Gdzie taniej popływać?
(Zam: 05.09.2012 r., godz. 10.30)Sezon letni dobiega końca, a razem z nim korzystanie z kąpieli na świeżym powietrzu. Miłośnicy pływania mają jednak do dyspozycji baseny, z których można korzystać przez cały rok. Ile trzeba za to zapłacić? Gdzie jest najtaniej i dlaczego? Dokonaliśmy porównania cen na pływalniach w trzech miejscowościach.
W Polsce co roku przybywa nowych obiektów rekreacyjnych, w tym coraz więcej pływalni. W Polsce jest już ponad 500 basenów, na Mazowszu – ponad 70. Są coraz nowocześniejsze, kuszą różnorodnymi usługami. Teraz do dyspozycji zażywających kąpieli są już nie tylko duże baseny sportowe czy rekreacyjne. Pływalnie zamieniają się w Aqua Parki i proponują zjeżdżalnie, rwące rzeki, jacuzzi, saunę, solarium. Tworzone są także zajęcia zorganizowane tj. wodny aerobic, czy nauka pływania dla niemowląt. Ile trzeba za to zapłacić?
Dokonaliśmy zestawienia cenników z trzech pływalni: w Wyszkowie, Pułtusku i Wołominie. Położone niedaleko, a różnice w cenach bywają zawrotne.
Najstarszym obiektem jest pływalnia „Błękitna” w Wyszkowie, wybudowana w 1998 r., prowadzona przez Wyszkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Wyszkowie. Kryta pływalnia w Pułtusku działa od 2008 r. w ramach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Najmłodszym i najnowocześniejszym obiektem jest pływalnia w Wołominie, która powstała w 2011 r., funkcjonuje w ramach Ośrodka Sportu i Rekreacji „Huragan”.
Wszystkie trzy pływalnie dysponują ofertą dla klientów indywidualnych i zorganizowanych grup. Ceny zawsze liczone są za godzinę zegarową i uzależnione od godziny pobytu.
Za korzystanie z pływalni w Wyszkowie za bilet normalny w godzinach od 6.00 do 8.00 trzeba zapłacić 9,60 zł, ulgowy 7,80 zł, w godz. od 8.00 do 14.00 – 10,80 zł za bilet normalny, 9,00 zł za ulgowy, od 14.00 do 16.00 zapłacimy 11,4 zł za bilet normalny i 9,6 zł za ulgowy. Im później, tym robi się drożej – od 16.00 do 20.00 bilet normalny będzie już kosztował 12 zł, a ulgowy będzie o 2,2 zł tańszy. Najdrożej będzie od 20.00 do 22.00. Wówczas bez względu na ulgę za godzinę pobytu trzeba zapłacić 12,60 zł. Dodatkowo pobierane są opłaty za korzystanie ze zjeżdżalni 0,50 zł/zjazd, saunę 2,46/osoba, jacuzzi 0,20 zł/min.
Nieco korzystniejsze ceny dla klientów indywidualnych ma pływalnia w Wołominie. Tam za jednorazowy bilet w godzinach od 6.00 do 16.00 trzeba zapłacić 10 zł, ulgowy będzie tańszy o 2 zł. Od 16.00 do 23.00 cena biletów wzrasta o 2 złote i wynosi 12 zł – normalny, 10 zł – ulgowy – tyle samo trzeba zapłacić za bilety w weekend.
Najbardziej konkurencyjna jest jednak pływalnia w Pułtusku. Za godzinę pływania od godz. 6.00 do 8.00 zapłacimy 7 zł za bilet normalny i 5 zł za ulgowy. W godz. od 8.00 do 16.00 8,50 zł za normalny i 6 zł za ulgowy, a od godz. 16.00 do 22.00 – 10 zł za normalny i 7 zł za ulgowy. Ponadto użytkownicy basenu bezpłatnie mają do dyspozycji zjeżdżalnię, jacuzzi, rwącą rzekę, gejzery.
Kiedy wybieramy się na pływalnię całą rodziną, najbardziej opłacalne są bilety tzw. rodzinne. Dla porównania obliczyliśmy, gdzie i ile zapłaci za godzinny pobyt czteroosobowa rodzina (dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci). Najmniej, bo jedyne 26 złotych (w godzinach od 16.00 do 20.00) zapłacą w Pułtusku korzystający z usługi „Rodzinny II”. W tym pakiecie za dwie dorosłe osoby i jedno dziecko trzeba zapłacić 19 zł, za każde kolejne dziecko 7 zł. Podobną ofertą rodzinną dysponuje pływalnia w Wołominie. Tam jednak zapłacimy więcej. Pobyt czteroosobowej rodziny w godzinach od 16.00 do 2.00 będzie kosztował 40 złotych. Biletów rodzinnych, niestety nie posiada w swojej ofercie pływalnia w Wyszkowie, dlatego tam rodzina zapłaci najwięcej. Godzinny pobyt, również w godzinach od 16.00 do 20.00 będzie kosztował ponad 44 zł, a po 20.00 aż 50 zł. Trzeba też będzie zapłacić za korzystanie np. ze zjeżdżalni i jacuzzi.
Pływalnie dodatkowo posiadają karnety. Ich ceny uzależnione są od usługi i czasu ważności.
Jak widać, ceny za korzystanie z pływalni są różne. Może warto byłoby, dla zachęty, pomyśleć o promocjach i rabatach?
I.S.
Dokonaliśmy zestawienia cenników z trzech pływalni: w Wyszkowie, Pułtusku i Wołominie. Położone niedaleko, a różnice w cenach bywają zawrotne.
Najstarszym obiektem jest pływalnia „Błękitna” w Wyszkowie, wybudowana w 1998 r., prowadzona przez Wyszkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Wyszkowie. Kryta pływalnia w Pułtusku działa od 2008 r. w ramach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Najmłodszym i najnowocześniejszym obiektem jest pływalnia w Wołominie, która powstała w 2011 r., funkcjonuje w ramach Ośrodka Sportu i Rekreacji „Huragan”.
Wszystkie trzy pływalnie dysponują ofertą dla klientów indywidualnych i zorganizowanych grup. Ceny zawsze liczone są za godzinę zegarową i uzależnione od godziny pobytu.
Za korzystanie z pływalni w Wyszkowie za bilet normalny w godzinach od 6.00 do 8.00 trzeba zapłacić 9,60 zł, ulgowy 7,80 zł, w godz. od 8.00 do 14.00 – 10,80 zł za bilet normalny, 9,00 zł za ulgowy, od 14.00 do 16.00 zapłacimy 11,4 zł za bilet normalny i 9,6 zł za ulgowy. Im później, tym robi się drożej – od 16.00 do 20.00 bilet normalny będzie już kosztował 12 zł, a ulgowy będzie o 2,2 zł tańszy. Najdrożej będzie od 20.00 do 22.00. Wówczas bez względu na ulgę za godzinę pobytu trzeba zapłacić 12,60 zł. Dodatkowo pobierane są opłaty za korzystanie ze zjeżdżalni 0,50 zł/zjazd, saunę 2,46/osoba, jacuzzi 0,20 zł/min.
Nieco korzystniejsze ceny dla klientów indywidualnych ma pływalnia w Wołominie. Tam za jednorazowy bilet w godzinach od 6.00 do 16.00 trzeba zapłacić 10 zł, ulgowy będzie tańszy o 2 zł. Od 16.00 do 23.00 cena biletów wzrasta o 2 złote i wynosi 12 zł – normalny, 10 zł – ulgowy – tyle samo trzeba zapłacić za bilety w weekend.
Najbardziej konkurencyjna jest jednak pływalnia w Pułtusku. Za godzinę pływania od godz. 6.00 do 8.00 zapłacimy 7 zł za bilet normalny i 5 zł za ulgowy. W godz. od 8.00 do 16.00 8,50 zł za normalny i 6 zł za ulgowy, a od godz. 16.00 do 22.00 – 10 zł za normalny i 7 zł za ulgowy. Ponadto użytkownicy basenu bezpłatnie mają do dyspozycji zjeżdżalnię, jacuzzi, rwącą rzekę, gejzery.
Kiedy wybieramy się na pływalnię całą rodziną, najbardziej opłacalne są bilety tzw. rodzinne. Dla porównania obliczyliśmy, gdzie i ile zapłaci za godzinny pobyt czteroosobowa rodzina (dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci). Najmniej, bo jedyne 26 złotych (w godzinach od 16.00 do 20.00) zapłacą w Pułtusku korzystający z usługi „Rodzinny II”. W tym pakiecie za dwie dorosłe osoby i jedno dziecko trzeba zapłacić 19 zł, za każde kolejne dziecko 7 zł. Podobną ofertą rodzinną dysponuje pływalnia w Wołominie. Tam jednak zapłacimy więcej. Pobyt czteroosobowej rodziny w godzinach od 16.00 do 2.00 będzie kosztował 40 złotych. Biletów rodzinnych, niestety nie posiada w swojej ofercie pływalnia w Wyszkowie, dlatego tam rodzina zapłaci najwięcej. Godzinny pobyt, również w godzinach od 16.00 do 20.00 będzie kosztował ponad 44 zł, a po 20.00 aż 50 zł. Trzeba też będzie zapłacić za korzystanie np. ze zjeżdżalni i jacuzzi.
Pływalnie dodatkowo posiadają karnety. Ich ceny uzależnione są od usługi i czasu ważności.
Jak widać, ceny za korzystanie z pływalni są różne. Może warto byłoby, dla zachęty, pomyśleć o promocjach i rabatach?
I.S.
Komentarze
Dodane przez tomaszek, w dniu 06.09.2012 r., godz. 08.34
co wy mi tutaj piszecie to ja ma do Pułtuska jeździć? w Wyszkowie zejdzcie z ceny
co wy mi tutaj piszecie to ja ma do Pułtuska jeździć? w Wyszkowie zejdzcie z ceny
Dodane przez np, w dniu 06.09.2012 r., godz. 09.58
Chętnie chodziłabym z dziecmi na wyszkowski basen, ale woda w brodziku jest tak zimna, że pomimo ciągłego ruchu po 15 minutach dzieci mają fioletowe usta i chcą wychodzić. Na wakacjach, gdy woda była ciepła, nie dało się Ich wyciągnąć z basenu. Znajomi nie chodzą z dziećmi z tego samego powodu. Apel: skoro basen i tak funkcjonuje to zróbcie tę wodę choć o 2 stopnie cieplejszą, koszty w stosunku do utrzymania całego obiektu nie będą aż tak duże, a klientów z pewnością przybędzie. Oczywiście trzeba byłoby o tym poinformować mieszkańców.
Chętnie chodziłabym z dziecmi na wyszkowski basen, ale woda w brodziku jest tak zimna, że pomimo ciągłego ruchu po 15 minutach dzieci mają fioletowe usta i chcą wychodzić. Na wakacjach, gdy woda była ciepła, nie dało się Ich wyciągnąć z basenu. Znajomi nie chodzą z dziećmi z tego samego powodu. Apel: skoro basen i tak funkcjonuje to zróbcie tę wodę choć o 2 stopnie cieplejszą, koszty w stosunku do utrzymania całego obiektu nie będą aż tak duże, a klientów z pewnością przybędzie. Oczywiście trzeba byłoby o tym poinformować mieszkańców.
Dodane przez robert, w dniu 06.09.2012 r., godz. 18.14
co to za bezsensowny artykuł. jak już tak liczycie to dodajcie jeszcze ceny PKS do Pułtuska albo PKP do Wołomina. poziom dziennikarstwa
co to za bezsensowny artykuł. jak już tak liczycie to dodajcie jeszcze ceny PKS do Pułtuska albo PKP do Wołomina. poziom dziennikarstwa
Dyletanctwo i kolesiostwo kosztuje.
Dodane przez Alfa, w dniu 07.09.2012 r., godz. 08.37
Najwyższe ceny w Wyszkowie wynikają z słabego zarządzania WOSiRem Wiśniewskiego.
Dodane przez Alfa, w dniu 07.09.2012 r., godz. 08.37
Najwyższe ceny w Wyszkowie wynikają z słabego zarządzania WOSiRem Wiśniewskiego.
Dodane przez Mieszko, w dniu 07.09.2012 r., godz. 15.17
Na jedno wychodzi, tylko podgrzać wodę i będzie OK. Jak do tych "rewelacyjnych " cen u sąsiadów, dodamy stracony czas i transport, to moż jednak lepiej, zostawić te kilka złotych tu, na miejscu w Wyszkowie. Pozdrawiam!
Na jedno wychodzi, tylko podgrzać wodę i będzie OK. Jak do tych "rewelacyjnych " cen u sąsiadów, dodamy stracony czas i transport, to moż jednak lepiej, zostawić te kilka złotych tu, na miejscu w Wyszkowie. Pozdrawiam!
Dodane przez Lech, w dniu 07.09.2012 r., godz. 21.57
to nie jest kilka złotych tylko kilkadziesiąt, a autorce chodziło o pokazanie jak drogi jest basen w Wyszkowie, mimo że najstarszy i za wszystko trzeba płacić dodatkowo.
to nie jest kilka złotych tylko kilkadziesiąt, a autorce chodziło o pokazanie jak drogi jest basen w Wyszkowie, mimo że najstarszy i za wszystko trzeba płacić dodatkowo.
Dodane przez GPs, w dniu 08.09.2012 r., godz. 14.05
To nie są miejsie obiekty. Bibloteka, Wosir, Hutnik, to zakłady budżetowe tak kiedyś radni sobie wymyslili. Mają na nas zarabiać i niestety wszystko mimo, że i tak z naszych podatków musimy drugi raz opłacać. Na pensje dla rzeszy nierobów i Cabaja musi starczyć
To nie są miejsie obiekty. Bibloteka, Wosir, Hutnik, to zakłady budżetowe tak kiedyś radni sobie wymyslili. Mają na nas zarabiać i niestety wszystko mimo, że i tak z naszych podatków musimy drugi raz opłacać. Na pensje dla rzeszy nierobów i Cabaja musi starczyć
Dodane przez Golem, w dniu 09.09.2012 r., godz. 22.08
To miasto przy takiej rzeszy urzędników, służb i innych instytucji powinno chodzić jak w zegarek. Ja nie mogę przeboleć tego przeznakowania na rondzie ul. Pułtuskiej i Sowińskiego. Rośnie tam las starych i nieestetycznych znaków w 2/3 niepotrzebnych. Ochyda, więcej naćkane niż na miasteczku rowerowym dla dzieci.
To miasto przy takiej rzeszy urzędników, służb i innych instytucji powinno chodzić jak w zegarek. Ja nie mogę przeboleć tego przeznakowania na rondzie ul. Pułtuskiej i Sowińskiego. Rośnie tam las starych i nieestetycznych znaków w 2/3 niepotrzebnych. Ochyda, więcej naćkane niż na miasteczku rowerowym dla dzieci.
Dodane przez Zołza, w dniu 10.09.2012 r., godz. 09.51
Ktoś napisał, że nasz basen najstarszy i zaraz usłyszymy, że natychmiast potrzebuje pilnego remontu. Z naszych pieniędzy oczywiście, bo na unijne projekty nie ma co liczyć. A prawdą jest, że drogo jak cholera!
Ktoś napisał, że nasz basen najstarszy i zaraz usłyszymy, że natychmiast potrzebuje pilnego remontu. Z naszych pieniędzy oczywiście, bo na unijne projekty nie ma co liczyć. A prawdą jest, że drogo jak cholera!
Dodane przez PS, w dniu 11.09.2012 r., godz. 11.02
Jeżdżę z córką na basen do Pułtuska bo woda w Wyszkowie jest strasznie zimna. W Pultusku dzieci do lat pięciu korzystają z basenu za darmo !!!, w Wyszkowie tylko do lat trzech !!! no i w Pułtusku woda jest o wiele cieplejsza. Może redakcja zainteresuje sie temperaturą wody w brodziku na basenie w Wyszkowie.
Jeżdżę z córką na basen do Pułtuska bo woda w Wyszkowie jest strasznie zimna. W Pultusku dzieci do lat pięciu korzystają z basenu za darmo !!!, w Wyszkowie tylko do lat trzech !!! no i w Pułtusku woda jest o wiele cieplejsza. Może redakcja zainteresuje sie temperaturą wody w brodziku na basenie w Wyszkowie.
kradzież
Dodane przez Katarzyna, w dniu 14.09.2012 r., godz. 10.55
Często korzystałam z basenu w Wyszkowie. Od kiedy zostałam okradziona(rozerwany zamek w szafce w przebieralni) jeżdżę na basen do Pułtuska.Dodam,że pracownicy basenu nic z tym nie zrobili.
Dodane przez Katarzyna, w dniu 14.09.2012 r., godz. 10.55
Często korzystałam z basenu w Wyszkowie. Od kiedy zostałam okradziona(rozerwany zamek w szafce w przebieralni) jeżdżę na basen do Pułtuska.Dodam,że pracownicy basenu nic z tym nie zrobili.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl