Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Teodora



PiS apeluje o dalsze rozmowy

(Zam: 05.05.2018 r., godz. 07.43)

Klub Gazety Polskiej zerwał rozmowy na temat wspólnej prawicowej listy kandydatów, bo nie zgodził się, by w wyborach do Rady Miejskiej funkcjonowała ona pod szyldem Prawo i Sprawiedliwość. Tak uważa przewodniczący zarządu powiatowego PiS Waldemar Sobczak. Podkreśla jednak, że pole to porozumienia na prawicy nadal istnieje, bowiem inne środowiska prawicowe wciąż skłonne są do rozmów.

Koordynatorem powiatowym ds. wyborów samorządowych jest Jerzy Żukowski, a w zespole organizacyjnym ds. wyborów pracują Waldemar Sobczak, Jerzy Żukowski, Anna Król (sekretarz programowy), Eugeniusz Zaremba, Mariusz Bryk. Okręgowym koordynatorem wyborczym jest poseł Daniel Milewski.
Elementem przygotowań do wyborów były też toczące się na prawicy dyskusje na temat utworzenia wspólnej listy kandydatów. O nich opowiedzieli członkowie PiS podczas konferencji prasowej, która odbyła się 4 maja w siedzibie PiS w Zakładzie Doskonalenia Zawodowego.
- Pewne podmioty prawicowe sygnalizowały nam chęć odbycia spotkań w sprawie wspólnej reprezentacji do wyborów samorządowych. Z naszej inicjatywy przy współudziale ministra Henryka Kowalczyka 28 lutego 2017 r. zebrało się kilkadziesiąt osób i rozpoczęliśmy rozmowę w gronie 10-11 organizacji prawicowych - związkowych, kombatanckich, stowarzyszeń - relacjonuje przewodniczący zarządu powiatowego PiS powiatu wyszkowskiego Waldemar Sobczak. - Zaproponowaliśmy cykliczność spotkań w celu zawarcia porozumienia w sprawie wspólnej reprezentacji w wyborach samorządowych, bo wiadomo, że tylko taka dawała szanse na uzyskanie lepszego wyniku niż 4 lata temu - twierdzi Waldemar Sobczak. - Pod koniec roku jeden z tych podmiotów, Klub Gazety Polskiej, przedstawił propozycję zawarcia porozumienia. Zaproponował nam, by w gminie Wyszków powstał komitet wyborczy, ale nie pod szyldem PiS, ale innym np. Zjednoczona Prawica, który po zawarciu porozumienia sam wyznaczyłby pełnomocnika komitetu i finansowego. Dotychczas nie mieliśmy w historii wyborów samorządowych takiej sytuacji, żebyśmy jako członkowie PiS startowali pod inną nazwą niż komitet wyborczy Prawo i Sprawiedliwość.
Według W. Sobczaka, klub postawił taki warunek w stosunku do listy kandydatów do Rady Miejskiej (nie dotyczył on list do Rady Powiatu).
- To było stanowisko jednoznaczne i kilkakrotnie na tych spotkaniach dość mocno eksponowane. Sądziliśmy, że uda się nawiązać konsensus - relacjonuje W. Sobczak.
Jednak według niego, w styczniu lokalne struktury PiS otrzymały zarządzenie przewodniczącego komitetu wykonawczego partii zobowiązujące „do niepodejmowania jakichkolwiek bieżących ustaleń z partiami czy stowarzyszeniami związanych z wyborami samorządowymi” w sprawie kształtu list, kandydatów na wójtów, burmistrzów, radnych.
- To zarządzenie związało nam ręce. Do chwili wyjaśnienia tej kwestii nie mogliśmy prowadzić rozmów w takim klimacie jak poprzednio - dodaje W. Sobczak.
Jak mówi, zarząd okręgowy PiS potwierdził decyzję, że musi powstać komitet PiS.
- Marek Głowacki powiedział, że nie będzie startował do Rady Miejskiej pod szyldem PiS - dodaje przewodniczący zarządu komitetu PiS gminy Wyszków Eugeniusz Zaremba. - Odbyło się spotkanie zaplanowane na 7 marca. Nie przyszedł Marek Głowacki. Waldemar Sobczak zadzwonił do niego. Marek Głowacki powiedział, że skoro taka jest decyzja zarządu okręgowego, nie widzi dalszej współpracy z PiS-em i odwołuje to, cośmy w zasadzie dogadali, a dalsze spotkania są bezcelowe. W tej chwili one się nie odbywają. Współpraca z Klubem Gazety Polskiej w jakiś sposób się skończyła - podkreśla.
- Poprosiłem Marka Głowackiego, że skoro nie chcecie iść razem pod szyldem PiS, to moglibyśmy zawrzeć porozumienie na temat jednej listy do rady powiatu i kandydata do sejmiku, a skłonni bylibyśmy dyskutować na temat wspólnego kandydata na burmistrza. Marek Głowacki to odrzucił. Nie mamy na to wpływu, my musimy realizować postanowienia statutu, nieposłuszeństwo skutkowałoby pewnie rozwiązaniem komitetu i powołaniem nowych władz - twierdzi Waldemar Sobczak.
Mówi też, że władze partyjne dały lokalnym strukturom krótki termin na wyłonienie kandydatów na burmistrza i wójtów. Nie chce jednak zdradzać kandydatów, bo nazwiska nie są zatwierdzone przez zarząd okręgowy, choć nazwisko kandydatki na burmistrza Ewy Runo lokalny PiS ujawnił już ponad miesiąc temu.
W. Sobczak podkreśla, że przewodniczący komitetów terenowych maja pełną autonomię w kwestii podejmowania ważnych decyzji związanych z kandydatami na radnych, wójtów, burmistrza.
Dziś Waldemar Sobczak namawia ugrupowania prawicowe do dalszych negocjacji w sprawie porozumienia.
- Wiem, że wiele podmiotów jest zainteresowanych dalszym prowadzeniem rozmów i apelujemy o ich kontynuację, ale muszą przyjąć warunek, że będzie to komitet wyborczy PiS - twierdzi W. Sobczak. - Kodeks wyborczy preferuje silne komitety i jedyną szansą, by uzyskać lepszy wynik jest wspólna reprezentacja i spólny kandydat wyszkowskiej prawicy. I to na pewno zostanie dobrze odebrane przez wyborców - dodaje. - Wszystkie osoby, które widziałyby się jako kandydaci w poszczególnych gminach zapraszamy do biura poselskiego, chętnie z nimi porozmawiamy - dodaje. - Jeśli ktoś jest osobą niezależną ma prawo to zastrzec na naszych listach. Dajemy szansę szerokiemu spectrum osób. Będziemy starali się zapraszać podmioty, które brały udział w rozmowach do ich kontynuacji. Z uporem maniaka będziemy dążyli do tego, by wspólna prawicowa lista do rady miejskiej, rady powiatu, sejmiku pod szyldem PiS powstała.
- To się sprawdziło w wyborach do sejmu i nie ma szczególnych podstaw, by to zmieniać - zaznacza Jerzy Żukowski.
- Będziemy prowadzili kampanię czystą, transparentną. Oczywiście co należy będziemy krytykowali, ale bez używania słów, które mogą obrażać. Niech kandydaci pokazują walory, ale nie będziemy atakować innych podmiotów, kandydatów. Najlepsza jest polemika na argumenty, a nie szukanie haka na kogokolwiek - dodaje W. Sobczak.
J.P.
Więcej na ten temat w najbliższym numerze „Wyszkowiaka”

Komentarze

Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 07.59
Porozumienie tak ale bez Sobczaka.
Dodane przez Krzysztof Sol, w dniu 05.05.2018 r., godz. 08.58
Waldemar Sobczak: Dotychczas nie mieliśmy w historii wyborów samorządowych takiej sytuacji, żebyśmy jako członkowie PiS startowali pod inną nazwą niż komitet wyborczy Prawo i Sprawiedliwość... - i jak na tym wyszliście? W gminie jeden radny PiS, w powiecie trzech. Trochę kiepsko panie przewodniczący. Nazwa "Zjednoczona prawica" stawiałaby na rtówni wszystkich zainteresowanych. Każdy z takiej listy przy swoim nazwisku mógłby mieć dopisek - identyfikację np., że jest z KGP, PiS, Solidarności, niezależny czy innych.
Z uporem maniaka
Dodane przez Dobromir, w dniu 05.05.2018 r., godz. 10.00
"Wspólny kandydat na burmistrza"- powinien być WSPÓLNY. Co to wg Pana oznacza Sobczak? Że z nikim nie konsultując persony, PiS wyciąga swojego kandydata i pośpiesznie w tajemnicy przed resztą prawicowego środowiska sankcjonuje go na wielkanocnym spotkaniu? Tak wygląda, odbierany jest dziś status niby "wspólnego" kandydata. Po drugie autonomia struktur terenowych w podejmowaniu decyzji ograniczona jest jednak do ostatecznej decyzji zarządu okręgowego. Dla przykładu, dotąd zarząd ten, jako chyba jedynej, nie zatwierdzł wyszkowskiej kandydatki na burmistrza Pani. Wszyscy pozostali kandydaci z innych miast zostali przez organ nadrzędny zaakceptowani. No i nasuwa się pytanie o standarty i zwykłą przyzwoitość w traktowaniu ewentualnych partnerow koalicjantów. Nie dziwi fakt, że wszystko się posypało. Szkoda tylko, że nadal nie ma racjonalnego wytłumaczenia się przewodniczącego z zaistniałej sytuacji, która do dziś rzutuje na sprawę skutecznej współpracy. Przykład ten pokazuje, że wyszkowski PiS, pomimo długich rozmów z ew. koalicjantami i tak robił swoje, nie licząc się ze zdaniem innych. Zachodzi obawa i pytanie, czy w późniejszym czasie, również po wspólnie wygranych wyborach nie zacznie postępować podobnie. Moim zdaniem szyld Prawa i Sprawiedliwości wymaga stosowania najwyższych standardów, niestety w Wyszkowie zaczęto do .... strony.
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 05.05.2018 r., godz. 10.26
Komentując tą konferencję prasową Prawa i Sprawiedliwości na gorąco i tylko w swoim imieniu, chcę powiedzieć, że nasi koledzy partyjni, w ramach swojej narracji, trochę "odpłynęli", mieszając fakty z elementami delikatnie mówiąc nieprawdziwymi. My na prawicy dobrze się znamy, znamy swoje wady i zalety. Dlatego przystępując do wspólnych projektów nie chcemy narzucać wolę innym tylko poszukiwać to co pozytywne, co może sprawiać przyjemność. Dlatego kilka wspólnych wydarzeń publicznych, wspólne uczestnictwo czy wspólna organizacja imprez była dobrym prognostykiem dla wspólnych rozmów czy porozumień. I do takich rozmów na prawicy, jako członek klubu Gazety Polskiej, podchodziłem pozytywnie, chociaż np. byłem zawiedziony postawą p. Dariusza Andrzejewskiego, podczas kampanii parlamentarnej w 2015 roku , który deklarował rozmowy z środowiskami prawicowymi i do nich nie doszło. Co do rozmów z PiS i organizacjami prawicowymi to propozycję taką zaproponował już wcześniej, Bogdan Osik, osoba aktywna na forum publicznym, organizator różnych biegów i rajdów, członek komitetu "Masz Wybór". Propozycja została dobrze przyjęta i następnie była kontynuowana przez Prawo i Sprawiedliwość w Wyszkowie, przy wsparciu jak widać ministra Kowalczyka w lutym 2017 roku. Jako członkowie Klubu Gazety Polskiej przedyskutowaliśmy nasze stanowisko i pozytywnie przystąpiliśmy do rozmów, delegując naszego szefa, przewodniczącego Marka Głowackiego i jeszcze jedną osobę. Braliśmy udział w rozmowach, choć efektów nie było, ale zdawałem sobie sprawę, że na prawicy wystarczy jeden impuls, że może nastąpić całkowite zerwanie rozmów ale i nastąpić impuls, że wszyscy dojdą do porozumienia i nastąpi przejście do następnego etapu szczegółowego czyli strategii i programu wyborczego. To jednak nie następowano i to głównie dla tego, że dosyć bierni byli przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, którzy a to mieli wybory swoich władz samorządowych a to mieli inny powód. Jakby z naszej strony występowało tylu przedstawicieli co ze strony PiS to mielibyśmy po kilka rozwiązań i w każdym temacie. Marek Głowacki relacjonował nam te spotkania. Co do tych informacji nieprawdziwych. Już pierwsza sprawa to kto zapoczątkował te rozmowy, ale jest to sprawa błaha. Druga sprawa to spotkanie 7 marca 2018 roku. Marek Głowacki nie był na tym spotkaniu bo zatrzymały go inne sprawy natomiast wydelegował mnie na to spotkanie. Nie miałem prawa decydować ale mogłem bez przeszkód zabierać głos w dyskusji. Spotkanie dotyczyło nowej ordynacji wyborczej. które było referowane przez przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości w Wyszkowie. Dotyczyło ogólnych przepisów ale na podstawie nich wyciągnąłem wniosek, że można byłoby utworzyć w wyborach do gminy utworzyć dwa komitety, jeden pod szyldem PiS drugi komitet wyborców, które popierałyby jednego kandydata na burmistrza. Wynikało to z faktu, że na liście wyborczej może być tylu kandydatów ile jest mandatów do osiągnięcia plus 2. Na dwóch listach byłoby więcej kandydatów jak również większa możliwość reprezentacji prawicy w Wyszkowie a co za tym idzie szersza oferta. Propozycja moja została uznana przez kilku przedstawicieli PiS za interesującą ale szybko zarzucona przez pozostałych przedstawicieli PiS. Nie ukrywam i pewnie nasi sympatycy, że w wyborach do rady miejskiej w Wyszkowie, chcieliśmy komitet o nazwie innej niż komitet PiS, który przedstawiałby poglądy i rozwiązania osób, którym z PiS nie pod drodze albo osoby, które uważają, że "dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki". Propozycja z dwoma komitetami do rady miejskiej i wspólnym kandydatem na burmistrza mogła być propozycją kompromisową ale została zarzucona gdy PiS przedstawił swoją kandydatkę na burmistrza. Pojawia się też trzecia nieprawdziwa informacja - w styczniu lokalne struktury PiS otrzymały zarządzenie przewodniczącego komitetu wykonawczego partii zobowiązujące „do niepodejmowania jakichkolwiek bieżących ustaleń z partiami czy stowarzyszeniami związanych z wyborami samorządowymi” w sprawie kształtu list, kandydatów na wójtów, burmistrzów, radnych. Z rozmowy z członkiem PiS wynika, że PiS w wyborach samorządowych w 2018 roku,na wszystkich szczeblach, nie może występować pod innym szyldem niż PiS. Od tego nie ma odwołania. Tu nie ma mowy o jakimkolwiek wstrzymaniu rozmów. Dlatego nie dziwi reakcja naszego przewodniczącego Marka Głowackiego, że został o tym od stycznia nie poinformowany i nie poszukiwano rozwiązania kompromisowego jak chociażby dwa komitety do rady miejskiej, o różnych akcentach w sprawach miejskich i pod wspólnym kandydatem na burmistrza. To nie jest rozwiązanie nowe, stosowane m. in. przez obecnego burmistrza cztery lata temu a nowa ordynacja takiemu rozwiązaniu sprzyja jeszcze bardziej, bo nie jest to ordynacja większościowa czyli zwycięzca w okręgu jednomandatowym zostaje radnym. Ja zawsze jestem dobrej myśli ale też trzeba powiedzieć, że sprawy zaszły już daleko a do wyborów coraz bliżej.
Dodane przez Lipa, w dniu 05.05.2018 r., godz. 10.28
W mrowisku zaczyna się ruch. A co dokładnie mówi wspomniany dokument rzekomo zakazujący tworzenia porozumień. Gdzie jest napisane, że komitet musi nazywać się tylko i wyłącznie PiS?
Dodane przez roms, w dniu 05.05.2018 r., godz. 11.15
Centralizm demokratyczny kwitnie.
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 11.21
Trochę pogubiłem się z tymi informacjami. Z jednej strony nie podajecie kandydatów bo nie są jeszcze zaakceptowani przez organ nadrzędny a z drugiej strony ogłaszacie kandydatkę na burmistrza. Jak ma się jedno do drugiego ? Grunt ze Grzesiek zaakceptował ze taki kontrkandydat może być dla niego :-)
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 05.05.2018 r., godz. 11.58
A przepraszam. Zerknąłem do swoich notatek, to nie 7 marca byłem na spotkaniu tylko miesiąc wcześniej, w lutym. Jak ten czas szybko biegnie.
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 13.01
Ludzie, jak ponad rok rozmawiacie pod okiem posłów i ministrów z PiS i nie potraficie dojść do żadnych wniosków i konkluzji to, to jest chore. Jak się nie porozumiecie to stracicie moje 4 głosy bo będę świętował 100-lecie Niepodległości Polski a nie bawił się w wybory, które ośmieszacie.
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 13.11
Sobczak, Sobczak, Sobczak sam nie wiesz co mówisz.Przeciez twoja działalność od dawna polega tylko na szukaniu haków na wszystkich ,kto chociaż o zdanie mówi inaczej od ciebie. W tym oświadczeniu nie powiedziałeś ani grama prawdy..
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 15.06
Panie Sobczak jakie wybory? Z kim Pan chce wygrać ? Skoro Panu najbardziej pasuje ten układ Mroz, Sobczak razem w radzie i wspólny kandydat na burmistrza ( kandydat Sobczaka i Nowosielskiego) aby nie zaszkodził obecnemu bo jak ten znów nie wygra to trzeba się będzie pożegnać z dobrze płatnymi stoleczkami. Oj Panie Sobczak czym Panu ktokolwiek jeszcze wierzy?
Sobczak grabarzem PiS w Wyszkowie.
Dodane przez Adam, w dniu 05.05.2018 r., godz. 16.26
Całe nieszczęście dla Wyszkowa i wyszkowskiego PiS że przewodniczy mu Sobczak. Człowiek nadzwyczaj interesowny. Za posadki dla siebie,swojej rodziny i kolesi przydzielane umiejętnie przez Nowosielskiego zniszczył lokalny PiS. Kiedyś dobiorą się mu do odpowiedniej części ciała.
Dodane przez prawicowiec, w dniu 05.05.2018 r., godz. 16.54
Każdy na prawicy dobrze wie co jest grane. Sobczak i Nowosielski niektórych chcą pozyskać dla siebie a niektórych pozbyć się ostatecznie, dlatego konferencja i zaproszenie. Nie od dawna wiadomo, że z Głowackim,Trzaskową, Osikiem im nie po drodze ale przedstawicieli Rajskiego Ptaka, Solidarność oświatową, pielęgniarki, czy Adasia Szczerbę, Bieżuńską chcieliby mieć u siebie. Ci co byli rozgrywani przez Sobczaka to też wiedzą kto to jest i lepiej trzymać się daleko od niego i razem. To jest wielka szansa dla Sobczaka i Nowosielskiego aby pozbyć sie ostatecznie konkurencji z prawej strony, ale Głowacki też jest ostrożniejszy i ma swoich zaufanych ludzi. Ostatnim ostrym felietonem pokazał, że jest przygotowany na różne warianty.
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 17.06
Wychodzi na to ,że startowanie w Wyszkowie w wyborach samorządowych pod szyldem PIS to nie honor tylko ujma.Mam nadzieję że panowie Głowacki , Szczerba i Osik wymyślą jakas alternatywę żeby ratować honor wyszkowskiej prawicy
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 17.12
Co się stało, że PiS po dwóch miesiącach przypomniał sobie, że Głowacki i klub Gazety Polskiej, zerwali z nimi rozmowy koalicyjne? Przecież widzę, że osoby z klubu GP przychodzą na spotkania organizowane przez PiS np. z ministrem Tchórzewskim. Co jest grane ? Może minister Kowalczyk zapytał się jak idą rozmowy w jego ulubionym Wyszkowie ?
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 17.49
Pytanie powinno brzmieć: co obiecano w zamian za taki kicz?
Dodane przez ;), w dniu 05.05.2018 r., godz. 19.53
Czekam na odpowiedź szefa KGP p. Głowackiego. We wtorek pierwsze co, to idę po Wyszkowiaka ;)
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 19.56
W wyszkowskim PiSie to same starsze towarzystwo.Brakuje tam młodych,ambitnych ludzi
Dodane przez Lupa, w dniu 05.05.2018 r., godz. 20.40
Przeszkodą w rozmowach i decyzjach były najpierw wewnętrzne wybory w wyszkowskim PiS, teraz przeszkodą bedą wybory samorządowe. PiS pod przewodnictwem Sobiego i Zaremby nie ma czasu na porozumienia. Wybory trzeba robić a nie porozumienia. Pokazali Panowie jak traktują potencjalnych prawicowych partnerów na przykładzie kandydata na burmistrza. Czy wezmą na siebie ciężar odpowiedzialności za przegrane kolejne wybory, czy góra w ogóle kontroluje sytuację?
Dodane przez Anonim, w dniu 05.05.2018 r., godz. 21.46
Panowie ze zdjęcia kipią radością
Dodane przez Anonim, w dniu 06.05.2018 r., godz. 00.07
Sobczak jest gorszy niz Nowosielski bo ten przynajmniej nie robi w swoje gniazdo.Wstyd nad wstydy panie przewodniczący PIS.
Draństwo Sobczaka
Dodane przez Czytelnik., w dniu 06.05.2018 r., godz. 07.47
Popatrzcie na tych ludzi ze zdjęcia. Każdy kto choć trochę z nimi się zetknął wie że gotowi sprzedać "własna matkę" za stołeczki i posadki. Posadki i stołeczki umiejętnie zapewnia im burmistrz Nowosielski. PiS w Wyszkowie przegrał następne wybory samorządowe. Ci panowie ze zdjęcia cała strategię wyborczą opracowali wspólnie z Nowosielskim. Nigdy żadnego głosu w wyborach na przedstawicieli wyszkowskiego PiS.
Dodane przez były radny, w dniu 06.05.2018 r., godz. 08.45
nie rozumiem poczucia wyższości ludzi z Klubiku GP. Ich szef wspierał w głosowaniach prawie całą kadencję powiatową koalicje PO-PSL. Proszę podać chociaż jedną skutecznie przeprowadzoną inicjatywę tego środowiska. Znak PiS jest obecnie cenną wartością i trzeba nie mieć pojęcia o polityce, żeby chcieć lansować własne logo. Panowie z Klubiku idźcie własną drogą, tylko jeśli znowu poniesiecie porażkę czy p. Głowacki konsekwentnie poda się do dymisji?
Znaj proporcje...
Dodane przez były radny, w dniu 06.05.2018 r., godz. 11.04
Może zamiast pluć na PiS weźcie się Klubowicze do roboty, a nie na plecach PiSu chcecie dojść do władzy. Po wyborach się policzymy i pogadamy o koalicji. Zobaczymy kto będzie miał większą siłę w radach gmin i powiatu, może kubeł zimnej wody na głowę przywróci wam rozsądek.
Wstyd za wyszkowski PiS.
Dodane przez Emeryt, w dniu 06.05.2018 r., godz. 12.05
Panie " były radny" z PiS proszę podać jaką inicjatywę przeprowadził PIS w Wyszkowie. PiS w Wyszkowie żadnych inicjatyw społecznych nawet nie podejmował. Ludzie znają was ze spotkań z ministrami i posłami a nie z działalności społecznej. Wielu ludzi zna was również ze ścisłej współpracy z Nowosielskim polegającej na akceptowaniu nawet najbardziej aspołecznych poczynań np: podwyższanie wszelkich podatków i opłat w zamian za posadki dla siebie i swoich rodzin. Jesteście najgorszymi KORYTOWCAMI. Nazwa PiS ma owszem dużą wartość ale nie w Wyszkowie gdzie ludzie typu Waldemar Sobczak zniszczyli etos PiS i stał się on zaprzeczeniem PIS- u krajowego. Wyszkowski PiS kojarzy się tylko z interesownymi kombinacjami członków Zarządu gdzie pojecie dobra społecznego jest wcale nie znane.
Dodane przez Wyszkowskie dziadostwo, w dniu 06.05.2018 r., godz. 13.27
W dniu 4 maja odbyła się konferencja prasowa PiS w Wyszkowie poświęcona wyborom samorządowym. Przewodniczący PiS przedstawił program wyborczy. Głównym punktem programu będzie zwalczanie klubu Gazety Polskiej w Wyszkowie w gminie Wyszków i pozostałych gminach wiejskich leżących w naszym powiecie, także na szczeblu powiatowym i w województwie mazowieckim. Prezes klubu, Marek Głowacki to główny wróg, janosik i przeszkoda aby każdy mieszkaniec Wyszkowa dostał dodatkowo 200 złotych z samorządu. Jeśli PiS w Wyszkowie nie zdobędzie władzy w Wyszkowie, w powiecie i gminach wiejskich to winny będzie temu klub Gazety Polskiej w Wyszkowie i Marek Głowacki bo stworzył konkurencyjny blok i przedstawił godzący w PiS program. Podsumowując, PiS będzie prowadzić kampanię czystą i transparentną.
Dodane przez Wyszkowskie dziadostwo, w dniu 06.05.2018 r., godz. 15.27
Głowacki do Sobczaka : - Nie gadam z wami bo wy trzymacie z Grześkiem i jego kamandą; Sobczak odpowiada : - Nie rozmawiałem z burmistrzem ani z żadną z jego osób od ponad roku ; Głowacki : Tak to jak ma na imię wasza dyrektorka Król ? ; Sobczak odpowiada : Jak to jak, Aneta.
Prowincjonalne gierki Sobczaka.
Dodane przez Czytelnik., w dniu 07.05.2018 r., godz. 07.40
Olaboga, olaboga Sobczak już wymyślił wroga. To już szukanie winnych za porażkę PiS w wyborach samorządowych w Wyszkowie. Porażka pewna na 100% a winny jest Klub Gazety Polskiej za to że nie chce zaakceptować politycznych draństw Waldemara Sobczaka i jego pomagierów z Zarządu Powiatowego PiS w Wyszkowie. Sobczak bój się Boga draństwo jest tylko draństwem.
Dodane przez Anonim, w dniu 07.05.2018 r., godz. 08.25
Kandydatka na burmistrza wybrana, pierwsze miejsca na lista PiS zaklepane dla swoich starych działaczy, co się więc dzieje, że zrobiono konferencję prasową po dwóch miesiącach od zakończenia rozmów ? Ano kandydatka Runo z Rząśnika to kompromitacja dla PiS w Wyszkowie, że nie mogli znaleźć elokwentnej kandydatki z naszej gminy i nie da się tego przykryć niczym, Głowacki ma wielki ubaw z tego i będzie punktował na każdym kroku i nie będę mu się dziwił. Starzy działacze nie przyciągają nowych znanych nazwisk, które zapełniłyby listy i zachęciłyby do głosowania, nie będzie komu poprowadzić ciekawej kampanii, tylko znowu wywieszenie banerów i plakacików z zdjęciami. Chała, dlatego głosuję na Nowosielskiego bo chociaż z Wyszkowa.
Dodane przez kihooj, w dniu 07.05.2018 r., godz. 11.08
Ale facjaty. Mam nadzieję, że pisiorstwo samo się zagryzie.
Dodane przez wyszkowiak, w dniu 07.05.2018 r., godz. 13.06
Jak nie chcemy, żeby w radnymi byli emeryci Nowosielskiego jak Abramczyk, Sosnowska czy Łach to radnymi też nie powinni być także Sobczak, Sobieski czy Tauter z PiS. To żaden interes dla miasta. A Sobczak oprócz dużej emerytury jeszcze pieniądze w dwóch radach nadzorczych i za radnego. PSL na swoim ale PiS nie dużo lepszy. Pogońcie młodzi tych korytowców.
Dodane przez Agatema, w dniu 07.05.2018 r., godz. 14.45
Okazuje się, że nic nie jest tu oczywiste. Doświadczeni radni są potrzebni i nijak się to ma to do tych radnych od rożowego balonika, czyli Abramczyka, Rojka, Wróbla, Piórkowskiej, Sosnowskiej, Kukwy, Nasiadki itp. Ci radni zaklepali nam przyszłą spalarnię śmiecia z połowy Mazowsza mającą mieć swoją lokalizację na Polonezie, a także m.in. podwyżki wody i ścieków o ponad 50%. W ogóle są beznadziejni, wypaleni, aspołeczni oraz interesowni. Nie zagłosuję na nikogo z tej obrzydłej ekipy. Pozdrawiam tak samo myślących
Dodane przez Anonim, w dniu 07.05.2018 r., godz. 16.24
Z tego czytam że to Pan Sobczak zakończył rozmowy. Teraz apeluje donośnie aby każdy publicznie usłyszał jaki to problem przez Głowackiego na jego głowie. A co na to pan Eugeniusz Zaremba, on podobno jest przewodniczącym w gminie Wyszków skoro ma autonomię w podejmowaniu decyzji i ją podjął co do wyboru kandydata powinien konsekwentnie dalej ją podtrzymywać lub zmienić.
Sobczak musi odejść!
Dodane przez Zygmunt, w dniu 07.05.2018 r., godz. 16.57
Nie dziwię się że z Sobczakiem nikt nie chcę współpracować. Wycina najlepszych ludzi z wyszkowskiego PiS-u, a lojalnych mu wstawia na stołki. Sobieski wycięty, Andrzejewski wycięty. Kobieta która nie ma szans w wyborach została wystawiona na burmistrza. To jawne sprzedanie miasta. Od kasy przewraca mu się w głowie.
dosyć Sobczaka
Dodane przez elaela, w dniu 07.05.2018 r., godz. 22.19
Czy Sobczak jako PiS czy jako Zjednoczona Prawica to zajedno. On kulą u nogi. On jak PSL do kwadratu! Kula u nogi!
Apel do KORYTOWCA Sobczaka
Dodane przez Adam, w dniu 08.05.2018 r., godz. 07.44
Sobczak odejdź - wstydu PiS - owi oszczędź. Nikt rozsądny nie odda głosu na twoją kandydatkę na burmistrza którą wraz z Nowosielskim namaściłeś za "konfitury" dla siebie i swojej rodziny. Sobczak jesteś grabarzem PiS w Wyszkowie.
Dodane przez Antek, w dniu 08.05.2018 r., godz. 09.16
Pani Runo ma zdrowie. chyba nie do końca zdawała sobie sprawę z bagienka, w które wdepnęła. Narazie ma kaloszki i może nie jest świadoma mulistości podłoża. Póżniej zamieni je na gumowce do kolan, następnie gumowe wędkarskie wodery do pasa, strój płetwonurka a na koniec kosmonauty i dalej bedzie patrzyła na Wyszków przez różowe okulary.
Pytanie do Waldemara Sobczaka.
Dodane przez Antoni, w dniu 08.05.2018 r., godz. 10.11
Sobczak zachowuje się tak jakby chciał ukryć swoja przeszłość, która ktoś zna i w związku z tym dyktuje mu działania. Status pokrzywdzonego którym się chwali niewiele mówi. Sobczak w publicznej wypowiedzi (również czytałem to w prasie lokalnej) wspominał że oficer SB przychodził do jego mieszkania aby go przesłuchać i to w obecności całej rodziny. Dziwne to bo ci panowie najczęściej przychodzili do mieszkania na rewizje a na przesłuchania wzywali do siebie. Dlaczego Sobczak miał takie względy????? No i późniejsze przejście kolejarza Sobczaka z Tłuszcza do Wyszkowa. Czyżby jakieś powiązania z Prezesem Spółdzielni Mieszkaniowej. Ja tylko pytam. Może Pan Waldemar Sobczak nam to wyjaśni, dla pełnej przejrzystości sprawy, wszak jest osobą publiczna a wyborcy maja prawo wiedzieć.
smiechu warte
Dodane przez radek, w dniu 08.05.2018 r., godz. 11.22
A jak już PiS dogada się z jednoosobową solidarnością huty, jednoosobową solidarnością oświaty, jednoosobową prawicą rzeczpospolitej i kilkuosobowym klubem gazety polskiej... to jego siła wzrośnie niesamowicie.
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 08.05.2018 r., godz. 11.41
Czytając informację z tej konferencji można dojść do wniosku, że Prawo i Sprawiedliwość w Wyszkowie ogranicza pole kompromisu w rozmowach, nie proponuje nowe zachęty do rozmów i zawarcia porozumienia. Musi być tylko KW PiS i nie rozpatrujemy innych rozwiązań. To jest propozycja zaporowa, bo tak właściwie co to jest KW PiS w samorządzie wyszkowskim ? W każdym powiecie ten KW PiS będzie inny i oparty na innych podstawach np. u naszych przyjaciół w Łochowie, postać kandydata na burmistrza jest znana, bo działał na tym urzędzie ostatnie 3 lata, program działania jest nakreślony i realizowany dzięki pomocy także władz centralnych i jest opieka, wielka pomoc, pani senator, wicemarszałek Senatu, Marii Koc. Na tym można budować koalicję samorządową do wyborów na jesieni. Natomiast KW PiS w Wyszkowie jest mimo prawie rocznych rozmów projektem mglistym. W wydanym przez m.in także przez nasz klub GP oświadczeniu liczymy na propozycję SUPER, która zachęciłaby do porozumienia, która byłaby dobrym prognostykiem na przyszłość. Otrzymałem zaproszenie na spotkanie robocze od PiS na dzień dzisiejszy, za które chciałbym podziękować. Propozycja kusząca, ale niewiele zmieniająca sytuację obecną. Osobą, która podejmuje decyzje w tych sprawach jest nasz przewodniczący Marek Głowacki, osoba koncyliacyjna, poszukująca najlepszych rozwiązań i mająca nasze zaufanie. Kibicujemy "dobrej zmianie" w wykonaniu zjednoczonej Prawicy ale można to robić na wiele sposobów, a jak trzeba będzie to w różnych KW, jeśli nie będzie mocnego elementu cementującego lub można będzie skierować swój program do większego elektoratu prawicowego i centroprawicowego w naszej gminie. Niekoniecznie wspólnego. :)
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 08.05.2018 r., godz. 11.50
I w tym jest ten pozytyw, radku, że kilka dziesiątek aktywnych osób jest w stanie pokonać kolosy na glinianych nogach. Tylko muszą być zdeterminowani i tworzyć jedną drużynę. :)
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 08.05.2018 r., godz. 12.12
I druga uwaga panie radku, związana także z tą konferencją. Prawo i Sprawiedliwość w Wyszkowie nie wierzy w zwycięstwo w wyborach samorządowych i dlatego jak napisała pani Justyna jest zgrzyt na prawicy.
Dodane przez Anonim, w dniu 08.05.2018 r., godz. 13.57
Zdjęcie mówi samo za siebie, W. Sobczak za każdym razem jest z jakąś świtą. Jakiś czas temu obok były kobiety, obecnie umocniony jest swoim trzonem niezniszczalnej elity. W porównaniu do Głowackiego wygląda to słabo, również w kontekście konferencji ze wsparciem ekipy i redakcji gazet. M Głowacki wypowiada się i istnieje osobiście publicznie, na łamach gazety, w komentarzach itp. czy W. Sobczak sam aby na pewno może funkcjonować w przestrzeni publicznej.
Dodane przez Anonim, w dniu 08.05.2018 r., godz. 15.00
Takiemu zarządowi jaki ma PiS to ja podziekuję.Zaremba jest pierwszy w kolejce po radnej Białek do dziękowania burmistrzowi za załatwienie spraw.niby w dwóch drużynach ale jeden szef .
Dodane przez obiektywny, w dniu 08.05.2018 r., godz. 16.39
Prawda jest taka, że PIS nie ma w swoich szeregach ludzi, którzy mogliby osiągnąć sukces w wyborach zarówno samorządowych jak i parlamentarnych. Jedyną nadzieją są ludzie spoza partii, ale ci mogą nie zechcieć kandydować z list pisu. Po różnych aferach na górze, nietrafionych reformach i nadużyciach może to być obciążenie w drodze do zwycięstwa.
Sobczak odcina kupony
Dodane przez Ciekawy, w dniu 08.05.2018 r., godz. 19.02
To jak jest z tym Sobczakiem? Czemu wszystkich wycina? Może się ustawił z kimś i tylko czeka na posadę
Dodane przez Kazik z Sowińskiego, w dniu 08.05.2018 r., godz. 20.05
Dosyć tego! Kłucicie się kto ma większy (szpadelek) a waalizki na torach. Wyborcza kalkulacja mówi, że współpraca popłaca. Dosyć zwalczania się!
Dodane przez Grzegorz Gajewski, w dniu 08.05.2018 r., godz. 23.19
Bądźmy dobrej myśli. Komitet "Masz Wybór" był pozytywną propozycją 4 lata temu. Były ciekawe rozwiązania dla Wyszkowa i chemia między kandydatami co jest sprawą ważną. Teraz mamy pół roku, żeby pokazać, że jeśli nie dojdzie do wspólnych ustaleń to komitet lokalny ma sens a nie tylko komitety partyjne, które maja inną filozofię działania. Mamy propozycje i to przekujemy w atrakcyjny program. Cholercia, my też mamy swoje atuty, swoje racje i jesteśmy pracowici. Nie pękamy. :)
dla klubowiczów
Dodane przez AK, w dniu 09.05.2018 r., godz. 05.40
Śmieszne, jak jest szansa na przejęcie szyldu PiS to jest cisza o Sobczaku. Jak Sobczak ograł swoich przyjaciół - koalicjantów to jest jazda na jego temat. Nikt wam nie wierzy w Wyszkowskim PiSie, Panowie klubowicze i od samego początku to wiedzieliśmy. A co macie do zarzucenia Pani Runo? W czym jest gorsza od Głowackiego , Gajewskiego czy Osika?
Do ciekawego.
Dodane przez Czytelnik., w dniu 09.05.2018 r., godz. 06.33
Do "Ciekawego" przeczytaj sobie wpis Antoniego który zadał pytanie do Waldemara Sobczaka. Zdaje się że powiedział tyle ile dopuszcza prawo zabezpieczając się przed ciąganiem po sadach. Moim zdaniem jest coś na rzeczy zważywszy na fakt ideologicznego zaangażowania prezesa spółdzielni mieszkaniowej. Pomyśl Ciekawy a odpowiedź się znajdzie.
Dodane przez Trzeba skończyć z patologią., w dniu 09.05.2018 r., godz. 08.27
Mam dość PiS. Nie wierzę, że Sobczak, który nienawidzi Głowackiego i Trzaskę, którą nawet odwołał wspólnie z ludźmi Nowosielskiego z funkcji wicestarosty, będzie z nimi tworzył jeden blok. Tą telenowelą, bo pewnie będą ją ciągnąć dalej, przykryją armagedon drogowy jaki będzie w Wyszkowie. Już jest korek o 8, o 12, od 15 do wieczora. A jeszcze przez kilka miesięcy odetną przejazd przez most do Wyszkowa. Przez 16 lat nic sie w tym względzie nie poprawiło. To czarna rozpacz a obwodnica śródmiejska nic tu nie poprawi, bo nikt nie zabroni GDDKiA puszczać TiRy przez miasto. To towarzystwo wzajemnej adoracji, z Nowosielskim, Mrozem, Sobczakiem powinno odejść w niebyt. Bedę głosował na Głowackiego a jak nie będzie startował to na młodego Turka.
Dodane przez Anonim, w dniu 09.05.2018 r., godz. 08.48
Nie trzeba mieć wielkiego rozumu, żeby zrozumieć po przeczytaniu tego artykułu, że Głowacki i klub Gazety Polskiej nie zerwali rozmów tylko zaproponowali start w gminie Wyszków pod szyldem zjednoczonej prawicy natomiast PiS w Wyszkowie się na to nie zgodził. Panie Żukowski a PiS w gminie Brańszczyk to pod szyldem PiS startował w wyborach samorządowych? Panie Bryk a czy PiS w gminie Somianka to startował chociaż raz pod szyldem PiS ? Czekam na waszych kandydatów na wójtów w gminach wiejskich.
Bryk. Kolejna porażka Sobczaka?
Dodane przez Władysława Lepak ze Somianki, w dniu 09.05.2018 r., godz. 12.59
Panie Bryk, na "krzywy ryj" zostałeś pan zastępcą kierownika ARiMR. Niedługo przyjdze panu zapłacić za tę pańską synekurę. Zapłacić pan powinieneś oczywiście takim swoim skutecznym działaniem, które pozwoli przejąć władzę w Somiance przez PiS. Zajęty stołeczkiem w Wyszkowie nie potrafiłeś pan nawet zorganizować samodzielnych struktur w gminie Somianka. Dziś "zarządzasz" pan komitetem, który jest zbieraniną z gminy Rząśnik, Somianka i Zabrodzie. Już po samym tym widać jaki z pana "orzeł", "as z rękawa", "czarny kon" z namaszczenia przewodniczącego Waldemara Sobczaka.
Dodane przez mieszkaniec, w dniu 09.05.2018 r., godz. 15.04
panie Abramczyk, miały być światła na skrzyżowaniu Kościuszki i 11 Listopada ? Czas minął, znowu będzie pan żebrał o głosu, a nie ma z pana pożytku.
Dodane przez rodzic, w dniu 10.05.2018 r., godz. 08.14
Abramczyk tak ma,no i troche wódy z starych zapasów
Dodane przez Ad Wladysława Lepak, w dniu 10.05.2018 r., godz. 08.28
W PiS Pana Sobczaka, najpierw jest stołek (za przegrane z kretesem wybory samorządowe w 2014r. ?) chyba w kredycie zaufania ? A później oczekiwanie, że stołek zostanie spłacony ciężką pracą na rzecz struktur. Jak wygląda ta praca Pana Bryka, zdania są podzielone. Okaże się to po przegranych kolejnych samorządowych wybrach. Pan Bryk, zdaje się dostał więcej niż na to zasługiwał. Okaże się dopiero, czy swoją osobą zasili radę powiatową lub chociażby w gminie Somianka. Czy PiS w Somiance pod jego menedżerskim kierownictwem zdoła przejąć w tej gminie władzę. Pewnie nie, bo i tym rządą tajemnicze układziki szefa szefów z żoną wójta. Tak wygląda wielka polityka ambitniaków na zapadłej prowincji.
Dodane przez rodzic, w dniu 10.05.2018 r., godz. 10.07
Po wczorajszym dniu straciłem całą sympatię do PiS. Mój syn pisał rozszerzoną matematykę i podobno poległ, przez to nie wiadomo czy trafi na studia do Warszawy . CKE dała takie zadania, że taki czas to za krótko, żeby rozwiązać tyle skomplikowanych zadań, a po za tym wiedza otrzymana w wyszkowskiej oświacie widać nie starczyła, żeby dać radę, co można sądzić, że poziom nauczania od podstawówki i gimnazjum okazał się słaby. Pytanie czy dyrektor szkoły powinien być z nadania partyjnego lub innego układu partyjniackiego ? Pani Runo należy podobno do PiS od kilku lat i jest dyrektorem szkoły. Wcześniej Warpas i Sobczak z PiS też mieli wpływ na oświatę w Wyszkowie. Teraz wspierają władzę w Wyszkowie i też tolerują Cieślaka, który podobno z oświatą nie jest związany i wiceburmistrz Kowalewską, która zajmuje sie bardziej, żeby burmistrz dobrze wyszedł na zdjęciach i wrzuca na media społecznościowe niż ma czas na zajmowanie sie oświata i szkolnictwem. Jestem wściekły, chcę, żeby syn osiągnął sukces wynikający z wiedzy a nie zapisywał się do partii, żeby mieć dobrą pracę.
Do rodzica
Dodane przez Anonim, w dniu 10.05.2018 r., godz. 14.25
Zgadzam się z Tobą w 100%. Co do nauczycielu powiem tak;moje dzieci są już po podstawówce,gimnazjum i szkole średniej,i nauczycieli z prawdziwego zdarzenia z tych wszystkich szkół mogę podać tylko 3-ech.Reszta tylko wegetuje tzn wymaga,ale od siebie nic!żeby zaczęły mieć wyniki to muszą być korki i to jest przykre,bo w moich czasach nauczyciel tak uczył ,że korki to mieli tylko Ci,co naprawdę bylo im ciężko ogarnąć naukę. Jeśli chodzi o wyszkowską oświatę i naczelnika to jedna wielka pomyłka.Cieślak w ogóle nie nadaje się na to stanowisko.Gdzie on do dzieci i młodzieży?jego przemowy tylko usypiają
Dodane przez rodzic, w dniu 10.05.2018 r., godz. 15.48
Zamiast zająć sie szkołami to oni organizowali razem z Jeżową i Wójcikiem z ZNP protesty i strajki do Warszawy przeciw reformie oświaty. Przez 4 lata w liceum to więcej się nauczą niż przez 3 lata. Jak rozpoczęcie roku, uroczystości, na które robią spęd z sztandarami albo imprezy studniówkowe to pierwsi aby dobrze wypaść na zdjęciu ale jak zapewnić naukę na najwyższym możliwym poziomie to ich nie ma.
Do rodzica
Dodane przez Anonim, w dniu 10.05.2018 r., godz. 16.00
Na budowach tez sa potrzebni .... Studia sa dla wybitnie zdolnych , a nie dla resortowych przecietniakow ....
Dodane przez Anonim, w dniu 10.05.2018 r., godz. 17.51
Stanowisko dyrektora szkoły obsadza burmistrz, etarty w szkole (często z polecenia burmistrza) obsadza dyrektor szkoły. Często takiego tumana z polecenia musi trzymać mimo skarg dzieci i rodziców. Za moich czasów z mieliśmy do czynienia z pseudonauczycielamy z polecenia PZPR.
Dodane przez Anonim, w dniu 10.05.2018 r., godz. 20.58
Na specjalne zainteresowanie zasługuje szkoła podst.nr 1 jeśli chodzi o zatrudnienia
Dodane przez Zielony, w dniu 11.05.2018 r., godz. 08.55
Piotr Turek z PSL to jest nowy burmistrz Wyszkowa. Zobaczycie, że tak będzie. Namaszczony przez Struzika, to więcej dofinansowania dla gminy Wyszków.
Dodane przez lipa, w dniu 11.05.2018 r., godz. 09.53
Myślę żwe kandydatura kol. Piotra Turka jest właściwa to "czarny koń " tych wyborów,
odtatnia prosta i obaj panowie za burtą
Dodane przez Waga, w dniu 11.05.2018 r., godz. 09.56
Struzik żegna się z synekurą Marszałka w tym samym czasie, co pan z PSL pożegna się z samorządem. Bo ani nie będzie burmistrzem, ani radnym.
Dodane przez Anonim, w dniu 11.05.2018 r., godz. 10.50
Oby Piotr Turek wygrał ale myślę ,że z obecnym burmistrzem nie ma szans.Wyszkow jest zaślepiony Nowosielskim i inwestycjami,które wykonuje się w roku wyborczym(szczególnie pod biznesmenów)
Dodane przez anonim, w dniu 11.05.2018 r., godz. 10.57
Zobaczymy czy tak będzie. Z plotek krążących po Wyszkowie wiadomo, że w PiS w przyszłym tygodniu mają się odbyć wybory i ma w nich startować m. in. Wyszyńska. Jeśli jako podmianka za Runo to może to być rozwiązanie kompromisowe jako wspólny kandydat prawicy na burmistrza przy dwóch komitetach prawicowych ją popierających. To może wszystkich nie zadowoli ale na tym polega kompromis. Przy rozdrobnieniu na prawicy ten Turek to może być czarny koń wyborów.
Reforma
Dodane przez Do rodzica, w dniu 11.05.2018 r., godz. 11.29
Szanowny rodzicu, jak chcesz rozmawiać z ludźmi, który nie mają pojęcia co to wykształcenie. Cała ta świta po prostu je kupiła i tyle. Przedmioty o których piszesz to pojęcie dla nich nie znane. Sobczak przykleił tyłek to stołka i nie chce z niego zejść. Bryk, Bala i Król nie mają nic wspólnego z zarządzaniem i stanowiskami menadżerskimi, są wyłącznie na telefon Sobczaka. Zarówno miasto jak i powiat potrzebują głębokiej reformy szkolnictwa do której nigdy nie dojdzie bo w strukturach są takie Sobczaki i Bryki. Niestety to boli, ale tak jest. Patrząc na to co dzieje się w PiS Wyszków to zostali tam najwięksi idioci i gwardia emerytów. Pan Sobczak wycina wszystkich jak leci przez co wycina również szansę na wygrane wybory. Dodatkowo się sprzedaje.
Turek - czarnym koniem?
Dodane przez Anonim, w dniu 13.05.2018 r., godz. 10.27
Nie czarny koń, a zielony. Nie koń, a muł. Nie burmistrzem, a sołtysem. Poukładane?

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta