Do odłowienia tylko psy agresywne
(Zam: 07.03.2013 r., godz. 10.30)Najniższą cenę – 2 250 zł za odłowienie jednego psa zaoferowało schronisko dla bezdomnych zwierząt w Ostrowi Mazowieckiej. – Niejednokrotnie zwracałem się z prośbą do wszystkich właścicieli czworonogów, żeby budowali szczelne wybiegi dla zwierząt. Tymczasem psy chodzą wolno w czasie okresu godowego – informuje wójt Stanisław Jastrzębski.
Duże kontrowersje wywołała sprawa związana z odławianiem psów wraz z zapewnieniem opieki weterynaryjnej oraz miejscem w schronisku. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, Rada Gminy musi podjąć co roku uchwałę o zapobieganiu bezdomności zwierząt. Jak zaznaczył wójt, mieszkańcy często dzwonią i skarżą się na bezpańskość zwierząt. Radna Celina Rudnik zwróciła uwagę, że zaproponowana cena przez schronisko z Ostrowi jest zbyt wysoka.
– Przyzwolenia na to nie będzie, żeby 2 250 zł płacić za psa – powiedziała. – Od dziesięciu lat mówię, żebyśmy zajęli się sprawą czipowania psów. Do dziś byśmy, panie wójcie, zaprowadzili należyty porządek. Zawsze Rada miała ważniejsze sprawy – podkreśliła. – Nie może tak być. Dla mnie jest to absurdalna cena – dodała.
Wójt zgodził się, że zgodnie z ogólnopolską akcją, zwierzęta powinny mieć założone czipy. W ten sposób prowadzona by była ewidencja.
– Jeżeli właściciel będzie identyfikowalny, to on poniesie konsekwencję niewłaściwego zajmowania się zwierzęciem – powiedział.
Chociaż ustawa mówi o zwierzętach bezpańskich, zaznaczył, że ze względu na olbrzymie koszty, gmina zajmie się odławianiem wyłącznie psów agresywnych. – Nie poradzimy sobie z każdym zwierzęciem. Na więcej nas nie stać – podkreślił.
M. P.
– Przyzwolenia na to nie będzie, żeby 2 250 zł płacić za psa – powiedziała. – Od dziesięciu lat mówię, żebyśmy zajęli się sprawą czipowania psów. Do dziś byśmy, panie wójcie, zaprowadzili należyty porządek. Zawsze Rada miała ważniejsze sprawy – podkreśliła. – Nie może tak być. Dla mnie jest to absurdalna cena – dodała.
Wójt zgodził się, że zgodnie z ogólnopolską akcją, zwierzęta powinny mieć założone czipy. W ten sposób prowadzona by była ewidencja.
– Jeżeli właściciel będzie identyfikowalny, to on poniesie konsekwencję niewłaściwego zajmowania się zwierzęciem – powiedział.
Chociaż ustawa mówi o zwierzętach bezpańskich, zaznaczył, że ze względu na olbrzymie koszty, gmina zajmie się odławianiem wyłącznie psów agresywnych. – Nie poradzimy sobie z każdym zwierzęciem. Na więcej nas nie stać – podkreślił.
M. P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl