Piąte zwycięstwo Campera
(Zam: 28.11.2012 r., godz. 10.30)Kolejne, piąte już zwycięstwo, w swoim debiutanckim sezonie w rozgrywkach I ligi siatkarzy odniósł zespół Campera Wyszków. W sobotę 24 listopada podopieczni trenerów Sucha i Chrzczonowskiego, pokonali we własnej hali Kęczanina Kęty 3:1.
Faworytem spotkania był Camper, gospodarze na szczęście nie zlekceważyli jednak rywali. Wyszkowianie rozpoczęli mecz ze swoim najnowszym nabytkiem, Kamilem Kacprzakiem, w pierwszym składzie. Sylwetkę, znanego z występów w Plus Lidze, zawodnika, przedstawiamy w sąsiednim artykule. Początek pierwszego seta należał do wyszkowian. Dzięki dobrej grze w obronie oraz w elemencie bloku, Camper dość szybko wypracował sobie kilkupunktowe prowadzenie. Przy stanie 9:4 na korzyść gospodarzy, o czas poprosił szkoleniowiec gości. Po wznowieniu gry, siatkarze Kęczanina pokazali kawał dobrej siatkówki. Dzięki bardzo ambitnej grze, rywale zdołali w środkowej fazie seta doprowadzić do wyrównania (14:14). Na więcej w pierwszej odsłonie gości z Kęt nie było już jednak stać. Ataki Kacprzaka i Kaczorowskiego oraz kilka punktowych bloków, ponownie zbudowały przewagę siatkarzy trenera Sucha. Ostatecznie Camper niezagrożony wygrał premierowego seta 25:19.
W drugiej odsłonie, początkowo przeważał bardzo ofensywnie nastawiony Kęczanin. Goście z Górnego Śląska rozbijali wyszkowian silnymi atakami z kontr, które wyprowadzali po nieskutecznych atakach gospodarzy. Trener Such zareagował na niemoc w ataku, wprowadzając na boisku Waldemara Świrydowicza i Konrada Woronieckiego. Środkowy bloku pokazał rywalom jak gra się na tej pozycji, Woroniecki z kolei zmienił rozkład ataku w drużynie. Dzięki momentami porywającej grze, Camper zdołał odrobić straty i wyjść na prowadzenie (18:15). Rywale do końca nie składali broni i w samej końcówce zdołali po raz kolejny doprowadzić do remisu (23:23). Finałowe akcje wygrali jednak gospodarze, którzy po ataku Macieja Główczyńskiego z kontry wygrali seta 25:23 i objęli prowadzenie 2:0 w całym meczu.
W trzeciej partii rywale pokazali, że w pojedynku beniaminków ligi nie wszystko jeszcze zostało rozstrzygnięte. Bardzo uważna gra przyjezdnych w połączeniu z utratą koncentracji w szeregach wyszkowskich siatkarzy, przełożyła się na kilkupunktową przewagę Kęczanina, która utrzymywała się właściwie przez całą partię. W końcówce wyszkowianie niemal odwrócili losy seta, broniąc dwie piłki setowe i doprowadzając do remisu 24:24. W grze na przewagi więcej zimnej krwi zachowali jednak goście i to oni ostatecznie wygrali 26:24, tym samym przedłużając mecz o co najmniej jedną partię.
Czwarta część, dzięki niezwykłej determinacji wyszkowskich siatkarzy okazała się ostatnią. Gospodarze brylowali w elemencie bloku, w którym kilka punktów zdobyli Główczyński i Świrydowicz. Bardzo dobrze rozgrywał i blokował również Konrad Woroniecki. Przy serii potężnych zagrywek Łukasza Kaczorowskiego, Camper wyszedł na wysokie prowadzenie (18:10), którego nie oddał już do końca spotkania. Zwycięstwo 25:13, a tym samym 3:1 w całym spotkaniu dało drużynie trenera Jana Sucha kolejne trzy punkty do ligowej tabeli.
Camper Wyszków – Kęczanin Kęty 3:1 (25:19, 25:23, 24:26, 25:13)
Camper: B. Zrajkowski, K. Kacprzak, S. Wójcik, D. Szulik, Ł. Kaczorowski, M. Główczyński, T. Knasiecki (libero), a także: K. Woroniecki, W. Świrydowicz, D. Zalewski.
MVP spotkania został uznany Konrad Woroniecki. Dzięki zwycięstwu za trzy punkty wyszkowski zespół umocnił się na szóstym miejscu w tabeli (z taką samą liczbą punktów co czwarty Pekpol Ostrołęka). W następnej kolejce wyszkowski zespół zmierzy się na wyjeździe z obrońcą tytułu mistrza ligi, drużyną Stali Nysa.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
Czarni Radom – AZS UAM Poznań 3:1
Ślepsk Suwałki – Stal Nysa 3:2
Jadar Siedlce – Cuprum Lubin 3:2
BBTS Bielsko-Biała – MKS Będzin 3:0
Energetyk Jaworzno – Pekpol Ostrołęka 2:3
Turu
W drugiej odsłonie, początkowo przeważał bardzo ofensywnie nastawiony Kęczanin. Goście z Górnego Śląska rozbijali wyszkowian silnymi atakami z kontr, które wyprowadzali po nieskutecznych atakach gospodarzy. Trener Such zareagował na niemoc w ataku, wprowadzając na boisku Waldemara Świrydowicza i Konrada Woronieckiego. Środkowy bloku pokazał rywalom jak gra się na tej pozycji, Woroniecki z kolei zmienił rozkład ataku w drużynie. Dzięki momentami porywającej grze, Camper zdołał odrobić straty i wyjść na prowadzenie (18:15). Rywale do końca nie składali broni i w samej końcówce zdołali po raz kolejny doprowadzić do remisu (23:23). Finałowe akcje wygrali jednak gospodarze, którzy po ataku Macieja Główczyńskiego z kontry wygrali seta 25:23 i objęli prowadzenie 2:0 w całym meczu.
W trzeciej partii rywale pokazali, że w pojedynku beniaminków ligi nie wszystko jeszcze zostało rozstrzygnięte. Bardzo uważna gra przyjezdnych w połączeniu z utratą koncentracji w szeregach wyszkowskich siatkarzy, przełożyła się na kilkupunktową przewagę Kęczanina, która utrzymywała się właściwie przez całą partię. W końcówce wyszkowianie niemal odwrócili losy seta, broniąc dwie piłki setowe i doprowadzając do remisu 24:24. W grze na przewagi więcej zimnej krwi zachowali jednak goście i to oni ostatecznie wygrali 26:24, tym samym przedłużając mecz o co najmniej jedną partię.
Czwarta część, dzięki niezwykłej determinacji wyszkowskich siatkarzy okazała się ostatnią. Gospodarze brylowali w elemencie bloku, w którym kilka punktów zdobyli Główczyński i Świrydowicz. Bardzo dobrze rozgrywał i blokował również Konrad Woroniecki. Przy serii potężnych zagrywek Łukasza Kaczorowskiego, Camper wyszedł na wysokie prowadzenie (18:10), którego nie oddał już do końca spotkania. Zwycięstwo 25:13, a tym samym 3:1 w całym spotkaniu dało drużynie trenera Jana Sucha kolejne trzy punkty do ligowej tabeli.
Camper Wyszków – Kęczanin Kęty 3:1 (25:19, 25:23, 24:26, 25:13)
Camper: B. Zrajkowski, K. Kacprzak, S. Wójcik, D. Szulik, Ł. Kaczorowski, M. Główczyński, T. Knasiecki (libero), a także: K. Woroniecki, W. Świrydowicz, D. Zalewski.
MVP spotkania został uznany Konrad Woroniecki. Dzięki zwycięstwu za trzy punkty wyszkowski zespół umocnił się na szóstym miejscu w tabeli (z taką samą liczbą punktów co czwarty Pekpol Ostrołęka). W następnej kolejce wyszkowski zespół zmierzy się na wyjeździe z obrońcą tytułu mistrza ligi, drużyną Stali Nysa.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
Czarni Radom – AZS UAM Poznań 3:1
Ślepsk Suwałki – Stal Nysa 3:2
Jadar Siedlce – Cuprum Lubin 3:2
BBTS Bielsko-Biała – MKS Będzin 3:0
Energetyk Jaworzno – Pekpol Ostrołęka 2:3
Turu
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl