. 17.11
A w Waspolu Pan nie zasiadał?
Dodane przez RóżaL., w dniu 15.06.2013 r., godz. 17.11
A w Waspolu Pan nie zasiadał?
Dodane przez nn, w dniu 18.06.2013 r., godz. 08.17
Ludzie biadolicie, a Abramczyka, Wisniewskiego, Dziubłowskiego dalej wybieracie do Rady Nadzorczej SM, czy Wy jesteście normalni ? Czy ta sitwa oderwię się kiedyś od ŻŁOBA ?
Ludzie biadolicie, a Abramczyka, Wisniewskiego, Dziubłowskiego dalej wybieracie do Rady Nadzorczej SM, czy Wy jesteście normalni ? Czy ta sitwa oderwię się kiedyś od ŻŁOBA ?
Dodane przez Zołza, w dniu 18.06.2013 r., godz. 23.21
Frekwencja na tych zebraniach znów wynosi kilka do kilkunastu osób.
Frekwencja na tych zebraniach znów wynosi kilka do kilkunastu osób.
Dodane przez Kinia, w dniu 19.06.2013 r., godz. 14.36
Kiedy doczekamy się ładu i porządku przy ulicy 1maja pomiędzy blokiem "medykiem" a blokami spółdzielni. Ten wjazd jest koszmarny, tyle już lat.
Kiedy doczekamy się ładu i porządku przy ulicy 1maja pomiędzy blokiem "medykiem" a blokami spółdzielni. Ten wjazd jest koszmarny, tyle już lat.
Dodane przez Zdzich, w dniu 19.06.2013 r., godz. 15.28
Znam to miejsce. Kiedy POpada tworzą się tam wielkie kałuże. Ale nasze supernowoczesne miasto nie POtrafi sobie z tym POradzić.
Znam to miejsce. Kiedy POpada tworzą się tam wielkie kałuże. Ale nasze supernowoczesne miasto nie POtrafi sobie z tym POradzić.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl