Łuskanie opowieści o życiu
(Zam: 28.11.2012 r., godz. 10.30)Bez specjalnej scenografii – jedynie czarny stół i metalowa miska, do której Mariusz Bonaszewski, jak łuskaną fasolę, wrzucał kolejne kartki przeczytanego tekstu – tak autorzy zaaranżowali spektakl „Saksofon” pokazany 24 listopada w miejskiej bibliotece. Publiczność oklaskiwała artystów na stojąco.
„Traktat o łuskaniu fasoli” Wiesława Myśliwskiego, na podstawie którego powstało przedstawienie „Saksofon”, to bilans człowieka, który opisuje swoje życie.
- Żył w czasach trudnych, ale umiał marzyć. Pamięć dla autora jest tu ważna – mówił Grzegorz Walczak, który zaadoptował powieść na potrzeby spektaklu. – Bohater to człowiek, który spogląda na samego siebie sprzed lat.
Główną rolę zagrał Mariusz Bonaszewski – aktor Teatru Narodowego w Warszawie (m.in. Leonard w „Nie-boskiej komedii”, Piotr Wysocki w „Nocy listopadowej”, Edgar w „Królu Lirze”), absolwent warszawskiej PWST. Wyszkowianie znający fabularyzowany dokument „Na plebanii w Wyszkowie 1920” mogą go pamiętać z roli Feliksa Dzierżyńskiego. Wspaniale wcielił się też zagrał Józefa Piłsudskiego w serialu o marszałku. Prócz wielu wybitnych kreacji teatralnych i filmowych, występował też w popularnych serialach jak „Glina”, „M jak miłość”, „Na dobre i na złe”.
Precyzja słowa, z jaką Mariusz Bonaszewski cytował dzieło Wiesława Myśliwskiego (za powieść autor w 2007 r. dostał Nagrodę Nike), zmienność intonacji, przeplatane wtrąceniami Grzegorza Walczaka i improwizacjami na saksofonach Aliny Mleczko tworzyły atmosferę tego niespełna godzinnego spektaklu. To była próbka wysokiej kultury, która w Wyszkowie ma rzeszę swoich odbiorców – w sobotni wieczór w sali im. Ludwika Maciąga nie było wolnych krzeseł.
J.P.
- Żył w czasach trudnych, ale umiał marzyć. Pamięć dla autora jest tu ważna – mówił Grzegorz Walczak, który zaadoptował powieść na potrzeby spektaklu. – Bohater to człowiek, który spogląda na samego siebie sprzed lat.
Główną rolę zagrał Mariusz Bonaszewski – aktor Teatru Narodowego w Warszawie (m.in. Leonard w „Nie-boskiej komedii”, Piotr Wysocki w „Nocy listopadowej”, Edgar w „Królu Lirze”), absolwent warszawskiej PWST. Wyszkowianie znający fabularyzowany dokument „Na plebanii w Wyszkowie 1920” mogą go pamiętać z roli Feliksa Dzierżyńskiego. Wspaniale wcielił się też zagrał Józefa Piłsudskiego w serialu o marszałku. Prócz wielu wybitnych kreacji teatralnych i filmowych, występował też w popularnych serialach jak „Glina”, „M jak miłość”, „Na dobre i na złe”.
Precyzja słowa, z jaką Mariusz Bonaszewski cytował dzieło Wiesława Myśliwskiego (za powieść autor w 2007 r. dostał Nagrodę Nike), zmienność intonacji, przeplatane wtrąceniami Grzegorza Walczaka i improwizacjami na saksofonach Aliny Mleczko tworzyły atmosferę tego niespełna godzinnego spektaklu. To była próbka wysokiej kultury, która w Wyszkowie ma rzeszę swoich odbiorców – w sobotni wieczór w sali im. Ludwika Maciąga nie było wolnych krzeseł.
J.P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl