Strażakiem być!
(Zam: 22.05.2013 r., godz. 10.30)Powiatowe Obchody Dnia Strażaka okazały się prawdziwą gratką dla najmłodszych. Gospodarze przygotowali dla dzieci wiele atrakcji, konkursy i zabawy. Dzięki pokazom przekazali maluchom niezbędną wiedzę na temat pierwszej pomocy, a także ciekawostki dotyczące zawodu strażaka.
Wydarzenie zorganizowano z inicjatywy starosty powiatu wyszkowskiego oraz komendanta powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie. Dzieci ze szkół podstawowych naszego miasta i Leszczydołu, a także przedszkolaki i podopieczni ośrodka dla niepełnosprawnych przez dwa dni mogli przekonać się, na czym polegają obowiązki strażaków i z jakimi wyzwaniami muszą się oni zmagać w swojej pracy. Przygotowanych było pięć stanowisk – na pierwszym odbywał się pokaz ewakuacji osoby poszkodowanej z wysokości, na drugim –pokaz sprzętu będącego na wyposażeniu wozów technicznych i gaśniczych oraz pokaz zjazdu ze ślizgu. Odbywały się konkurencje sprawnościowe dla najmłodszych, pokaz pierwszej pomocy, można się też było dowiedzieć ciekawostek z dziedziny ratownictwa wodnego. Oprócz tego rozstawiony był namiot wypełniony dymem stanowiący imitację prawdziwego pożaru.
– Najbardziej podoba mi się ten zadymiony namiot – mówiła Łucja, uczennica klasy IIC ze Szkoły Podstawowej nr 1.
- To bardzo pożyteczne pokazy, szczególnie pierwsza pomoc – dodała pani Anna, opiekunka maluchów.
Strażacy sprawdzali wiedzę najmłodszych. Dzieciaki musiały odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących zachowania się w sytuacji zagrożenia pożarem, a także udowodnić swój spryt i szybkość w konkurencjach sprawnościowych. W nagrodę za udział w zabawach PSP przygotowała dla nich dziesięć kasków rowerowych, trzydzieści upominków związanych ze strażą pożarną oraz dyplomy wzorowego strażaka.
Najbardziej spektakularny okazał się pokaz akcji ratunkowej podczas wypadku samochodowego. Na placu komendy powiatowej PSP stało rozbite auto, w środku znajdował się człowiek, wokół unosiły się kłęby dymu. Strażacy szybko przystąpili do ratowania zakleszczonej w samochodzie osoby, a następnie do reanimacji poszkodowanego. Jak można było usłyszeć od samych dzieci, wiele z nich już planuje karierę w straży pożarnej.
- Uśmiech tych dzieci jest najważniejszy – komentuje rzecznik wyszkowskiej Państwowej Straży Pożarnej mł. kpt. Marcin Turowski.
W ciągu zaledwie dwóch dni otwartych, jednostkę wyszkowskiej straży pożarnej odwiedziło prawie 1 230 osób.
P.D.
– Najbardziej podoba mi się ten zadymiony namiot – mówiła Łucja, uczennica klasy IIC ze Szkoły Podstawowej nr 1.
- To bardzo pożyteczne pokazy, szczególnie pierwsza pomoc – dodała pani Anna, opiekunka maluchów.
Strażacy sprawdzali wiedzę najmłodszych. Dzieciaki musiały odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących zachowania się w sytuacji zagrożenia pożarem, a także udowodnić swój spryt i szybkość w konkurencjach sprawnościowych. W nagrodę za udział w zabawach PSP przygotowała dla nich dziesięć kasków rowerowych, trzydzieści upominków związanych ze strażą pożarną oraz dyplomy wzorowego strażaka.
Najbardziej spektakularny okazał się pokaz akcji ratunkowej podczas wypadku samochodowego. Na placu komendy powiatowej PSP stało rozbite auto, w środku znajdował się człowiek, wokół unosiły się kłęby dymu. Strażacy szybko przystąpili do ratowania zakleszczonej w samochodzie osoby, a następnie do reanimacji poszkodowanego. Jak można było usłyszeć od samych dzieci, wiele z nich już planuje karierę w straży pożarnej.
- Uśmiech tych dzieci jest najważniejszy – komentuje rzecznik wyszkowskiej Państwowej Straży Pożarnej mł. kpt. Marcin Turowski.
W ciągu zaledwie dwóch dni otwartych, jednostkę wyszkowskiej straży pożarnej odwiedziło prawie 1 230 osób.
P.D.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl