Brylanty tej ziemi stawały w pierwszych szeregach
(Zam: 22.05.2013 r., godz. 10.30)– W polskiej kulturze i narodowości zawsze będą żyli Sowińscy na szańcach Woli, Emilie Plater konające w samotności, Jankowie Wiśniewscy – samotni śpiewacy z piosenek Jacka Kaczmarskiego – powiedział burmistrz Wyszkowa, Grzegorz Nowosielski podczas obchodów upamiętniających 70. rocznicę zbrodni niemieckiej w Fideście.
Gospodarzem uroczystości był Grzegorz Nowosielski. Obecni byli również m.in. radni Rady Miejskiej, przedstawiciele organizacji kombatanckich, władze Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku, rektor prof. Adam Koseski, prorektor Marian Dygo, dr Zbigniew Morawski, starosta wyszkowski Bogdan Pągowski, delegacje Lasów Państwowych i Nadleśnictwa Wyszków, ks. dziekan Zdzisław Golan, przedstawiciele organizacji kombatanckich ze sztandarami, Powiatowy Związek Pszczelarzy oraz delegacje szkół z gminy Wyszków ze sztandarami. Podczas uroczystości wystąpiła Młodzieżowa Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej OSP pod batutą Franciszka Bieganowskiego.
Burmistrz Grzegorz Nowosielski w swoim przemówieniu zaznaczył jak trudny los spotkał polski naród.
– Gdy targały Polską dziejowe zawieruchy, to brylanty tej ziemi stawały w pierwszych szeregach, na barykadach, w okopach, w podziemiach – powiedział. – Trzeba pamiętać i pielęgnować tę pamięć oraz dbać o dobro wspólne przez nich wywalczone – dodał.
Zebrani wysłuchali prelekcji historycznej, przygotowanej i wygłoszonej przez dra Zbigniewa Morawskiego. Zaznaczył, iż w wyniku majowej walki śmierć poniosło ok. 100 osób. Kilka dni później na stacji Pasieki, będącej wówczas w granicy Generalnej Guberni dokonano kolejnego mordu.
Podkreślił, że Niemcy bez skrupułów stosowali odpowiedzialność zbiorową.
– Ludzi zabijano jako zakładników, ginęli pojedynczy ludzie, całe rodziny. Wówczas zginęło na Mazowszu przeszło 40 tys. osób – kontynuował.
Polaków traktowano jako ludzi o niższej wartości. Podkreślił, że w opinii Hitlera Polacy byli „szkodnikami”, mającymi stanowić siłę roboczą.
– Opis wypadków rozgrywających się w powiecie ostrowskim, do którego należał Wyszków, zawarł w swym raporcie gubernator dystryktu warszawskiego Ludwik Fischer – powiedział dr Morawski.
Wspólnej modlitwie zebranych przewodniczył ks. dziekan Zdzisław Golan. Hołd pomordowanym poprzez złożenie kwiatów oddały poszczególne delegacje obecne na uroczystości. Uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Lucynowie zaprezentowali też program artystyczny „Echo tamtych dni”.
M.P.
Burmistrz Grzegorz Nowosielski w swoim przemówieniu zaznaczył jak trudny los spotkał polski naród.
– Gdy targały Polską dziejowe zawieruchy, to brylanty tej ziemi stawały w pierwszych szeregach, na barykadach, w okopach, w podziemiach – powiedział. – Trzeba pamiętać i pielęgnować tę pamięć oraz dbać o dobro wspólne przez nich wywalczone – dodał.
Zebrani wysłuchali prelekcji historycznej, przygotowanej i wygłoszonej przez dra Zbigniewa Morawskiego. Zaznaczył, iż w wyniku majowej walki śmierć poniosło ok. 100 osób. Kilka dni później na stacji Pasieki, będącej wówczas w granicy Generalnej Guberni dokonano kolejnego mordu.
Podkreślił, że Niemcy bez skrupułów stosowali odpowiedzialność zbiorową.
– Ludzi zabijano jako zakładników, ginęli pojedynczy ludzie, całe rodziny. Wówczas zginęło na Mazowszu przeszło 40 tys. osób – kontynuował.
Polaków traktowano jako ludzi o niższej wartości. Podkreślił, że w opinii Hitlera Polacy byli „szkodnikami”, mającymi stanowić siłę roboczą.
– Opis wypadków rozgrywających się w powiecie ostrowskim, do którego należał Wyszków, zawarł w swym raporcie gubernator dystryktu warszawskiego Ludwik Fischer – powiedział dr Morawski.
Wspólnej modlitwie zebranych przewodniczył ks. dziekan Zdzisław Golan. Hołd pomordowanym poprzez złożenie kwiatów oddały poszczególne delegacje obecne na uroczystości. Uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Lucynowie zaprezentowali też program artystyczny „Echo tamtych dni”.
M.P.
.jpg) Uroczystość w Fideście 18.05.2013 |
 Uroczystość w Fideście 18.05.2013 |
Komentarze
Sosna pamięta
Dodane przez AK, w dniu 23.05.2013 r., godz. 23.02
Dlaczego pan Chodkowski nie zaprosił na tę okoliczność nikogo z ambasady Niemiec? Warto im przypomnieć ten straszny mord 250 Polaków. Chyba nie chodzi o polityczną poprawność?
Dodane przez AK, w dniu 23.05.2013 r., godz. 23.02
Dlaczego pan Chodkowski nie zaprosił na tę okoliczność nikogo z ambasady Niemiec? Warto im przypomnieć ten straszny mord 250 Polaków. Chyba nie chodzi o polityczną poprawność?
Dodane przez Jaś, w dniu 23.05.2013 r., godz. 23.54
pan Chodkowski jest specjalistą od POlitycznej POprzwności jedynie w stosunku do Żydów.
pan Chodkowski jest specjalistą od POlitycznej POprzwności jedynie w stosunku do Żydów.
Dodane przez an, w dniu 24.05.2013 r., godz. 00.29
Wstyd, żeby doktor historyk nazywał żołnierzy "Wyklętych" - "Przeklętymi". Bardzo niejednoznaczna POmyłka.
Wstyd, żeby doktor historyk nazywał żołnierzy "Wyklętych" - "Przeklętymi". Bardzo niejednoznaczna POmyłka.
Dodane przez Bożena, w dniu 24.05.2013 r., godz. 19.21
Jaki "profesor" taki wykład
Jaki "profesor" taki wykład
Dodane przez Bożena, w dniu 24.05.2013 r., godz. 19.24
Dodam jeszcze, że pamiętam sprzed lat ogłoszenia prasowe min. w GNe o treści mniej więcej takiej: zatrudnię magistra... (tylko nie z pułtuskiej wylęgarni). Taką renomę w latach 90. wyrobiła sobie tamtejsza Akademia. Więc się nie dziwcie, że "profesor" POpełnia tak niewytłumaczalne błędy.
Dodam jeszcze, że pamiętam sprzed lat ogłoszenia prasowe min. w GNe o treści mniej więcej takiej: zatrudnię magistra... (tylko nie z pułtuskiej wylęgarni). Taką renomę w latach 90. wyrobiła sobie tamtejsza Akademia. Więc się nie dziwcie, że "profesor" POpełnia tak niewytłumaczalne błędy.
Fałszywy przyjaciel gorszy od AIDS
Dodane przez RóżaL., w dniu 24.05.2013 r., godz. 23.24
Panie przewodniczący komisji promocji, nie masz pan ręki do imprez
Dodane przez RóżaL., w dniu 24.05.2013 r., godz. 23.24
Panie przewodniczący komisji promocji, nie masz pan ręki do imprez
jeszcze o Fideście
Dodane przez Mati, w dniu 27.05.2013 r., godz. 21.08
Przytyki do prelegenta są zupełnie bezpodstawne. To było bardzo dobre, fachowe wystąpienie, w którym w sposób oryginalny zinterpretował po raz pierwszy kontekst wydarzeń w Fideście. Przejęzyczenia mogą się zdarzyć każdemu - zatem nie szukajmy belki w cudzym oku. Powinniśmy sobie życzyć, żeby jak najwięcej zawodowych historyków zajmowało się przeszłością Wyszkowa i okolic. Na marginesie warto przypomnieć, że dr Morawski jest współautorem monografi poświęconej wyszkowskiej Parafii Św. Idziego. PO-wców trzeba tępić, ale to nie oznacza rozdawania ciosów na oślep.
Dodane przez Mati, w dniu 27.05.2013 r., godz. 21.08
Przytyki do prelegenta są zupełnie bezpodstawne. To było bardzo dobre, fachowe wystąpienie, w którym w sposób oryginalny zinterpretował po raz pierwszy kontekst wydarzeń w Fideście. Przejęzyczenia mogą się zdarzyć każdemu - zatem nie szukajmy belki w cudzym oku. Powinniśmy sobie życzyć, żeby jak najwięcej zawodowych historyków zajmowało się przeszłością Wyszkowa i okolic. Na marginesie warto przypomnieć, że dr Morawski jest współautorem monografi poświęconej wyszkowskiej Parafii Św. Idziego. PO-wców trzeba tępić, ale to nie oznacza rozdawania ciosów na oślep.
Dodane przez Golem, w dniu 28.05.2013 r., godz. 10.15
PO-wców trzeba tępić? Jakieś to prymitywne, ja wolę przekonywać, lub co najwyżej bojkotować. Tępi to się szczury. Nawet PO-wiec jest człowiekiem :)
PO-wców trzeba tępić? Jakieś to prymitywne, ja wolę przekonywać, lub co najwyżej bojkotować. Tępi to się szczury. Nawet PO-wiec jest człowiekiem :)
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl