Uwaga! Zmiana pierwszeństwa
(Zam: 04.01.2012 r., godz. 08.50)Starostwo podczas przeprojektowywania świateł na ulicy I Armii Wojska Polskiego zmieniło pierwszeństwo przejazdu na tym skrzyżowaniu. Od świąt jako pierwsi pojadą kierowcy ulicą Pułtuską i Daszyńskiego, a nie jak dotąd I AWP i Daszyńskiego.
Jak pisaliśmy wcześniej, problem ze światłami pojawił się w momencie ich podłączenia. Okazało się, że zamiast ułatwić przejazd kierowcom, powodowały ogromne korki. Po kilkunastu dniach Starostwo postanowiło wyłączyć wadliwe światła. Projekt przebudowy drogi, a także sygnalizacji świetlnej wykonywała firma z Konina.
– Światła są źle zaprojektowane, dlatego musimy wykonać nowy projekt – tłumaczył wówczas wicestarosta Zdzisław Bocian.
– Pomijam, czy sygnalizacja na tym skrzyżowaniu jest potrzebna, ale była ona tam od lat, w ramach projektu została zapisana i powinna być zrealizowana – mówił starosta.
Przez kilka tygodni wynajęta przez Starostwo firma Energes Ryszarda Samsela z Ostrołęki wykonywała pomiary na skrzyżowaniu. Sterowniki natomiast przeprojektować musiała firma z Poznania.
Pomiary były wykonywane w dni powszednie i świąteczne.
– Okazało się, że obciążenie ruchu na ulicy Pułtuskiej i Daszyńskiego jest większe niż na I Armii Wojska Polskiego – tłumaczył Ryszard Samsel. Sygnalizacja działa inaczej w różnych dniach i godzinach. Prawie trzykrotnie zwiększył się czas wyjazdu z I AWP, maksymalnie zmniejszono wyjazd ze Strumykowej.
Oprócz zmiany pierwszeństwa dokonano także zmian w organizacji ruchu. Pierwszy projekt niepotrzebnie wyznaczył oddzielny pas na ul. Daszyńskiego do prawoskrętu w Strumykową. Zlikwidowano także prawoskręt z I AWP Pułtuską. – Zmiany okazały się niewypałem – podsumował Zdzisław Bocian.
Firma Energes wykonała usługę za 30 tys. złotych. Zmiany wprowadzone zostały 23 grudnia 2011 roku.
I.S.
– Światła są źle zaprojektowane, dlatego musimy wykonać nowy projekt – tłumaczył wówczas wicestarosta Zdzisław Bocian.
– Pomijam, czy sygnalizacja na tym skrzyżowaniu jest potrzebna, ale była ona tam od lat, w ramach projektu została zapisana i powinna być zrealizowana – mówił starosta.
Przez kilka tygodni wynajęta przez Starostwo firma Energes Ryszarda Samsela z Ostrołęki wykonywała pomiary na skrzyżowaniu. Sterowniki natomiast przeprojektować musiała firma z Poznania.
Pomiary były wykonywane w dni powszednie i świąteczne.
– Okazało się, że obciążenie ruchu na ulicy Pułtuskiej i Daszyńskiego jest większe niż na I Armii Wojska Polskiego – tłumaczył Ryszard Samsel. Sygnalizacja działa inaczej w różnych dniach i godzinach. Prawie trzykrotnie zwiększył się czas wyjazdu z I AWP, maksymalnie zmniejszono wyjazd ze Strumykowej.
Oprócz zmiany pierwszeństwa dokonano także zmian w organizacji ruchu. Pierwszy projekt niepotrzebnie wyznaczył oddzielny pas na ul. Daszyńskiego do prawoskrętu w Strumykową. Zlikwidowano także prawoskręt z I AWP Pułtuską. – Zmiany okazały się niewypałem – podsumował Zdzisław Bocian.
Firma Energes wykonała usługę za 30 tys. złotych. Zmiany wprowadzone zostały 23 grudnia 2011 roku.
I.S.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl