Śladami prymasa
(Zam: 23.08.2011 r., godz. 11.32)W niedzielę 7 sierpnia Bractwo Zabrodzkie zorganizowało rajd śladami kardynała Stefana Wyszyńskiego. Prymas Tysiąclecia jest patronem gimnazjum w Zabrodziu, które było miejscem startu wycieczki. O godzinie 14.00 sześćdziesiąt dwie osoby wyruszyły w trzydziestodwukilometrową trasę.
Pierwszy przystanek był w Gaju-Fiszorze. Dzięki uprzejmości sióstr samarytanek uczestnicy rajdu mogli obejrzeć dom, w którym kardynał Wyszyński w towarzystwie kard. Karola Wojtyły, ówczesnego metropolity krakowskiego, przebywał podczas wypoczynków w latach 1974-1978. Niektórzy wpisali się również do księgi pamiątkowej oraz odmówili modlitwę w kaplicy
Trasa rajdu wiodła dalej przez Lucynów, Tumanek, do Fidestu – miejsca urodzenia matki kardynała Julianny Karp. Następny odcinek był najtrudniejszy do pokonania, ze względu na piaszczystą nawierzchnię i ogromne kałuże. Rowerzyści jednak nie zrezygnowali i postanowili przedrzeć się przez niesprzyjający teren. Miejscami rowery trzeba było prowadzić albo przenosić przez doły wypełnione jeszcze wodą po lipcowych deszczach. Zmęczeni dotarli do Gaci, gdzie w 1876 r. urodził się ojciec kardynała, Stanisław. Obecnie, ani w Fideście, ani w Gaci nie ma już żadnego z gospodarstw przodków prymasa Wyszyńskiego.
Po krótkim odpoczynku uczestnicy rajdu przemierzyli drogę przez Podgać, Basinów i Płatków, aby dotrzeć do Kicin, gdzie znajduje się kościół wizytowany w 1973 roku przez kardynała.
Końcowy etap prowadził przez Obrąb i Adelin. Podobnie jak podczas poprzedniego rajdu, metę zlokalizowano przy pomniku św. Huberta w Grzegorzewie. Tam uczestnicy rozpalili ognisko i usmażyli kiełbaski. Na szczęście prognozy pogody nie sprawdziły się i przez cały dzień nie padało.
Oprac. J.P.
Trasa rajdu wiodła dalej przez Lucynów, Tumanek, do Fidestu – miejsca urodzenia matki kardynała Julianny Karp. Następny odcinek był najtrudniejszy do pokonania, ze względu na piaszczystą nawierzchnię i ogromne kałuże. Rowerzyści jednak nie zrezygnowali i postanowili przedrzeć się przez niesprzyjający teren. Miejscami rowery trzeba było prowadzić albo przenosić przez doły wypełnione jeszcze wodą po lipcowych deszczach. Zmęczeni dotarli do Gaci, gdzie w 1876 r. urodził się ojciec kardynała, Stanisław. Obecnie, ani w Fideście, ani w Gaci nie ma już żadnego z gospodarstw przodków prymasa Wyszyńskiego.
Po krótkim odpoczynku uczestnicy rajdu przemierzyli drogę przez Podgać, Basinów i Płatków, aby dotrzeć do Kicin, gdzie znajduje się kościół wizytowany w 1973 roku przez kardynała.
Końcowy etap prowadził przez Obrąb i Adelin. Podobnie jak podczas poprzedniego rajdu, metę zlokalizowano przy pomniku św. Huberta w Grzegorzewie. Tam uczestnicy rozpalili ognisko i usmażyli kiełbaski. Na szczęście prognozy pogody nie sprawdziły się i przez cały dzień nie padało.
Oprac. J.P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl