Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 21 listopada 2024 r., imieniny Janusza, Konrada



Dodatkowy metraż dla ośrodka

Ikona
(Zam: 30.08.2011 r., godz. 11.59)

Siedziba Ośrodka Pomocy Społecznej powiększy się o około pięćdziesiąt metrów kwadratowych. Gminie udało się pozyskać mieszkanie sąsiadujące z OPS-em. Koszt adaptacji wyniesie 200 tys. zł.

OPS mieści się na parterze jednego z bloków przy ul. 3 Maja zarządzanych przez Zakład Administracji Domów Mieszkalnych. Od dawna szefostwo ośrodka mówi o ciasnocie w pomieszczeniach, co nie sprzyja komfortowi pracy. Mowy o budowie nowej siedziby, ze względu na wysokie koszty, jednak nie ma.
- W grę wchodzą miliony złotych, nawet gdyby udało się nam pozyskać środki zewnętrzne, wkład własny byłby kwotą sześciocyfrową – mówi burmistrz Grzegorz Nowosielski.
Rozwiązaniem jest więc powiększenie OPS-u o powierzchnię pozyskaną przez ZADM. Dotychczasowi lokatorzy mieszkania obok OPS-u się przenieśli.
Na sesji 25 sierpnia miejscy radni zdecydowali o przeznaczeniu z budżetu 200 tys. zł na adaptację pomieszczenia.
- Mam pięćdziesięciotrzymetrowe mieszkanie i zastanawiam się co musiałbym zrobić, żeby ulokować w nim 200 tys. zł – dziwił się wysokości kwoty radny Jan Dziubłowski. – Nie podważam oczywiście, że lokal OPS-owi jest potrzebny – zaznaczył.
- Podstawą jest tu kosztorys. Przebudowa będzie obejmowała ściany nośne. Dokumentacja już kosztowała nas 20 tys. zł – informował dyrektor ZADM Marek Siekierski.
- O kwestii przekazania pieniędzy dowiadujemy się dopiero dziś, a przecież dokumentacja była wcześniej zlecona. Czy to zgodne z prawem i zasadami współpracy z radą? – dziwił się Andrzej Piątek. – O sprawie wiadomo było wcześniej, a my stawiani jesteśmy teraz w sytuacji podbramkowej. Skoro OPS działa w fatalnych warunkach, to ta powierzchnia rozwiąże sprawę doraźnie. Czy nie lepiej zostawić to mieszkanie i przymierzyć się do większej inwestycji?
- Omawiamy sprawę dopiero teraz, bo pojawiły się pieniądze, które można przesunąć w budżecie na ten cel. To rozwiązanie poprawi warunki pracy OPS. Projekt robił dr Jabłoński – nie znam większego autorytetu w tej dziedzinie – mówił Marek Siekierski.
- Namówiliśmy lokatorów do zamiany mieszkań. Zrobiliśmy najpierw kosztorys, bowiem byłoby niepoważne, gdybyśmy dyskutując nie wiedzieli, jakie kwoty wchodzą w grę – włączył się do dyskusji burmistrz. – Co do powierzchni, to też miałem wątpliwości, ale polegam na opinii kierownictwa OPS-u, że pozwoli ona rozładować ciasnotę. To nie jest rozwiązanie doraźne, nie będzie potrzeby rozbudowy ośrodka, czy szukania innych pomieszczeń. Zaletą więc będzie funkcjonowanie OPS-u w jednym miejscu i blisko Urzędu Miejskiego – argumentował.
- To jedyny pomysł, który miał szansę realizacji – zaznaczyła kierownik OPS-u Agnieszka Mróz. – Jeden pracownik socjalny powinien przypadać na dwa tysiące mieszkańców. Dziś brakuje nam czterech, bo nie mam ich gdzie posadzić. Odzyskanie tego komunalnego mieszkania też wzbudziło kontrowersje. Wczoraj wrzucono do nas petardę, która wyszczerbiła terakotę. Matka zostawiła tam dwumiesięczne dziecko, ale nic, na szczęście, mu się nie stało.
Agnieszka Mróz nie powiedziała jednoznacznie, czy pozyskany dodatkowy metraż wystarczy, i na jak długo.
- Nie wiemy, jakie zadania ustawodawca jeszcze na nas nałoży. Jeśli do tego dojdzie, wówczas będziemy potrzebowali dodatkowego miejsca. Być może kiedyś zajmiemy pomieszczenia po Urzędzie Miejskim – mówiła.
Tak mogłoby się stać w przypadku budowy nowego ratusza.
J.P.

Komentarze

20000 złotych za dokumentację?!
Dodane przez Miś Miś, w dniu 06.09.2011 r., godz. 11.51
Boże, kto ją robił?! To skandal!!

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta