Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 22 grudnia 2024 r., imieniny Honoraty, Zenona



Marsz Niepodległości – moja relacja

(Zam: 21.11.2012 r., godz. 10.30)

Napisać relację z wydarzeń 11 listopada nie jest łatwo. Z jednej strony media bębniące o jakichś strasznych ludziach, z drugiej osobiste doświadczenia. Zupełnie inne. Byłam, widziałam, piszę…

W Wyszkowie o Marszu Niepodległości można się było dowiedzieć znacznie wcześniej. Miasto zostało oplakatowane i oklejone informacjami o nim, kto chciał, ten wiedział.
Dostanie się do Warszawy w dzień świąteczny stanowi niemałe wyzwanie. Autobusy kursują rzadko. W mediach kilka dni wcześniej pojawiła się informacja o kontrolach, jakie mają być przeprowadzane, aby uniknąć przyjazdu niechcianych gości.
Grupa wyszkowskiej młodzieży z biało-czerwonymi flagami w rękach przed godz. 12.00 chce pojechać do stolicy z dworca autobusowego. Tu pierwsza niemiła niespodzianka. Kierowca niechętnie zgadza się, by wsiedli do autobusu. Grozi, że w razie rozróby wysadzi ich po trasie. Twierdzi, że wcale jechać nie musi. Czyżby biało-czerwone flagi w dniu Święta Narodowego były czymś niestosownym? Czy może są stosowne jedynie w rękach oficjeli i władz. Reszta już jest podejrzana.
My jedziemy samochodem prywatnym. Po drodze mijamy kilkanaście patroli policyjnych. Wiemy, że jechać należy ostrożnie. Wiemy, że w każdej chwili możemy być kontrolowani.
W Warszawie pusto. Naszym celem jest dotarcie na Marsz Niepodległości, który ruszy z Ronda Dmowskiego o godz. 15.00.
Samochód zostawiamy kilka przecznic dalej. Pogoda piękna, ludzi idących z biało-czerwonymi flagami jest wielu. Widać, że podążają w tym samym kierunku co my. Patrole policyjne są wszędzie. Wozy, białe kaski, oblężona stolica.
Przy Rondzie de Gaulle’a tłum ludzi. Właśnie przechodzi tamtędy marsz Bronisława Komorowskiego. Orkiestra, żołnierze, obstawa. Nie wiadomo, czy więcej jest organizatorów i gapiów, czy uczestników. Flag biało-czerwonych jak na lekarstwo, najwyżej malutkie, jak najmniejsze. Jest za to gigantyczny transparent „Wyszków też świętuje”. Trzeba zobaczyć, kto z naszego miasta dźwiga tego olbrzyma – wiceburmistrz Adam Mórz, Zbigniew Wiśniewski, Zdzisław Mikołajczyk, Bogusław Frąckiewicz. Delegacja jest zapewne większa, lecz trudno zauważyć, kto jeszcze bierze udział w pochodzie prezydenckim. Na pewno przeczytamy o tym w kolejnym wydaniu prasy lokalnej.
Rondo z palmą to środek miasta. Wzrok mój pada nagle na studzienkę, widzę na niej jakąś dziwną kartkę. Okazuje się, że to naklejka BOR-u. Ich plomby są wszędzie – na śmietnikach, metalowych pojemnikach, skrzynkach na listy. Nie wiemy, czemu ma to służyć. Być może pod spodem jakieś mikrofoniki małe się znajdują albo czujniki. Miałam ochotę na pamiątkę takie coś zabrać, ale obawiałam się, że podsłuch do domu sobie przyniosę.
Wreszcie udaje się nam przejść i ruszamy pod Pałac Kultury i Nauki. Policji coraz więcej. Jest wszędzie, stwarzając wrażenie zagrożenia, które ma jakoby wkrótce nadejść. Wokół mundurowych kręci się wielu w cywilu, niektórzy w kominiarkach – rozmawiają, śmieją się, obserwują – widać, że to tajniacy. Zresztą, niespecjalnie się z tym kryją.
Przy Rotundzie obsługa Marszu, ubrana w pomarańczowe kamizelki, kieruje nas na miejsce zbiórki na Plac Defilad przy Pałacu Kultury. Morze ludzi, cały czas rosnące. Napływają ze wszystkich stron. Nie ma granicy wieku. Są młodzi i starsi, dzieci, nastolatki, pojedynczo i całymi rodzinami. Każdy z flagą, dużo transparentów. Przemierzamy cały plac, ciekawi jesteśmy, co tam się dzieje. Widać, że ludzie przybyli z całej Polski. Radośnie przyjmujemy pozdrowienia innych wyszkowian, których spotykamy. Atmosfera pełna oczekiwania, pewnej podniosłości i ważności tego, co robimy. Marszałkowska obstawiona gęsto kordonami policji i tajniakami. Policyjnych wozów zliczyć nie da rady. Jesteśmy filmowani z okien okolicznych wieżowców. My też filmujemy i robimy zdjęcia. My i oni.
Z lekkim opóźnieniem Marsz rusza. Mamy nadzieję, że będziemy mogli przejść w spokoju. Jesteśmy praktycznie na jego czele. Rusza morze flag, mrowie ludzi. Są tu, bo chcą, czują potrzebę bycia razem. Nikt nas nie werbował, nie wydawał polecenia służbowego, nie jesteśmy tu z obowiązku, lecz z potrzeby serca. Dziesiątki tysięcy z różnych stron Polski. Płyną też flagi węgierskie, gruzińskie. Są motory Rajdu Katyńskiego, grupy rekonstrukcyjne. Niosą się okrzyki „Cześć i chwała bohaterom!”, „Roman Dmowski – wyzwoliciel Polski!” Nagle stop. Nie wiadomo kiedy robi się gorąco. Krzyki, petardy, zamieszanie. Jesteśmy kompletnie zdezorientowani. Oby nie wybuchła panika, bo tłum jest nieprzebrany. Gaz pieprzowy dusi, słuchać strzały, organizatorzy każą powoli się wycofywać. Mamy wrócić pod Pałac Kultury. Nie ma jednak takiej możliwości. Z każdej strony Marsz jest zablokowany przez policję. Tysiące ludzi nie ma pojęcia co się dzieje, nie ma gdzie przejść, organizatorzy apelują do policji, by przestała napierać na tłum. „Jak nie opanujemy sytuacji, to za chwilę będą trupy!” słyszę wołanie jednego z nich. Zaczynamy śpiewać hymn narodowy, stoimy, zachowujemy spokój, choć nie jest to łatwe. Przeżycie niesamowite, ale już wiemy, że telewizja zupełnie inaczej przedstawia to, co się dzieje. Ktoś odbiera telefon, ktoś dostaje sms. Chwilę potem blokada połączeń. Nikt nigdzie nie może się dodzwonić. Być może kilkadziesiąt tysięcy ludzi na raz chce ze światem nagle porozmawiać, być może zakłócenia są celowe…
Nie wiemy, czy uda nam się przejść dalej. Wygląda to wszystko dziwnie i niepokojąco. Słyszymy uspokajające komunikaty organizatorów, megafony policji są kompletnie niesłyszalne. Wreszcie po blisko godzinie, dzięki negocjacjom organizatorów i ich mistrzowskiemu kierowaniu tłumem, ruszamy dalej wyznaczoną trasą. Po obu stronach kordony policjantów. Okrzyki, race, śpiewy – ulicami stolicy maszeruje kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy przyszli manifestować, świętować, którzy przyszli pokazać siłę narodu w dążeniu do niepodległości. W samym centrum stolicy prawie nie ma flag na domach. „Gdzie są flagi?” – skandujemy. „Chodźcie z nami!”
Dochodzimy do pomnika Dmowskiego, stamtąd kierujemy się na Agrikolę. Przez kilkanaście minut strumienie ludzi schodziły na dół i ustawiały się przed sceną. Stojąc na górze można było zobaczyć w dole morze biało-czerwonych flag. Widok piękny i rzadki, chwytający za serce. W oddali było sznur policyjnych samochodów. Władza czuwa. My i oni.
O 19.20 postanowiliśmy wracać do domu, pomimo iż uroczystości jeszcze trwały. Aleje Ujazdowskie , Piękna, Górnośląska obstawione gęsto przez policję i tajniaków. Mnóstwo ludzi z flagami i transparentami wraca do domu. Uśmiechają się do siebie, rozmawiają, wymieniają się wrażeniami. Zwykli Polacy, mający chcący manifestować przywiązanie do Ojczyzny. Wierzyć się nie chce, że wszyscy w mediach okrzyknięci zostali faszystami i bandytami.
Późno w nocy oglądam relacje z marszów, które odbyły się tego dnia w stolicy. Radosny marsz Komorowskiego, mniej radosny Porozumienia 11 Listopada, zadyma na Marszu Niepodległości. Tam kultura, zgoda i uśmiechy, tu rozróby, kibole, bandyci. Manipulacji można dokonać łatwo. Wielu ludzi przyjmie przekaz medialny i w niego uwierzy. A jednak myślę, że dyskutować można, jeśli się to widziało na żywo. Jeśli ktoś dyskutować o tym chce na podstawie relacji telewizyjnej, niech lepiej tej dyskusji wcale nie zaczyna.
Czytam informacje o starciach w Hiszpanii. Tam mówi się o młodych demonstrujących swoje niezadowolenie, śmiało ścierających się z policją. U nas młodzi to kibole, demonstrujący to faszyści i bandyci.
„Po co to piszesz? I tak nikt tego nie puści, bo jest to niepoprawne politycznie. Ludzie chcą sensacji, a nie relacji” słyszę od syna...
A.W.

***
Marsz N.
11 listopada 2012 roku już po raz trzeci ulicami miasta przeszedł Marsz Niepodległości, zorganizowany przez środowiska narodowe, zrzeszone w Stowarzyszeniu Marsz Niepodległości. Nie zabrakło tam również kilkudziesięciu osobowej reprezentacji z Wyszkowa. Inicjatorami głównego wyjazdu (o którym jednocześnie można było się dowiedzieć na oficjalnej stronie internetowej www.niepodlegli.net) była młodzież studencko-licealna. W marszu uczestniczyły także osoby zrzeszone w Klubie Gazety Polskiej w Wyszkowie i Klubie Kibica Bugu Wyszków.

Czym jest w ogóle Marsz Niepodległości?
Marsz Niepodległości skierowany jest do wszystkich osób, które czują się patriotami, tych którym losy suwerennej i niepodległej Polski nie są obojętne, dla których samo wyznanie „jestem Polakiem” stanowi powód do dumy. W tym jednym dniu chcemy przejść ponad podziałami partyjnymi. Pod jednym znakiem: biało-czerwonych barw zjednoczyć się oraz oddać cześć tym, którzy polegli w obronie niepodległej. Marsz ten jest także wyrazem naszego sprzeciwu wobec polityki establishmentu, który za pośrednictwem państwowych, mainstreamowych mediów prowadzi kampanię dezinformacyjną, podając zafałszowany obraz oraz wizerunek zarówno samego marszu, jak i jego uczestników przyszywając im łatę „faszyzmu” i „chuligaństwa”.
Marsz Niepodległości w tym roku zebrał około stu tysięcy ludzi, z różnych zakątków Polski, były liczne zagraniczne reprezentacje, w tym: węgierska, norweska, duńska, rosyjska, szwedzka, francuska. Była to największa prawicowa manifestacja jaka miała miejsce po 89 r.
- Szczerze, jechałem na ten marsz z różnymi uczuciami – relacjonuje jeden z uczestników wyszkowskiego wyjazdu. – To co media pokazywały rok temu, te wszystkie burdy i zamieszki nie zachęcały zbytnio do tego, aby jechać. Taki obraz Marszu nie miał w moich oczach nic wspólnego ze świętowaniem 11 listopada oraz tym, co telewizja nazywa „patriotyzmem”. Teraz nie mam żadnych wątpliwości jak wygląda rzeczywistość. Kontrast pomiędzy tym, co widziałem tam w Warszawie a tym, co ciągle pokazuje telewizja jest ogromny! Obraz Marszu po prostu jest fałszowany!
Początek Marszu zaplanowany był na godzinę 15.00 przy rondzie im. Romana Dmowskiego w centrum Warszawy. Liczbę zgromadzonych szacuje się na ok. 100 000, przy czym dane niektórych środków masowego przekazu np. silnie lewicowej Gazety Wyborczej mówią zaledwie o 20 000.
Trasa zaplanowana była ulicami miasta aż pod pomnik Romana Dmowskiego. Na samym początku przemarszu doszło do regularnych starć „uczestników marszu” (cyt. Dziennika Gazety Wyborczej) z policją. Warte przeanalizowania są filmy bijące rekordy oglądalności youtube, w których zamaskowani funkcjonariusze policji w strojach cywilnych włączają się do idącej kolumny marszu i atakując niebezpiecznymi przedmiotami kordon policji, prowokują z nią starcia.
- Po powrocie do domu nie mogłem uwierzyć temu, co zobaczyłem w telewizji! Cała transmisja skupiona była tylko wokół walk i zadym! Przecież brałem udział w pięknym Marszu, byli tam kibice, rodziny z dziećmi, dużo młodych ludzi… – opowiada Piotrek, uczestnik Marszu – Z uczestników próbuje się zrobić faszystów, chuliganów, szczególnie jest to widoczne w lewicowych mediach. Takie słowa równie często padały z ust komunistów w stosunku do polskich bohaterów: gen. Andersa, żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych czy chociażby Józefa Piłsudskiego w trakcie i po II wojnie światowej. Przypadek?
Cały przemarsz odbył się w nienagannym porządku. Na kilkukilometrowej trasie, nie doszło do żadnego zakłócenia porządku przez uczestników zgromadzenia (o czym tak niechętnie informowały media). Całemu Marszowi towarzyszyły patriotyczne okrzyki: „Cześć i chwała bohaterom”, „Narodowe Siły Zbrojne NSZ”, „Roman Dmowski – wyzwoliciel Polski”, „Bóg, Honor i Ojczyzna”; „Cześć ich pamięci – żołnierze wyklęci”. Można było dostrzec mnóstwo biało-czerwonych flag, proporczyków, sztandarów niesionych przez uczestników. Na środku kolumny rozpostarta była wielka kilkunastometrowa flaga, a czołówce przewodziły liczne grupy rekonstrukcyjne.
W tym samym dniu ulicami Warszawy przeszedł skrajnie lewicowy marsz zorganizowany przez Porozumienie 11 Listopada „Kolorowa Niepodległa”, którego założeniem była blokada legalnie zarejestrowanego Marszu Niepodległości. Marsz ten, zarówno jak i ten zorganizowany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego „Razem dla Niepodległej” zebrały niespełna kilka tysięcy ludzi.
Rzeczywisty obraz Marszu Niepodległości dostępny jest w dokumencie wyreżyserowanym kilka dni temu przez organizatorów. Film ten można wyszukać wpisując w serwisie youtube nazwę „Marsz N”.
Organizatorzy tegorocznego Wyszkowskiego wyjazdu zapraszają wszystkich na kolejny – czwarty już z kolei Marsz Niepodległości, który odbędzie się dokładnie za rok 11 listopada. Informacje na temat tego wyjazdu będzie można uzyskać klikając przycisk „Wezmę udział” w wydarzeniu, które zostało założone kilka dni temu – „Wyjazd na Marsz Niepodległości 2013 – Wyszków” na stronie www.facebook.com, gdzie na bieżąco podawane będą dalsze wiadomości związane z tym wyjazdem.
T.S.

Komentarze

Dodane przez Patriotyczni, w dniu 21.11.2012 r., godz. 18.02
Wielkie dzięki dla redakcji za wstawienie artykułu na internetową wersję tygodnika "Wyszkowiak". Prawda na temat Marszu Niepodległości musi być jak najszerzej dostępna. Prwdy o Marszu nie dowiemy się z GW i TVNu, a także z policyjnych konferencji! Dziękujemy i pozdrawiamy wszystkich uczestników i ludzi życzliwych.
Czemu te prowokacje mają służyć?
Dodane przez TD, w dniu 21.11.2012 r., godz. 19.24
"Bandyci w zielonych kominiarkach" mieli doprowadzić do zakazu zorganizowania Marszu Niepodległości w przyszłym roku. Tzw."Zamach na Komorowskiego" miał...? ...Wyciekło nagranie ABW z domu terrorysty.To nagranie naprawdę mrozi krew w żyłach, ludzie bawiący się zapałkami mogą podpalić Polskę, czy to nie odpowiedni moment do zakazania zapałek, zapalniczek i powrotu do jedzenia surowego mięsa?
Dodane przez Anonim, w dniu 21.11.2012 r., godz. 19.54
Ta filmik robi furorę, ku zgryzocie inicjatorów afery
Dodane przez Grześ, w dniu 21.11.2012 r., godz. 20.15
Ludzie się uodpornili od tej natrętnej gadzinowej propagandy. Jaja sobie robią na całego. Dzięks za teksty o Marszu!!! Informacja niezależna działa powoli, ale jest coraz bardziej skuteczna.
Nie bedzie Niemiec pluł nam w twarz
Dodane przez Samson, w dniu 21.11.2012 r., godz. 20.46
..."Lepszy żywy obywatel, niż martwy bohater" wycedził Bodio. Ja odpowiadam -"Pluć w oczy, to POwiesz, że deszcz pada". Co ma "poseł" do POwiedzenia na temat uniewinnienia niejakiego Czaj... policjanta, który w ub.r. katował młodego człowieka podczas Marszu Niepodległości? POdobno działał w stresie... Co ma "poseł" do POwiedzenia?
- były szef ABW Bogdan Świączkowski
Dodane przez TD- prosto z Marszu, w dniu 21.11.2012 r., godz. 21.43
-Zaplanowano konkretny ciąg zdarzeń. Pierwszym elementem był przeciek dotyczący trotylu i nitrogliceryny - oczywiście nie myślę tu o redaktorze Gmyzie, tylko o osobach, które dokonały tego przecieku, spodziewając się takiej dosyć emocjonalnej reakcji szefa największej partii opozycyjnej. Drugi to jest Marsz Niepodległości i burdy, które nie wiadomo kto wywołał, a przynajmniej część ludzi uważa, że byli to zamaskowani funkcjonariusze i teraz mamy trzeci element. Proszę pamiętać, że ta konferencja miała być tydzień wcześniej, czyli 12 lub 13 listopada, czyli mielibyśmy bardzo blisko siebie realny ciąg zdarzeń, który kończyłby się pokazaniem narodowego zamachowca, który naprawdę chciał podpalić Polskę, zniszczyć władze.
Polska to piękny kraj.
Dodane przez Marsz Niepodległości., w dniu 21.11.2012 r., godz. 22.02
Pozdrowienia dla młodzieży od członka Klubu Gazety Polskiej w Wyszkowie.
Dodane przez Grześ, w dniu 21.11.2012 r., godz. 22.15
Za rok i ja pojadę! Oczywiscie nie do prezydenta. Nieciekawa jest ta historia z autobusiarzem. Czy właściciel miał wizytę "przezornych" z kom-endy?
Dziekuję za wspaniałe świadectwo
Dodane przez Wanda, w dniu 21.11.2012 r., godz. 23.20
Droga Pani A. W. ma Pani mądre dzieci, syn tym pytaniem chciał Panią tylko zdopingować. Wszyscy mamy dosc tej łejropejskiej poprawności politycznej. Zapomnieliśmy co nasze, co tak naprawdę jest ważne. Serdecznie pozdrawiam!
Dodane przez NP, w dniu 21.11.2012 r., godz. 23.56
Pozdrowienia dla KGP
Dodane przez Jarek, w dniu 22.11.2012 r., godz. 08.04
W następnym roku jak widać szykuje się zamach stanu - tylko Kaczyński będzie musiał zapuścić wąsy! :)
Bodio Pokazał swoje prawdziwe oblicze
Dodane przez Antoni, w dniu 22.11.2012 r., godz. 10.31
Co pan Bodio miał na myśli serwując nam taki tytuł? Mam rozumieć, że lepiej zaprzestać bronić narodowego interesu i racji stanu, spuścic głowę i nie domagać się prawdy o katastrofie smoleńskiej? Co nam pan tu za wartości oferuje? A czy pana jako posła i człowieka nie irytuje fakt, że zaraz będzie trzy lata, a wrak Tupolewa nadal jest w obcych rękach, abstrachując od wielkiej polityki, że na próbki, mamy czekać kolejne pół roku? Dla pana idealnym wyjsciem z sytuacji jest spuścić wzrok kiedy ktoś pluje mu w twarz, iść dalej i POwiedzieć, że to nie zniewaga, tylko deszcz pada. Pana patriotyzm przejawia się tym żeby zaćpać naszą młodzież? Jest pan jedną wielką POmyłką. Szczęść Boże, trzeba się za pana modlić.
Dodane przez Antoni, w dniu 22.11.2012 r., godz. 10.37
Jakie ładne zdjęcie z prezydenckiego POchodu! Widać, że wyszkowska PZPR w osobie prezesa Wiśniewskiego zirytowała się na widok, że ktoś robi jej pamiątkowe zdjęcie. Niema się czego wstydzić towarzyszu Wiśniewski. Bieda coraz wieksza a na waszym transparencie "Wyszków się bawi"... Z partyjnym pozdrowieniem.
Dodane przez TD, w dniu 22.11.2012 r., godz. 11.30
Po co premierowi był potrzebny specjalista od wizerunku – chyba nie trzeba tłumaczyć. Jedno z propagandowych haseł, które dziś brzmi jak ponury żart, to: „Państwo zdało egzamin”. Państwo czyli rząd, które nie dopilnowało nawet tego, by do trumien w Moskwie ofiary katastrofy zostały złożone pod własnym nazwiskiem.
Dodane przez Ja, w dniu 22.11.2012 r., godz. 13.23
Może i dla takich jak wy to piękne, dla reszty to spęd bydła pod czarnymi flagami, obrzucanie błotem, wyzwiskami wszystkich normalnie myślących ludzi oraz policji - kamieniami. Podobnie jak wy dziwię się, że policja użyła broni, ale w odróżnieniu od was zadaję pytanie - czemu tylko gładkolufowej? Po ostatnich doniesieniach o przygotowywanym zamachu przez jednego z was Polska i Polacy liczą teraz na zdecydowane działania, w pierwszej kolejności zdelegalizowanie bandyckich grup pod nazwą Młodzież Wszechpolska i ONR, ale nie tylko. To samo powinno stać się z Radiem Maryja, TV Trwam, Naszym Dziennikiem, Gazetą Polską jako mediami podżegającymi do nienawiści.
Do ja
Dodane przez Wlad, w dniu 22.11.2012 r., godz. 14.32
Szukasz frustracie zastępczych tematów. Policja niech się zajmie aferą TuskGold czy AmberTusk. Tyle o życiu wiesz co z michnikowego GWna zjesz. Zazdrościli zamachu smoleńskiego, teraz wykreowali sobie swój, na własne potrzeby. Tobie podobni wyszkowscy biznesmeni z list PO nie wypłacają - Cudzie Zielony, pracownikom pensji. Jesteś cieniutki, oskarżasz o podżeganie do nienawiści używając słów: bydło, czemu gładkolufowej, bandyckich... To POwska tzw. "mowa miłości", przypomnijmy szefem w Wyszkowie jest Adam Mróz.
Dodane przez Samson, w dniu 22.11.2012 r., godz. 15.17
Różnica na tych marszach jest i taka - na Marsz Niepodległości jadą ludzie z własnej woli wbrew utrudnieniom i zastraszeniu przez policję, jadą w dziesiątki tysięcy osób, prłni życia i energii aby zamanifestować umiłowanie kraju i wolności. Na marsz prezydencki jadą partyjne spędy. Wszelkiej maści postkomuchów i na doczepkę z nimi kilku zdezorientowanych sołtysów. Troll o niku "Ja" pisze ...dla takich jak wy to piękne, dla reszty to spęd bydła.... Pajacu, takich jak my na Marszu jest sto tysięcy, twojej reszty tyle co z prezydentem, trzy tysiące z sołtysami. Z transparentem " Wyszków się bawi"
Dodane przez Towarzysz Prezes, w dniu 22.11.2012 r., godz. 15.56
Z PZPR do PO
Ja
Dodane przez monk, w dniu 22.11.2012 r., godz. 16.34
Chłoptasiu z godz. 13:23, wiesz co szczeniaczek robi jak mu się nudzi?
Grarulacje
Dodane przez Tom_pl, w dniu 22.11.2012 r., godz. 17.02
Gdy brak konkretnych argumentów w dyskusjii z innymi najlepiej jest rzucać pustymi frazesami: faszysci, bydło, mohery i mówić jednocześnie o mowie nienawiści ze strony Narodowców, uczestników Marszu. Przykład typowego "pokojowo" nastawionego człowieka. Sam Marsz nie ma akurat nic wspólnego z PiSem i trzymamy sie daleko od wszelkich partii "republiki okrągłego stołu". Przykro mi patrzeć na to co sie teraz dzieje... zamiast zająć się gospodarką, nasz rząd wytacza kolejne procesy przeciwko Kaczynskiemu... in vitro, pseudo zamachy...! Tematy zastępcze stały się głównym nurtem. A schemat myślenia większosci ludzi jest taki: nie chcemy aby Polską rządził straszny Kaczyński, dlatego zagłosuję na Platformę. Szkoda słów...
Dodane przez Ja, w dniu 22.11.2012 r., godz. 17.16
Tyle waszego co se poszczekacie.
POziomęty "JA"
Dodane przez Iza, w dniu 22.11.2012 r., godz. 17.33
se? lepiej brzmiałoby - sobie... Idz POpisz się na nowokomuchu, może ci Kowalska załatwi staż w wyborczej. Pasujesz idealnie. Proponuję ignorować wszelkiego typu zaczepki takich wybitnych i wyszczekanych intelektualistów.
Dodane przez Wanda, w dniu 22.11.2012 r., godz. 18.09
Mam pytanie do pana burmistrza Nowosielskiego.- PO co w PWiK wiceprezes, kolejny niepotrzebny etat. Zajmuje to stanowisko człowiek, który...no właśnie - na czym się zna? W innym przedsiębiorstwie miejskim jak PEC wystarcza prezes-dyrektor w jednej osobie...
Dodane przez TD, w dniu 22.11.2012 r., godz. 18.53
Motywy leżące u podstaw próby zamachu na Marsz i jego przewidywane - planowane skutki: rozlew krwi, potem restrykcje policyjne przeciw Polakom o stałym administracyjnym charakterze są proste. Byłoby to przyspieszenie powstawania nowych struktur administracyjnol ludnościowych w Polsce, które uczyniłby Polskę jeszcze słabszą, niż jest obecnie. Zmiany takie byłoby najłatwiej dokonać właśnie przy okazji tego chaosu i naprędce wymuszanych zmian prawnych
Wyszków tonie.
Dodane przez Asia, w dniu 22.11.2012 r., godz. 22.13
Dobrze, że w Wyszkowie jest patriotyczna młodzież i przy tym nie zepsuta. Popatrzymy na starych. Tuczą się z naszych podatków i jadą na manifestacje Wyszków się bawi. Mają za co się bawić. Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobro Platforma stawia pod Trybunał Stanu a w Wyszkowie Sobczak i Warpas tworzą koalicję z Platformą Mroza i Nowosielskiego i dzielą się stołkami. Czy to normalne?
Dodane przez Bożena, w dniu 23.11.2012 r., godz. 17.14
Bawić się oni POtrafią! Zdjęcie w tygodniku mówi za siebie. Wierchuszka i kilku zajączków.
Dodane przez Jan4P, w dniu 23.11.2012 r., godz. 18.07
Pani Wando, zwróciła Pani uwagę na to, że w PEC niema viceprezesa. Nowosielski zrozumie to jako zarzut i opacznie powoła jakiegoś statystę.
Dodane przez Wlad, w dniu 23.11.2012 r., godz. 19.11
POdwyżki gonią POdwyżki a społeczeństwo musi utrzymywać tylu leni na figuranckich stanowiskach. Tak panie burmistrzu, "Wyszków się bawi", bardzo to partio-tyczne z waszej strony.
Dodane przez Jan4P, w dniu 23.11.2012 r., godz. 21.37
Kompetencja - to ulubione słowo niekompetentnych władz.
Dodane przez TD, w dniu 23.11.2012 r., godz. 22.24
Mniej więcej do świąt POlitycy PO i medialni utrwalacze ich władzy będą starali się wmówić Polakom, że nie ma teraz ważniejszej sprawy niż rozliczenie byłego premiera i byłego ministra. Pieniądze dla rolników? Bankrutujące szpitale? Tysiące nauczycieli tracących pracę czy rosnące bezrobocie? To doprawdy drobiazgi przy zbrodniach Kaczyńskiego lub Ziobry...
Nie dla obecnej władzy.
Dodane przez Adam, w dniu 23.11.2012 r., godz. 22.30
Głosowaliście na Nowosielskiego to macje kolesiostwo i prywatę. Chwała młodzieży wyszkowskiej.
Dodane przez Jan4P, w dniu 24.11.2012 r., godz. 11.26
Patriotyzm moi drodzy, to dbałość o Polskę, o wspólne dobro. Niezgoda na rozkradanie, tworzenie zapartyjnionych grup interesu, układów, nepotyzm. "Wyszków się bawi", a nam żyje się coraz ciężej. Idzie zima a w powołanej do opieki instytucji OPS uważają, że natłok biedoty po zasiłek, to dla nich "OKROPNY" okres. Za dużo cwaniactwa i pasożytnictwa kłębi się w naszym mieście. Patriotyzm to świadoma aktywność wyborcza, nie ma innego sposobu na oczyszczenie Wyszkowa z kolesiostwa jak pokazanie gdzie jest ich miejsce. Dla przykładu nie rozumiem dlaczego musimy łożyc na figuranta viceprezesa PWiK Wiśniewskiego. Człowiek z tak bogatą przeszłością powinien być biznesmenem i tworzyć miejsca pracy. Schował się i siedzi cicho w ciepłym gabinecie i się z nas śmieje. Mamy takich wiecej
Dodane przez Erazm, w dniu 24.11.2012 r., godz. 21.20
TD zapoznaj się z kosztami utrzymania kleru w Polsce.Mając te pieniądze,żadnej szkoły by się nie likwidowało.Państwo i Ty pośrednio płaci miliardy na Zus dla księży.Nie wspomnę o reszcie wydatków (bo kasują takie wpisy,cenzura)
Dodane przez Antoni, w dniu 24.11.2012 r., godz. 21.23
Ten pan ma duże ddoświadczenie administracyjne. Nikt temu nie zaprzeczy, byłby dobrym naczelnikiem od tych wszystkich komunalnych spraw. W wodociągach jest to chyba nie do końca wykorzystany potencjał. Szczęś Boże
Dodane przez Maria, w dniu 25.11.2012 r., godz. 15.17
Ta już słynna racjonalizacja pana Warpasa, nie dotyczy niestety takich ludzi, na takich posadach. Dotyczy najsłabszych warstw społeczeństwa, u nas się zwalnia sprzątaczki i kucharki, konserwatorów. Reszta bawi się dobrze
Racjonalizacja
Dodane przez Zdzich, w dniu 25.11.2012 r., godz. 16.16
I tu władza traci swoją wiarygodność. Takiego wiceprezesa też możnaby zatrudnić na telefon. Wzywałoby się go tylko kiedy bedzie niezbędny, na śmieciową umowę.
Dodane przez Anonim, w dniu 25.11.2012 r., godz. 19.32
Śmieciowe to będzie niedługo w Wyszkowie wszystko. Na dodatek zrobią nam jeszcze spalarnię.
Dodane przez Zen, w dniu 25.11.2012 r., godz. 19.45
W PEC niech zostanie powołany wiceprezes, w ramach walki z bezrobociem.
Dodane przez Grześ, w dniu 26.11.2012 r., godz. 09.33
Gdyby ta "racjonalizacja zatrudnenia" działała, to Warpas musiałby zwolnić co najmnej jednego burmistrza.
Dodane przez Zdzich, w dniu 26.11.2012 r., godz. 12.39
Najprościej w Polsce to ściagnąć do miasta jakiś syf typu spalarnia, śmieciowisk itp. żadne szanujące się miasto nie robi takich rzeczy!
Wyszków sie bawi a biedota leci z pracy
Dodane przez Iza, w dniu 26.11.2012 r., godz. 14.22
Kogo teraz zwolni Warpas, gdzie poszuka oszczędności, w PWiK?
miłej zabawy
Dodane przez Golem, w dniu 26.11.2012 r., godz. 15.09
U Siekierskiego też lecą najsłabsi, albo samozartudnienie. To POłączenie Wtbs z Zadm miało przynieść rewolucyjne oszczędności. Zamiast dwóch jeden prezes itd. Nic z tego, panom u żłoba włos z głowy nie spadł. Na bruk, jak to w Wyszkowie, leci bidota... A Wyszków się bawi!!!
Dodane przez Adam P, w dniu 26.11.2012 r., godz. 18.55
Bawią się i to bez względu na opcje polityczne. U nas jest jak w bigosie, wszyscy ze wszystkimi
Dodane przez Bania od zmywania, w dniu 26.11.2012 r., godz. 20.42
Ta władza nie ma opozycji. panuje aplauz jak na biesiadzie. wszyscy zadowoleni, każdy coś przytuli z tytułu zasiadania a my możemy spodziewać się kolejnej podwyżki
Dodane przez Anonim, w dniu 27.11.2012 r., godz. 20.20
Do bani twoje prognozy.Gaz idzie w dół.
Dodane przez Zen, w dniu 28.11.2012 r., godz. 10.50
Gaz idzie w dół? Gdzie, bo narazie tylko się mówi, że idzie. Od lat płacimy Rosjanom najdrożej za gaz w całej Europie, POdziękujmy Pawlakowi - PSL i PO. Te obiecane 7 % niepewnej obniżki to dalej śmiech na sali. Mamy najdroższy gaz w Europie i najniższe płace. Ot Ameryka
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 28.11.2012 r., godz. 18.52
Po tej obniżce gaz w Polsce będzie najtańszy w Europie, trochę tańszy będzie tylko w Rumunii. Ciekawe co będziecie wtedy krakać

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta