Parzenie herbaty prawdziwą ceremonią w Chinach
(Zam: 02.05.2013 r., godz. 10.30)Jeżeli ktokolwiek do tej pory, uważał że przygotowanie herbaty polega na zalaniu jej wrzątkiem, dodaniu cukru, może plasterka cytryny to koniecznie powinien zapoznać się z chińską kulturą parzenia herbaty.
To zdumiewające jak ogromną wiedzę na jej temat mają Chińczycy, którzy proces przygotowywania naparu celebrują jak nikt inny. Swoimi umiejętnościami i wiedzą podzieliła się Xie Ting Ting z Chin wraz z mężem, Polakiem Piotrem Osuchem. Podczas spotkania, które odbyło się w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wyszkowie słuchacze mogli dowiedzieć się nie tylko o teorii tej ceremonia, ale też ją zobaczyć, poczuć zapach prawdziwej chińskiej herbaty i jej spróbować.
Według pana Piotra i jego żony, Chińczycy wyróżniają następujące rodzaje herbat: białą, żółtą, zieloną, czerwoną, czarną, Wu Long oraz Pu-Ehr. W medycynie chińskiej wszystkie herbaty mają właściwości rozgrzewające z wyjątkiem zielonej, która ochładza, dlatego powinno się ją pić wiosną i latem.
Chińczycy doskonale wiedzą jak przechowywać herbatę, aby nie traciła swoich walorów zapachowych i smakowych. Nie należy jej wystawiać na działanie słoneczne, szczelnie zamknięta powinna pozostawać w chłodnym, zaciemnionym miejscu.
Do ceremonii przygotowywania naparu potrzebnych jest wiele akcesoriów. Niczego nie dotyka się gołymi rękami. Zanim zaleje się herbatę, powinno się starannie dwukrotnie wypłukać naczynia. Jak mówił Piotr Osuch, tę samą herbatę można parzyć nawet 17 razy. Każde następne parzenie smakuje lepiej, a dodatkowo uzyskuje się w ten sposób wiele cennych składników. Pierwsze parzenie powinno być krótkie, ma ono działanie pobudzające, drugie nieco dłuższe uspokaja. Najcenniejsze jest drugie i trzecie parzenie, gdyż właśnie wtedy liść herbaciany otwiera się uwalniając to, co w nim najcenniejsze. Nie powinno się zostawiać herbaty zalanej wodą zbyt długo, ponieważ napar będzie za mocny i niesmaczny.
- Herbaty kwiatowe są przez Chińczyków wyrzucane poza margines herbat, gdyż nie są „czyste” – tłumaczył Piotr Osuch.
Prawdziwa chińska herbata nie uwzględnia dodatków. W jakości herbaty ważna jest jej uprawa, region, w którym została zebrana oraz etap dojrzałości liścia. Kilogram prawdziwej chińskiej herbaty to koszt rzędu 1 000 zł.
P.D.
Według pana Piotra i jego żony, Chińczycy wyróżniają następujące rodzaje herbat: białą, żółtą, zieloną, czerwoną, czarną, Wu Long oraz Pu-Ehr. W medycynie chińskiej wszystkie herbaty mają właściwości rozgrzewające z wyjątkiem zielonej, która ochładza, dlatego powinno się ją pić wiosną i latem.
Chińczycy doskonale wiedzą jak przechowywać herbatę, aby nie traciła swoich walorów zapachowych i smakowych. Nie należy jej wystawiać na działanie słoneczne, szczelnie zamknięta powinna pozostawać w chłodnym, zaciemnionym miejscu.
Do ceremonii przygotowywania naparu potrzebnych jest wiele akcesoriów. Niczego nie dotyka się gołymi rękami. Zanim zaleje się herbatę, powinno się starannie dwukrotnie wypłukać naczynia. Jak mówił Piotr Osuch, tę samą herbatę można parzyć nawet 17 razy. Każde następne parzenie smakuje lepiej, a dodatkowo uzyskuje się w ten sposób wiele cennych składników. Pierwsze parzenie powinno być krótkie, ma ono działanie pobudzające, drugie nieco dłuższe uspokaja. Najcenniejsze jest drugie i trzecie parzenie, gdyż właśnie wtedy liść herbaciany otwiera się uwalniając to, co w nim najcenniejsze. Nie powinno się zostawiać herbaty zalanej wodą zbyt długo, ponieważ napar będzie za mocny i niesmaczny.
- Herbaty kwiatowe są przez Chińczyków wyrzucane poza margines herbat, gdyż nie są „czyste” – tłumaczył Piotr Osuch.
Prawdziwa chińska herbata nie uwzględnia dodatków. W jakości herbaty ważna jest jej uprawa, region, w którym została zebrana oraz etap dojrzałości liścia. Kilogram prawdziwej chińskiej herbaty to koszt rzędu 1 000 zł.
P.D.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl