Polsko-estońska biesiada z Lajkonikiem
(Zam: 04.10.2011 r., godz. 11.38)Muzyczna odsłona Dobrosąsiedzkiego Obserwatorium Kulturalnego przeniosła słuchaczy w świat estońskiej i polskiej muzyki inspirowanej ludowością. W miejskiej bibliotece 24 września wystąpił zespół Lauluansambel z Tallina.
Śpiewacy jechali ze stolicy Estonii do Wyszkowa dwanaście godzin. Ich występ to część projektu wyszkowskiej książnicy, która w tym roku promuje kulturę tego kraju. Artyści, działający na co dzień przy Związku Polaków w Estonii, wystąpili w ośmioosobowym składzie, ubrani w stroje ludowe polskie i estońskie. Zespół zapowiedziała dyrektor biblioteki Małgorzata Ślesik-Nasiadko. Słuchacze dopisali – wypełnili wszystkie miejsca w sali na trzecim piętrze. Lauluansambel, czyli po polski Lajkonik, zaczął swój występ dosyć poważnie, bo od zaśpiewania estońskiego hymnu. Z czasem jednak atmosfera zrobiła się coraz bardziej biesiadna – goście z Tallina zaprezentowali kilka piosenek w języku estońskim. O wiele dłuższy był natomiast blok z muzyką polską, tu zabawa rozkręciła się na całego – gdy publiczność usłyszała dobrze znane melodie „Miała baba koguta”, „Wiła wianki”, „Poszła Karolina” zaczęła kołysać się w rytm muzyki wykonując utwory wspólnie z artystami. Lauluansambel to zespół amatorski, jednak poruszył publiczność jak niejeden profesjonalny. Uroku występowi dodały także tańce, które wykonywał do niektórych utworów.
Po koncercie na wszystkich czekała nalewka przywieziona z Estonii. Długo jeszcze trwały rozmowy i żarty, z zaskakującego czasem brzmienia obcego języka.
J.P.
Po koncercie na wszystkich czekała nalewka przywieziona z Estonii. Długo jeszcze trwały rozmowy i żarty, z zaskakującego czasem brzmienia obcego języka.
J.P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl