Krzyż z potrzeby serca
(Zam: 04.10.2011 r., godz. 11.18)Wspólnym wysiłkiem mieszkańców Przetyczy Folwarku we wsi stanął nowy krzyż. Początkowo zamierzano odnowić dawny, jednak ten okazał się zbyt zniszczony, by można było go poddać renowacji. Poświęcenie nowo wzniesionego krzyża odbyło się 18 września.
Przetycz Folwark to miejscowość położona wśród pól i łąk nad Strugą na niebieskim szlaku turystycznym. Kryje wiele ciekawych, pięknych miejsc i tajemnic. Nieopodal wsi, w lesie przy drodze prowadzącej do Długosiodła, stoi potężna, wiekowa sosna. Wieść niesie, że przed laty dokonał pod nią żywota powstaniec. Na pamiątkę ktoś zawiesił tam krzyż, zastąpiony kilkadziesiąt lat temu figurą Matki Boskiej. Mówi się również, że pod sosną można spotkać niespokojne duchy, które bronią tego miejsca. Podejmowane podobno kiedyś próby ścięcia drzewa nie przyniosły rezultatów, w końcu ich zaniechano. Drzewa dookoła rosną, są wycinane, a sosna stoi nietknięta. Miejsce to pełniło kiedyś ważną rolę – tam żegnano zmarłych mieszkańców Przetyczy Folwarku. Jednak w samej wsi wciąż nie było krzyża. Został wzniesiony 27 października 1956 roku przy drodze, nad Strugą, przez państwa Dymerskich, rodzinę mieszkającą w tej miejscowości przez ponad sto lat. Znamy dokładnie te dane, ponieważ zostały wyryte w drewnie. Początkowo krzyż miał stać po drugiej stronie drogi, przodem do wsi, ale różne względy zadecydowały o tym, że wzniesiono go w obecnym miejscu, wśród wiekowych świerków. Wiosną tego roku mieszkańcy postanowili krzyż odnowić, niestety, okazało się, że jest bardzo zniszczony i nie nadaje się do konserwacji. Wzniesiono nowy, ufundowany przez Szczepana Blocha i Andrzeja Gołębiewskiego. Uprzątnięto teren dookoła, pomalowano płotek otaczający krzyż. Uroczystość poświęcenia odbyła się jesiennego popołudnia 18 września. Przybyli na nią licznie mieszkańcy Przetyczy Folwarku wraz z sołtys Teresą Żabik, która sprawowała pieczę nad przygotowaniem i przeprowadzeniem uroczystości oraz mieszkańcy pobliskich miejscowości.
- Taka jest potrzeba serc mieszkańców, aby krzyż wciąż tu był – powiedział ks. kanonik Stanisław Marzec, który celebrował mszę świetą.
Marta Gołębiewska
- Taka jest potrzeba serc mieszkańców, aby krzyż wciąż tu był – powiedział ks. kanonik Stanisław Marzec, który celebrował mszę świetą.
Marta Gołębiewska
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl