Czy zapłacą za lepszy wygląd ulicy?
(Zam: 13.09.2011 r., godz. 11.58)Starostwo Powiatowe w dalszym ciągu nie może dogadać się z mieszkańcami w sprawie przyłączy energetycznych przy remontowanym odcinku I Armii Wojska Polskiego. Jeśli społeczność tu zamieszkująca nie zgodzi się na nowe ziemne przyłącza, na ulicy pozostaną stare słupy energetyczne.
Modernizacji podlega jezdnia, chodniki i oświetlenie uliczne. Wykonana została tam kanalizacja deszczowa, wkrótce przebudowana zostanie sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Pułtuskiej i Daszyńskiego. Ponadto projekt przebudowy I AWP objął zamianę napowietrznych linii energetycznych i telefonicznych na kablowe, ziemne. Odkąd rozpoczęła się realizacja inwestycji, Starostwo prowadzi na ten temat rozmowy z mieszkańcami. Próbowano przekonać mieszkańców, aby się na nie zgodzili.
– Część z nich jest już podłączona, jednak liczni mieszkańcy nie chcą nawet o tym słyszeć – tłumaczy Adam Kowalski z wydziału inwestycji i dróg publicznych Starostwa Powiatowego.
Największy problem stanowią koszta, jakie mieszkańcy muszą ponieść za podłączenie do nowych linii.
– Bardzo duża część osób nawet nie chce z nami rozmawiać, a my nie możemy nikogo zmusić do zmiany decyzji – wyjaśnia Adam Kowalski.
Nowe kable ziemne są już zamontowane, jednak stare słupy energetyczne nadal stoją.
– Dopóki wszyscy mieszkańcy nie podłączą się pod kable ziemne, nie będziemy mogli ich uruchomić, a co za tym idzie, nie usuniemy starych słupów energetycznych – mówił.
Podłączenie do ziemnych przyłączy nie jest obowiązkowe, dlatego mieszkańcy nie spieszą się z podjęciem decyzji. Pozostaje kwestia, czy chcą mieszkać na estetyczniej wyglądającej ulicy pod warunkiem, że sami za to zapłacą, czy też bez ponoszenia kosztów cieszyć się obecnym stanem.
I.S.
– Część z nich jest już podłączona, jednak liczni mieszkańcy nie chcą nawet o tym słyszeć – tłumaczy Adam Kowalski z wydziału inwestycji i dróg publicznych Starostwa Powiatowego.
Największy problem stanowią koszta, jakie mieszkańcy muszą ponieść za podłączenie do nowych linii.
– Bardzo duża część osób nawet nie chce z nami rozmawiać, a my nie możemy nikogo zmusić do zmiany decyzji – wyjaśnia Adam Kowalski.
Nowe kable ziemne są już zamontowane, jednak stare słupy energetyczne nadal stoją.
– Dopóki wszyscy mieszkańcy nie podłączą się pod kable ziemne, nie będziemy mogli ich uruchomić, a co za tym idzie, nie usuniemy starych słupów energetycznych – mówił.
Podłączenie do ziemnych przyłączy nie jest obowiązkowe, dlatego mieszkańcy nie spieszą się z podjęciem decyzji. Pozostaje kwestia, czy chcą mieszkać na estetyczniej wyglądającej ulicy pod warunkiem, że sami za to zapłacą, czy też bez ponoszenia kosztów cieszyć się obecnym stanem.
I.S.
Komentarze
Dodane przez C5, w dniu 13.09.2011 r., godz. 13.04
Beznadziejnie wyglądają szafy z licznikami (chyba) przy chodnikach. Czy nie można było umieścić ich w mniej szpecących miejscach?
Beznadziejnie wyglądają szafy z licznikami (chyba) przy chodnikach. Czy nie można było umieścić ich w mniej szpecących miejscach?
Dodane przez 123, w dniu 13.09.2011 r., godz. 15.06
Po raz kolejny widać nieudolność naszych Władz Samorządowych, nie potrafią dogadać się z mieszkańcami w tak prostej sprawie. Ludzię mają rację, że trzeba było rozmawiać z nimi przed rozpoczeciem prac, a nie zastanawiać się w trakcie prac co i jak robić. Wszystko powinno byc zaprojektowane i ustalone z mieszkańcami przed rozpoczeciem prac. Kolejna sprawa to mieszkańcy chcieli aby skrzynki były na budynkach, co ograniczyło by koszty ( w zasadzie trzeba było tylko przepiać) a tak mają przerabiać instalację, wielokrotnie rozbierać wjazdy/chodniki, no i te skrzynki, po zimię większoszć bedzie porozwalana, kto je wtedy bedzie naprawiał ???
Po raz kolejny widać nieudolność naszych Władz Samorządowych, nie potrafią dogadać się z mieszkańcami w tak prostej sprawie. Ludzię mają rację, że trzeba było rozmawiać z nimi przed rozpoczeciem prac, a nie zastanawiać się w trakcie prac co i jak robić. Wszystko powinno byc zaprojektowane i ustalone z mieszkańcami przed rozpoczeciem prac. Kolejna sprawa to mieszkańcy chcieli aby skrzynki były na budynkach, co ograniczyło by koszty ( w zasadzie trzeba było tylko przepiać) a tak mają przerabiać instalację, wielokrotnie rozbierać wjazdy/chodniki, no i te skrzynki, po zimię większoszć bedzie porozwalana, kto je wtedy bedzie naprawiał ???
Makabra
Dodane przez Zdzisław, w dniu 13.09.2011 r., godz. 19.09
Te skrzynki po zimie będą połamane, pordzewiałe, pomazane, pooklejane. Syf malaria. Usunąć nieestetyczne betonowe słupy aby wstawić szpetne skrzynki. Kto to zaprojektował? A miał być "Nowy Świat" z tej ulicy. Widać, że APIN maczał w tym paluchy. Ochyda!!!!!!!!
Dodane przez Zdzisław, w dniu 13.09.2011 r., godz. 19.09
Te skrzynki po zimie będą połamane, pordzewiałe, pomazane, pooklejane. Syf malaria. Usunąć nieestetyczne betonowe słupy aby wstawić szpetne skrzynki. Kto to zaprojektował? A miał być "Nowy Świat" z tej ulicy. Widać, że APIN maczał w tym paluchy. Ochyda!!!!!!!!
Tytuł
Dodane przez Jan. S, w dniu 14.09.2011 r., godz. 07.41
Tytuł budzi moje wątpliwości co do "lepszego wyglądu ulicy" Co o tych skrzynkach energetycznych myślą panowie starosta Bogdan Pągowski i burmistrz Nowosielski? Dlatego nie można na takich ludzi więcej głosować. Na ich partie również. Panowie nie mają smaku.
Dodane przez Jan. S, w dniu 14.09.2011 r., godz. 07.41
Tytuł budzi moje wątpliwości co do "lepszego wyglądu ulicy" Co o tych skrzynkach energetycznych myślą panowie starosta Bogdan Pągowski i burmistrz Nowosielski? Dlatego nie można na takich ludzi więcej głosować. Na ich partie również. Panowie nie mają smaku.
Nudzi mu się
Dodane przez W, w dniu 14.09.2011 r., godz. 07.49
Panie Warpas skaczesz pan od imprezy do imprezy i wygląda na to, że nie masz pan wiele do roboty. Ile to nas podatników kosztuje? Nie lepiej było zostać na POCZCIE w stolicy i zarobione tam pieniądze wydawać w naszym pięknym mieście. Byłby z pana wiekszy pożytek
Dodane przez W, w dniu 14.09.2011 r., godz. 07.49
Panie Warpas skaczesz pan od imprezy do imprezy i wygląda na to, że nie masz pan wiele do roboty. Ile to nas podatników kosztuje? Nie lepiej było zostać na POCZCIE w stolicy i zarobione tam pieniądze wydawać w naszym pięknym mieście. Byłby z pana wiekszy pożytek
wielki remont
Dodane przez Borys G, w dniu 14.09.2011 r., godz. 09.29
Jestem ciekawy co na te paskudne skrzynki powie mieszkająca przy I AWP szara eminencja Platformy PO Marek Gizińsk ? Podobno swego czasu spec od promocji w Wyszkowie
Dodane przez Borys G, w dniu 14.09.2011 r., godz. 09.29
Jestem ciekawy co na te paskudne skrzynki powie mieszkająca przy I AWP szara eminencja Platformy PO Marek Gizińsk ? Podobno swego czasu spec od promocji w Wyszkowie
Moim zdaniem
Dodane przez Łukasz, w dniu 15.09.2011 r., godz. 01.04
Nie będąc architektem, projektantem, ani nie mając nic wspólnego z dziedziną inżynierii lądowej, wciąż odnoszę wrażenie, że i tak byłbym w stanie osobiście zaprojektować (po kilkudziesięciu godzinach lektury) bardziej estetyczny i zgodny ze standardami remont tejże ulicy - takie małe podsumowanie tej niezwykle nagłaśnianej, przełomowej i "pięknej" inwestycji... Tyle kasy na coś takiego? Jedna z kluczowych kwestii nie uzgodniona z mieszkańcami przed rozpoczęciem inwestycji? Brak słów...
Dodane przez Łukasz, w dniu 15.09.2011 r., godz. 01.04
Nie będąc architektem, projektantem, ani nie mając nic wspólnego z dziedziną inżynierii lądowej, wciąż odnoszę wrażenie, że i tak byłbym w stanie osobiście zaprojektować (po kilkudziesięciu godzinach lektury) bardziej estetyczny i zgodny ze standardami remont tejże ulicy - takie małe podsumowanie tej niezwykle nagłaśnianej, przełomowej i "pięknej" inwestycji... Tyle kasy na coś takiego? Jedna z kluczowych kwestii nie uzgodniona z mieszkańcami przed rozpoczęciem inwestycji? Brak słów...
co to jest?
Dodane przez Matka, w dniu 15.09.2011 r., godz. 16.57
Te skrzynie pełne niebezpiecznej energii elektrycznej stojąc na środku chodników stwarzają zagrożenie bezpieczeństwa. Czy burmiatrzowie i starostowie się nad tym zastanawiali?
Dodane przez Matka, w dniu 15.09.2011 r., godz. 16.57
Te skrzynie pełne niebezpiecznej energii elektrycznej stojąc na środku chodników stwarzają zagrożenie bezpieczeństwa. Czy burmiatrzowie i starostowie się nad tym zastanawiali?
Dodane przez niezadowolony obserwator, w dniu 15.09.2011 r., godz. 20.35
remont -ok, szerokość ulicy po remoncie dla pieszych
remont -ok, szerokość ulicy po remoncie dla pieszych
Dodane przez Janusz, w dniu 16.09.2011 r., godz. 09.33
Czy aby mieszkańcy napewno wiedzieli wcześniej o takim estetycznym projekcie ulicy z tymi szpetnymi skrzyniami?
Czy aby mieszkańcy napewno wiedzieli wcześniej o takim estetycznym projekcie ulicy z tymi szpetnymi skrzyniami?
Dodane przez k, w dniu 19.09.2011 r., godz. 08.38
te skrzynki sa straszne nie mozna ich bylo umiescic blizej budynkow ukryc w zywoplocie lub wkopac pod ziemia ?
te skrzynki sa straszne nie mozna ich bylo umiescic blizej budynkow ukryc w zywoplocie lub wkopac pod ziemia ?
las skrzynek
Dodane przez l, w dniu 26.10.2011 r., godz. 18.35
niech samorzadowcy sobie stawiaja przed oknem skrzynki,a jak im sie podoba to nawet w sypialni,jadalni itp.ja nigdy na taka glupote!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sie nie zgodze!!!!!!!!!!! precz z lasem skrzynek!!!!!!!!!!
Dodane przez l, w dniu 26.10.2011 r., godz. 18.35
niech samorzadowcy sobie stawiaja przed oknem skrzynki,a jak im sie podoba to nawet w sypialni,jadalni itp.ja nigdy na taka glupote!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sie nie zgodze!!!!!!!!!!! precz z lasem skrzynek!!!!!!!!!!
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl