Magiczne Kurpie oczami Darii Galant
(Zam: 28.11.2012 r., godz. 10.30)Pełni wiary w nadprzyrodzone siły, magię, żyjący w łączności z przyrodą i tradycją – tak jawią się mieszkańcy Kurpi Białych w filmie Darii Galant, który zaprezentowała 22 listopada w miejskiej bibliotece.
Daria Galant związana jest z ziemią wyszkowską od kilkunastu już lat. Jak sama mówi, trafiła na tu przez przypadek – jadąc na wywiad do Białegostoku zatrzymała się, przeczytała gazetę, w której było ogłoszenie o sprzedaży chaty. Kupiła ją.
Podczas wielu już spotkań z czytelnikami swoich powieści, niemal za każdym razem podkreślała swoją fascynację przyrodą, duchowością przepełnioną wiarą w to, co niewidzialne. I taki też jest film „Magia Kurpiów Białych”, w którym Daria Galant, ustami swoich bohaterów (mieszkańców tych terenów) snuje opowieść o świecie pełnym tajemnicy, przywiązania do tradycji.
Reżyserka i autorka scenariusza odpowiadała o nim odpowiadając na pytania prowadzącej spotkanie dyrektor Renaty Powichrowskiej.
- Niesamowite, że przed i podczas zdjęć w trakcie rozmów z bohaterami wywiązała się magiczna atmosfera – mówiła D. Galant. – Magiczne widzenie świata, ludzi okazuje się być nam bliskie. Jesteśmy narodem, który ma ogromny romantyzm w sobie, wielką metafizyczną wyobraźnię.
Dużą rolę w trzydziestominutowym filmie odgrywają wątki związane z folklorem – wystąpił w nim zespół Kurpie Białe z Rząśnika.
- Folklor i wyobraźnia są drogowskazem dla ludzi w świecie sformalizowanym pełnym nakazów i zakazów – stwierdziła reżyserka. – Film jest kontrapunktem, powiedzeniem, że jest coś ważniejszego od kariery – świat wartości, w który warto się wgłębić. Związek z przyrodą jest podstawą tożsamości, psychicznego zdrowia.
Po wstępie reżyserki, w sali pełnej widzów, odbyła się projekcja. Plenery kręcone w naszych okolicach podkreślały magiczny nastrój filmu, w którym gdzieniegdzie pojawiały się konie – nieodłączny element życia i wątek twórczości Darii Galant, którym poświęciła także wcześniejsze filmy.
Po projekcji słuchaczami zawładnął zespół Kurpie Białe. Jeśli nie przyćmił pierwszej części wieczoru, to na pewno zostanie zapamiętany równie mocno jak sama Daria Galant i jej film. Członkowie grupy w strojach kurpiowskich z własnym akompaniamentem śpiewali żywo, zabawnie, czasem z lekką brawurą m.in. o relacjach damsko-męskich. W tym muzycznym ferworze w pewnym momencie scena okazała się dla Kurpiów Białych za mała – odsunęli krzesełka widowni, by mieć miejsce na taneczne pląsy, do których zaprosili Darię Galant i słuchaczy.
Film powstał dzięki wsparciu finansowemu samorządu województwa mazowieckiego.
J.P.
Podczas wielu już spotkań z czytelnikami swoich powieści, niemal za każdym razem podkreślała swoją fascynację przyrodą, duchowością przepełnioną wiarą w to, co niewidzialne. I taki też jest film „Magia Kurpiów Białych”, w którym Daria Galant, ustami swoich bohaterów (mieszkańców tych terenów) snuje opowieść o świecie pełnym tajemnicy, przywiązania do tradycji.
Reżyserka i autorka scenariusza odpowiadała o nim odpowiadając na pytania prowadzącej spotkanie dyrektor Renaty Powichrowskiej.
- Niesamowite, że przed i podczas zdjęć w trakcie rozmów z bohaterami wywiązała się magiczna atmosfera – mówiła D. Galant. – Magiczne widzenie świata, ludzi okazuje się być nam bliskie. Jesteśmy narodem, który ma ogromny romantyzm w sobie, wielką metafizyczną wyobraźnię.
Dużą rolę w trzydziestominutowym filmie odgrywają wątki związane z folklorem – wystąpił w nim zespół Kurpie Białe z Rząśnika.
- Folklor i wyobraźnia są drogowskazem dla ludzi w świecie sformalizowanym pełnym nakazów i zakazów – stwierdziła reżyserka. – Film jest kontrapunktem, powiedzeniem, że jest coś ważniejszego od kariery – świat wartości, w który warto się wgłębić. Związek z przyrodą jest podstawą tożsamości, psychicznego zdrowia.
Po wstępie reżyserki, w sali pełnej widzów, odbyła się projekcja. Plenery kręcone w naszych okolicach podkreślały magiczny nastrój filmu, w którym gdzieniegdzie pojawiały się konie – nieodłączny element życia i wątek twórczości Darii Galant, którym poświęciła także wcześniejsze filmy.
Po projekcji słuchaczami zawładnął zespół Kurpie Białe. Jeśli nie przyćmił pierwszej części wieczoru, to na pewno zostanie zapamiętany równie mocno jak sama Daria Galant i jej film. Członkowie grupy w strojach kurpiowskich z własnym akompaniamentem śpiewali żywo, zabawnie, czasem z lekką brawurą m.in. o relacjach damsko-męskich. W tym muzycznym ferworze w pewnym momencie scena okazała się dla Kurpiów Białych za mała – odsunęli krzesełka widowni, by mieć miejsce na taneczne pląsy, do których zaprosili Darię Galant i słuchaczy.
Film powstał dzięki wsparciu finansowemu samorządu województwa mazowieckiego.
J.P.
Komentarze
Dodane przez Fan, w dniu 28.11.2012 r., godz. 21.43
Film o podobnej tematyce już kiedyś powstał. Pod koniec lat dziewiędziesiątych dwóch młodych studentów z Wrocławia zrealizowało film dla tamtejszego oddziału TVP2.(?) Pani Darii gratuluję, zrobiła wspaniałą rzecz
Film o podobnej tematyce już kiedyś powstał. Pod koniec lat dziewiędziesiątych dwóch młodych studentów z Wrocławia zrealizowało film dla tamtejszego oddziału TVP2.(?) Pani Darii gratuluję, zrobiła wspaniałą rzecz
Dodane przez Grześ, w dniu 28.11.2012 r., godz. 22.36
Dobrego nigdy za wiele.
Dobrego nigdy za wiele.
Dodane przez Bożena, w dniu 28.11.2012 r., godz. 22.46
Kobieca intuicja. A jeszcze widziane okiem kobiety z zewnątrz
Kobieca intuicja. A jeszcze widziane okiem kobiety z zewnątrz
Dodane przez O.N.A., w dniu 29.11.2012 r., godz. 00.13
Pani Daria wspaniale wtopiła się w ten nasz krajobraz. Robi dużo dobrego. Pozdrawiam
Pani Daria wspaniale wtopiła się w ten nasz krajobraz. Robi dużo dobrego. Pozdrawiam
Dodane przez Pirx, w dniu 30.11.2012 r., godz. 15.47
Sama Pami Daria, jest magiczna laska. Pozdrawiam
Sama Pami Daria, jest magiczna laska. Pozdrawiam
Dodane przez Bożena, w dniu 30.11.2012 r., godz. 19.15
Dodam jeszcze, że choć kobiety z zewnatrz, to już dawno nie obcej. Serdecznie pozdrawiam.
Dodam jeszcze, że choć kobiety z zewnatrz, to już dawno nie obcej. Serdecznie pozdrawiam.
Dodane przez Wanda, w dniu 30.11.2012 r., godz. 20.55
Pani Daria od dawna dobrze się tu u nas czuje. Czego wyrazem są na przykład jej powieści. Teraz film. Świetna robota. Pozdrawiam
Pani Daria od dawna dobrze się tu u nas czuje. Czego wyrazem są na przykład jej powieści. Teraz film. Świetna robota. Pozdrawiam
Dodane przez Jerzyk, w dniu 01.12.2012 r., godz. 09.28
Może, pod wpływem takich wydarzeń, powoli przestaniemy się wstydzić swoich prawdziwych korzeni i papugować innych!
Może, pod wpływem takich wydarzeń, powoli przestaniemy się wstydzić swoich prawdziwych korzeni i papugować innych!
Dodane przez Hanka, w dniu 01.12.2012 r., godz. 18.55
Pani Daria to swojska babka, siostry Opposto (czy jakoś tak) chyba też były tutejsze.
Pani Daria to swojska babka, siostry Opposto (czy jakoś tak) chyba też były tutejsze.
Dodane przez Jerzyk, w dniu 04.12.2012 r., godz. 08.37
Tutejsza była też "Południca" - polecam - to najlepsza książka Darii.
Tutejsza była też "Południca" - polecam - to najlepsza książka Darii.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl