Pewna wygrana Campera u siebie
(Zam: 18.01.2012 r., godz. 10.26)Od zwycięstwa 3:1 z AZS-em Uniwersytet Warszawski, swoje ligowe występy w 2012 roku rozpoczął zespół Campera Wyszków. Udany debiut przed własną publicznością zaliczył nowy nabytek klubu, Dariusz Szulik.
Spotkanie zostało rozegrane w niedzielę 14 stycznia w hali WOSiR w Wyszkowie. Gospodarze rozpoczęli mecz w składzie: Tomasz Walendzik, Maciej Alancewicz, Paweł Kaczorowski, Łukasz Kaczorowski, Maciej Główczyński, Piotr Świerżewski, Tomasz Knasiecki (libero). Początek premierowej odsłony należał do siatkarzy Campera. Po skutecznym bloku i ataku z piłki przechodzącej, w wykonaniu powracającego po kontuzji Główczyńskiego, wyszkowianie prowadzili 7:3. W kolejnych minutach gry gospodarze stopniowo zdominowali stołecznych akademików, cyklicznie budując przy tym coraz większą przewagę punktową (odpowiednio 17:11 i 22:14). Praktycznie wszystkie piłki na skrzydłach kończyli przyjmujący, dobrze na ataku prezentował się również Kaczorowski. W końcówce zgromadzeni na hali kibice zobaczyli bardzo ciekawą zmianę, w polu zagrywki zamiast Główczyńskiego pojawił się, bowiem nasz drugi libero, Jacek Obrębski. Wnioski z tej zmiany płyną takie, że trener Such coraz lepiej zna możliwości poszczególnych zawodników Campera i stara się je maksymalnie wykorzystać na boisku. Ostatecznie pierwsza partia zakończyła się zwycięstwem gospodarzy 25:17.
Druga odsłona miała wyrównany początek. Pierwsze wymiany pokazały, że wyraźnie rozegrali się rywale, a wygrana w tym spotkaniu będzie kosztowała gospodarzy jeszcze sporo wysiłku. Do stanu 7:8 na korzyść gości walka toczyła się właściwie punkt za punkt. Poziom widowiska obniżała ogromna liczba zepsutych zagrywek w wykonaniu obu zespołów. Proste błędy zaczął również popełniać wyszkowski team. Rywale wykorzystali to wychodząc na trzypunktowe prowadzenie (11:8), które jednak zostało szybko zniwelowane dwoma potrójnymi blokami wyszkowian oraz skuteczną kontrą w wykonaniu Łukasza Kaczorowskiego. Przy stanie 14:13 na korzyść Campera na boisku w miejsce Główczyńskiego zameldował się Dariusz Szulik. Nowy środkowy Campera zadebiutował tym samym w oficjalnym meczu drużyny oraz przed własną publicznością. W kolejnych akcjach oba zespoły nadal wymieniały ciosy. Chwilę po asie serwisowym rywali (bardzo kontrowersyjnym, nikt z wyjątkiem sędziego linowego nie stwierdził, że piłka wpadła w pole), tym samym rywalom odwdzięczył się Alancewicz (17:17). Po kolejnej skutecznej zagrywce, tym razem Łukasza Kaczorowskiego, Camper prowadził 22:21, a o czas dla swojego zespołu poprosił trener gości. Po powrocie na parkiet wyszkowianie dwukrotnie pomylili się w ataku, w rezultacie czego rywale objęli prowadzenie 24:22. Pierwszą piłkę setową wyszkowianie obronili, jednak w następnej akcji, jeden z rywali wypchnął piłkę w aut po rękach Świerżewskiego. Akademicy mogli cieszyć się z wygranej 25:23 i remisie w całym meczu 1:1.
Trzecia odsłona od początku przebiegała pod dyktando gospodarzy. Wyszkowianie rozpoczęli tego seta z Główczyńskim i Szulikiem na środku oraz z Dominikiem Zalewskim, który zmienił Pawła Kaczorowskiego na przyjęciu. Bardzo mocno w polu zagrywki zaczął wcześniej wspomniany Szulik, który oprócz jednego bezpośredniego asa serwisowego, zdecydowanie odrzucił rywali od siatki. W połączeniu ze skutecznymi blokami Główczyńskiego dało to gospodarzom prowadzenie 9:4. W kolejnych minutach Camper coraz bardziej odskakiwał AZS-owi. Kolejne ataki oraz asy serwisowe w wykonaniu ,,Alana” i ,,Młodego Kaczora” dodawały kolejne oczka do dorobku punktowego wyszkowian. W końcówce seta na boisku pojawił się Przemysław Gniewek, który dał odpocząć Kaczorowskiemu. Ostatecznie Camper bez większych problemów wygrał 25:17.
Podobny przebieg miała czwarta i, jak się później okazało, ostatnia partia. Od początku dominowali siatkarze Campera, którzy przy zagrywce Szulika odskoczyli na kilka punktów (13:7). Potem wyszkowianie spokojnie kontrolowali grę, prowadząc przez całego seta, co najmniej pięcioma punktami. Najskuteczniejsi byli Główczyński i Zalewski, którego atak zakończył spotkanie. W rezultacie świetnej gry Camper wygrał czwartą odsłonę 25:19, a tym samym 3:1 w całym meczu.
Z przebiegu niedzielnego spotkania płyną pewne wnioski. Pierwszym z nich jest duży wkład, jaki już w najbliższej przyszłości może wnosić do zespołu Dariusz Szulik, który zaprezentował się jako zawodnik kompletny, do świetnej gry na siatce dokładając bardzo trudną zagrywkę. Włączenie się do rywalizacji na środku tego doświadczonego gracza, na pewno wpłynie mobilizująco również na pozostałych siatkarzy Campera występujących na tej pozycji. Drugi wniosek to fakt, że w dobrej formie są wyszkowscy przyjmujący, Paweł Kaczorowski utrzymuje swój wysoki poziom, dobre spotkanie zagrał Alancewicz, a w końcu wartościowym zmiennikiem okazał się Zalewski. Trzeci wniosek, na który może jest jeszcze trochę za wcześnie, jednak uważam, że warto go sformułować, jest taki, że trener Such ,,ruszył” wyszkowską drużynę. Wydaje się, że zespół zaczyna nieco zmieniać styl gry, począwszy od sposobu, w jaki atakują skrzydłowi, a skończywszy na bardziej taktycznej zagrywce. Na potwierdzenie tej tezy trzeba będzie jednak jeszcze poczekać przez co najmniej kilka spotkań Campera.
Camper Wyszków – AZS Uniwersytet Warszawski 3:1 (25:17, 23:25, 25:17, 25:19)
Camper: Tomasz Walendzik, Maciej Alancewicz, Paweł Kaczorowski, Łukasz Kaczorowski, Maciej Główczyński, Piotr Świerżewski, Tomasz Knasiecki (libero), a także: Jacek Obrębski, Dariusz Szulik, Przemysław Gniewek, Dominik Zalewski.
I trener: Jan Such.
II trener: Konrad Chrzczonowski.
Kolejnym rywalem wyszkowskiego zespołu będzie AZS UWM II Olsztyn. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 28 stycznia w Olsztynie.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
MOS Wola Warszawa – Pronar Hajnówka 0:3
Czarni Radom – AZS UWM II Olsztyn 3:0
Zawkrze Mława – Centrum Augustów 2:3
Aktualna tabela:
1. Czarni Radom 37 41-11
2. Camper Wyszków 36 39-13
3. Pronar Hajnówka 31 32-16
4. Żyrardowianka Żyrardów 21 29-24
5. AZS Uniwersytet Warszawski 18 25-31
6. MOS Wola Warszawa 15 23-32
7. AZS UWM II Olsztyn 15 19-33
8. Centrum Augustów 13 19-32
9. Zawkrze Mława 13 20-34
10. Wilga Garwolin 8 16-37
Turu
Druga odsłona miała wyrównany początek. Pierwsze wymiany pokazały, że wyraźnie rozegrali się rywale, a wygrana w tym spotkaniu będzie kosztowała gospodarzy jeszcze sporo wysiłku. Do stanu 7:8 na korzyść gości walka toczyła się właściwie punkt za punkt. Poziom widowiska obniżała ogromna liczba zepsutych zagrywek w wykonaniu obu zespołów. Proste błędy zaczął również popełniać wyszkowski team. Rywale wykorzystali to wychodząc na trzypunktowe prowadzenie (11:8), które jednak zostało szybko zniwelowane dwoma potrójnymi blokami wyszkowian oraz skuteczną kontrą w wykonaniu Łukasza Kaczorowskiego. Przy stanie 14:13 na korzyść Campera na boisku w miejsce Główczyńskiego zameldował się Dariusz Szulik. Nowy środkowy Campera zadebiutował tym samym w oficjalnym meczu drużyny oraz przed własną publicznością. W kolejnych akcjach oba zespoły nadal wymieniały ciosy. Chwilę po asie serwisowym rywali (bardzo kontrowersyjnym, nikt z wyjątkiem sędziego linowego nie stwierdził, że piłka wpadła w pole), tym samym rywalom odwdzięczył się Alancewicz (17:17). Po kolejnej skutecznej zagrywce, tym razem Łukasza Kaczorowskiego, Camper prowadził 22:21, a o czas dla swojego zespołu poprosił trener gości. Po powrocie na parkiet wyszkowianie dwukrotnie pomylili się w ataku, w rezultacie czego rywale objęli prowadzenie 24:22. Pierwszą piłkę setową wyszkowianie obronili, jednak w następnej akcji, jeden z rywali wypchnął piłkę w aut po rękach Świerżewskiego. Akademicy mogli cieszyć się z wygranej 25:23 i remisie w całym meczu 1:1.
Trzecia odsłona od początku przebiegała pod dyktando gospodarzy. Wyszkowianie rozpoczęli tego seta z Główczyńskim i Szulikiem na środku oraz z Dominikiem Zalewskim, który zmienił Pawła Kaczorowskiego na przyjęciu. Bardzo mocno w polu zagrywki zaczął wcześniej wspomniany Szulik, który oprócz jednego bezpośredniego asa serwisowego, zdecydowanie odrzucił rywali od siatki. W połączeniu ze skutecznymi blokami Główczyńskiego dało to gospodarzom prowadzenie 9:4. W kolejnych minutach Camper coraz bardziej odskakiwał AZS-owi. Kolejne ataki oraz asy serwisowe w wykonaniu ,,Alana” i ,,Młodego Kaczora” dodawały kolejne oczka do dorobku punktowego wyszkowian. W końcówce seta na boisku pojawił się Przemysław Gniewek, który dał odpocząć Kaczorowskiemu. Ostatecznie Camper bez większych problemów wygrał 25:17.
Podobny przebieg miała czwarta i, jak się później okazało, ostatnia partia. Od początku dominowali siatkarze Campera, którzy przy zagrywce Szulika odskoczyli na kilka punktów (13:7). Potem wyszkowianie spokojnie kontrolowali grę, prowadząc przez całego seta, co najmniej pięcioma punktami. Najskuteczniejsi byli Główczyński i Zalewski, którego atak zakończył spotkanie. W rezultacie świetnej gry Camper wygrał czwartą odsłonę 25:19, a tym samym 3:1 w całym meczu.
Z przebiegu niedzielnego spotkania płyną pewne wnioski. Pierwszym z nich jest duży wkład, jaki już w najbliższej przyszłości może wnosić do zespołu Dariusz Szulik, który zaprezentował się jako zawodnik kompletny, do świetnej gry na siatce dokładając bardzo trudną zagrywkę. Włączenie się do rywalizacji na środku tego doświadczonego gracza, na pewno wpłynie mobilizująco również na pozostałych siatkarzy Campera występujących na tej pozycji. Drugi wniosek to fakt, że w dobrej formie są wyszkowscy przyjmujący, Paweł Kaczorowski utrzymuje swój wysoki poziom, dobre spotkanie zagrał Alancewicz, a w końcu wartościowym zmiennikiem okazał się Zalewski. Trzeci wniosek, na który może jest jeszcze trochę za wcześnie, jednak uważam, że warto go sformułować, jest taki, że trener Such ,,ruszył” wyszkowską drużynę. Wydaje się, że zespół zaczyna nieco zmieniać styl gry, począwszy od sposobu, w jaki atakują skrzydłowi, a skończywszy na bardziej taktycznej zagrywce. Na potwierdzenie tej tezy trzeba będzie jednak jeszcze poczekać przez co najmniej kilka spotkań Campera.
Camper Wyszków – AZS Uniwersytet Warszawski 3:1 (25:17, 23:25, 25:17, 25:19)
Camper: Tomasz Walendzik, Maciej Alancewicz, Paweł Kaczorowski, Łukasz Kaczorowski, Maciej Główczyński, Piotr Świerżewski, Tomasz Knasiecki (libero), a także: Jacek Obrębski, Dariusz Szulik, Przemysław Gniewek, Dominik Zalewski.
I trener: Jan Such.
II trener: Konrad Chrzczonowski.
Kolejnym rywalem wyszkowskiego zespołu będzie AZS UWM II Olsztyn. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 28 stycznia w Olsztynie.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
MOS Wola Warszawa – Pronar Hajnówka 0:3
Czarni Radom – AZS UWM II Olsztyn 3:0
Zawkrze Mława – Centrum Augustów 2:3
Aktualna tabela:
1. Czarni Radom 37 41-11
2. Camper Wyszków 36 39-13
3. Pronar Hajnówka 31 32-16
4. Żyrardowianka Żyrardów 21 29-24
5. AZS Uniwersytet Warszawski 18 25-31
6. MOS Wola Warszawa 15 23-32
7. AZS UWM II Olsztyn 15 19-33
8. Centrum Augustów 13 19-32
9. Zawkrze Mława 13 20-34
10. Wilga Garwolin 8 16-37
Turu
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl